Skocz do zawartości
ziomek1988

1.6TDI czy 1.4TSI

Rekomendowane odpowiedzi

Nie porównuje się bezpośrednio silników diesla i benzynowych o tej samej mocy ;) To znaczy, nie powinno się.

Ja powiem tylko tyle - 1.4 jest wystarczające, bo da się nim na prawdę dynamicznie ruszyć ze świateł (ogólnie ma dość krótką skrzynię). Ja jeździłem w sumie tylko dwa razy 1.6 TDI, w Golfie VI i Passacie B7 więc odczucia zapewne inne jak w B8 ale na 100% nie był on tak przyjemny w "odjeżdżaniu" jak 1.4. Inaczej jest w nich rozłożony moment obrotowy, mimo że w benzynie jest niższy.

Wybór silnika to rzecz indywidualna - jeden liczy na małe koszty inny na komfort. Nie da się połączyć wszystkich cech, bo żaden diesel nie będzie tak cichy jak benzyniak, a żaden benzyniak o podobnych osiągach nie da tak niskiego jednostkowego zużycia paliwa ;)  Ale koszty to nie tylko paliwo...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie nie tylko paliwo a i osprzęt silnika itp.I dlatego jest to chyba ostatni diesel jaki kupiłem no chyba że coś nagle się znów zmieni.Jeśli faktycznie można wyjść w 1.8 tsi w okolicach 7 litrów przy spokojnej jeździe to coś dla mnie bo ja po autostradach i drogach szybkiego ruchu prawie nie jeżdżę wcale.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No po prostu pech, że auto zdechlo w nieodpowiednim momencie. Kiedyś zdarzyło mi się to w Micrze K11...Niby niezawodny Japończyk. 

Jednak dwumasa w benzyniakach jest. Turbosprezarki są, coraz częściej z zmienną geometrią. Egr? W większości napewno też jest. No i na koniec rodzynek czyli filtr cząstek stałych w benzyniakach! Czyli GPF! Już jest w 1,5TSi. Także komplikacja tych silników jest ogromna. Miną lata zanim mechanicy je zaczną ogarniać, do diesli wiele warsztatów ma odpowiednie zaplecze i każdy sobie poradzi. Także rozumiem, że można nie kupić diesla, bo np za głośny. Ale nie kupić, bo auto zgasło na środku skrzyżowania? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tak dodam jeszcze od siebie, że miałem:

-1.9tdi ALH w golfie IV (dwumas/zapieczone turbo) 

-2.0tdi PD w passat b6 (wymiana pompowtryskow w ramach akcji serwisowej) 

-2.0tdi CR w A4 B8 (dwumas) 

-3.0D w BMW x3 (klapy w kolektorze) 

-5.0 Benz w CL 500 (brak awarii) 

-2.0 Tsi w CC (klapy, przedstawiony rozrząd, odma) 

Jak widać w każdym aucie coś się działo (poza MB), każde było używane i robiłem nimi ok 50tys km. Wydaje mi się, że nie ma samochodów bezawaryjnych, jeśli ktoś kupuje auto używane i je uzytkuje, to prędzej czy później coś będzie do zrobienia. Natomiast trudniej jest uwalic dwumas w benzynie, w razie awarii turbo jest prostsze i w kwestii moich wymagań po prostu mniej spali na krótkich odcinkach. Kultura pracy, to już kwestia indywidualna, ja lubiłem zawsze diesle, ten moment obrotowy i nawet dźwięk :) ale z czasem i potrzebami, zmieniają się preferencje ?

Edytowane przez ziomek1988

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dnia 1.11.2018 o 05:28, 1285 napisał:

Tak Tak 1.4 to demon na skrzyżowaniu itp itd.90koni w Polo to mało?W Passacie czy octavii 1.4 120 koni to super moc a 120 koni z 1.6 to już słabizna?

 

Gratuluję wyboru!!!Do miasta napewno lepszy wybór.

