Skocz do zawartości
macif

Młode auto a duży przebieg VW 2.0 TDI

Rekomendowane odpowiedzi

12 minut temu, Mefisto1983 napisał:

nie chcialem dodatkowych kosztow eksploatacji DSG i ryzyka drogich awarii

Dobrze że nie słucham takich ludzi jak Ty i sam sobie o dsg wyrobiłem opinię z goła odmienną od twojej... poprostu ją użytkując... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, Nol napisał:

Na przykład ja. Nie wiedziałem,  że to nie ma sensu. Przekaż VW, żeby wykluczyli taka grupę klientów kompletnie z konfiguratora. A poza tym, to masz coś do powiedzenia w temacie? 

 

Właśnie wyklucza ludzi np przy kupnie bitdi, jak i cała masa samochodów premium z dużymi silnikami też wyklucza takich ludzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kazdy robi jak uwaza jeden kupuje dsg inny manuala tak samo jak jeden woli diesla inny benzyne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie problem w Waszym postrzeganiu rynku jest jeden - nie rozróżniacie rynku aut używanych i nowych.

Dla Klienta kupującego auto nowe nie ma aż tak dużego znaczenia potencjalna awaryjność po 5 latach i 400.000 km... bo auto sprzeda po 2-ch i 300.000 tysiącach (upraszczając).

Kupując auto używane trzeba już jednak to kalkulować, bo gwarancji już nie ma. Stąd zapewne postrzeganie manualnej skrzyni jako bezawaryjnej... ale takie rzeczy nie w VW (patrz mój przykład).

Czy ACC+manual jest bez sensu? A ile razy w jednostajnej jeździe po autostradzie zmieniasz biegi? Nawet ja w 1.4 TSI mam na tyle dużo "elastycznośc" aby w przedziale 120-160 jechać na jednym, najwyższym przełożeniu.

Co innego chęć korzystania z udogodnień typu Asystent Jazdy W Korku czy Front Assist z pełnym hamowaniem ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawie się czyta te Wasze offtopy. Ale brednie o „klasie passata” to juz zalatują forum skody superBe ;) uwazam że argument wiekszej awaryjnosci dsg w stosunku do manuala jest jak najbardziej trafiony. Być może klekoty mają wytrzymałe skrzynie ale zwroccie uwagę na to co sie dzieje z 1.4 i 1.8 tsi. Kupno takiego auta uzywanego z przebiegiem kilkudziesieciu tysiecy to prawie pewne koszty dla nabywcy. A i kupując nowy samochod ostatnią rzeczą na jaką się ma ochotę to uzeranie się z tragicznym serwisem vw i błaganie żeby łaskawie wymienili sprzęgła po 30 tysiącach. Natomiast już kompletnie nie rozumiem co jest złego w jezdzie po trasie z manualem i acc - przecież zmiana biegów nie wyłącza go. Automat to przede wszystkim komfort jazdy po miescie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie na darmo poleca się wszystko od 2.0 w górę. Skrzynie w silnikach do 250 Nm są słabe i to zarówno w przypadku DSG jak i manuali... a że DSG7 DQ200 jest w zasadzie produktem fatalnym (bo taka sama konstrukcja w wydaniu Fiata śmiga bez większych problemów do około 200.000 km) to żadna tajemnica.

Zresztą jaki obecny automat jest trwały?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc nie kojarzę wątków o awaryjności skrzyń manualnych w B8 niezależnie od wersji silnikowej. Ale zawsze może się trafić jakiś felerny egzemplarz. Generalnie dyskusje o tym czy ropniak czy benzyna lub manual vs dsg nie mają wiekszego sesnu. Zawsze znajdą się amatorzy danego rozwiązania. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, radekrp90 napisał:

Nie na darmo poleca się wszystko od 2.0 w górę. Skrzynie w silnikach do 250 Nm są słabe i to zarówno w przypadku DSG jak i manuali... a że DSG7 DQ200 jest w zasadzie produktem fatalnym (bo taka sama konstrukcja w wydaniu Fiata śmiga bez większych problemów do około 200.000 km) to żadna tajemnica.

Zresztą jaki obecny automat jest trwały?

DQ500?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, _PiTi_ napisał:

Szczerze mówiąc nie kojarzę wątków o awaryjności skrzyń manualnych w B8 niezależnie od wersji silnikowej. Ale zawsze może się trafić jakiś felerny egzemplarz. Generalnie dyskusje o tym czy ropniak czy benzyna lub manual vs dsg nie mają wiekszego sesnu. Zawsze znajdą się amatorzy danego rozwiązania. 

dokladnie tez tak mysle kazdy tez jezdzi w innych warunkach ja uzywam auta 95% na autostradach wiec uzywam jedynie 6 biegu i ACC jak najbardziej dziala nie musze zmieniac biegu jak jade 130-160 km/h , nie twierdze ze skrzynie DSG sa zle ale w razie jakies awarii naprawa DSG lub manuala to inna bajka obecnie mam 26000 km przelotu i mam nim zamiar jezdzic do 350000-400000 km  ale jesli ktos jezdzi sporo w miescie lub poza miastem to nie dziwie sie ze woli DSG tym bardziej jak auto jest w leasingu i przewaznie do tego czasu nie osiagnie 200000 km

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, macif napisał:

DQ500?

Przecież to w zasadzie DQ250 z jednym jeszcze przełożeniem ;)

Bez awaryjne (względnie) to były skrzynie 5HP i 6HP od ZF albo dowolna 5G-Tronic.

Dziś mamy 7-10 przełożeń, całą masę sterowników, sprzęgiełek i innych wynalazków, które gdy działają mają być sportowe/komfortowe/ekonomiczne... i najlepiej wszystko na raz :D Niestety nie ma tu nigdzie w wymaganiach, że mają być ponadprzeciętnie trwałe.

I żeby nie było - nie jestem nastawiony anty na skrzynie automatyczne, bo jako następne sam planuje kupić automata (ale na 99% nie będzie to DQ200). Jak na razie najprzyjemniej jeździło mi się autem ze skrzynią 7GTronic i.... Multitronic :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, radekrp90 napisał:

i.... Multitronic

Mnie też się super jeździło multitronc-iem i również uważam że automat jest super i gdybym miał kupować nówkę to tylko w automacie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co ty gadasz? Automat? Przecież to koszty, koszty, koszty ?

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 hour ago, radekrp90 said:

>>DQ500

Przecież to w zasadzie DQ250 z jednym jeszcze przełożeniem ;)

Technicznie to totalnie różne skrzynie. Nawet pochodzą od różnych producentów. W zasadzie tylko idea skrzyni dwusprzęgłowej się zgadza ;)
Ale odczucia za jazdy to pewnie faktycznie DQ250 z dodatkowym biegiem. 

1 hour ago, radekrp90 said:

Jak na razie najprzyjemniej jeździło mi się autem ze skrzynią 7GTronic i.... Multitronic :)

To ciekawe. 7G jest powszechnie krytykowana za powolność... nawet przezwano ją Geriatronic (od geriatrii - dziedziny medycyny zajmująca się schorzeniami wieku podeszłego...).
Multitronic - nie każdemu może się podobać jazda samohodem jak na skuterze. Chociaż ja akurat myślę, że bym to polubił.
To tylko jedno udowadnia - nie to ładne co ładne lecz to co komu się podoba :)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co gadać automaty VW jakością nie grzeszą poza pewnymi wyjątkami. Ja sam kupowałem nówkę za cenę grubo powyżej średniej jak na passata i niestety celowo wziąłem manual choć wolałbym automat. (Dopłata 20k do 2.0 dsg wydawała mi się zbyt duza bo 1.8 w manualu to bardzo żwawy motor). Może gdybym nie kupował samochodu na własność a jedynie użytkował w leasingu wybór byłby inny. Tiptronic 8 biegowy to jest dobra skrzynia. Ale to trzeba zapukać do OOOO.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, SeBa_ napisał:

Technicznie to totalnie różne skrzynie. Nawet pochodzą od różnych producentów. W zasadzie tylko idea skrzyni dwusprzęgłowej się zgadza ;)
Ale odczucia za jazdy to pewnie faktycznie DQ250 z dodatkowym biegiem.

Tak, inny producent - chodzi mi tylko o o rozwiązania techniczne. To mokra skrzynia, o zwiększonej odporności na moment obrotowy ale nadal ma ten sam słaby punkt - mechatronikę ;)

33 minuty temu, SeBa_ napisał:

To ciekawe. 7G jest powszechnie krytykowana za powolność... nawet przezwano ją Geriatronic (od geriatrii - dziedziny medycyny zajmująca się schorzeniami wieku podeszłego...). Multitronic - nie każdemu może się podobać jazda samohodem jak na skuterze. Chociaż ja akurat myślę, że bym to polubił.

To tylko jedno udowadnia - nie to ładne co ładne lecz to co komu się podoba :)

To zależy - od DSG nie wiele skrzyń jest szybszych. Ja pojeździłem trochę W204 220CDI (moc chyba 170 czy 180 koni) z 7G i... jak dla mnie było w sam raz, bo nawet przy forsownej jeździe nie było nieprzyjemnego szarpania. Że wolniej niż 8HP? Kogo to obchodzi :) To nie auta do ścigania.

24 minuty temu, _PiTi_ napisał:

Tiptronic 8 biegowy to jest dobra skrzynia. Ale to trzeba zapukać do OOOO.

Albo kupić Stingera :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam podobny dylemat. Zamówiłem używanego Passata od dealera z Niemiec w bogatej konfiguracji z 2016, przebieg 100 tys. Silnik BiTDI. Zawsze jakimś wyjściem dla spokoju ducha jest zakupienie od dealera ubezpieczenia kosztów napraw (trzeba spełnić warunki). Nie jest to tanie, ale w obliczu kosztów potencjalnych napraw w sumie nie tak dużo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, _PiTi_ napisał:

Tiptronic 8 biegowy to jest dobra skrzynia. Ale to trzeba zapukać do OOOO.

ej tam, można Tuarega kupić ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, _PiTi_ napisał:

Nie ma co gadać automaty VW jakością nie grzeszą poza pewnymi wyjątkami. Ja sam kupowałem nówkę za cenę grubo powyżej średniej jak na passata i niestety celowo wziąłem manual choć wolałbym automat. (Dopłata 20k do 2.0 dsg wydawała mi się zbyt duza bo 1.8 w manualu to bardzo żwawy motor). Może gdybym nie kupował samochodu na własność a jedynie użytkował w leasingu wybór byłby inny. Tiptronic 8 biegowy to jest dobra skrzynia. Ale to trzeba zapukać do OOOO.

U mnie identycznie:) mam 1.8 tsi w manualu. Ten sam silnik z DSG był kilka tys droższy ale skrzynia sucha i ponoć awaryjna więc z DSG to bym tylko bral 2.0, a tu właśnie już kilkadziesiąt zł więcej a że auto też mam prywatne (W kredycie EasyDrive) to nie chciałem tyle dopłacać  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no ok, to teraz pytanie- jak ma sie przebieg 160tys km do DQ500?

Jak sprawdzić taką skrzynię przed zakupem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przebieg hm nijak jak było użytkowane z głową... Jak sprawdzić? Osobiście?  Dobrze rozgrzać i sprawdzać jak działa tzn przerzuca biegi... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności