Skocz do zawartości
macif

Młode auto a duży przebieg VW 2.0 TDI

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, Chciałbym się dowiedzieć co myślicie na temat samochodu VW z silnikiem 2.0TDI 184KM oraz 7 biegową skrzynią DSG. Samochód z 2016. Jezdził nim Niemiec, który przez 3 lata przejechał 160tys km. Samochód w ASO VW miało wymieniany tylko olej i filtry. Przez 3 lata nic się nie zepsuło.

Warto kupić taki samochód? Samochód kosztuje niemało bo ok 75tys zł.
Cena samochodu też nie jest jakaś okazyjna. Za tyle samo są oferty z mniejszym wyposażeniem, ale dużo uboższym wyposażeniem.

Samochód z Niemiec ma praktycznie full wyposażenie poza skórzaną tapicerką, której nie chcę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Auta z Niemiec w dieslu robią takie przebiegi. Lepiej kupić taki z przebiegiem realnym niż od mirasa z kręconym , :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic dziwnego w tym przebiegu nie ma. Lepiej takie wziąć ze względu sposób utrzymania - musiały być regularnie autostrady, a nie miasto. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Nol napisał:

musiały być regularnie autostrady

Czy to z automatu znaczy, że auto miało "lepiej? "

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, Dreyfus napisał:

Czy to z automatu znaczy, że auto miało "lepiej?

Dokładnie auto mogło mieć również cały czas buta w podłodze a to nie koniecznie jest dobre dla auta.Ale np.dla DPF-u napewno dużo lepiej jak latał po autostradach.Sprawdź dobrze auto i jeśli będzie ok to bierz.Równie dobrze sprzęgło czy inna pierdoła może paść przy 100 tyś a w innym aucie wytrzyma 250 tyś.Do końca nie wiesz kto i jak tym autem jeździł.Dla mnie mój 1.6 jest ok i nie mam potrzeby go butować ale jest wielu kierowców dla których 150 koni to mało więc wiadomo że z autem się nie pieszczą?Auto używane to loteria

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 hours ago, Dreyfus said:

Czy to z automatu znaczy, że auto miało "lepiej? "

Nigdy nie będzie pewności z używanym autem, ale z zasady tak - auto mialo lepiej. Nie wiem czy jest sens tutaj to dokładnie rozpisywać? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale ja rozumiem założenia jazdy autostradą, tylko masz w głowie grzeczną jazdę 120 km/h pewnie a można jazdą autostradową też auto zmęczyć... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, robiłem kiedyś jazdę próbną Passatem B6, w którym nie było śladów zużycia wewnątrz, dsg chodziła idealnie, auto wyglądało nawet na mniej niż licznikowe 160tkm... okazało się, ze miał 460tkm, ale zrobione po niemieckich autostradach (dokładnie to 420tkm w 3 lata).

Także samochód, ktory jest na gwarancji przez pierwsze lata i pokonuje duży dystans po gładkich niemieckich drogach, będzie w lepszym stanie technicznym, niż równolatek z mniejszym przebiegiem poruszający się po polskich szarpakach-takie jest moje zdanie.

W Niemczech przebieg diesla przez pierwsze 3 lata rzędu 200tkm nie jest niczym nadzwyczajnym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Krawcol82 napisał:

Wiesz, robiłem kiedyś jazdę próbną Passatem B6, w którym nie było śladów zużycia wewnątrz, dsg chodziła idealnie, auto wyglądało nawet na mniej niż licznikowe 160tkm..

Więc dlaczego go nie kupiłeś? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

6 minut temu, Dreyfus napisał:

Więc dlaczego go nie kupiłeś? :)

Bo sprzedający cenił go sobie jak z przebiegiem 160tkm-zaproponowałem mu stosownie niższą cenę, ale ją odrzucił. Gdyby ją przyjął, to bym kupił tamtego Passata.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja się tylko obawiam, że samochód który zrobił w 3 lata 160k km będzie bardziej zużyty technicznie niż ten, który by ten sam dystans zrobił w 6 lat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale dystans przebyty to nie jest wyznacznik jedyny, albo główny zużycia auta... Może być jak pisał kolega w aucie zrobione 500 tysięcy a auto wygląda jak by miało 160 tysięcy albo mieć rzeczywisty przebieg 160 tysięcy a być w stanie kiepskim delikatnie mówiąc... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem Passata rok temu w lutym z końcówki 2015 roku z przebiegiem 160 tyś, wyposażenie bogate i cena wydaje mi się atrakcyjna bo 14,5 tyś euro, samochód bez żadnej awari, w serwisie przy 120 miał wymieniany rozrząd bo niemcowi wydawał dziwny stukot, tak było napisane w zgłoszeniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko ze 160tys km to juz zblizamy sie do granicy wymiany wiekszosci czesci eksploatacyjnych  i nie tylko - bo z tego co widze to sprzeglo do ok 150-160 a pewnie przy zawieszeniu tez bedzie trzeba juz powoli podlubac.

Moglem kupic tansze od mojego golasa, lepiej wyposazone(ale jak sie spojrzalo na dokumenty z przegladu (angielski MOT)to juz cos trzeba by bylo robic na dzien dobry - typu hamulce, cieknacy(uciekajacy plyn chlodniczy itp) ale tez wlasnie z takim przebiegiem i wybralem model z przebiegiem 90tys a nie 160 - modele 3letnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 hours ago, Dreyfus said:

Ale ja rozumiem założenia jazdy autostradą, tylko masz w głowie grzeczną jazdę 120 km/h pewnie a można jazdą autostradową też auto zmęczyć... 

Nie wnikaj co mam w głowie. Jeżdżę do Niemiec co chwilę i wiem jak się tam jeździ autostradami. Sam mam auto pół  roku i zrobione 20k po autostradach, a zimą przeważnie jeżdżę trochę mniej. Nie wiem skąd biorą się pomysły, że Diesle robią male przebiegi. Nasi sąsiedzi potrafią liczyć i miałbym problem uwierzyć, że ktoś przez 3 lata zrobił mniej niż 90-100k km. Inaczej kupiliby benzynę.

 

Cena auta jest pewnie adekwatna do stanu i wyposażenia. Mój egzemplarz cennikowo bez rabatów wychodzil 195k PLN i tez ma komplet wyposażenia, a celowo nie bralem DSG i nie mogłem wziąć silnika 190KM, bo przez WLTP wyleciał w manualu z konfiguratora. W takim razie tamten musiał kosztować pewnie z 210k, wiec po 3 latach wartość spadla prawie 3-krotnie. 

Auto statystycznie nie styglo, musiało jeździć autostradami ze względu na przebieg. W związku z tym bylo rozgrzane i nie będzie raczej problemów z układem wydechowym oraz paliwem w oleju silnikowym. DSG musialo mniej pracować niz w jeździe miejskiej, ale to nie jest część, którą można traktować jako bezeksploatacyjną, więc wydatki mogą się pojawić w porównaniu z manualem. Auto nie stało, więc wszelkie failure mody zwiazane z korozją, wilgocią i zastaniem samochodu mozna wykluczyć. 190KM silnik jest odpowiedni na tamte autostrady-akurat ma oddech przy dużych prędkościach, ktorego moja 150tka juz nie ma. Nie zakladalbym permanentnego buta, bo tam wbrew pozorom są ograniczenia, których kierowcy w większości sie trzymają, a poza tym jest olbrzymi ruch, ktory uniemożliwia wiele zapedow. Przy takim przebiegu musiałby się trafić kierowca wariat, ktory stosuje tryb pełnego gazu, a potem hamulca. Jest to mało prawdopodobne jak ktoś tyle jeździ - nie tylko flakami taki styl jazdy przewraca, ale także mocno męczy (takie jest moje doświadczenie przynajmniej). A jak ktoś wali takie dystanse, to przeważnie chce ograniczać zmęczenie... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Nol napisał:

a celowo nie bralem DSG

 

7 godzin temu, Nol napisał:

DSG musialo mniej pracować niz w jeździe miejskiej, ale to nie jest część, którą można traktować jako bezeksploatacyjną, więc wydatki mogą się pojawić w porównaniu z manualem

Oczywiście bo manuale są bezeksploatacyjne i nie generują kosztów ?

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Nol napisał:

DSG musialo mniej pracować niz w jeździe miejskiej, ale to nie jest część, którą można traktować jako bezeksploatacyjną

 

1 godzinę temu, Dreyfus napisał:

Oczywiście bo manualebezeksploatacyjne i nie generują kosztów ?

Bezeksploatacyjne to może być malowidło na ścianie. Lepiej użyć słowa "bezobsługowe".

I zgadzam się z Dreyfus-manuale są bezobsługowe i nie generują kosztów ? Do pierwszej awarii spowodowanej brakiem obsługi lub zużyciem skrzynie ? Vide FKR ?

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kto kupuje samochód klasy Passata, którym robi się kilometry na autostradzie z ACC z manualem? Przecież to bez sensu. 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na przykład ja. Nie wiedziałem,  że to nie ma sensu. Przekaż VW, żeby wykluczyli taka grupę klientów kompletnie z konfiguratora. A poza tym, to masz coś do powiedzenia w temacie? 

 

Do kolegów powyżej - gdyby nie lata pracy w R&D w tym przemysle, pewnie bym zaktualizowal swoją wiedzę na podstawie Waszych postów. Ale że te czynniki występują, to po prostu uznam ze czepiacie sie slowek i udajecie, że nie rozumiecie o co chodzi. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tez mam passata 2.0 tdi 150 km z acc w manualu Highline , specjalnie szukalem rocznego bez dsg poniewaz jezdze glownie po autostradach i nie chcialem dodatkowych kosztow eksploatacji DSG i ryzyka drogich awarii

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności