Zamówiłem dziś ALLTRACKA - dyskusja o cenniku

[kriss555]

To wszystko zalezy jaki samochod sprzedajesz. Jak jest to golf albo sredni passat za 50-80tys zl w dobrym stanie 3-4 lata, salon i niski przebieg to sprzedaje sie na pniu, ale passata wyjsciowo za ponad 200tys nie jest latwo sprzedac w dobrej kasie chyba ze trafi sie akurat amator. Przerabialem to na golfach zony 3 letnie szly w tym samym dniu i klienci sie prawie bili, jak sprzedawalem2 letnia  B8  w stanie naprawde super z przebiegiem 20tys km ktora katalogowo podchodzila pod 200 tys przy zakupie nie bylo juz rozowo. Owszem za 70 -80 tys byli chetni ale cenne rynkowa niebardzo. Dla ludzi uzywany passat za ponad 100 tys to troche abstrakcja bo wiekszosc mysli ze tyle to kosztuje nowy na full wypasie...dopiero znalazl sie klient a kontynuacje leasingu...

[Rkarcz]

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/ceny-sprzedaz/news-uzywane-volkswageny-hitem-ale-nie-te-od-niemca,nId,2516898

Większość kupujących nowe samochody kompletnie nie zaprząta sobie głowy za ile sprzeda auto po 3-5 latach. Z własnego doświadczenia wiem że czas jaki miałbym poświęcić na sprzedaż samodzielną to dla mnie strata, w tym czasie zarobię podobne pieniądze robiąc to co umiem. I za 5-10k tak naprawdę to dealer sprzedający mi kolejne auto wybawia mnie od tego problemu. Tak to działa. Wklepują auto do OtoMoto, biorą jakaś średnią albo niższą od średniej cenę, odejmą 5-10k i jak dla mnie ok. Tak właśnie mam wyceniony obecny samochód w transakcji wiązanej z dealerem VW. I wali mnie to czy dla kogokolwiek abstrakcją jest Passat czy inny samochód za ponad 100k bo to nie jest mój problem. I jeśli dealer widzi w tym sens to co mnie to.obchodzi. Ja zadowolony bo pozbyłem się problemu, on zadowolony bo coś tam zarobi.

Edytowane 4 Lutego 2018 przez Rkarcz

[galux20]

Wklepujesz na oto Moto sam cenę

Lojalnie uprzedzasz ze poniżej pewnie kwoty proszę  nawet nie przyjeżdżać i tyle

 

Passat za 220 

To ja podziękuje

Jedyne wytłumaczenie to chęć dyskrecji

A jeśli chodzi o odsprzedażodsprzedato 

To kolega zamiezamieniła 3.5 letnie  a6 allorda na sg7

Wartość niby180 tyś netto

A poszło ostatecznie za120 netto 

Kupione za 270 netto

Sprzedawane przez A do przez 5 miesięcy 

 

[galux20]

Kriss dobrze to opisal

[Rkarcz]

Ale właśnie na tym polega cały myk że ja nie mam na to czasu aby sprzedawać samochód i znam w pip ludzi którzy wolą te 10k zarobić swoją pracą niż użerać się że sprzedażą. Niech dealer sobie zarabia, mnie to nie boli. 

Świadomość tego że coś ma wartość połowy nowego po 3 latach to chyba ma każdy kupujący nowy samochód. Bardziej chyba chodzi o to że zakładając 3 letnie użytkowanie wiem że rocznie kosztuje mnie to 30-50k utraty wartości. Mogę jeździć tym autem kolejne 2 lata, pewnie. Wszystko zależy jak wyceniasz swój czas i jakieś tam ryzyko poważnej awarii. Mój czas kosztuje, wielu pewnie też. Bądźmy poważni. Czy paska za 220k kupuje osoba zarabiająca 10k miesięcznie? Jeśli tak to naprawdę podziwiam wydawać 1/4 przychodów na furę - zakładając 3 letni okres użytkowania. Zwykle takie osoby zarabiają więcej i dla nich ta dycha marży za zabranie auta w rozliczeniu jest dobrą inwestycją w nie marnowanie czasu.

[kriss555]

Jak diler chce wziac samochod w dobrej kasie (5-10tys mniej to ujdzie), mnie zaproponowali za 2 letni samochod o wart katalogowej 193 tys- 85 tys zl. Wartosc rynkowa byla ok 115-120 tys a to juz 30-35 tys wiec troche sporo. Teraz kupujac drozsze vw biore leasing ze zwrotem i mam to gdzies, tak samo jak jakies obcierki czy malowania. Nie musisz tlumaczyc nikomu ze samochod nie mial dzwonu tylko cie obtarli pod sklekem, robisz z ubezpieczenia i masz gdxies jak oddajesz

[motomouse]

Dobrze Panowie - krótko.

Proszę do godziny 17 poczyścić swoje posty nie odnoszące się do zakupu konkretnego samochodu przez twórcę wątku. Oczekuję, że wszelkie odniesienia do tego kto ile zarabia, kogo na co stać oraz jaka to głupota/mądrość nabywać samochód za x, 2x, 3x stąd znikną. Jesli tego nie zrobicie, to ja podczyszczę ten wątek nagradzając co poniektórych. 

[Hawana]

nie spodziewałem się takiego wzburzenia czytających

chętnie poczytam co proponujecie i spełnia:

4x4

webasto

ogrzewane tyleen siedzenia

duże!!! (kto siedział w bmw5 lub audi a6 wie o czym mówię - to są auta dla kierowcy i pasżera z przodu. z tyłu tam nie ma miejsca nawet dla moich dzieci - 7 i 6 lat)

dynamiczny silnik benzynowy

 

jechałem kia stinger - ale jednak kią nie chcę jeździć chociaż 3 litowy silnik z dwoma trubinami zrobil na mnie wrazenie - od obrotów 1,5 tys najmniejszy rusz pedalu gazu katapultuje auto

ostateczna cena około 205 tys

[Hawana]

aha - gwarancja 5 lat

[Krawcol82]

SuperB zawsze miał dużo miejsca z tyłu. Ale dobra wersja oscyluje pewnie w podobnej cenie.

[dziki_pl]

Godzinę temu, Hawana napisał:

 

jechałem kia stinger - ale jednak kią nie chcę jeździć chociaż 3 litowy silnik z dwoma trubinami zrobil na mnie wrazenie - od obrotów 1,5 tys najmniejszy rusz pedalu gazu katapultuje auto

ostateczna cena około 205 tys

Nie ma sensu wymieniać bo już zamówiłeś i wszystko zbędziesz tym samym. Porównując stingera do passata ciężko wskazać zalety passata. Stinger to dużo fajniejszy samochód.

[LeszekCzarny]

No, ale jeśli ktoś wybiera Alltracka, to chyba jedyna sensowna konkurencja to Audi Allroad? Ewentualnie V90 CC?

[dziki_pl]

3 godziny temu, LeszekCzarny napisał:

No, ale jeśli ktoś wybiera Alltracka, to chyba jedyna sensowna konkurencja to Audi Allroad? Ewentualnie V90 CC?

Nie wiem czy autor wątku zamówił alltracka z powodu zawieszenia, czy w powodu tego że nie trzeba brać 280km by mieć 4x4, albo wyglądu. Porównania do klasy wyższej są o tyle kłopotliwe że w niej rozmiary samochodów popularnych nie pasują do rozmiarów klasy wyższej. Jak już ktoś definiuje to passat jest razem z A4, V60, C-klasą, BMW 3. Nie widziałem by ktoś go wrzucił do zakresu większych modeli. Ale oczywiście zasadne będą argumenty że one są mniejsze. Trochę są, ale A6, E, BMW 5, V90 są zauważanie większe. Postaw A4, passata i A6 to bliżej mu do A4.

[Thomsoon]

To jakieś głupie porównania. To tak jak porównać Skodę Octavię do Focusa i przykładów można mnożyć. Musisz kolego przetrawić że to nie jest klasa Mercedesa E. Porównywanie Kia do VW to jakaś abstrakcja. Porozmawiać można o tym za kilka lat eksploatacji. Tym modelem Kia chce trafić w klientów Arteona najszybciej ale zobaczymy za kilka lat. Moim zdaniem Kia dość odważnie kroczy na rynku motoryzacyjnym. Może się podobać, ale jeszcze musi sporo udowodnić na rynku jeśli chce coś znaczyć. 

[shoo]

Problem jest taki ze o ile A6 jest faktycznie wieksze to juz A4, mimo ze na zewnatrz prawie identyczne, wewnątrz jest znacznie mniejsze - zarówno miejsce dla pasażerów jak i bagażnik (mniejszy o ponad 100l!). Sam sporo sie zastanawialem nad A4 Allroad, i mowiac szczerze to nie wiem gdzie to miejsce sie podzialo - audi jest odczuwalnie mniej komfortowe w srodku. SuperB przy tym to juz w ogole jest kosmicznie duzy.

Ja dla Passata Alltrack widze dwie alternatywy w tym przedziale cenowym:

• Opel Insignia Country Tourer z silnikiem benzynowym 260KM, cena podobna, wielkością podobny. W sumie tutaj to kwestia gustu, ja sie zdecydowałem na passata bo to starszy model i lepsze ceny są obecnie
• Peugeot 508 RXH - niestety tylko w dieselu, wcale nie za mocnym. Tanszy, mnie sie calkiem podoba na zewnatrz ale wnetrze juz nie za bardzo 

I to chyba tyle. Dla zwykłego Passata to jeszcze można szukać, ale wiekszość konkurencji albo jest już stara i brzydka (mondeo!), albo nawet jeśli w miare ładna to silniki kończą się na 150KM (toyota, honda, mazda). VW/Skoda (i w sumie Opel) to chyba jedyne marki które maja w ofercie mocne, uturbione benzyny do tej pory zarezerwowane dla klasy premium i imho tym wygrywają, no ale oczywiście cena jest adekwatna - drożej niż reszta, ale ciągle taniej niż premium. 

No i na koniec, jeśli o mnie chodzi, stinger jest super - jak bym dal rade nim dojechac do domu to stał by już pod garażem! IMHO koreanczycy poprawili sie znacznie w ostatnich latach. Hyundai ix35 to byl pierwszy samochód tej marki który mi sie podobał, ale z tego co czytałem to miał jeszcze pare problemów (tak jak pierwszy i40, "zabójca passata"). Ale moi rodzice maja dwa hyundaie (i30 mk2 oraz tucson), pierwszemu stuknelo juz ponad 5 lat, i żaden nawet raz nie byl w serwisie. Daje to do myslenia patrząc na nasze paski :-)

 

[[email protected]]

Stinger wygląda naprawdę dobrze.

Ale pamiętam jak pojawiła się kiedyś Kia Optima, też większość uważała, że stylistycznie lepsza od Passata (też mi się z resztą podobała). Wyceniona była na tym samym poziomie co Passat (nic taniej jak np kiedyś bywało z autami koreańskimi), więc świadczy to o bardzo dobrym poziomie jakości i wysokiej konkurencyjności.

Jednakże po kilku latach Optima to kropla w morzu sprzedanych Passatów (nie tylko w Polsce), pytanie jak będzie ze Stingerem...

Wydaje mi się, że na pierwszy rzut oka limuzyny z Korei, czy auta francuskie  wyglądają bardzo ładnie (szczególnie  Stinger robi robotę!), jednakże  Volkswageny lepiej znoszą upływ czasu, a to również jest ważne...

Kto pamięta np dziś, jakie dobre wrażenie zrobiła kiedyś w dniu premiery np innowacyjnie wyglądająca Meganka II lub III, czy Hyundai i30, skoro  patrząc na ich wartość w porównaniu z Golfami z tego samego rocznika, to wypadają gorzej, a to kupujący jednak dyktują ceny...