Nie chodziło o to, ze 90KM na Polo to mało, tylko że przy dopalaniu DPFu moc tak drastycznie spadała, że auto nie mogło się pozbierać:)

1.4 to na pewno nie demon prędkości. To taka wersja budżetowa, choć pozwalająca na dynamiczną jazdę w mieście. Potem trochę żałowałem, ze nie wziąłem 150KM, ale nie jest tak źle. Następny będzie mocniejszy:D

90KM w Polo 1.6 TDI 11,5s do 100km, zarówno Octavia II fl 1.4tsi122KM i jak Passat B8 1.4 tsi 125KM 9,7s do 100km. Także w mieście robi to różnicę. Na pewno nie da się bezpośrednio porównać benzyny i diesla w trasie, bo to zależy z jaką sytuacją drogową mamy do czynienia

1 godzinę temu, perzu126 napisał:

No po prostu pech, że auto zdechlo w nieodpowiednim momencie. Kiedyś zdarzyło mi się to w Micrze K11...Niby niezawodny Japończyk. 

Jednak dwumasa w benzyniakach jest. Turbosprezarki są, coraz częściej z zmienną geometrią. Egr? W większości napewno też jest. No i na koniec rodzynek czyli filtr cząstek stałych w benzyniakach! Czyli GPF! Już jest w 1,5TSi. Także komplikacja tych silników jest ogromna. Miną lata zanim mechanicy je zaczną ogarniać, do diesli wiele warsztatów ma odpowiednie zaplecze i każdy sobie poradzi. Także rozumiem, że można nie kupić diesla, bo np za głośny. Ale nie kupić, bo auto zgasło na środku skrzyżowania? 

Sęk w tym, że nie zgasło:) Przez dopalanie straciło moc. I pojawił się ogromny lag. Ruszyło delikatnie wyjeżdżając na skrzyżowanie i zaczęło się zastanawiać czy jechać dalej :)Jakby zgasło byłaby to może moja wina i na to bym zrzucił, ale tak nie miałem wątpliwości. Myślałem, że to tylko przy małych autach tak trzęsie, ale kolega ma Superba II 170KM czy 190KM (nie pamiętam), ale ważne że auto ciężkie a mówi, ze to samo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, perzu126 napisał:

No po prostu pech, że auto zdechlo w nieodpowiednim momencie. Kiedyś zdarzyło mi się to w Micrze K11...Niby niezawodny Japończyk. 

Jednak dwumasa w benzyniakach jest. Turbosprezarki są, coraz częściej z zmienną geometrią. Egr? W większości napewno też jest. No i na koniec rodzynek czyli filtr cząstek stałych w benzyniakach! Czyli GPF! Już jest w 1,5TSi. Także komplikacja tych silników jest ogromna. Miną lata zanim mechanicy je zaczną ogarniać, do diesli wiele warsztatów ma odpowiednie zaplecze i każdy sobie poradzi. Także rozumiem, że można nie kupić diesla, bo np za głośny. Ale nie kupić, bo auto zgasło na środku skrzyżowania? 

Dwumasa jest w mocniejszych benzynach i była tam wcześniej niż w dieslu. Poza tym w takim 1.4 TSI czy nawet 2.0 nie ma co robić, bo jeszcze nie słyszałem aby ktoś to wymieniał w benzyniaku (poza DSG).

Turbo z VTG w benzynie to obecnie tylko 1.5 TSI i Porsche 911 Turbo - rzeczywiście częsty widok. GPF - jedynie nowe benzyniaki, a i tak osprzętu jest duuużo mniej jak w dieslu, bo w zasadzie dopalają się one same.

Poza tym z tymi mechanikami z zapleczem - większość warsztatów nawet 1.9 TDI-VP nie potrafi poprawnie naprawić, a co my tu piszemy o TSI czy TDI-CR. Jak warsztat wysyła mechaników na szkolenia z o nowych technologiach i inwestuje w nowe narzędzia lub przynajmniej je wynajmuje to nie ma z tym problemów ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę że do niczego już w tym temacie nie dojdziemy bo każdy swoje będzie chwalił i tyle?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dnia 2.11.2018 o 09:13, Hala napisał:

Sęk w tym, że nie zgasło:) Przez dopalanie straciło moc. I pojawił się ogromny lag. Ruszyło delikatnie wyjeżdżając na skrzyżowanie i zaczęło się zastanawiać czy jechać dalej :)Jakby zgasło byłaby to może moja wina i na to bym zrzucił, ale tak nie miałem wątpliwości. Myślałem, że to tylko przy małych autach tak trzęsie, ale kolega ma Superba II 170KM czy 190KM (nie pamiętam), ale ważne że auto ciężkie a mówi, ze to samo.

Diesel zawsze będzie miał większego laga i zejście poniżej doładowania robi wrażenie że stoi w miejscu. Nic dziwnego, diesle są strasznie słabe bez doładowania, 2.0 ma ok 70KM, benzyna 1.4 będzie miała więcej. Ale cały czas jest myślenie janusza, 1.4 to mało, 2.0 to męska pojemność. Szczególnie 2.0 diesla.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, dziki_pl napisał:

Diesel zawsze będzie miał większego laga i zejście poniżej doładowania robi wrażenie że stoi w miejscu. Nic dziwnego, diesle są strasznie słabe bez doładowania, 2.0 ma ok 70KM, benzyna 1.4 będzie miała więcej. Ale cały czas jest myślenie janusza, 1.4 to mało, 2.0 to męska pojemność. Szczególnie 2.0 diesla.

Jasne, ale dopalanie pogłębiało strasznie problem braku mocy z dołu. Jak się nie dopalało było OK i w tym cały problem. Jak używasz regularnie w trasie diesel jest dobrym rozwiązaniem. Jak po mieście benzyna i tyle. Żona ma 11km do pracy przez miasto. Myśleliśmy, że to wystarczy, bo z 3 km jest swobodnej jazdy. Niestety nie. Dopóki regularnie braliśmy go w trasy nie było problemów, ale odkąd rodzina się powiększyła jeździliśmy drugim, większym autem  zaczęło się...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dnia 2.11.2018 o 07:57, ziomek1988 napisał:

Ja tak dodam jeszcze od siebie, że miałem:

-1.9tdi ALH w golfie IV (dwumas/zapieczone turbo) 

-2.0tdi PD w passat b6 (wymiana pompowtryskow w ramach akcji serwisowej) 

-2.0tdi CR w A4 B8 (dwumas) 

-3.0D w BMW x3 (klapy w kolektorze) 

-5.0 Benz w CL 500 (brak awarii) ---------------- patrz tutaj

-2.0 Tsi w CC (klapy, przedstawiony rozrząd, odma) 

Jak widać w każdym aucie coś się działo (poza MB), każde było używane i robiłem nimi ok 50tys km. Wydaje mi się, że nie ma samochodów bezawaryjnych, jeśli ktoś kupuje auto używane i je uzytkuje, to prędzej czy później coś będzie do zrobienia. Natomiast trudniej jest uwalic dwumas w benzynie, w razie awarii turbo jest prostsze i w kwestii moich wymagań po prostu mniej spali na krótkich odcinkach. Kultura pracy, to już kwestia indywidualna, ja lubiłem zawsze diesle, ten moment obrotowy i nawet dźwięk :) ale z czasem i potrzebami, zmieniają się preferencje ?

Faktycznie, każdy ma jakąś rację. Co do diesli swoje doświadczenia popieram na podstawie użytkowania wielu diesli ze stajni MB. Zwykły czy turbo, 200tys km czy 500tys km każde jeżdzi bez większych problemów a jeśli jakieś są to z reguły drobnostki. Kolega wyżej potwierdził? Wiem, że niektórzy się zbulwersują...?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności