Skocz do zawartości
dominiczek

Nieszczelność klimatyzacji

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

szukałem w wielu tematach informacji o podobnych przypadkach lecz bezskutecznie. Opiszę mój problem. Problemy z klimatyzacją pojawiały się zawsze po zimie. Co 2 lata jej wydajność spadała, tzn. gaz uciekał. Godziłem się z tym, bo raz na dwa lata wydanie pieniędzy na ten "luksus" było tego warte. Na przełomie wiosny/lata nabiłem klimatyzację. Wszystko było w porządku (brak rozszczelnienia) i test próżni w normie - nawet po godzinnym sprawdzeniu. Minęły dwa miesiące, zauważyłem coraz cieplejszą temperaturę na LOW, a zimno z nawiewiu leciało tylko w chłodne dni. Ustaliłem termin, auto zostało ponownie sprawdzone - brak nieszczelności, profilaktycznie wymiana zaworków, podobno to najczęstszy problem. Po nabiciu zalecono mi przyjechać na kontrolę, maksymalnie za miesiąc. Po trzech tygodniach problem wrócił. W tym czasię zdąrzyła ulecieć aż połowa nabitego gazu. Kolejna kontrola - lampa UV oraz czujnik elektryczny. Sprawdzony był cały układ, nawiewy wewnątrz. Brak śladów nieszczelności. Gaz został odessany, ja jakoś przemęczyłem się do teraz.

Podejrzenia padły na chłodnicę klimy lub parownik.

1. Pytanie : czy to możliwe, że nieszczelność jest tak mała, że nie można było jej znaleźć sprzętem?

2. Czy jest jakiś sposób na sprawdzenie szczelności/ stanu parownika bez rozbierania całej deski?

3. Jakie przyczyny nieszczelności mogę wziąć jeszcze pod uwagę?

Dziękuję wam z góry za odpowiedzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem podobnie. Po nabiciu było super, potem coraz słabiej. Ubywało niewiele, ale chłodzenie następnego sezonu było symboliczne. Próba azotem - 2h wskazówka nawet nie drgnęła. Winny okazał się czujnik, który przepuszczał śladowe ilości, ale tylko po "rozgrzaniu" układu. Nie mam pojęcia gdzie się znajduje, pmiętam że miał dwa piny i był czarny. Ponoć nie pierwszy przypadek według fachmana od klimy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie widać nigdzie UV to jedynie pozostaje kamera i sprawdzanie parownika. Ja bym jednak porządnie sprawdził wszystkie połączenia z skraplaczem (potocznie chłodnicą) na czele.

Można też spróbować wymienić wszystkie o-ringi. Koszt nie jest jakiś wielki tylko może być problem z odkręceniem połączeń.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie połączenia z osuszaczem (puszka) to nie znaleziono żadnych śladów nieszczelności. W takim razie jak najprościej dostać się z kamerą do parownika?  Czy na parowniku będzie jakiś osad, tłuszcz, cokolwiek? Jak walczyć z czymś czego nie widać? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szukaj śladów zielonkawego oleju (tak najczęściej będzie kolor dla oleju z kontrastem).

Najłatwiej demontując wentylator nawiewu w kabinie (trzeba odkręcić dwie śruby trzymające deskę rozdzielczą po prawej stronie i lekko ją odsunąć aby wentylator wyszedł). Wtedy masz widok na parownik - wystarczy jakaś lampka UV i widać wszystko jak na dłoni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności