Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Od razu przejdę do rzeczy. Wszystko było fajnie normalnie odpalał, jeździł bez zarzutu, zatrzymałem się na chwile pod blokiem na krawężniku, po chwili zjechałem z krawężnika wycofałem i na zakręcie samochód zaczął dziwnie pracować tak jakby przerywać i kiedy wciskałem pedał gazu nie było reakcji. Zjechałem na bok zgasiłem i odpaliłem jeszcze raz. Odpalił ciężko, dalej pracował dziwnie jakby przerywał, dusił się, albo brakowało mu obrotów, z rury leciało dużo białego dymu i nadal kiedy wciskałem pedał gazu nic się nie działo. Ponownie go zgasiłem odczekałem jakiś czas, ale później już nie chciał odpalić. Paliwo i olej był. Tydzień temu miałem małą stłuczkę zostałem uderzony z tyłu z prawej strony, ale nic poważnego trzeba było tylko wyklepać zderzak. Jedyną dziwną rzeczą którą zaobserwowałem to czasem przy ruszaniu wskaźnik paliwa opadał, a później z czasem wracał do swojego poziomu.

Wiecie co to może być?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Złe nazewnictwo tematu to pierwszy problem organizacyjny.

Po takim opisie to można zdiagnozować że ktoś Ci dosypał cukru do paliwa.

Daję czas do końca dnia na zmianę nazwy tematu, w innym wypadku archiwum. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Złe nazewnictwo tematu to pierwszy problem organizacyjny.

Po takim opisie to można zdiagnozować że ktoś Ci dosypał cukru do paliwa.

Daję czas do końca dnia na zmianę nazwy tematu, w innym wypadku archiwum. 

 

23:11 - zamykam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności