Skocz do zawartości
wladek1181

Problem z wrzuceniem biegu, auto rusza przy próbie wrzucenia biegu

Rekomendowane odpowiedzi

Mam problem który objawił się po zamontowaniu skrzyni biegów po remoncie. Od samego początku miałem problem z wrzuceniem wstecznego biegu na odpalonym silniku, jakby coś klinowało lewarek, niekiedy pomagało odczekanie chwilę po wciśniętym sprzęgle i bieg udawało się wrzucić.Parę dni temu podczas odpalania przy wrzuconej jedynce auto pomimo wciśniętego sprzęgła zaczęło pomalutku ruszać, pomogło zgaszenie auta ponowne wciśnięcie sprzęgła i odpalenie. Kilkaset kilometrów później pomimo wciśniętego sprzęgła nie mogłem wrzucić żadnego biegu podczas pracy silnika, przy wyłączonym silniku wszystkie biegi wchodziły bez najmniejszego problemu. Na wyłączonym silniku wrzuciłem bieg i odpaliłem auto, udało mi się się jakoś ruszyć po kilkudziesięciu kilometrach skrzynia się odblokowała i biegi zaczęły ponownie wchodzić bez problemu oprócz wstecznego który raz wchodził a raz nie. Dodam że wysprzęglnik wraz z łożyskiem sprzęgłowym został wymieniony na nowy Valeo. Znajomy mechanik zasugerował abym wymienił pompkę sprzęgła pod pedałem. Zamontowałem również Valeo i jest jeszcze gorzej niż było. Teraz to już praktycznie wcale nie mogę włożyć wstecznego, problem jest też z wrzuceniem jedynki i dwójki, przy próbie wrzucenia jedynki lub dwójki jakby coś siedziało pod lewarkiem zmiany biegów a auto w tym czasie widać jak próbuje ruszyć pomimo iż sprzęgło jest wciśnięte do oporu. Dodatkowo doszedł następny problem a mianowicie na luzie podczas pracy silnika po puszczeniu sprzęgła słychać dźwięk jakby malutkiej turbinki, po wciśnięciu sprzęgła dźwięk się wycisza a dodatkowo ten dźwięk jakby zwalniał. Żadnych innych hałasów nie słychać, sprzęgło odpowietrzałem już kilkukrotnie i żadnych efektów  Błagam o jakieś pomysły bo mi już ręce opadły. Wpompowałem w auto już grubo ponad 5 tyś zł a ono jak nie jeździło tak nie jeździ. Proszę o jakieś porady. Pozdrawiam Zdesperowany.  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myśle ze złe cześci wpakowane albo zły montaż, pojedz tam gdzie robiłes niech to rozbiorą i sprawdzą, ewidentnie nie wysprzegla do konca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności