Problem z elektryką na mrozie

[Doktorekwp]

Witam. Od razu powiem, że szukałem podobnego tematu, ale nie znalazłem. Jeśli takowy istnieje proszę o link. Mam następujący problem: Po odpaleniu samochodu i przejechaniu 300-500 metrów wyskakuje mi kontrolka migającego czerwonego wykrzyknika oraz dużo innych kontrolek (nie zdążyłem spamiętać które dokładnie) po czym podświetlanie licznika gaśnie, a z pośród kontrolek zapalona pozostaje pomarańczowa kontrolka "abs". Wszystko ustępowało po zgaszeniu silnika i ponownym odpaleniu. Co więcej kiedy ostatnio mi się to przytrafiło spaliły mi się 3 żarówki w ciągu 1 sekundy (2 mijania i 1 od drogowych).  Problem występuje tylko przy dużym mrozie i znika po przejechaniu 5-10 km.  Przez kilka dni będę potrzebował auta więc muszę odwlec w czasie odprowadzenie go do mechanika. Liczę, że może uda się znaleźć przyczynę. Nie znam się na mechanice, ale wydaje mi się oczywiste, że to przez mróz gdzieś robi się jakieś zwarcie. Znajomy miał podobny problem. W jego przypadku okazało się, że przyczyną było gniazdo do wtyki od przyczepy (podobno auta sprowadzone z zachodu często mają coś tam pozmieniane we wtyce pod podpięcie kempingu  i mróz może zrobić tam zwarcie, a mój samochód też jest świeżo z holandii.) To prawdopodobne? Bo znajomy miał podobne,ale jednak nieco inne objawy.  Wie ktoś gdzie szukać przyczyny?

[zenek_8]

Witaj

Przyczyn może być wiele. Jeżeli masz gniazdo przy haku o którym pisałeś spróbuj je odpiąć. Elektrycy często podpinają gniazdo haka pod którąś z tylnych lamp bez żadnych bezpieczników. Po odpięciu możesz zobaczyć czy problem nadal występuje. Druga rzecz to warto by było oglądnąć bezpieczniki i przekaźniki pod kolumną kierowniczą zdarza się że potrafią być pozalewane wodą z podszybia. Warto oglądnąć czy nie widać ognisk jakiegoś topienia się plastiku, czy przekaźniki nie są przydymione. Ja kiedyś kupiłem nowy przekaźnik który miał od razu zwarcie i po odpaleniu wyskakiwały kontrolki a vag wywalał pełno błędów i gdyby nie to że wiedziałem że tylko ten jeden element wymieniłem to ciężko by było dojść po błędach co jest przyczyną. Oglądnij obudowę ECU na podszybiu może jest nieszczelna i woda dostaje się do środka. Zatkane odpływy z podszybia też potrafią dużo namieszać. 

[Doktorekwp]

Dzisiaj kolejny raz miałem tą samą sytuacje. Jednak tym razem miałem prawie na full ustawiony nawiew i okazało się, że przez jakieś 1-2 sekundy przed wyskoczeniem błędu dmuchawa zaczęła znacznie mocniej wiać. Jakiś skok natężenia prądu? Czym może to być spowodowane?

[zenek_8]

Dnia 23.01.2018 o 22:30, Doktorekwp napisał:

Dzisiaj kolejny raz miałem tą samą sytuacje. Jednak tym razem miałem prawie na full ustawiony nawiew i okazało się, że przez jakieś 1-2 sekundy przed wyskoczeniem błędu dmuchawa zaczęła znacznie mocniej wiać. Jakiś skok natężenia prądu? Czym może to być spowodowane?

Witam

A ma Pan przynajmniej jakiegoś Vag-a żeby sprawdzić jakie błędy wyskakują. Tak w ciemno to nikt z fusów nie będzie chciał wróżyć.

Najpierw podpiąć auto pod vag-a sprawdzić co i jak i napisać jakie błędy wyskakują dopiero ktoś coś dalej doradzi.