Stonowana stylistyka i kolejne modele nawiązujące wyglądem do poprzednich wersji wpływają korzystnie właśnie na wolniejsze starzenie się. To z tego właśnie powodu VW obrał taką drogę. 

Ekstrawagancka i wyrazista stylistyka oraz ogromny postęp między kolejnymi wersjami aut powoduje skutek odwrotny. Pytanie, która droga jest korzystniejsza dla klientów i co za tym idzie, która lepiej wpływa na dobre wyniki sprzedaży...

Wiecie o co chodzi.

[jaros]

Miałem przyjemność użytkować aktuatlną  A6 sedana  ,  wymiary zew. chyba większe, ale środek - miejsce z przodu porównywalne, natomiast z tyłu dużo mniej i bagażnik mniejszy (pewnie w kombi jest lepiej jeżeli chodzi o bagażnik) Opel i Peugeot faktyczni konkurenci Alltraca mają słabsze osiągi ( dla mnie ważne)  i to stare modele (Nie wiem czy jest już nowy Opel  Country Tourer) 

Edytowane 6 Lutego 2018 przez jaros

[dziki_pl]

Wielkość wnętrza jest odwrotnie proporcjonalna do klasy samochodu.

Nowa insignia już jest i zrobiła spory skok jakościowy. Kia/Hyundai robią bardzo duże skoki z generacji na generację.

Jakiś czas temu kolega poprosił mnie o pomoc przy naprawie elektryki w hyundai pony, wszystko rozpadało się w rękach. Teraz to zupełnie inne samochody.

Ich zaletą jest to że nie mają sufitu w postaci wyższej marki premium, jak VW z Audi. To co mogą tanim kosztem zrobić lepiej zrobią lepiej, to nie skoda gdzie trzeba psuć by nie było lepiej niż w VW.

[Hawana]

Insignia z tyłu jest 2 miejscowa. tylna kanapa jest tak ukształtowana, ze nie da się usiąść w 3 osoby. po drugie jezdzilem insignią w dizlu. nie jestem ekspertem ale zawieszenie bylo glosniejsze niz w moim seacie altea freetrack. no i dziwek silnika... mialem wrażenie, ze jadę traktorem... a przyjechalem smochodem z 2010 roku ze 160 tys przebiegu.

Pisalem juz o audi a6 i bmw 5 - tam nie ma miejsca z tyłu dla osoby dorosłej. w stingerze tez nie ma miejsca - na stopy. mowie powaznie - nie da sie wsunac stop pod siedzenia przedich foteli.

[dziki_pl]

Godzinę temu, Hawana napisał:

Insignia z tyłu jest 2 miejscowa. tylna kanapa jest tak ukształtowana, ze nie da się usiąść w 3 osoby. po drugie jezdzilem insignią w dizlu. nie jestem ekspertem ale zawieszenie bylo glosniejsze niz w moim seacie altea freetrack. no i dziwek silnika... mialem wrażenie, ze jadę traktorem... a przyjechalem smochodem z 2010 roku ze 160 tys przebiegu.

Pisalem juz o audi a6 i bmw 5 - tam nie ma miejsca z tyłu dla osoby dorosłej. w stingerze tez nie ma miejsca - na stopy. mowie powaznie - nie da sie wsunac stop pod siedzenia przedich foteli.

Nowa insignia to zupełnie inny samochód, a czepiając się do opla podałeś dwie największe wady B8, fatalne zawieszenie pozbawione komfortu w dodatku głośne i kiepsko wyciszonego klekoczącego diesla. Mam tego diesla który jest w oplu w dostawczym fiacie i.... pracuje on ciszej niż diesel w B8.

A6, BMW5 wydaje się mało dla dziecka ale nie gadaj że jest mało dla dorosłego. Nie jest to klasa S ale już zakłada się że tył to miejsca gościnne. Jak w teście Zachara, dwumetrowiec usiądzie za dwumetrowcem. Jak ktoś chce pół metra do fotela z przodu jak w superbie to nie otrzyma, bo to nie jest potrzebne.