Skocz do zawartości
Gość pazder

Spryskiwacze reflektorów B5

Rekomendowane odpowiedzi

A jak odpowietrza się układ po montażu ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

raczej sie nie odpowietrza, psika sie tak długo aż poleci płyn :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie - lejesz do skutku :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Póki co mam zestaw poza autem i osobno wszystko pracuje ale po złożeniu pompka buczy, pierdzi, spryski się wysuwają a płyn nie tryska z dysz. Jak długo pompka ma pracować żeby przetłoczyć płyn ? Chodziła z pół minuty i nic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niech ktos ci przytrzyma spryski w pozycji wyciagnietej i wtedy sikaj płynem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spróbuję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aha a zalej zbiorniczek pod maską pod sam korek !!! bo pompka jest dosyc wysoko, parę psiknięć i juz trzeba dolewkę zrobić żeby powietrzem nie psikała !!! psikaj ile wejdzie nic sie przecież nie stanie ... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak wspomniałem, zestaw mam poza autem, nie podłączyłem zbiornika.

 

Ok, więc do czego doszedłem...

1. Pompka działa jak należy więc OK

2. jeden spryskiwacz jest ułamany i przepuszcza płyn, jedna dysza działa OK

3. drugi spryskiwacz ma nieszczelności bo zamiast pryskać sika pianą (dostaje powietrza), więc ten da się uratować

 

Spryskiwacze testowałem osobno.

 

Z odpowietrzaniem sprawa wygląda ta - pewnie jak spryski są OK to zaciąga płyn i wypuszcza powietrze dyszami i po sprawie. U mnie na obu jest problem z wyciekiem więc w tandemie tylko się wysuwają a ciśnienia nie ma do pryśnięcia płynem.

 

Rozbierał ktoś spryskiwacze ?

Edytowane przez serek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zestaw zamontowany, działa :jupi Jak zakłada się te zaślepki na spryski ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zestaw zamontowany, działa :jupi Jak zakłada się te zaślepki na spryski ?

Jeżeli chodzi o spryski oryginalne to zaślepki wchodzą na wcisk:ok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jak zakłada się te zaślepki na spryski ?
Jeśłi są to orginalne zaslepki do B5 przed liftem to zakładasz ją na wcisk aż dwa otwory z boku zaślepki wskoczą do bolców na dyszy spryskiwacza trzeba je wysunąć do przodu zderzaka bo inaczej nie założysz zaślepki. f030b1dfd6.jpg

22ef9bad0b.jpg

Edytowane przez Robcyk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No mnie właśnie chodzi o to wysuwanie dysz. Jak je złapać i przytrzymać ? Cały komplet ORI z B5. Jeżeli dysze są założone zbyt głęboko na tych zębach wewnątrz spryskiwacza to po założeniu zaślepek i puszczeniu ustrojstwa zaślepki uderzą w zderzak i mogą się połamać - ale to tylko moje przypuszczenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No mnie właśnie chodzi o to wysuwanie dysz. Jak je złapać i przytrzymać ? Cały komplet ORI z B5. Jeżeli dysze są założone zbyt głęboko na tych zębach wewnątrz spryskiwacza to po założeniu zaślepek i puszczeniu ustrojstwa zaślepki uderzą w zderzak i mogą się połamać - ale to tylko moje przypuszczenia.

No właśnie musisz te dysze złapać delikatnie ja kawałkiem sznurka zachaczyłem ją i wyciagnąłem na zewn.zderzaka przytrzymujesz je palcami by sie nieschowały do srodka zderzaka i zakładasz zaślepke i po robocie potem puszczasz delikatnie na zderzak i jest git ale fakt sprężyna w dyszy spryskiwacza mocno ja ściąga ale tak ma być i bez obaw zaślepka to bardzo mocny porządny plastik nic nie pęknie .Pozdro.

Edytowane przez Robcyk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już złożone. Ktoś użyczył mi swoich chudych palców do złapania dysz i się udało. Trzeba będzie na wiosnę lekko poprawić wycięcie w zderzaku bo zaślepka lekko opiera się i nie dochodzi do samego zderzaka, minimalnie ale jednak. Poza tym git malina i za niewielkie pieniądze mam spryski.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie mi Panowie jak w ogóle najprostszym sposobem zlikwidować spryskiwacze reflektorów? Miałem ostatnio spotkanie z sarną i z lewej strony wszystko się połamało. Doszedłem do wniosku że nie potrzebuje spryskiwacza reflektorów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najprościej odłączyć zasilanie pompy. Jak nie cieknie to ja zostawić lub przerwać i zaślepić przewód zasilający dysze. Mam tak bo mi prawa dysza przecieka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdzie znajduje się u mnie zasilanie pompki do spryskiwaczy reflektorów? Rozumiem ze jest osobno pompka do reflektorów i na szyby? Nie mam jeszcze wszystkiego rozebranego. Czekam aż zima troche złagodnieje :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
:wmorde nie działają mi spryski na reflektory,sam już nie wiem co to może być...Przekaźnik działa poprawnie,spryski są szczelne,węże także,dysze drożne (oczywiście nie próba podczas włączonych świateł :hyhy ) dodam że to oryginalna instalacja xenon.Jakieś pomysły??Płyn mam :lol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
nie działają mi spryski na reflektory,sam już nie wiem co to może być...Przekaźnik działa poprawnie,spryski są szczelne,węże także,dysze drożne (oczywiście nie próba podczas włączonych świateł ) dodam że to oryginalna instalacja xenon.Jakieś pomysły??Płyn mam

Pompka działa :?: Podmieniałeś na drugą :?: Dochodzi zasilanie do pompki :?: Masa też jest do pompki, czy coś zaśniedziało :?:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Qwa pompka działa...Na szyby zapycha jak się patrzy,na reflektory niet.Może ma 2 biegi?Sam już nie wiem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności