Skocz do zawartości
Glizda

Podświetlenie nawiewów B5

Rekomendowane odpowiedzi

dręczy mnie tylko jeszcze jedno pytanie...

 

dlaczego po podpięciu i zamontowaniu nie świecił już cały nawiew? a nie tylko jego prawa część jak to miało miejsce zanim ja tam łapki wepchałem... ??

 

wszystko podłaczyłem (2 kabelki) możliwe że w tym czasie żarówka się spaliła?? (już słabo świeciła) jak bede miał żarówki, możliwe ze już w poniedziałek, to porobie pare dodatkowych fot i dam na forum, bo już klika osób mnie na priv pytało jak zabrać się za te żarówki... w warsztacie nie jest idealnie to wyjaśnione... albo ja ciemna masa jestem :wstyd:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sorka że tak wale posta pod postem :wstyd:

 

Chciał bym opisać "łopatologicznie" jak dostać się do żarówek w nawiewach i je wymienić, na przykładzie nawiewu śerodkowego w Passacie B5. Ja to tak zrobiłem, inni mogą inaczej to zrobić...

 

Do operacji potrzebne są minimum 4 płaskie śrubokręty, przyda się również takie coś jak kombinerki, tyko że szczypce zamiast ściskać to się rozszerzają (zapomniałem jak to się nazywa), no i sprawne żarówki

 

1 fota - dwie nowe żaróweczki z ASO, koszt jednej to 16-18zł

2 fota - sposób wkładania śrubokrętów, trzeba tak je włożyć by weszły za ząbki trzymające nawiew, strzałką jest zaznaczony niewidoczny śrubokręt którym z wyczuciem podważamy nawiew, ale tylko na rogu bo tam plastik jest najbardziej wytrzymały i w ten sposób zmniejszamy ryzyko połamania nawiewu

3 fota - zaczepy już puściły, możemy delikatnie wyjąć nawiew, ale nie za pochopnie bo możemy powyrywać kabelki...

4 fota - czerwonymi strzałkami zaznaczone są ząbki które trzymają nawiew w konsoli, zielonymi strzałkami są oznaczone wtyczki, które trzeba delikatnie wypiąć, mocowane są one na zatrzask

5 fota - czerwoną strzałką oznaczony jest zatrzask który trzyma taką prowadniczkę, zdjęcie tej prowadnicy jest logiczne, ściskamy zatrzask i delikatnie zdejmujemy prowadnicę. Zieloną strzałką numer I jest oznaczone miejsce w którym przeciąłem biały plastik by ułatwić sobie trochę życie... Strzałką numer II jest oznaczona żarówka którą możemy próbować wyjąć bez rozcinania plastiku (strzałka numer I). Strzałką numer III jest oznaczone miejsce w którym za pomocą cienkiego śrubokrętu możemy podważyć żarówkę (to też mi się nie udało)

6 fota - czerwonymi strzałkami są oznaczone zatrzaski które trzymają białą obudowę, po rozcięciu u góry, i odpięciu dwóch zatrzasków mamy już pełny dostęp do żarówki. Czerwoną strzałką jest oznaczony zatrzask który trzyma światłowód.

7 fota - takim oto narzędziem posłużyłem się do wyjęcia żarówki...

8 fota - strzałką jest zaznaczony zatrzask który trzyma żarówkę (taki mały pirdek a tak życie potrafi utrudnić przy wymianie)

9 fota - widzimy tu w jakiej pozycji jest żarówka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Strzałką numer III jest oznaczone miejsce w którym za pomocą cienkiego śrubokrętu możemy podważyć żarówkę (to też mi się nie udało)
to jest miejsce do odblokowania zatrzasku żarówki z fotki nr 8. Nie trzeba rozcinać białej obudowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie mogłem się uporać z tym zatrzaskiem... żarówka nie chciała wyjść... więc zrobiłem co zrobiłem... :cwaniak:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość xmarcinox

Witam ja moje wloty wyjmowałem za pomocą srubokrętów poprostu je podważałem powiem tylko że to stresujące zajecie bo deska się troche poddaje ale zaraz wszystko wraca do normy , środkowy nawiew jeszcze idzie fajnie ale boczne gorzej ale najgorzej było z żarówkami tak siedziały jakby były wbite w ten plastik (u kumpla w pasku było identycznie) , weciągałem je normalnie łapiąc za kwadratową obudowe żarówki cienkimi kombinerkami i ciągnąc na maksa . Wyszły ok plastiki wytrzymały bez problemu one są poprostu tak mocno spasowane nie ma tam żadnego zatrzasku nic. Cena żarówek wiadomo koszmar , lutowanie u znajomego elektryka i świecą elegancko już ponad pół roku. adams fajne fotki wielu użytkownikom to pomoże .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak jak to pisał xmarcinox można zakończyć operację w punkcie 5, wyciągając żarówkę, ale jak to kolega opisał wyżej nie jest to łatwe... trzeba uważać by czegoś nie połamać, żarówka siedzi tam bardzo mocno, i trzyma ją taki mały zatrzask... Nie ma co się martwić że tapicerka się odkształca od śrubokrętów, po chwili powróci ona do stanu pierwotnego, natomiast bardzo trzeba uważać na te listki od nawiewu, są one strasznie kruche :zdziwko:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, po zakupie używanego B5BG stwierdziłem, że nie działają oświetlenia nawiewów i zapalniczek.

Podglądnąłem z boku deski jeden z bocznych nawiewów i nie dochodzą do niego żadne przewody.

Z info ASO wiem, że istniały partie Passatów, które nie miały podświetlenia. W moim przypadku Comfortline + 8 poduszek i inne, takie tam... więc taka oszczędność wywołuje mieszane odczucia :[

Widziałem, że na forum w tematach dotyczących oświetlenia nawiewów już pojawiały się wypowiedzi, że może w nich tego oświetlenia nie być. Nigdzie nie znalazłem jednak jakiegoś zakończenia tych wątpliwości.

 

Chciałem więc zapytać, czy może ktoś uzupełniał swoje auto o oświetlenie i co wtedy:

 

1. Czy nie ma tylko żarówek, czy również doprowadzonych kabli i wtyczek ?

2. Czy w samym nawiewie czegoś nie brakuje ? (osłon, elementów rozprowadzających światło- światłowodów)

3. Jak przeprowadzono dorobienie tego oswietlenia ? (Oczywiście dotyczy to osób, które to zrobiły), skąd brać zasilanie itp. itd.

 

Oczywiście bardzo bym się cieszył, gdyby ktoś podzielił się swoimi dowiadczeniami.

 

Gdyby okazało się, że już to gdzieś zostało opisane na forum to ofkors poproszę o wskazówkę jak do tego dotrzeć. Zaznaczam, że używałem opcji "Szukaj" ale wyświetla się niemalże całe forum :D (a to z powodu mało konkretnych tytułów) i rozwiązania takiego problemu nie znalazłem :|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No więc w akcie desperacji wyciagnąłem środkowy nawiew " po swojemu", bo dopiero włączyłem komputer i teraz przeczytałem porady kolegów. Dzięki wszystkim !

Zajęło mi to ok. 15-20 minut. Bez strat własnych.

 

Wnioski : nigdy tam nie było podświetlenia. To jest goły mechanizm. Nie ma miejsc na żarówki ani żadnych osłon, światłowodów ... Nic !

Nie ma też żadnych przewodów doprowadzonych. Jednym słowem makabra, model zubożony w wersji wyposażenia "Polska".

 

Zaraz mi się przypomniał Polonez w wersji zubożonej, z metalowym lakierowanym zderzakiem, bez kapsli na kołach, zapalniczki i kapturków na wentylach.

 

Fakt , jest to auto kupowane jako nowe w polskim salonie....

 

Powracam więc do pytania pierwotnego: czy ktoś "uzupełniał" swojego Passata o podświetlenie nawiewów ?

Jaką wersję wybraliście ? (wersję typu: oddać do ASO aby wymienili nawiewy i wiązkę elektryczną odrzucam ;) )

Jakie macie doświadczenia, na co zwracać uwagę, itp. itd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Info z ASO , że były Pasaty bez tego podświetlenia, mam od poważnego źródła.
Zgadza się - sprawdziłem dokładnie w 2 dostępnych miejscach, tam gdzie powinny być kable i nic nie znalazłem.

Wniosek: Niektóre wersje podświetlenia nie miały, kto nie wierzy mogę udowodnić ;)

Edytowane przez bimbol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość phans

Z informacji od osoby z ASO to faktycznie zdarzają się passaty bez instalacji oświetlenia nawiewów i ten proceder jest większy im samochód jest nowszy rocznikowo!. No cóż najwidoczniej kiedyś był to standard a teraz jest to kolejna opcja za którą trzeba płacić :-(

Wydaje mi się, że bez zdejmowania deski nie zainstalujesz kabelków do tego oświetlenia - zakładając, że masz doprowadzony kabel zasilający do tej instalacji. A zdjęcie deski i ponowne jej założenie to nie taka prosta sprawa i nie każdy chce się tego podjąć z uwagi na czasochłonność tej operacji w przypadku gdy ktoś tego często nie wykonuje.

W razie czego mogę dać niamiary na osobę z ASO(z warszawy) która wykonuje to, nie za ceny ASO bo te są zajefajne i mogą przyprawić o zawrót głowy. Gdyby ktoś chciał kupić to mam całą instalację z nawiewami (musiałem w tym roku wymieniać deskę na nową i to mi pozostało). Cena zdjęcia i założenia deski poza ASO to 150(200)zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wkładasz 2 noże od góry 2 od dołu w miejsca zaznaczone... gimnastykujesz nimi tak zeby przynajmniej 2górne/dolne trafiły na zatrzaski... zdejmujesz z prawej/lewej strony kokpitu zaślepke i tam jest taka dziurka wkładasz śrobokret płąski pchasz nawiew... albo ręką... wychodzi bez problemu! Środkowy wyjmujesz w podobny sposób wychodzi jeszcze łatwiej niż boczne... zaczynasz z prawej strony łapiesz potem za bok masz wyciagniety prawie do połowy... potem jeszcze 2 zatrzaski i jest twój :) jak masz radio/climatronic to wyjmij łatwiej bedzie ci wsadzić reke z drugiej strony żeby popchnąć. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

phans, to może zrobimy jakiś biznes ? Napiszę na priv.

 

A mam jeszcze jedno pytanie na które na razie brak odpowiedzi: czy w nowszych B5BG zamiast żarówek były fabrycznie montowane diody ?

 

Pytanie bierze się stąd, że w książce "Sam naprawiam.." są na końcu schematy instalacji elektrycznych, no i na takim dotyczącym nawiewów i zapalniczki są symbole diód (dot. nawiewów). Schemat dot. aut od 05.2003.

 

Obecnie, gdy jestem dopiero kilka miesięcy od zakupu auta to poważnie rozgryzam dylemat czby nie zrobic tego oświetlenia, od Passata lub Superba (tylko tam nie wiem, czy był w nowszych autach kolor czerwony ?) - bo wszystko świeci a nawiewy "umarłe".

Obawiam się, że jak nie zrobię tego teraz to później już się przyzwyczaję do stanu istniejącego i tylko gorzej będzie się do tego zabrać ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich klubowiczów.Jestem tu nowy i chciałem sie podzielić ze wszystkim mojącymi problem z wymianą żaróweczki w kratkach naweiwu B5.Musze przyznać,że bez pomocy MrWho bym tego nie zrobil.4 kuchenne noże są niezbędne w tym przypadku.A do tego umiejętność władania nimi.Tzn.jeden płaski nóż pod jeden zaczep, zwracająć szczególną uwagę aby ostrza były skierowane ku sobie czyli do środka w trosce o jak najmniejsze uszkodzenie armatury deski rozdzelczej.Następnie z prawej strony kokpitu po uprzednim zjęciu osłony wkładamy płaski śrubokręt i pchamy nim całą kratkę ku sobie.Nie jest to wcale łatwe.Trzeba niestety użyć troche siły fizycznej.A dlaczego kratka nie chce z łatwością wyjść???? I oto moje spostrzeżenie: ponieważ producent nie zadbał o staranne i równe wycięcie otworu na kratkę nawiewu. I stąd te problemy.Co z tego,że podważone są zaczepy jak otwór jast postrzępiony i nierówny. To tyle. Jeżeli chodzi o samą żarówkę(mam na myśli wkład z żarówką za którą zapłaciłem 17PLN) mam też małą wskazówkę.Starą aby wyjąć trzeba też użyć siły.Mały śrubokręt włożyć w otwór nad żarówką i wypchnąć czarną obudowę żarówki na zewnątrz.Idzie to jak krew z nosa,ponieważ żarówka wchodzi w pewien zatrzask,który jest od środka.Nie widać go i nie da się go podważyć.Widać go dopiero po wyjęciu żarówki.Jest po prostu sprytnie schowany przez producenta i niedostępny. To tyle moich uwag.Wymiana żarówki w lewej kratce zajęła mi 1 godzinkę. Serdecznie wszystkich pozdrawiam i powodzenia. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej

 

no to ja tez naleze do grona tych biedakow :dobani:

brak oswietlenia nawiewow - Variant Basic rocznik 2003

 

Pozdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja to samo Basic Variant 2003 i też dziwnie ciemnawo. Chociaż to mnie troche dziwi bo z Niemiec wozy nie są raczej aż tak zuabżane. Poza tym sądzicie że skoro gość kupując nówkę dołożył xenony, ogrzewane fotele, 8 poduch, navi, czujnik deszczu, ściemniane lusterko itd to żałował by kasy na podświetlenie nawiewów?

Albo z racji wieku lub często występującej usterki po prostu wszystkie się nie palą, albo rzeczywiście na zachodzie też skąpią światła. Może chodzi o ekonomię - mniejsze zużycie prądu :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no niestety i u mnie poskapili oswietlenia nawiewow,a szkoda bo fajnie wyglada i mozna trafic po ciemku.moj pasiu to trendline i tez ma conieco na wypasie a jednak podswietlenia niema i jakie bylo moje zdziwienie gdy myslac ze sie wszystkie zaroweczki spalily wyjolem srodkowy nawiew a tu.......nima zaroweczek`-kabelkow tez nie i teraz sie dowiedzialem ze to nie tylko w mojej "niemieckiej"wersji tego brak.niby na czym chcieli zaoszczedzic??i tak zarabiaja dosc duzo na "orginalnych" zaroweczkach do tych nawiewow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Sopel

Ja juz mam sposob na takie cos same zaroweczki kupuje w sklepie z elektronika i zmieniam zarowke pewnym sposobikiem wiec jsli ktos cos kiedys by chcial to niema problemu pomoge a koszt takiej naprawy jest mniejszy niz te 17 zł !wczoraj sobie zamontowalem i swieci :) co do tych 17 zł to i tak git Mi w serwisie powiedzieli 23zł :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja juz mam sposob na takie cos same zaroweczki kupuje w sklepie z elektronika i zmieniam zarowke pewnym sposobikiem wiec jsli ktos cos kiedys by chcial to niema problemu pomoge a koszt takiej naprawy jest mniejszy niz te 17 zł !wczoraj sobie zamontowalem i swieci :) co do tych 17 zł to i tak git Mi w serwisie powiedzieli 23zł :/

Ja jestem zainteresowany tzn. poszukuje żaróweczek a dokładnie zamienników, w ogóle to nie lada sztuka jest sie do nich dostać, mi sie jeszcze nie udało :zalamany: boje sie ze coś połamie lub porysuje no i jeszcze jak wkładam śrubokręty to wszystko sie wygina i boje sie że tak zostanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Sopel

ja jestem zainteresowany tzn. poszukuje żaróweczek a dokładnie zamienników, w ogóle to nie lada sztuka jest sie do nich dostać, mi sie jeszcze nie udało :zalamany: boje sie ze coś połamie lub porysuje no i jeszcze jak wkładam śrubokręty to wszystko sie wygina i boje sie że tak zostanie.

 

 

Widze ze mamy te same furki z tymi samymi silnikami :) A co do wyciagnieia to fakt na forum jest gdzies opis jak wyciagnac nawiewy ale zabralem sie do tego sam wczesniej i potzrebny mi byl noz kuchenny ktorym zrobilem to wszystko a zeby dostac sie do tej zarowki to z poczatku trzeba bylo sie troche nameczyc i za pierwszym razem niedalem rady nawiew przez 2 tyg lezal w domu ale pozniej sie zabalem do tego i jakos sie udalo no i pozniej wymiana zaroweczki tez troche roboty przy tym bylo ale sie udalo :) Co do parometrow zarowki to niewiem kolega w sklepeie dal i powiedzial ze ta bedzie dobra :) I swieci tak samo wszystko gra :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

już próbowałem nożami kuchennymi wcześniej, nic nie wyszło. Nie wiem czy te zaczepy trzeba podważyć czy docisnąć. Cierpliwości mi brakuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności