Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Na 90% pada mi panewka na którymś garnku. Jest nadzieja, że wał jeszcze nie ucierpiał, bo na zimnym jej nie słychać, na ciepłym trzeba "rozbiegać" silnik żeby zaczęła rechotać, kiedy pracuje na wolnych wydaje sporadyczny, nieregularny stuk więc żyje nadzieją, że założę nominały i będzie bangalać. Tylko jest mały prolem. Nasz kochany producent nie przewidział takiej części zamiennej. W  ASO zaoferowali mi cały silnik za bagatela 60 tys ?

Przerabiał ktoś już ten problem? Warto się łudzić, że uda się dorobić z dokładnością pozwalającą na bezstresową jazdę?

Ewentualnie możecie polecić jakąś sprawdzoną firmę dorabiającą panewki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pytanie z boku trochę: jaki przebieg,  jaki olej?

poza hobbystami chyba mało kto będzie w stanie rozebrać i złożyć ten silnik bez problemu... (tzn. w cenie, która nie przekroczy wartości auta ze 3 albo 4 razy).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bez przesady, silnik jak silnik ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, radekrp90 napisał:

"Pasują" z VR6 - https://forums.vwvortex.com/showthread.php?6953491-Doing-the-impossible-Rebuilding-a-Passat-W8-engine

Trzeba tylko znaleźć ogarniętą osobę, która przytnie to z odpowiednią dokładnością.

Elegancko, najbardziej się obawiałem dopasowania grubości, bo tu każda setna mm ma znaczenie. Zwężenie nie wymaga aż takiej precyzji. 

Wiszę browara ;)

4 godziny temu, marecek napisał:

pytanie z boku trochę: jaki przebieg,  jaki olej?

poza hobbystami chyba mało kto będzie w stanie rozebrać i złożyć ten silnik bez problemu... (tzn. w cenie, która nie przekroczy wartości auta ze 3 albo 4 razy).

Olej elf 5W40 zmieniany co max 10 000. Auto jest ze mną 30 tys km i nigdy nie było problemu. Problemem była uszkodzona misa (swoją drogą jej położenie i materiał z jakiego jest zrobiona to kryminał). Silnik stracił smarownie na kilka sekund w zakręcie, a dwa tygodnie później zacząłem "słyszeć głosy" :)

Co do mechaników, to wszystko robię sam przy aucie. Takie hobby ;) Kolega wyżej ma rację, silnik jak silnik tylko dostęp do czegokolwiek jest przej... trudny ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, GREG200 napisał:

Kolega wyżej ma rację, silnik jak silnik tylko dostęp do czegokolwiek jest przej... trudny

ajtam trudny... zaczepić o sufit i opuścić budę... :P sam wychodzi... :D

image.php?di=W9X9

rób foty jak będziesz go rozbierał!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, GREG200 napisał:

Olej elf 5W40 zmieniany co max 10 000.

 

Napisz dokładnie jako to olej i niech @tomek evo się wypowie czy nie warto zmienić na coś lepszego, żeby lepiej chronić silnik.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Według mnie zdecydowanie należy skrócić interwał. Może to zabrzmieć idiotycznie w dobie olejów LongLife ale ten silnik ma na prawdę małe panewki i korbowody, a punktów tarcia jest tyle co w 3-4 silnikach normalnego auta. Rozważałbym też przejście na jakiegoś XW50, bo jednak termika silników W i VR jest jaka jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładne oznaczenia oleju podam jutro, bo teraz jestem poza domem. Zawsze mi się wydawało, że 10 000 to bezpieczna granica, tym bardziej, że auto nie było jakoś specjalnie katowane, a przy wymianach nie wyglądał na jakoś zbytnio przepracowany. 

Na pewno bezpośrednim winnym jest niski stan oleju, który uciekł przez misę. A czy sama jakość oleju się do tego też przyczyniła? Sam chciałbym wiedzieć..

Przebieg to 215 000 więc teoretycznie nie wiele jak na takie wolnossące bydle. No i nie zapominajmy o poprzednich właścicielach. Nie wiadomo co tam się wcześniej działo. 

 

Edytowane przez GREG200

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja oceniam te interwały po swoim aucie - po przebiegu około 8000 km zaczyna być słyszalna praca hydrauliki co jest dla mnie sygnałem, że z olejem nie jest już najlepiej, a przecież nie leję najgorszego oleju (Motul x-max 0W40). Przypuszczam, że przy zastosowaniu dobrego oleju można co te 10.000 zmieniać ale przy tym skomplikowaniu silnika, mimo że nie jest on wysilony, jednak skróciłbym do tych 8000. Chyba, że dużo jeździsz (m.in dlatego ja zmieniam bardziej co 12.000 niż co 10.000, bo i tak robię to 4 razy do roku...)i jest to dla Ciebie uciążliwe, to wtedy rozważyłbym jakiś Amsoil lub lepszego Millersa (choć zapewne naganiacze zaproponują inne oleje ale ja nimi nie handluję więc mi wszystko jedno co kupisz :D ).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też zawsze sugerowałem się hydraulika na górze ale w8 nawet jak stracił ciśnienie, to góra nie zaklepała. Pierwsze moje auto które w zimie przy - 30 nawet na sekundę po odpaleniu nie zaklepało na popychaczach, a tu taki klops ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W końcu znalazłem czas żeby zabrać się za zwłoki 

DSC_0071.JPG

Padlina na wierzchu

DSC_0072.JPG

DSC_0073.JPG

Udało mi się dorwać dawce, więc póki co wymienię silnik, a potem na spokojnie będę rozbieral i remontowa padlinę

Oto i ona:

DSC_0074.JPG

DSC_0075.JPG

DSC_0076.JPG

DSC_0077.JPG

DSC_0078.JPG

Rozpięta elektryka

DSC_0079.JPG

I budlę na wierzchu 

received_382682025933761.jpeg

received_455597845000127.jpeg

Czas mam weekendami, poza tym brak kanału i podnośnika, więc myślę że efekt jak na dwie soboty nienajgorszy ?

Edytowane przez GREG200
Literówki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak się złożyło, że jutro walczę dalej. Pytanie do użytkowników w8. W swoim miałem wycięte kąty i z temperatura było ok. Podobno się przwgrzewa jak są całe. U siebie mam wydmuszki, w dawcy sprawne i zastanawiam się które założyć. Ktoś uzytkuje na codzień z katami? Naprawdę się przwgrzewa czy urban legend? Chciałbym iść w oryginał ale auto ma być na codzień. Prosiłbym użytkowników o opinię. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli katalizator jest sprawny (czyt. auto nie pali oleju, ma sprawne spalanie) i nie jest zapchany to temperatura w komorze może być nieco wyższa ale to kwestia raczej kilku-kilkunastu stopni, zaś temperatura silnika nie powinna się zmieniać.

Zawsze można założyć jakieś "sportowe" wkłady o zwiększonym przepływie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Robiłeś program po wycięciu katów? Bo może tak być, że auto podocinało dawki i dlatego się nie grzało - miało ciut mniej mocy i nie było tak dociążone, jakby być mogło.

Seryjny W8 się zaczyna grzać na autostradzie powyżej 120km/h jak temperatury przekraczają 40 stopni C - nie trzyma temperatury, niestety... po godzinie jazdy woda przekracza 105 stopni i wskazówka temperaury zaczyna wędrować w prawo... ale to ekstremalne warunki pogodowe. Dlatego swojego mogę używać na codzień tylko 5-6 m-cy w roku. Do 40stki nie ma żadnych problemów ;-) , można cisnąć (ale z drugiej strony nie jeżdżę z polskimi prędkościami autostradowymi, więc nie wiem jak w ciepłe dni to przy 200km/h wygląda).

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem z wyciętymi. Podobno program był robiony, ale wiadomo że sprzedający mówi to co chcesz usłyszeć. Fakty są takie, że wskazówka temperatury zawsze była jak przyspawana, na sondach przed katami były przedluzki, ale błędami sond sypal, pomimo że w trasie przy spokojnej jeździe schodził do 9 litrów. 

Kolejna kwestia. Ma ktoś schemat wymiany paska wałków wyrownowazajacych, bo autodata tylko łańcuchy pokazuje? Silnik chodzi idealnie, nawet nie drgnie. Po ściągnięciu pokryw łańcuchy i ślizgi w stanie idealnym (podejrzewam że już był robiony), ale chciałbym jeszcze ten pasek sprawdzić póki wszystko na wierzchu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności