[B5] Woda w Passacie, mokre dywaniki, wilgoć w kabinie - dyskusja

[dami]

Mam ten sam problem u siebie przez ostatnie pol roku suchutko zima snieg stal na dachu masce i ani grama wody, ostatnio przyszla potezna ulewa z wiatrem i w srodku powodz... przy skorze wokol drazka biegow woda stala ze az kubkiem mozna bylo wylewac, okazalo sie ze odplywy czyste spod drzwi i uszczelek sucho, a tu caly dach od szyby przemoczony az kapie woda z niego patrzac od szyby to jakies 15cm w glab zacieki. stawiam na uszczelke przedniej szyby ta gorna? Co proponujecie zrobic? Na chlopski rozum chce kupic silikon do uszczelek jakis czarny i zaciagnac od dachu do szyby ta uszczelke? Tylko czy nie pogorsze sprawy? Bo slyszalem ze odplywy ta uszczelka sa i jak ja cala zasylikonuje to woda moze bedzie jeszcze gorzej sie zbierac i lac gdzies bokami??Czy moze podsufitke wyciagnac od przodu i tam zasylikonowac dach ba sa tam duze namoczenia jak dotykalem ostatnio jes pelno szlamu blota wrecz czyli musi byc gdzies rdza i przepuszczac tam... Czekam na rady co zrobic,

PS nie chce wycinac szyby i wstawiac od nowa bo to duze koszty a szyba byla wymieniana jakies 3 lata temu przednia. Dach widac ze byl zarabiany poprawkami bo rdzewial. Tak mi tez mowil ostatni posiadacz samochodu od ktorego go kupilem.

[mebelman]

Czy ktoś z kolegów poda mi jaka jest wysokość uszczelki pod filtrem pyłków przed "ściśnięciem"?

 

 

A więc sam sobie odpowiem, może komuś się przyda, stara ma 8mm wysokości, więc myślę iż nowa może mieć około 9 do 10mm.

Edytowane 9 Maja 2012 przez mebelman

[Awariall]

Panowie u mnie tak zaciekło, że powyginała się podłoga. Czy ktoś z was miał taki problem i sobie z tym poradził?

[kondzio0067]

Witam mam prośbę czy kos może mi powiedzieć jak odkręcić ta puche bo chce tam sobie wyczyścić a nie wiem gdzie są tam jeszcze śruby bo tylko 1 znalazłem jak na zdj

[Rekin1988]

Musisz wyciagnac te kostki z tego co pamietam... Pod tymi kostkami jest druga nakretka...

[kondzio0067]

no ok zaraz pójdę zobaczę a czy można dokupić uszczelkę do tego filtra kabinowego tzn no jego pokrywy czy jak to nazwać

[apogeum]

mialem identyczny przypadek, zatkane mialem odplywy w okolicy akumulatora i serwa, na szczecie sie nic nie stalo,ale nie obylo sie bez wyjmowania wykladziny i dokladnego osuszenia

[kondzio0067]

wie ktoś czy moza kupić jakąs uszczelka pod ten serwer dokładnie pod tą puche

[Patryk_]

wie ktoś czy moza kupić jakąs uszczelka pod ten serwer dokładnie pod tą puche

[ATTACH=CONFIG]83024[/ATTACH]

 

Nie ombinuj tylko wyczyść pożądnie obudowę kompa i budę (karoserię) i walnij to silikonem i po sprawie.Uwaga!Żebyś kiedykolwiek mógł obudowę jeszcze raz zdemontować posmaruj ją (a także karoserię) obojętnie jakim olejem...Uszczelka jak się patrzy i masz 100% szczelności.

 

 

Od razu mówię-jak kto chce niech sobie kupuje oryginał...

[Redlight23]

Witam serdecznie.

Jako, że jestem nowym użytkownikiem, więc proszę o wyrozumiałość jeśli popełnię jakiś błąd w pisaniu:-))

Widzę, że jednak problem wody spotkał nie tylko mnie, ale i prawie wszystkich posiadaczy b5. Wilgoć, a w zasadzie lekko nasiąkniętą podłogę swojego paska zauważyłem wczoraj z tyłu za fotelem kierowcy. Podłoga jest lekko nasiąknięta, gdy ja się dociśnie. Gdyby nie dziwny zapach stęchlizny pewnie dalej żyłbym w nieświadomości. Problem pewnie tkwi w nieszczelności uszczelki drzwi jak piszecie, bo zawsze po myciu, albo po ulewach po otwarciu drzwi stoi woda na progach. Kanały odpływowe pod aku są chyba drożne bo nigdy tam wody nie widziałem, żeby stała, co jednak nie zmieni faktu żebym i tam poszperał:-). Jutro zamierzam zbadać sprawę dokładnie więc jak problem rozwiąże to oczywiście podzielę się efektem mojej pracy. Pozdrawiam.

[Redlight23]

Witam.

No cóż nie powiem żadnej nowości. Przepuszczały uszczelki drzwi tylnych i przednich prawych tu silikon załatwił sprawę i profilaktycznie wymontowałem akumulator i wyrzuciłem tą gumę spod niego oraz spod serwa.

Pozdrawiam i niech suchość będzie z Wami:-)

[honolulu]

witam!A więc u mnie też była woda pod dywanikiem od strony kierowcy no i stało się.Światło w kabinie przestawało świecić z dnia na dzień i się skończyło.Posprawdzałem kabelki od modułu komfortu i były skorodowane i można je było bez trudu rozłączyć.Po zlutowaniu kabli(wszystkie czerwono czarne) i sprawdzeniu bezpieczników(wyciągałem sprawdzałem i wkładałem),nagle przestało działać podnoszenie i opuszczanie szyb od wewnątrz,zapaliła się kontrolka poduszki,i nie działa zamykanie z pilota i brak alarmu.Czy mogłem zrobić gdzieś jakieś zwarcie,czy może moduł komfortu się skończył,czy po prostu źle ,że te bezpieczniki tak wyciągałem.Wszystko było dobrze do czasu sprawdzenia bezpieczników i zlutowaniu kabli tzn.chodziło wszystko oprócz oświetlenia a teraz nic.Nie chciał bym na darmo wymieniać moduł.pomocy!!!

[zyggy]

Niedaleko modułu komfortu masz wiązkę (prawie w progu) tam jest połączonych chyba 7 kabelków czerwonych (lub czerwonych z czarnym paskiem). Pomimo, że połączenie wygląda OK, to po jego odizolowaniu częsta tam mamy niebiesko (korozja miedzi). U mnie pomogło zlutowanie tego na nowo na czysto. Teraz jest OK z oświetleniem.

[mmissiek]

Niedaleko modułu komfortu masz wiązkę (prawie w progu) tam jest połączonych chyba 7 kabelków czerwonych (lub czerwonych z czarnym paskiem). Pomimo, że połączenie wygląda OK, to po jego odizolowaniu częsta tam mamy niebiesko (korozja miedzi). U mnie pomogło zlutowanie tego na nowo na czysto. Teraz jest OK z oświetleniem.

 

mniej więcej tak to wygląda pod izolacją:

 

 

[kondzio0067]

witam ponownie ostatnio robiłem montaż serwera w passku tzn oczyściłem i zakleiłem sylikonem serwer i dziś gdzie w nocy padało znowu miałem mokrą podłogę dokładnie gdzie sie trzyma nogi kierowcy przy tym komputerze i co mnie zaskoczyło na progu pod tą plastikową listwa przy tej uszczelce po całości miałem mokre i w miejscu gdzie sie otwiera bezpieczniki jest taka listwa co kończy kontur samochodu i do tego dolegają drzwi to to było mokre a to jest takie materiałowe i dojrzałem ze przy tym serwerze jest linka od klapy i tam ona wyskoczyła z gumy i była straszna luka to myślę ze to moze być przyczyna tego mojego nieszczęścia choć jeszcze wiem ze miałem szybe przednią wymienianą i moze to tez jest przyczyna moze została zle posklejana wiem ze jak tak szybciej jade 160 to słychać powietrze tak jak by była zle posklejana jak by ktoś mógł mi pomoc to bardzo mył bym wdzięczny

 

a i moze przez to być??

 

to są zdj łączenie szyby z dachem

Edytowane 1 Czerwca 2012 przez kondzio0067

[zyggy]

Lać wodą z węża i patrzeć gdzie się wlewa. Wiadomo potrzebna druga osoba lub czekać na deszcz w samochodzie. Oczywiście wcześniej wszystko wysuszyć. Czasem nie zauważy się jakiejś kropli i warto zastosować metodę z gazetą. Po prostu poukładać suche gazety i wtedy ładnie widać skąd kapie. Następnie należy prześledzić drogę spływu i mamy już winowajcę.

[kondzio0067]

no ale jak mi gdzies cieknie z przody tzn koło serwera czy od linki od klapy to nie zobacze metoda gazety bo musiał bym cała przednia deskę rozdzielczą rozebrać

[zyggy]

Tu akurat sprawa jest prostsza, bo można rozebrać część nad pedałami i tam więcej widać.

[kondzio0067]

no dzis po ulewnej nocy znowu miałem morky dywanik i to bardzo nawet i zaobserwowałem jak mogły spływać krople wody jest to zaznaczone jak na foto i cały ten pasek co jest w kólku był mokry i moje pytanie czy żle sklejona szyba moze być przyczyną tego bo tej szyby nie mam oryginalnej wiec musiała byc wstawiana i moze jest zle wstawiona

[tomnik]

czy żle sklejona szyba moze być przyczyną tego

Pewnie, że to moze być przyczyną.

Jeśli mnie pamięć nie myli w temacie tym jest wypowiedź, o źle wstawionej szybie i problemie z przeciekiem wody z tym związanym.

Edytowane 6 Czerwca 2012 przez tomnik