Skocz do zawartości
Lukogi

Wycena uszkodzeń

Rekomendowane odpowiedzi

 Pewna pani delikatnie walnela mnie w tyl. Pekl mi zderzak. Ubezpieczyciel sprawcy mtu w ciemno daje 1200zl. Wiecie moze ile kosztuje nowy oryginalny zderzak tylni do b5fl? Czy to dobra cena za zderzak. Klapa, lampy cale. Nie wiem jak pod zderzakiem. Nadkola i mocowanie boczne zderzaka ok.

 

IMG-20190124-WA0003.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nowy oryginalny zderzak zagruntowany bez dolnej dokładki   (3B9807417A) ok 2510zł

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odbiegajac od tematu, nie jest lekka przesadą walczyc z TU na 3 tysie za ten zderzak? 

Prawde mówiąc za 1200 kupisz zderzaczek w uzywce, polakierujesz i Ci zostanie połowa...

Edytowane przez dartroom

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sam nie wiem. Mogliby dorzucic jeszcze ze 300zl. Wiem, ze to troche pazernosc ale firmy ubezpieczeniowe moim zdaniem na to zasluguja. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Lukogi napisał:

Sam nie wiem. Mogliby dorzucic jeszcze ze 300zl. Wiem, ze to troche pazernosc ale firmy ubezpieczeniowe moim zdaniem na to zasluguja. 

No skladki sa wysokie dosyć jak na nasze realia, to fakt. Z drugiej strony TU są zobowiązane do wysokich europejskich sum odszkodowania. 

Podwyżki składek skutkowały, tym że Polacy czy to sami czy przez wiele firm walczyli o wysokie wyceny. Pamietam czasy składek po 300-400 zl. 

Wiadomo jak zaniźą odszkodowanie na tyle ze trzeba robić auto po łebkach i u mirka to trzeba walczyc, ale taki zderzak zrobisz i tak z zyskiem, a efekt koncowy bedzie taki, ze auto bedzie w stanie jak przed naprawa lub nawet lepszym ze swiezym lakierem.

Do walki masz prawo, proponowane odszkodowanie prawdopodobnie jest zaniżone.

Próbuj moze dadza ?

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy szkodzie z ubezpieczenia OC sprawcy należą Ci sie jak psu buda nowe oryginalne części a nie jakies zamienniki. Moim zdanie odszkodowanie zaniżone co najmniej o połowę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odda do naprawy do ASO w rozliczeniu bezgotówkowym to dostanie nowy zderzak. Ale nie może liczyć na grosz, który zostanie w portfelu.

Weźmie pieniądze na konto, kupi zderzak i polakieruje i zostanie jeszcze kasiorki na dwa zbiorniki paliwa.

Auto w żaden sposob nie zyska ani nie straci na wartości-to tylko zderzak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2019 o 21:03, Lukogi napisał:

Ubezpieczyciel sprawcy mtu w ciemno daje 1200zl.

To nie jest nawet połowa rzeczywistego kosztu rzetelnej wyceny (nie naprawy, bo u Janusza zrobisz za 1000). Domagaj się przyjazdu rzeczoznawcy. Do oględzin zdejm zderzak (pod nim też znajdziesz uszkodzenia) i wykładzinę bagażnika (deformacje podłoga bagażnika i wnęki na koło zapasowe).

 

19 godzin temu, dartroom napisał:

Pamietam czasy składek po 300-400 zl.

To nie zapominaj, że w tamtych autach wymieniało się  połamane plastiki, pogięte blachy, kładło się lakier i w drogę. W obecnych autach wymiana samych poduszek, kurtyn, napinaczy, sterowników, czujników (a i tapicerki), stanowi blisko połowę wartości nowego auta.     

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, hak64 napisał:

To nie jest nawet połowa rzeczywistego kosztu rzetelnej wyceny (nie naprawy, bo u Janusza zrobisz za 1000). Domagaj się przyjazdu rzeczoznawcy. Do oględzin zdejm zderzak (pod nim też znajdziesz uszkodzenia) i wykładzinę bagażnika (deformacje podłoga bagażnika i wnęki na koło zapasowe).

Obejrzyjcie też dach czy sie nie pomarszczył ?

Godzinę temu, hak64 napisał:

To nie zapominaj, że w tamtych autach wymieniało się  połamane plastiki, pogięte blachy, kładło się lakier i w drogę. W obecnych autach wymiana samych poduszek, kurtyn, napinaczy, sterowników, czujników (a i tapicerki), stanowi blisko połowę wartości nowego auta.     

To nie byly lata ani osiemdziesiate ani dziewiedziesiate. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, dartroom napisał:

To nie byly lata ani osiemdziesiate ani dziewiedziesiate. 

Kolego, poduszki powietrzne w latach 80 tych miały tylko auta klasy premium.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, hak64 napisał:

Kolego, poduszki powietrzne w latach 80 tych miały tylko auta klasy premium.

Powtarzam, skladki po 400 czy 500 zl nie byly tylko w latach 80 czy 90. Rok 2000, wozy dla plebsu i juz airbagi, kurtyny itp. byly. Samochody dzis nie są znacząco droższe niz wtedy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mysle, ze zderzak pekl bo sa mrozy duze. Uderzenie bylo takie, ze zona nawet nie zorientowala sie. Mam trochę rozna szpare miedzy swiatlem a klapą a nie wiem czy bylo tak wczesniej. Jutro podjade pod myjke i dokladnie go obejrzę 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A skladal ktos juz zazalenie na zamale odszkodowanie? Wystarczy napisac do nich"ee pani mało" czy trzeba sie podpierac jakims kosztorysem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odwołaj sie, na początek napisz im,że należą Ci sie części oryginalne i niech przedstawią Ci kosztorys naprawy według nich na elementach oryginalnych, a wtedy ustosunkujesz sie do tego. Nie spiesz sie, autem możesz jeżdzić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, indyczes napisał:

niech przedstawią Ci kosztorys naprawy według nich na elementach oryginalnych, a wtedy ustosunkujesz sie do tego

Aż tu nagle okaże się, że zderzak wraz z lakierowaniem i robocizną osiągnie prawie 50% wartosci auta.

Dobrze, ze tylko jeden zderzak, bo gdyby okazało się, że tylny i przedni uległ uszkodzeniu, to TU wyliczyłoby szkodę całkowitą ? A wtedy wyceniłoby wartość auta przed kolizją i po kolizji... i wypłaciłoby jeszcze mniej.

A tak na poważnie-rozumiem, że ktoś chce dostać dodatkową kasę za zderzak, ale ja podałem rozwiazanie problemu kilka postow wyżej-jeśli chcecie dokopać TU, to proszę wstawić auto do ASO na naprawę bezgotówkową-TU będzie musiało zapłacić około 3tyś zł serwisowi. A jeśli chcecie, żeby zostało trochę kasy, to zostaje zakup zderzaka używanego, polakierowanie go i wymiana-koszt zamknie się w 600zł i reszta zostanie właścicielowi.

Ludzie, chcecie naprawdę przekombinować i dziwicie się później, że drożeją polisy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polisy i tak drożeja z pazerności TU, płacimy jak za zboze to i wymagajmy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
22 godziny temu, Krawcol82 napisał:

Ludzie, chcecie naprawdę przekombinować i dziwicie się później, że drożeją polisy.

A nie przyszło Ci do głowy, że ludzie chcą zwyczajnie dostać, to co się im należy. Skoro wytyczne KNF, orzecznictwo sądów, prawo ubezpieczeniowe, czy kodeks cywilny, mówią jednoznacznie, że wartość szkody ma zostać wyliczona w oparciu o ceny części nowych,.To niby z jakiej racji, mamy się godzić, na oszukańcze wyliczenie ubezpieczyciela - umożliwiające wprawdzie naprawę - ale u Janusza w stodole, z użyciem lakieru w sprayu i części ze szrotu?  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, hak64 napisał:

Skoro wytyczne KNF, orzecznictwo sądów, prawo ubezpieczeniowe, czy kodeks cywilny, mówią jednoznacznie, że wartość szkody ma zostać wyliczona w oparciu o ceny części nowych,

No nie do końca:

"Wytyczna 15 
W przypadku wystąpienia szkody częściowej zakład ubezpieczeń powinien ustalić
świadczenie z umowy ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów w wartości, która zapewni 
uprawnionemu przywrócenie pojazdu do stanu sprzed zdarzenia wyrządzającego szkodę. 

Wytyczna 16 
Zakład ubezpieczeń powinien ustalić świadczenie z umowy ubezpieczenia OC posiadaczy 
pojazdów, w wysokości uwzględniającej celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty nowych
części i materiałów służących do naprawy uszkodzonego pojazdu
. Jeżeli zakład ubezpieczeń
wykaże, że dokonana naprawa doprowadziła do wzrostu wartości pojazdu, w stosunku 
do jego wartości sprzed zajścia zdarzenia ubezpieczeniowego objętego umową, może 
on pomniejszyć wartość świadczenia o kwotę odpowiadającą temu wzrostowi."

Jak wspomniałem wcześniej, można wstawić samochód na naprawę bezgotówkową do serwisu i otrzymać oryginalny nowy zderzak, ale wtedy już na pewno nic nie skapnie do portfela. Czy stoi coś na przeszkodzie wstawienia samochodu do ASO? No chyba, że chce się całą kwotę otrzymać na konto i nie naprawiać w serwisie na nowych oryginałach, tylko chce się wstawić samochód do Janusza, a resztę kasy przytulić ?

Edytowane przez Krawcol82

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Krawcol82 napisał:

No nie do końca:

Kolego, jeśli usiłujesz komuś wytknąć błąd to racz wcześniej przeczytać ze zrozumieniem tekst, do którego się odnosisz. W którym miejscu napisałem, że części muszą być oryginalne (nowe i owszem)? A może napisałem gdzieś, że ubezpieczyciel nie ma prawa zastosować korekty do ceny części? To chyba normalne, że nikt nie zapłaci pełnej wartości uszkodzonego elementu, jeśli ów był już wcześniej uszkodzony, skorodowany, albo nosił ślady niefachowych napraw.

Miłego dnia. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Równie dobrze klient może nie naprawiać wcale tego uszkodzenia, kasa i tak się należy. Powstala szkoda i nalezy sie odszkodowanie, a co my zrobimy z autem to juz nasza sprawa, możemy go np. sprzedać w takim stanie jak na dzień kolizji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności