Skocz do zawartości
marekmoleda

Paliwa premium a wtryski

Rekomendowane odpowiedzi

Stałem się szczęśliwym posiadaczem B7 2.0 TDI CFFB czyli chyba jeden z lepszych i bezusterkowych silników. Od ponad pół roku tankuję paliwa premiu (V-Power, Dynamic itd.) Co sądzicie o wpływie tych paliw na wtryskiwacze czy u starszych modeli pompowtryski B5 FL i B6. Jeden facet prywatnie powiedział mi, że sprinter CDI z 2002 roku (te z wadliwymi pompowtryskami) przejechał 0,5 mln km i nic nie naprawiał ale lał tylko premium tak w Polsce jak i za granicami naszego wspaniałego kraju. Dyskusja wolna - bo nie wiem czy oszczędzać te 25 zł na baku czy to nie ma sensu i lać normalną ropę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem mówie tu tylko z własnego doświadczenia. Paliwo jest jedno poprostu rozni sie dodatkami. Każdy wie jakiej jakości mamy paliwa w Polsce . Osobiscie nigdy nie nalalem v-powera zrobilem fiatem ducato firmowym 220 tys. Tylko i wylacznie na eco dislu narazie bez zadnych problemow z wtryskami. Kolega w fordzie zrobił na eco dislu silnik tdci wrazliwy zrobil 150 tys bez awari dolewal tylko uszlachetniacz. Dlatego moim zdaniem zwykla ropa z ewentualnyn uszlachetniaczem jest wystarczajaca . Oczwyscie mowie o stacjach orlen shell itp nie jakis pegaz czy inne stacje ktore maja po 20 gr tansze paliwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie jest sprawa prosta ale ja robię około 1 baku na miesiąc. Leję tylko paliwo premium i tylko takie będę lał gdyż różnica w cenie jest dla mnie minimalna. Co innego gdybym lał 3 baki paliwa na miesiąc i zarabiał minimalną krajową. Może wtedy rozważał bym wszelkie oszczędności.

 

Co ja mogę więcej dodać? Pasek ma 400 tyś na liczniku i pewnie z 600 tyś prawdziwego przebiegu i pompki mają logi wzorowe mimo, że były projektowane pod inne paliwo niż mamy obecnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolega ma służbową Skoda Rapid. Karty tylko Orlen i Shell. Po 60 tys silnik stanął. W serwisie powiedzieli, że tak przytkanego silnika brudną ropą dawno nie widzieli... Jeździ po całej Polsce więc nie wiadomo gdzie tak zatankował.

 

Wysłane z mojego FRD-L09 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przytkany tzn ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Syf we filtrze. Czyszczenie wtrysków. Mechanik mówił że to nie był zwykły brud. Jemu auto zgasło podczas jazdy... Auto na gwarancji i mocno się gimnastykowali kto za to zapłaci.

 

Wysłane z mojego FRD-L09 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na polskim paliwie czy to verva czy vpower, czy zwykły ON silnik AFN nie ma dużego przeskoku. Ale na niemieckim paliwie potrafił wyciągać 10kmh więcej w podobnych warunkach i mowa tutaj o gazie kompletnie dociśniętym dwoma nogami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kolega ma służbową Skoda Rapid. Karty tylko Orlen i Shell. Po 60 tys silnik stanął. W serwisie powiedzieli, że tak przytkanego silnika brudną ropą dawno nie widzieli... Jeździ po całej Polsce więc nie wiadomo gdzie tak zatankował.

 

Wysłane z mojego FRD-L09 przy użyciu Tapatalka

 

znam taką samą sytuację , a6 c6 3.0tdi tankowane tylko na statoil i shell ... pewnego razu po tankowaniu nie zapalilo - diagnoza ? syfiaste paliwo :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to jak by dawali taki syf, że na miejscu zatrzymuje silniki to wysiadały by dziesiątki aut opartych na podobnych układach, które są w nienajlepsze kondycji, a takich pasków i audic 15 letnich to tam dziennie ze 100 przeleci.

Diagnoza - syfiaste paliwo bo tak było wygodnie i szybko. Paliwo musi mieć spełniać normy jak mało co bo w razie kontroli to kary sypią dosyć ciężkie. Jak by wlali w samochody ostry syf i ludzie by zaskarżyli taką stację, dali by próbki paliwa do zbadania to stacja miała by przerąbane na maxa. Przecież nawet za minimalne odchyłki od normy stacja już ma na karku dodatkowe kontrole, więc jak by lali syf unieruchamiający pojazdy to by była afera.

 

 

Według mnie to auta były na dobiciu bo były wadliwe i właśnie zdechły, a wina poszła na paliwo. Sorry no ale jakoś nie mogę kupić tego, że w tych czasach sprzedają kisiel zamiast paliwa i to uchodzi płazem. Na stacji dziennie tankują setki aut. Normy sa bardzo rygorystyczne, kary wysokie i ktoś leje ludziom paliwo, że silnik się zapycha ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To wszystko jest bardziej skomplikowane.

Czy właściciel stacji ma wpływ na to co wleją do zbiorników z cysterny?

Jedzie cysterna z hurtowni i można wziąć dla siebie jedynie próbki podczas zrzutu paliwa do zbiorników.

Ale znam inna historię. Wiadomo, jest olej napędowy z normą zimową i letnią. Od któregoś tam dnia w roku należy do zbiorników na stacji wlewać już z normą zimową. No i zbiorniki były prawie puste. Paliwo zamówione. Cysterna zrzuca paliwo do zbiorników a tu tego samego dnia kontrola. Przypadek?! Nie! Od razu stwierdzili, że paliwo letnie i grzywna! No to odwołanie, bo nie możliwe to jest, skoro wlali cały zbiornik z cysterny zimowego paliwa. Były próbki i one uratowały sprawę. Cysterna przywiozła paliwo letnie, chociaż twierdzili, że jest zimowe.

No i co wy na to?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Sorry no ale jakoś nie mogę kupić tego, że w tych czasach sprzedają kisiel zamiast paliwa i to uchodzi płazem.

 

Uwierz mi że mało wiesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja leje zwykły ON na Shellu. Nie leję paliw premium bo mają gorsze właściwości smarne (są zbyt "suche") dla układu wtryskowego. Dodatkowo na każdy zbiornik dolewam dodatek do paliwa Monzol 5c.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale paliwo premium ma właśnie dodatki smarujące, płuczące i uszlachetniacze mające za zadanie dbać o dobrą kondycję silnika.

Paliwo premium to właśnie przede wszystkim lepsze smarowanie, oczyszczanie, ochrona. Właśnie po to leję takie paliwo.

 

 

Monzol gdzie kupujesz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ale paliwo premium ma właśnie dodatki smarujące, płuczące i uszlachetniacze mające za zadanie dbać o dobrą kondycję silnika.

Paliwo premium to właśnie przede wszystkim lepsze smarowanie, oczyszczanie, ochrona. Właśnie po to leję takie paliwo.

Paliwo premium ma zmniejszoną zawartość siarki, nie może więc mieć lepszych właściwości smarnych. Nie wierz w marketingowy bełkot jaki sprzedają pompiarze. Z punktu widzenia dobrego smarowanie najlepsze są biopaliwa z dodatkiem 5-8% RME

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale jedną z głównych cech paliwa premium jest lepsze smarowanie i zawiera ono w sobie dodatkowe substancje smarujące być może nawet lepsze niż siarka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To wszystko jest bardziej skomplikowane.

Czy właściciel stacji ma wpływ na to co wleją do zbiorników z cysterny?

Jedzie cysterna z hurtowni i można wziąć dla siebie jedynie próbki podczas zrzutu paliwa do zbiorników.

Ale znam inna historię. Wiadomo, jest olej napędowy z normą zimową i letnią. Od któregoś tam dnia w roku należy do zbiorników na stacji wlewać już z normą zimową. No i zbiorniki były prawie puste. Paliwo zamówione. Cysterna zrzuca paliwo do zbiorników a tu tego samego dnia kontrola. Przypadek?! Nie! Od razu stwierdzili, że paliwo letnie i grzywna! No to odwołanie, bo nie możliwe to jest, skoro wlali cały zbiornik z cysterny zimowego paliwa. Były próbki i one uratowały sprawę. Cysterna przywiozła paliwo letnie, chociaż twierdzili, że jest zimowe.

No i co wy na to?

 

 

 

Kolegi bratu stanął Passat po wlaniu arktycznego paliwa na statoilu więc coś w tym jest.

 

No to jak by dawali taki syf, że na miejscu zatrzymuje silniki to wysiadały by dziesiątki aut opartych na podobnych układach, które są w nienajlepsze kondycji, a takich pasków i audic 15 letnich to tam dziennie ze 100 przeleci.

Diagnoza - syfiaste paliwo bo tak było wygodnie i szybko. Paliwo musi mieć spełniać normy jak mało co bo w razie kontroli to kary sypią dosyć ciężkie. Jak by wlali w samochody ostry syf i ludzie by zaskarżyli taką stację, dali by próbki paliwa do zbadania to stacja miała by przerąbane na maxa. Przecież nawet za minimalne odchyłki od normy stacja już ma na karku dodatkowe kontrole, więc jak by lali syf unieruchamiający pojazdy to by była afera.

 

 

Według mnie to auta były na dobiciu bo były wadliwe i właśnie zdechły, a wina poszła na paliwo. Sorry no ale jakoś nie mogę kupić tego, że w tych czasach sprzedają kisiel zamiast paliwa i to uchodzi płazem. Na stacji dziennie tankują setki aut. Normy sa bardzo rygorystyczne, kary wysokie i ktoś leje ludziom paliwo, że silnik się zapycha ?

 

 

Paliwo jest jakie jest, niektórzy różne przekręty robią . Czy auta na dobiciu ?możliwe . Mogło tak być że właściciel- kierowca często na rezerwie prawie do końca wyjeżdźał.

Kupiliśmy kiedyś z ojcem Żuka. Facet wyciągnął ropę do ostatka . Nawet do cpn-u nie dojechaliśmy 5km . Zabiło filtr potem hol . W domu myliśmy bak - wylane było kilka litrów białego mleka.

Edytowane przez ernest_1978

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Z punktu widzenia dobrego smarowanie najlepsze są biopaliwa z dodatkiem 5-8% RME

Marek zjedz snickers'a a potem zadzwoń /napisz email do Mc Donalds i spytaj co robią ze zużytym olejem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja leje zwykły ON na Shellu. Nie leję paliw premium bo mają gorsze właściwości smarne (są zbyt "suche") dla układu wtryskowego. Dodatkowo na każdy zbiornik dolewam dodatek do paliwa Monzol 5c.

 

Z ta suchoscia tych paliw cos jest. Nie pierwszy raz to slysze. Osobiscie raz na kilka tankowan leje premium ot tak dla lepszego sampoczucia czy to cos daje nie wiem. Wiem jedno przy ciągłym tankowaniu paliw premium rosnie mi spalanie z 0,5 do 0,7 na postoju, po powrocie do zwyklej ropy sytuacja wraca do normy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Paliwo premium ma zmniejszoną zawartość siarki, nie może więc mieć lepszych właściwości smarnych. Nie wierz w marketingowy bełkot jaki sprzedają pompiarze. Z punktu widzenia dobrego smarowanie najlepsze są biopaliwa z dodatkiem 5-8% RME

 

Ale w VW TDI 2.0 paliwo ma mieć jak najmniej siarki. Przynajmniej wg producenta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności