Skocz do zawartości
Mafin

1,8 T AWT szarpanie o ok 2-3 tyś, słabe doładowanie do 2200

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, 

Mam SuperB-a 1,8T AWT + LPG. Problem występuje na PB i na LPG - w zakresie obrotów 2-3 tyś silnik nie mocno ale wyczuwalnie szarpie. Problem występuje przy delikatnym przyspieszaniu, natomiast przy depnięciu w podłogę szarpanie nie jest wyczuwalne. Ogólnie mam wrażenie że do 3 tyś auto słabo idzie, ale nie jeździłem nigdy podobnym i mogę się tu mylić. Co więcej przy ruszaniu mam stres!! auto mi gaśnie dość często - wcześniej miałem Vectrę 75 km i nie miałem nigdy stresu przy dynamicznym ruszaniu z miejsca a tu już nie startuje nikomu przed nosem bo sie boje że przyduszę i często sie to zdarza - masakra!! -  żeby zmiejsca autem normalnie nie móc rószyć!
Auto na zimnym silniku jescze przy trochę podniesionych obrotach idzie jak wściekłe bez dotykania gazu(nawet pod górkę), a jak się rozgrzeje i spadną trochę obroty to zaczyna się nerwówka. Silnika na wolnych pracuje dość równo - nie idealnie, ale trzeba się dobrze wsłuchać by to usłyszeć. W wyższych partiach pow. 3 tyś nie ma raczej tego problemu bo raz mierzyłem przyspieszenie do setki i wyszło delikatnie poniżej 11 sek (seria coś ok 10 sek).
Mam wrażenie że przy odpuszczaniu gazu między 100% a 75% wciśnietego gazu przyspieszenia (orientacyjnie) auto bardziej przyspieszało niżeli trzymając gaz na 100% cały czas. 
W aucie zrobiłem:
turbo regeneracja- wymiana pęknietej muszli + wcześniej trochę pluła już olejem-regeneracja nie była konieczna ale już chciałem zrobić na dłuższą przyszłość auto (regenerujący nie do końca chciał wierzyć że auto przelatało ostatnie 80 tyś km na LPG, gdyż kolor muszli i stan ogólny turbo był dość dobry jak na jazdę na gazie). 
DV b.dobrej marki (stary puszczał w 3 strony)
świece irydowe b. dobrej marki ( stare były jescze w miarę ok, ale widać było że już trochę polatały - przerwy miały już różne; kolor był prawidłowy kawy z mlekiem)
dolot sprawdzałem 1 barem - jest sczelny (z wyjątkiem bólgotów w misce oleju) 
auto swierzo kupione, ale po zadanym ciśnieniu widać, że raczej nie był dotknięty ręką żadnego tunera. 
Auto kupiłem z wyciętym katem z pernamentnie wyskakującym błędem 16804 (od 30 do 300 km od wykasownania powraca). Po analizach informacji na forach uznałem, że jest to winą wyciętego kat - poprawcie jeśli się mylę. 

Turbina po regeneracji miała za mocno napiętą sztangę i wywalało ciśnienie o 0,2 0,3 bara na chwiklę powyżej zadanego, ale teraz trochę poluzowałem sztangę i jest poprawa. Spalanie na LPG w trybie wiejskim mieszanym 10 - 11 L, by zejśc poniżej 10 L to już trzeba rzeźbić (prędkość do 100 km/h ostrożne przyspieszanie). W mieście nie problem by wyszło z 13 do 15 L  przy normalnej jeździe. Poniżej logi. 

Z góry dziękuję za pomoc:) 

http://vaglogi.pl/log-002_033_wzCft.html    pb

http://vaglogi.pl/log-003_020_2Ad83P0.html   pb

http://vaglogi.pl/log-115_020_542Atk3.html   pb

http://vaglogi.pl/log-115_020_9ItWH.html  LPG

 

 

Edytowane przez Mafin
uzupełnienie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodam tylko, że to auto było z seri wadliwych cewek zapłonowych - sprawdzałem to w serwisie - aktualnie siedzą inne cewki niż te z pierwszego montarzu, które obejmowała akcja serwisowa. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie, że to forum umiera... mam bardzo podobny problem co autor tematu i praktycznie brak jakiejkolwiek odpowiedzi w kilku podobnych tematach, które znalazłem w tym dziale. Czy wszyscy z Was już uciekli na fb albo zmienili furmanki na B6?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakie dokładnie założyłeś świece? sprawdz jaki numer ma przepływka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z szarpaniem zawsze jest problem bo jak to zdiagnozować przez internet. 

Koledze @Mafin zawyza przeplywka. To może powodować problemy. Odpiać a najlepiej podmienić.

Na przyszłość kogo nie 115+020 a 115+118.

Poza tym oglądnąć przepustnice. Uważać żeby nie uszkodzić bo to pewnie elektroniczna jest. Dodatkowo zrobić logi grup 15 i 16 (missfire) bodajże, podczas szarpania. 

@maniek254 załóż temat, sprecyzuj problem, zrób logi itp

Edytowane przez zwonko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za zainteresowanie; już działam (wszystkie testy na pb):


1.  115 - 118 (pierwiotnie tak właśnie planowałem ale nie zuważyłem w porę, że nie udało się zmienić kanału)
http://vaglogi.pl/log-115_118_5JEGrH.html


2.  Missfire - delikatne przyspieszanie na jeszcze niedogrzanym silniku
http://vaglogi.pl/log-015_016_rY6z002.html
czyli 1 cylinder  oOo  kurczę ?, tymbardziej, że po wszystkich logach (czyli już na dogrzanym silniku) jeszcze nieświadomy pierwszego wyniku tego loga zrobiłem jescze raz missfire:
http://vaglogi.pl/log-015_016_s57j44y.html - obydwa przyspieszałem podobnie.
Odczucia szarpania ogólnie dziś nie były największe, ale były podobne w czasie obydwu logów missfire. Jedyna różnica między logami to rozgrzanie silnika. 

3. i po kolei od poczatku z AMF off (czyli wypięty)
http://vaglogi.pl/log-002_033_NRzAX58.html
http://vaglogi.pl/log-003_020_0qT24Y.html
http://vaglogi.pl/log-115_118_254xU.html

@bodzik NGK Laserline LPG 1 kupowane osobiście w IC. 

@zwonko Nie oczekuję diagnostyki na odległość tylko szukam wskazówek u dużo bardziej ogarnietych odemnie w tym temacie i jestem wdzięczny za takowe:) 

Jutro rano pakuję się do garażu i sprawdzę numery przepływki i zajrzę jeszcze do przepustnicy jak zasugerowane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Mafin napisał:

2.  Missfire - delikatne przyspieszanie na jeszcze niedogrzanym silniku
http://vaglogi.pl/log-015_016_rY6z002.html
czyli 1 cylinder  oOo  kurczę ?

ja widzę pierwszy i drugi nawet. Inna rzecz pisz zawsze na czym robisz logi (obok logu)

Godzinę temu, Mafin napisał:

http://vaglogi.pl/log-015_016_s57j44y.html - obydwa przyspieszałem podobnie.
Odczucia szarpania ogólnie dziś nie były największe, ale były podobne w czasie obydwu logów missfire. Jedyna różnica między logami to rozgrzanie silnika. 

na drugim logu nie widzę missfire. Inna sprawa, że czujnik missfire ma oczywiście "próg bólu", czyli to co Ty czujesz jako lekkie szarpanie on nie musi, wcale wyłapać.

Godzinę temu, Mafin napisał:

3. i po kolei od poczatku z AMF off (czyli wypięty)

logi bez MAF nie były mi za bardzo potrzebne. Bardziej chodziło o to czy objaw nie ustanie.

Godzinę temu, Mafin napisał:

zajrzę jeszcze do przepustnicy jak zasugerowane.

Uważaj na przepustnice elektroniczna. Teoretycznie najlepiej byłoby wykręcić i czyścić na stole. Inna opcja to delikatnie na włączonym zapłonie z pedałem wciśniętym, bo inaczej nie otworzysz przepustnicy. Przestrzegam żeby być przy tym bardzo delikatnym, nie chce być powodorem późniejszych problemów z nią.

Godzinę temu, Mafin napisał:

@zwonko Nie oczekuję diagnostyki na odległość tylko szukam wskazówek u dużo bardziej ogarnietych odemnie w tym temacie i jestem wdzięczny za takowe:) 

moja uwaga była ogólna, z takimi rzeczami jak szarpanie,na odległość ciężko, czasem nawet na żywo ciężko znaleźć przyczynę a co dopiero. Ja ogólnie rzadko w ten dział zaglądam, sprawdzam od czasu do czasu dział ogólny diagnostyki VAG.


Co z LPG (ECU, wtryski, reduktor) masz pod maską i ile to może mieć przejechane?
 

 

Edytowane przez zwonko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego nie kupiłeś dedykowanych świec tylko jakieś wynalazki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.08.2018 o 22:34, zwonko napisał:

ja widzę pierwszy i drugi nawet. Inna rzecz pisz zawsze na czym robisz logi (obok logu)

Co dokładnie masz na myśli "na czym" ? chodzi o paliwo? 
 

Dnia 30.08.2018 o 22:34, zwonko napisał:

na drugim logu nie widzę missfire. Inna sprawa, że czujnik missfire ma oczywiście "próg bólu", czyli to co Ty czujesz jako lekkie szarpanie on nie musi, wcale wyłapać.

Rozumiem, czyli to działa trochę tak jak detekcja spalania stukowego? 

Dnia 30.08.2018 o 22:34, zwonko napisał:

logi bez MAF nie były mi za bardzo potrzebne. Bardziej chodziło o to czy objaw nie ustanie.

Ok, jest podobnie bez MAF (właśnie - wcześniej jak pisałem AMF chodziło mi o MAF - co mogło być błędnie odebrane jako kod silnika - kod mojego to AWT. 

Dnia 30.08.2018 o 22:34, zwonko napisał:

Uważaj na przepustnice elektroniczna. Teoretycznie najlepiej byłoby wykręcić i czyścić na stole. Inna opcja to delikatnie na włączonym zapłonie z pedałem wciśniętym, bo inaczej nie otworzysz przepustnicy. Przestrzegam żeby być przy tym bardzo delikatnym, nie chce być powodorem późniejszych problemów z nią.

Ok, poczytam więcej zanim się za nią zabiorę. 

Dnia 30.08.2018 o 22:34, zwonko napisał:

moja uwaga była ogólna, z takimi rzeczami jak szarpanie,na odległość ciężko, czasem nawet na żywo ciężko znaleźć przyczynę a co dopiero. Ja ogólnie rzadko w ten dział zaglądam, sprawdzam od czasu do czasu dział ogólny diagnostyki VAG.

Ok, spoko luzik:ok
 

Dnia 30.08.2018 o 22:34, zwonko napisał:

Co z LPG (ECU, wtryski, reduktor) masz pod maską i ile to może mieć przejechane?

Wedłóg dokumentacji zakładany był przy sprowadzeniu do kraju czyli przy 200 k :D czyli przejechane na LPG jest ok 84 K. 

 

Ogólnie przepraszam za późną odpowiedź i dziękuję za cierpliwość:padam: 
Czasu mało i auto potrzebne - nie odpuszcam tematu. :)

Dnia 31.08.2018 o 16:30, bodzik napisał:

Dlaczego nie kupiłeś dedykowanych świec tylko jakieś wynalazki?

Byłem przekonany, że kupuję odpowiednie własnie. Powinienem kupić do benzyny czy o co chodzi? Mógłbyś wskazać jakie powinienem założyć, albo na jakich jeździsz - widzę, że masz ten sam silnik? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No na czym chodzi o paliwo. Niby pisałeś że to Pb ale czasem ta myśl ucieka w czasie czytania. 

Świece do gazu to "chŁyt marketingowy". Kupuje się dedykowane, ewentualnie zbija się przerwę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, zwonko napisał:

No na czym chodzi o paliwo. Niby pisałeś że to Pb ale czasem ta myśl ucieka w czasie czytania. 

Świece do gazu to "chŁyt marketingowy". Kupuje się dedykowane, ewentualnie zbija się przerwę.

Tak częściowo podejrzewałem, natomiast z drugiej strony nie wiedziałem, że taka firma jak NGK bawi się w taki marketing.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przepustnica była zasyfiona i po czyszczeniu jest ewidentna poprawa -   celny strzał:padam:. Natomiast nadal na wolnych obrotach nie chodzi idealnie i też przy ruszaniu nie jest 100% przewidywalny, ale jest duża poprawa i da się już jeździć. Szarpanie też się zmniejszyło, teraz just to ledwo wyczuwalne. 
Przepustnicę czyściłem pędzelkiem z nitro (gładz przepustnicy - delikatniejsze środki nie robiły żadnego wrażenia na tym brudzie z oleju), powierzchnie potencjometru wyczyściłem najpier alkocholem izopropylowym w pozycji pinowej by zabrudzenia same ściekły, następnie ppotraktowałem powierzchnie sprey-em dedykowanym do potencjometrów, tak samo postąpiłem z tymi delikatnymi blaszkami - rzeczywiście trzeba na nie uwarzać, gdyż chwila nieuwagi przy czyszczeniu i może być katastrofa (tych blaszek). Ja w czasie czyszczenia naszczęście ich nie uszkodziłem, ale  najbezpieczniej gładz przepustniczy czyścić przy założonym deklu - wtedy będą bezpieczne. 
Zembatki potraktowałem smarem sylikonowym w żelu. Po złożeniu odpalił jak zawsze (była zdejmowana klema przed rozebraniem przepustnicy). Bez kalibracji jest duża poprawa i odpalił jak nalerzy. Czy kalibracja może jescze poleprzyć efekt- czy warto ją zrobić w tej sytuacji? 
Zastanawiam sie tylko czy przy tak delikatnych objawach da się to skutecznie zdiagnozować. Jak sądzicie? co może jeszcze mógłbym sprawdzić? (obecnie nie mam z kim podmienić przepływki - jeśli bym kogoś znalazł to musi być od tego kodu silnika czy określone numery z przepływki muszą się zgadzać?

Wspomniane zawyżanie MAF jest jeszcze jakiś inny sposób oprócz zamiany by sprawdzić? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.09.2018 o 11:09, Mafin napisał:

kalibracja może jescze poleprzyć efekt- czy warto ją zrobić w tej sytuacji? 

teoretycznie elektroniczna adaptuje się sama, po jakimś czasie. Ale z drugiej strony zaleca się ją kalibrować np. po odpięciu AKU. Kolega czyścił, nie wiele się poprawiło a po adaptacji było super. Sam nie adaptowałem po czyszczeniu ale nie miałem większych problemów.

Dnia 14.09.2018 o 11:09, Mafin napisał:

Przepustnicę czyściłem pędzelkiem z nitro (gładz przepustnicy - delikatniejsze środki nie robiły żadnego wrażenia na tym brudzie z oleju), powierzchnie potencjometru wyczyściłem najpier alkocholem izopropylowym w pozycji pinowej by zabrudzenia same ściekły, następnie ppotraktowałem powierzchnie sprey-em dedykowanym do potencjometrów, tak samo postąpiłem z tymi delikatnymi blaszkami - rzeczywiście trzeba na nie uwarzać, gdyż chwila nieuwagi przy czyszczeniu i może być katastrofa (tych blaszek). Ja w czasie czyszczenia naszczęście ich nie uszkodziłem, ale  najbezpieczniej gładz przepustniczy czyścić przy założonym deklu - wtedy będą bezpieczne. 

WoW. To powiem że się przyłożyłeś. Ja myślałem o zwykłym czyszczeniu, wnetrza-motylka. Szacun. Rozebrać to żeby dostać się do potencjometru to nie w kasze dmuchał. Ale widziałem na necie poradniki po ang czyszczenia i faktycznie bardzo to pomagało.
 

Dnia 14.09.2018 o 11:09, Mafin napisał:

Wspomniane zawyżanie MAF jest jeszcze jakiś inny sposób oprócz zamiany by sprawdzić? 

Raczej nie. Zawyżanie to zawyżanie i właściwie nie bardzo jest inna opcja żeby coś z tym zrobić poza wymianą, bo przyczyną jest przepływomierz. Żeby było taniej można kupić tylko wkład. Ewentualnie sklepy z cześciami przyjmują stare na wymianę, zakłdając że przy tej nie było grzebane BOSCH może ją przyjąć lub nie i wtedy płacisz mniej. Właściwie nie znam innej opcji zawyżania niż uszkodzona przepływka. Jak ją wymienisz to pewnie się okaże, że jeździsz na ubogiej mieszance.

Dnia 14.09.2018 o 11:09, Mafin napisał:

Jak sądzicie? co może jeszcze mógłbym sprawdzić?

możesz sprawdzać wszystko :) Ale generalnie z jakimikolwiek rzeczami bym się wstrzymał do "uregulowania' przepływu.. Przede wszystkim pewnie trzeba bedzie spr szczelność bo podejrzewam, że nie jest idealnie - chociaż mówisz że już sprawdzałeś.... ale są jeszcze dwie alternatywne opcje dlaczego korekty wyżej są na plus mimo zawyżającej przepływki. Jak masz wolny czas i chęci warto wyczyścić odmę.

Dnia 14.09.2018 o 11:09, Mafin napisał:

Przepustnica była zasyfiona i po czyszczeniu jest ewidentna poprawa -   celny strzał:padam:.

trafiony zatopiony ;)

Dnia 21.08.2018 o 21:27, Mafin napisał:

 (regenerujący nie do końca chciał wierzyć że auto przelatało ostatnie 80 tyś km na LPG, gdyż kolor muszli i stan ogólny turbo był dość dobry jak na jazdę na gazie). 

btw to pierwsze słyszę, żeby LPG powodowało "psucie" turbiny, ale może się nie znam :)

Jak zajmiesz się przepływką to będziemy się bawić z zapłonami, bo z tego co mówisz pewnie dalej wypadają.

 

Pzdr

Edytowane przez zwonko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności