2.0 TDI - 85.000km czy już czas na wymianę rozrządu?

[wiesiok81]

Tak jak jest napisane 70 tys km,kupiony z polskiego salonu VW z przebiegiem 29 tys.Uwierz mi kolego ze nie wszyscy maja nalatane po 200 tys km z takim rocznikiem.

nie zawsze serwisy maja pełną wiedze, uwirz że mi polski serwis, Craftera potwierdził że ma 130tys a wrzeczywistości miał ponad pól miliona.

wystarczy że raz, dwa, pojedziesz, spisza jakis tam przebieg, po dwuch latach znowu tam jedziesz, z przebiegiem na szafie znacznie cofnietym ale większym o 20tys niz był wcześniejszy wpis i wszystko ładnie pasuje i sie zgrywa

korekta licznika kosztuje ok 100pln a zysk ze sprzedazy tego samego auta z przebiegiem 100tyś a 300tyś jest juz tysiącach liczony

Edytowane 11 Maja 2017 przez wiesiok81

[piotr100]

nie zawsze serwisy maja pełną wiedze, uwirz że mi polski serwis, Craftera potwierdził że ma 130tys a wrzeczywistości miał ponad pól miliona.

wystarczy że raz, dwa, pojedziesz, spisza jakis tam przebieg, po dwuch latach znowu tam jedziesz, z przebiegiem na szafie znacznie cofnietym ale większym o 20tys niz był wcześniejszy wpis i wszystko ładnie pasuje i sie zgrywa

korekta licznika kosztuje ok 100pln a zysk ze sprzedazy tego samego auta z przebiegiem 100tyś a 300tyś jest juz tysiącach liczony

Widze ze juz trzecia osoba tu na forum wie lepiej niz ja sam,co mam w garazu i z jakim przebiegiem

[disciples]

Widze ze juz trzecia osoba tu na forum wie lepiej niz ja sam,co mam w garazu i z jakim przebiegiem

 

Rozumiem Ciebie dość dobrze wszystko przez tą polską mentalność... Wszyscy są sceptyczni, zakładają, że każdy kręci, a auta z małym przebiegiem praktycznie nie istnieją. Potem, takiemu pokazujesz książki, faktury czy wpisy w ASO czy Cepiku. Natomiast oni dalej będą twierdzili, że co roku przed wymianą cofasz licznik potem jedziesz do ASO po wpis.

Idąc taką logiką to mniej więcej 2 razy do roku zmieniasz licznik w samochodzie: raz przy przeglądzie (wpis w rejestr), drugi przy wymianie oleju w ASO.

Rynek wtórny aut w Polsce to katastrofa. Sam omal nie kupiłem superb 09r. 2.0 170KM DSG z Polskiego salonu, tyle, że auto miało szkodę całkowitą... Powinno się po prostu zmienić przepisy i dawać takie kary...

Sam mam auto z przebiegiem 83k, pewnie trudniej będzie mi je sprzedać niż jakbym miał 2-3 razy większy przebieg.

[darkmen21]

mam obecnie dwa paski 2010- 320TYSI, drugi z 2007  254 tysi- oba z polskiego salonu, oczywiście każdy mnie pyta ile skręcone- to jest jakaś  żenada... Znajomy 5 letniego sprzedawał z przebiegiem 130Tysi to odesłał dwóch kupców do domu, jak zaczęli go wypytywać o przebieg ile ściemnił.

Nowa Patola w kraju, teraz każdy wmawia każdemu kręcony przebieg ?. Pozdro dla kumatych..

 

 

[ru-dy]

w krajowym aucie oryginalny przebieg może się zdarzyć; w importowanym przez handlarza nie za bardzo... zwłaszcza jeśli brak jakichkolwiek dokumentów potwierdzających podany przebieg. Założę się, że około 70% lub więcej aut z importu ma inny przebieg niż jest na blacie.

Edytowane 12 Listopada 2019 przez ru-dy