Skocz do zawartości
Gość rafek81

Jak sprawują się automatyczne skrzynie w B5?, automat czy manual?

Rekomendowane odpowiedzi

Witaj.

Ja ponad 1,5 roku temu zaryzykowałem i kupiłem automata. Wcześniej jeździłem tylko manualna skrzynia - każdy wie, jakie plusy ona ma.

Ryzyko się opłaciło!

 

Co do automata to on ma swoje wady i zalety.

 

POLECAM! Naprawdę wygodnie się jeździ z ta skrzynia w mieście i w trasie również.

Co do jazdy w trasie trzeba nauczyć się wyprzedzać tym samochodem, bo jednak procedura zmiany biegów jest inna, ale to nie problem tylko kwestia przestawienia. Pod tym względem naprawdę cenie to skrzynie! Wygoda przede wszystkim każdy wie jakie w Polsce są drogi i jakie korki, wiedz w trasie nie zawsze oznacza szybko... Jadać w zeszłym roku nad polskie morze nie czułem zmęczenia praktycznie wcale, noga od sprzęgła mnie nie bolała bo go nie ma .

Kupując automata masz pewność ze silnik nie był męczony czy jak kto woli żyłowany.

Samochodzik z wesołego miasteczka mam na własność, tylko gaz i hamulec!

 

A teraz trochę ci odradzę.

Mówi się, że automat jest dla kobiet i coś w tym jest, bo moja kobieta lubi jeździć moim autem! Wiedz to pierwszy minus.

 

Kolejna sprawa to koszty wymiany oleju i filtra. Nie jest to tania zabawa (mi zmieniał mój mechanior i zabuliłem cos ok. 300zl). Może i filozofii dużej w tym nie ma, ale jednak ludzie się cenią, za wiedzę, jak posiadają :P chodzi mi tu o serwisy.

Nie pamiętam, co ile olej się zmienia, ale tak często się tego nie robi, wiedz tym bym się nie przejmował.

 

Większe spalanie - to w teorii, a w praktyce? Mój pali 8,5l/100km przy średniej prędkości 110-130km/h trasa według kompa . W miesicie ok. 10l. Czasami oczywiście wskazania są trochę inne. Dodam jeszcze ze jeżdżę na gazie.

 

Moja ma 4 biegi i brakuje jednak trochei tej 5

 

O skrzynie musisz dbać, sprawdzać czy nie ma wycieków (idealnie do tego nadaje się kostka przed domem mojego teścia, jak mam jakiś wyciek zaraz się o tym dowiaduje i sprzątam) itp, . bo jak ja rozwalisz to masz 3 wyjścia

1) naprawa (a może być kosztowna)

2) przeróbka na manualną

3) telefon do przyjaciela lub ubezpieczyciela.

 

Podsumowanie.

Mimo minusów i tak kolejny samochód to będzie automat.

Nie są one jakieś straszne. Mnie przynajmniej nie odstraszają.

Kilka osób tym też zaraziłem... Poważnie!

Manualna skrzynia każdy wie jaka jest wiedz nie będę nic pisał bo już trochę późno.

 

Jak zdecydujesz się na zakup automatu poczytaj trochę postów na temat sprawdzania tego typu skrzyni.

Pozdrawiam i życzę powodzenia w zakupach!

Edytowane przez szewos

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Automatem musisz nauczyć się jeździć-ja swojej uczyłem się 4 miechy.Na automat.pl masz porady jak użytkować,na co zwracać uwagę,jak dbać.Z mojego doświadczenia wiem,że obsługa to też nie taki znowu "fort knox" do wydania.300 za wymianę oleju (z olejem i filtrem) to nie taki majątek i wymieniasz co 60000 km.O ile mniej wyniesie Cię wymiana w manualu o 100zł.Spalanie fakt trochę wyższe-no ale coś za coś.Ja też mam 4-ro biegówkę i na seryjnych 110Km jeździła bo jeździła.No ale po sofcie na 140 to zaczęła pokazywać co potrafi.Jak Ci napisali jest to za...sta wygoda w mieście,na trasie przynajmniej mnie brakuje tego "wajhowania".Jeśli się zdecydujesz na automat-dobra rada-weź kogoś kto dobrze jarzy w temacie i niech Ci ją sprawdzi na prawo i lewo.Ja kupiłem z marszu nie znając specyfiki tych skrzyń i na dzień dobry wywaliłem 2000 na konwerter(sprzęgło hydrokinetyczne).Na koniec powiem Ci tak.Mówią,że jak kupisz automat to już nie wrócisz do manuala.Ja mimo tego,że mam automat i na razie na niego nie narzekam powiem tak-następny będzie na pewno MANUAL.

Decyzja należy do Ciebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to może ja tak z grubej rury :) informacja od mechanika naprawiającego automaty : cholernie wadliwe skrzynie biegów i najwiecej ich się naprawia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Masm automat i zycie stalo sie piekniejsze i prostsze.

 

ot i kwintesencja zagadnienia.

 

Zanim wszedłem w automat w pasku miałem okazję kilka tygodni jeździc automatem w usa (nie mają tam w wypozyczalniach innych aut) - baaardzo mi się spodobało, do tego stopnia, że rozglądając się za Passatem brałem pod uwagę także automat. Ja mam akurat Tip-tronic więc ... no "zajebioza" krótko mówiąc.

Rzeczywiście jeździ się nieco inaczej ale to kwestia przyzwyczajenia.

Jak mu wdepniesz przy starcie to jakbys jechał na jedynce aż do zamkniecia licznika, wspaniałe uczucie :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja po zakupie passka z tiptronickiem miałem mieszane uczucia bo auto dziwnie się zachowywało, ale po dolaniu oleju do skrzyni jest "poezja", człowiek wogóle by nie wysiadał z auta, a spalanie no cóż za komfort trzeba płacić. :D W automacie nie masz przynajmniej tego problemu że podłokietnik przeszkadza Ci przy zmianie biegów, a i masz wolną ręke bo nie musiasz ciągle wajchować ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość bergas

Super wielkie dzięki, pierwszy raz dostałem odpowiedzi takie jak się należy na temat i bez "poszukaj na forach"

serdecznie pozdrawiam i dzięki wielkie za odpowiedz na moje pytanie super forum i forumowicze :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość maslog
cholernie wadliwe skrzynie biegów i najwiecej ich się naprawia

Paradoksalnie powiem Ci że na świecie lata najwiecej JUMBO-JET-ów, a zarazem najwiecej ich się rozbija. Czy zatem są złe???

Wię nie pisz bredni o skrzyni której nie masz a naczytałeś się gdzieś w necie że jedna padła.

TT 5hp19 to jedne z lepszych. Jak dbasz tak Ci się psuje:p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

również byłem bardzo mocno sceptyczny co do automatów; to mój pierwszy automat i powiem, że rewelacja; niesamowita wygoda a przy moim silniku to po prostu fruwa... TT jest skomplikowanym urządzeniem ale jednocześnie inteligentnym. Sam rozpoznaje styl jazdy i tak zrzuca biegi. Na przykład jak jedziesz spokojnie i delikatnie używasz pedału gazu to biegi również zrzuca szybciej i po prostu się toczysz a jak energiczniej i głębiej wciskasz gaz to po prostu auto zaczyna żyć.

Prawdą jest, że automatem trzeba nauczyć się jeździć. Ja jeszcze się uczę w szczególności wyprzedzania.. pozdrawiam

ps. poczytaj w instrukcji pojazdu, tam jest napisane jak działa tiptronic

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Paradoksalnie powiem Ci że na świecie lata najwiecej JUMBO-JET-ów, a zarazem najwiecej ich się rozbija. Czy zatem są złe???

Wię nie pisz bredni o skrzyni której nie masz a naczytałeś się gdzieś w necie że jedna padła.

TT 5hp19 to jedne z lepszych. Jak dbasz tak Ci się psuje:p

 

nie naczytałem sie tylko rozmawiałem z człowiekiem który naprawia automaty a to znaczy że to informacja raczej prawdziwa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
nie naczytałem sie tylko rozmawiałem z człowiekiem który naprawia automaty a to znaczy że to informacja raczej prawdziwa

 

Bo jak ktoś nie ma pojęcia o serwisowaniu automata i jeździe nim to i się psują :) Wystarczy wymieniać olej na czas, zmieniać biegi tylko jak auto stoi a nie toczy się i używać z głową kick downa to się nie popsuje :)

No a jak ktoś nie wymienia oleju, zmienia biegi w czasie jazdy i załącza tryb sportowy i w ułamku sekundy go rozłącza to co tu się dziwić że są takie opinie....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A wiec tak od roku jezdze automatem , wczesniej juz dosiadalem aut z ASB. I jedynie co moge powiedziec to że w Passku te skrzynie nie sa jakies super zaspecjalne w porownaniu do innych marek i modeli. Najbardziej drazni to przejscie z 2ego na 3ci bieg takie jakby slizganie.. No i polecam zdecydowanie jazde/wyprzedzanie na tiptronicu i samemu wbic sobie bieg. Bo bezsensem jest gdy dajemy kick down a skrzynia zrzuca na 3 i obroty rzedu 4tys zeby dociagnac do 4,5tys bo wtedy to auto nie jedzie juz.. No i passatowskie skrzynie są wadliwe jednak jakby nie patrzył.. Wystarczy zerknac na forum ile to sie automatow posypalo.. albo stracilo wsteczny bieg bądź się slizga..

A jesli chodzi o jazde to super sprawa..Czlowiek nie musi sie stresowac zmienianiem biegow czy ten denerwowac w korkach.. No ale wszytsko sie odbija przy dystrybutorze..No i w osiagach.. W/g instrukcji 11.9s do 100 przy czym manual 10.2s do 100. Ja przed programem mialem w granicach wlasnie tych 11.5-12s do 100. A po programie mam czasy od 9.2 do 10..

 

Jesli Passat to MANUAL.

Edytowane przez stifii

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ajbardziej drazni to przejscie z 2ego na 3ci bieg takie jakby slizganie.. No i polecam zdecydowanie jazde/wyprzedzanie na tiptronicu i samemu wbic sobie bieg. Bo bezsensem jest gdy dajemy kick down a skrzynia zrzuca na 3 i obroty rzedu 4tys zeby dociagnac do 4,5tys bo wtedy to auto nie jedzie juz..

 

Rozumiem że miałeś pare pasatów i w każdym tam było?

Ja nie bawie się w TT i jeżdzę na drive. Nie odczuwam ślizgania się sprzęgła, ani braku momentu podczas wyprzedzania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem że miałeś pare pasatów i w każdym tam było?

Ja nie bawie się w TT i jeżdzę na drive. Nie odczuwam ślizgania się sprzęgła, ani braku momentu podczas wyprzedzania.

 

Miałem drugiego takiego samego rowniez w automacie i było tak samo. Polecam lekture forum wiecej osob ma podebne spostrzezenia ze wrzucanie trojki odbywa sie jakby dwustopniowo..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciał bym się podpiąć pod temat. Czy ktoś może ma passata B5 z 1996 roku z silnikiem 1.9 TDI 110 KM w automacie? Głównie chodzi mi o opinie na temat pracy skrzyni biegów i jej awaryjności oraz spalanie takiego silnika?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w miescie przy spokojnej jezdzie mistrzostwo, w miescie przy dynamicznej jezdzie tragedia (długo myśli i zmienia biegi) a w trasie brakuje mocy na 5 biegu.

 

Jednak, zeby mieć automat to potrzebny mocniejszy slilnik.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tez sie wypowiem cos na temat TT. otóz mam taka skrzynie 5 biegowego TT i co do tego ze jest to skrzynia awaryjna to sie zgadzam w 100 procentach ja za swoja naprawe zapłaciłem 5300 zl czyli suma nie mała, co do tego ze trzeba dbac swieta racja , ogólnie skrzynia ok ale za cicha nie jest, za płynnej zmiany tez nie ma (czt. to nie mercedes) mam tez w domu BMW 330 d w tiptronicu i powiem smiało ze ta skrzynia w bawarce zachowuje sie duzo duzo lepiej niz w passacie.i ogólnie nie wiem czy bym jeszcze sie zdecydowal na automat z koncernu AUDI VW mysle ze nie, mam złe doswiadczenia z tymi skrzyniami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość GHOST

Swieta racja, gazik i hamulec i pelny luz !!!!!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ja za swoja naprawe zapłaciłem 5300 zl czyli suma nie mała

 

a jaki był problem, że aż taka suma

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie kompletnie sie wszystko posypało w skrzyni powiedzieli ze wiele by wymieniac ale kosz pekł w srodku i tyle szkody narobił tarczki do wymiany sprzegło hydrokinetyczne bodajże nowe a do tego wszystkiego padl sterownik zaworów ten który znajduje sie wewnatrz skrzyni. próbowali go ratowac (polerownie) niestety nie udało sie. włożyli jakas używke , i juz jest ok. naprawa skrzyni to 4 000 zł +sterownik 1 300 zł.poza tematem tak patrzac na te wszystkie posty na forum o problemach użytkowników niekoniecznie zwiazane ze skrzynia, smiało mozna powiedziec ze Passat to bardzo awaryjne auto NIESTETY :( przejrzyj sobie tak kilkanascie stron działu technicznego B5 i zobaczysz ile problemów jest z tym autem ,przeguby, maglownice, skrzynie, zawieszenie to juz szkoda gadac, nie mówiac o silniku który niby taki bezobsługowy a ile o nim na forum. (to tak tylko zeby sie pożalic troche :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Passat to bardzo awaryjne auto NIESTETY przejrzyj sobie tak kilkanascie stron działu technicznego B5 i zobaczysz ile problemów jest z tym autem ,przeguby, maglownice, skrzynie, zawieszenie to juz szkoda gadac, nie mówiac o silniku który niby taki bezobsługowy a ile o nim na forum.

 

Niestety do każdego trzeba dokładać tyle tylko że do passata trochę więcej :) jak ma się pecha i trafi się taki egzemplarz. Jak na razie na swój nie narzekam, ale kilka bolączek już wiem że trzeba zrobić, chociaż oprócz czasu to koszty będą znikome.

A czemu pytam o skrzynię, bo koszt 5300 zł to można prawie kupić skrzynię nowiutką lub prawie dwie po kapitalnym remoncie. Wszystkie z półroczną bądź roczną gwarancją. Tyle tylko że jak człowiek się zdecyduje to pewnie koszty diagnozy i wstępnych napraw napędzają tą sumę i potem człowiek tak ciągnie.

Co do skrzyni BMW .... tam też siedzi skrzynia chyba tego samego producenta czyli ZF, chyba że w tym modelu jest inna, to skąd różnica.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności