Albercik Zgłoś #1 Napisano 12 Lipca 2019 Panie i Panowie, Ratujcie, bo mnie trafi coś ciężkiego zaraz. Jak już myślałem, że tematy motoryzacyjne mam ogarnięte - kolejny f*ck up... Ale do rzeczy. W moim aucie pojawiły się mrówki. Najpierw pojedyncze - olałem, bo myślałem, że wniosłem na butach jak grzebałem na działce czy coś, ale z czasem zaczęło ich przybywać. Teraz to już istna plaga jest. Patrząc na auto - mam wrażenie, że cały środek się rusza. Nie pomogło nawet smażenie auta w upałach po prawie 40 stopni! Gdzie/jak szukać gdzie to badziewie się zagnieździło? Jaką chemią z tym walczyć, żeby i siebie przy okazji nie pokonać? Wszystkie rady i pomysły mile widziane, a wręcz pożądane! Dzięki Tomek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mkpol Zgłoś #2 Napisano 13 Lipca 2019 idż do pana który zajmuje się dezyfekcją dezynsekcją i innymi sekcjami i kup kilka trutek na mrówki, one to wpierdzielają i dodatkowo zanoszą do gniazda. Gdzie by nie było to szlag je trafi 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Albercik Zgłoś #3 Napisano 14 Lipca 2019 @mkpol, dzięki za pomysł. Niestety - nie zdążyłem. Wczoraj Passat pojechał do... Odessy z nowym właścicielem. Ale niewykluczone, że do B7 ta sama operacja będzie potrzebna, bo przekładając rzeczy z jednego do drugiego - trochę tych małych kosmitów przelazło i zobaczymy, czy się nie zagnieżdżą. Profilaktycznie wypryskałem wnętrze szprajem owadobójczym i rozsypałem ten cukier antymrówkowy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach