Skocz do zawartości
Mlody_tm

Jaki olej silnikowy do b7 2.0 TDI CR ?

Rekomendowane odpowiedzi

11 godzin temu, MucikV napisał:

Robiłeś kiedyś takie badanie ( badanie reologiczne oleju smarnego) ?  

Jakby sie pokusił to nawet w domu mozna spróbować , tylko ogarnąć na zamówienie lepkosciomierz kalpialarny np-Pinkiewicza . Tbn i tan nie robiłem, a zużycie na podstawie zawartosci metali jest nie miarodajne.

Jaki jest sens bawienie się w samodzielne analizy (pomijając fakt, że  raczej nie zrobimy tego jak należy i na pewno nie wszystko) jak za ok. 100,00 zł mamy analizę laboratoryjną zakładu posiadającego sprzęt badawczy za kilka milionów euro i robiącej wg. ściśle określonych procedur. Ktoś się też pod tym badaniem podpisuje i nie jest to Pan Kaziu z YT tylko wykształcony pracownik naukowy. Zużycie na podstawie zawartości metali może być całkiem miarodajne pod warunkiem, że jesteśmy w stanie zapewnić odpowiednie warunki tzn. dobrze przygotować silnik do testu czyszcząc go i pozbywając się maksymalnie dużej ilości pozostałości po starym oleju. Im lepiej to zrobimy tym wynik będzie dokładniejszy ale na podstawie zużycia metali Często można określić nawet jakie elementy silnika się zużywają w jakim stopniu i czy jest to normalne zuzycie czy zuzycie nadmierne.

Mam prosty podręczny lubrisensor ale traktuje to raczej jako gadżet niż wiarygodne urządzenie badawcze. Porządny sprzęt do badań kosztuje bardzo dużo a profesjonalne spzrety używane przez duże labolatoria to już są bardzo duże pieniądze. 

Wiarygodnym badaniem jakie można samodzielnie przeprowadzić to włożenie oleju do zamrażalnika na noc i rano sprawdzenie jego zachowania. Można sobie włożyć np. dobre 0W30 i ukochane przez wielu Polaków 10W40 i zobaczyć jaka jest różnica w  płynności obu olejów już przy -20 stopniach (a najlepiej -30 jak ktoś ma taką zamrażarkę). Tutaj gołym okiem będzie widać co i jak bez patrzenia na cyferki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, viking napisał:

tamten nie był zuzyty 4 tys km na nim nalatane ale był nie do tego silnika 

Używa  się  oleju  zgodnego  ze specyfikacją  producenta  do  danego  silnika. W takim  wypadku  każdy zalecany olej będzie  ok. Potem można dobrać olej zgodnie  ze swoim użytkowaniem i eksploatacją,czyli trasa,miasto/wysokie, niskie temperatury silnika,częstotliwość wymian. Nie  zaleca  się  płukania  silnika  wcześniej niż  przed  200 tys kilometrów,kolejna plukanka po następnych 100 tys kilometrów. I co  100 tys można  to  powtarzać.  Cała  reszta  to  bzdety. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zupełnie się z Tobą nie zgodzę w kwestii stosowania płukanek. Skąd masz takie informacje? Co do zgodności oleju ze specyfikacją producenta to też był bym ostrożny i nie generalizował, że każdy olej będzie dobry bo różnie z tym bywa. Czasami jest taki rozrzut jakościowy jak miedzy Lupo a Arteonem. Cyba, że uważasz, ze do 2.0 TSI dobry będzie półsyntetyczny 10W40 spełniający przecież wymaganą normę VW 502.00.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wątpię żeby  zalecanym  olejem  do  tsi  był półsyntetyk. Skąd  wiem, że  tak  powinno  się  stosować  płukanki? Bo  mam  od  dawna  zalecenia serwisowe co  do  eksploatacji  i obsługi  silników, bo  to  stosujemy, bo  widziałem  rozkręconych silników wystarczająco dużo. Wiem  o czym  piszę, a nie szerzę wysłuchane lub wyczytane opowieści z niewiadomych źródeł. Zadam Ci odwrotne  pytanie  skąd  masz  wiedzę, że  powinno  się  płukać  silnik  co  wymianę oleju 1? Pokaż  mi  choć  jednego  producenta  płukanek  i olejów, którzy  mają  takie  zalecenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@sylmicha Ten temat to walka z wiatrakami. Nie ma tu żadnych argumentów poza marketingowymi (przynajmniej w moim mniemaniu) jeśli chodzi o płukanki.

Kable głośnikowe takie osoby zapewne też wygrzewają ;)

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dnia 7.12.2018 o 15:54, sylmicha napisał:

Wątpię żeby  zalecanym  olejem  do  tsi  był półsyntetyk. Skąd  wiem, że  tak  powinno  się  stosować  płukanki? Bo  mam  od  dawna  zalecenia serwisowe co  do  eksploatacji  i obsługi  silników, bo  to  stosujemy, bo  widziałem  rozkręconych silników wystarczająco dużo. Wiem  o czym  piszę, a nie szerzę wysłuchane lub wyczytane opowieści z niewiadomych źródeł. Zadam Ci odwrotne  pytanie  skąd  masz  wiedzę, że  powinno  się  płukać  silnik  co  wymianę oleju 1? Pokaż  mi  choć  jednego  producenta  płukanek  i olejów, którzy  mają  takie  zalecenia.

Sam to napisałeś cytuje :" Używa  się  oleju  zgodnego  ze specyfikacją  producenta  do  danego  silnika" . W TSI (do pewnego rocznika) wystarczająca jest zgodnie z zaleceniami producenta norma 502.00. Spełnia ją wiele olejów półsyntetycznych. Wiec z tego co napisałeś jak byk wynika, że olej półsyntetyczny też możne być dobry dla TSI.

Praktycznie każdy producent oleju zaleca stosowanie płukanek co wymianę. Tak pierwsze z brzegu Katalog Produktów Liqui Moly - strona 35 -  Liqui Moly Pro-Line Engine Flush - cytat " Środek ten należy stosować przed każdą wymiana oleju".  W  przypadku jednej marki premium PRODUCENT POJAZDU nakazuje zgodnie ze swoimi instrukcjami serwisowymi stosować płukanie silnika przy każdej wymianie oleju. 

Wiem o czym pisze i nie szerze opowieści z niewiadomych źródeł.  Jak ktoś nie che stosować płukanki to jego sprawa ale pisanie głupot na ten temat to co innego. A swoją drogą zalecenia serwisowe to jedno a praktyka drugie. Serwis zaleca wymianę co 30 tysięcy - też uważasz, ze jest to ok.?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, tomek evo napisał:

Sam to napisałeś cytuje :" Używa  się  oleju  zgodnego  ze specyfikacją  producenta  do  danego  silnika" . W TSI (do pewnego rocznika) wystarczająca jest zgodnie z zaleceniami producenta norma 502.00. Spełnia ją wiele olejów półsyntetycznych. Wiec z tego co napisałeś jak byk wynika, że olej półsyntetyczny też możne być dobry dla TSI.

Kolego myślę, że  temat  wyczerpałem bo  na  temat  częstotliwości wymian  też  się  wypowiedziałem. Co  do  czystości  silnika  i  potrzeby  go  płukania zadam  Ci  pytanie, ile  rozebrałeś silników w swoim  życiu i po  jakich przebiegach  one  były? Odniosę  się  tylko  do  oleju  zalecanego. Nie  wiem  czy  widzisz różnicę  pomiędzy  olejem  zalecanym, a możliwym  do  zastosowania. Jeszcze  zapytam, o jakiej  marce  premium piszesz?

Edytowane przez sylmicha

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeczytaj sam co napisałeś bo zaczynasz radosną twórczość. Cytat " Używa  się  oleju  zgodnego  ze specyfikacją  producenta  do  danego  silnika. W takim  wypadku  każdy zalecany olej będzie  ok.". Zalecany w tym wypadku jest olej z normą VW 502.00. Czyli obejmuje to także oleje półsyntetyczne.

Nie muszę samodzielnie rozbierać silników aby znać wpływ płukania silnika na jego czystość. Moi Klienci rozebrali setki silników i zwykle mają na ten temat zupełnie inne zdanie niż Ty. Masz prawo do swojego zdania i może na podstawie Twojego doświadczenia takie wyciągnąłeś wnioski ale proszę dopuść do siebie, że to nie są jak piszesz "bzdety" ani jak pisze Kolega argumenty marketingowe.

Dnia 7.12.2018 o 20:52, radekrp90 napisał:

@sylmicha Ten temat to walka z wiatrakami. Nie ma tu żadnych argumentów poza marketingowymi (przynajmniej w moim mniemaniu) jeśli chodzi o płukanki.

Kable głośnikowe takie osoby zapewne też wygrzewają ;)

Rozumiem, że fakt iż podczas wymiany oleju z płukanką spływa Ci nawet 0,5 l starego oleju  ( mniej starego zostaje w silniku po wymianie) to też jest argument marketingowy??

XXI wiek ale zabobony mają się dobrze ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie Tomku - zabobony, bo nikt nie podał tu choć jednego testu tego ustrojstwa w warunkach innych niż "na oko" i "na ucho". Może jeszcze na zapach i na smak będziemy zaraz oleje sprawdzać...

Skoro takie to wspaniałe weź dwa auta z jakiejś floty (aby warunki eksploatacji były podobne), daj olej do badania laboratoryjnego w przypadku gdy poprzednia wymiana była z płukanką, a w drugim aucie bez płukanki. To może da jakiś obraz tego jak to działa... ale zapewne tego nikt nie zrobi (łącznie z producentami), bo to nic nie pokaże.

Jak będę chciał sobie silnik wypłukać to zaleję go ropą albo naftą i przypuszczam, że efekt będzie podobny.

Argument, że z silnika zlatuje 0.5 litra oleju więcej jako potwierdzenie właściwości czyszczących również do mnie nie przemawia, bo te środki to płyny mające na celu obniżenie lepkości oleju więc tym samym nie trzyma się on ścianek ale czy to aż tak dobre? Śmiem wątpić. W silnikach stacjonarnych przekłada się jednak porządną filtrację i częstą zmianę oleju nad jakieś cudowne środki płuczące, a często warunki pracy mają gorsze jak nasze silniki samochodowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i tutaj się mylisz bo właśnie takie badania były robione. Ja się nie podpieram tym co mi "Mietek Kowalski" naopowiadał tylko piszę na podstawie doświadczeń bardzo wielu ludzi i bardzo wielu przypadków, w których w grę wchodziły również analizy UOA. Czemu zakładasz, że specjaliści z branży olejowej się mylą lub świadomie wprowadzają nas w błąd? Czy zakładasz, że osoby, które doświadczyły skuteczności płukania silnika opowiadają nieprawdę albo mają urojenia? Znam bardzo wiele przypadków, w których płukanka spowodowała zmniejszenie poboru oleju. Nawet sam to przerabiałem na 3 autach z rodziny, gdzie po wypłukaniu silnika bardzo wyraźnie(kilkukrotnie) spadało zużycie miedzy wymianami oleju.

Oczywiście jak sobie zalejesz silnik naftą to efekt będzie podobny tylko teraz odpowiedz sobie czy łatwiej/taniej jest zrobić płukankę czy zalewać silnik naftą? Po to włąśnie sa płukanki, zeby nie trzeba było robić takich kombinacji alpejskich.

Używając sława "cudowne środki płuczące" właśnie sam utrwalasz stereotypy i sugerujesz, że producent tego środka obiecuje cuda. To nie są cudowne środki. To są zwykłe środki służące do utrzymania silnika w czystości powszechnie używane przez większość dobrych serwisów, które znam. Większość dobrych mechaników nie kwestionuje  skuteczności płukanki a to, ze często nie jest ona stosowana wynika z tego, ze albo Klient sobie tego nie życzy bo się najczęściej boi albo z tego, ze mechaniką nie chce się poświęcać czasu na tą czynność bo bywa to kłopotliwe (auto najczęściej zajmuje podnośnik/kanał) czy wręcz upierdliwe.

Podstawowa  sprawa w utrzymaniu czystości silnika to jego regularna wymiana i tego nikt nie kwestionuje. Jednak taka regularne wymiana nie zagwarantuje, że prędzej czy później w silniku nie zacznie się uogólniając robić brudno. Zależy to od bardzo wielu czynników - silnika-oleju-sposobu eksploatacji-stanu technicznego itd. Jeden silnik przejedzie 500 tys. i nie będzie potrzebował płukanki a drugiego po 200 tysiącach z powodu brudu trafi szlag (przypadek z życia wzięty - widziałem silnik po rozebraniu i nikt nie chciał uwierzyć ani mechanik z 20 letnim doświadczeniem, ani właściciel, który wymieniał olej co 15 tysięcy, ani ja - duża szansa, że olej - Castrol Magnatec- był podrabiany).

Nie ma co dłużej ciągnąc wątku płukanki. Kto chce to sobie poczyta na ten temat bo jest sporo w necie i nie trzeba bazować na tym co piszę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na potwierdzenie słów Tomka evo  , może komuś pomoże coś zrozumieć:)

Różnice są w detalach. 

 

20181027_113355.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@tomek evo Ja nie neguję sensu płukanek w ogóle. Mi chodzi tylko o brak sensu stosowania ich w każdym aucie, przy każdej wymianie, bo to jak dla mnie marketingowy bełkot. Co 50.000-90.000 można dać dla świętego spokoju.

Z zmniejszeniem poboru oleju też się po części zgodzę ale to działa tylko w początkowym stadium "zabicia" pierścieni olejowych. Gdy cylinder jest przytarty płukanka nic nie da.

Żeby nie było, sam rozważam to ustrojstwo przy zmianie na Amsoila Ale żeby lać to co wymianę? No bez przesady...

Jeśli były testy labo jest opcja wrzucenia jakiegoś zrzutu z opisem?

@MucikV Co to wnosi do tematu? Co to jest lepkość wiem jeśli do tego zmierzasz i teoretyczne podstawy wiedzy wymienione na tej jednej stronie to tylko ułamek tego co niezbędne do zrozumienia jej sensu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten ulamek z tego co widzę to za dużo dla odwiedzających ten temat , nie chce polemizować tylko edukować siebie i może czasem innych,  chyba ma tym polega dyskusja, nie?

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jednak  coś  muszę  dodać  od  siebie. Otóż  rozebrałem  w swoim  życiu  "kilka" silników i silnik  eksploatowany w trasie na dobrym  oleju po  nawet  150 tys kilometrów  jest  czysty i bez znacznych nagarów  w komorze korbowej,na  pierścieniach czy  w misce  olejowej. Oczywiście  proszę  nie mylić  czarnego  koloru oleju  z nagarem w silniku. Silnik  używany na krótkich  odcinkach przy  tym  przebiegu  ma  już  nagar. Jak  już  wcześniej  było  napisane z silnika  z płukanką  schodzi  więcej  oleju  przede wszystkim z powodu  rzadkości i utraty  lepkości  tego  oleju, po prostu  zmywasz  nawet  część  filmu  olejowego. Też  wiele  razy  zastosowałem płukankę do silnika,który  w mojej ocenie był  dobry ale  jednak  pobierał jakieś  ilości oleju. Wiele  razy  to  poskutkowało, ale  ja  piszę  o bezsensowności stosowania  płukanki  przy  każdej  wymianie  oleju. Po pierwsze  szkoda  kasy, po  drugie wręcz  to  szkodzi  silnikowi bo  jest  zbyt  często, po  trzecie to  jeden  mechanik  czy  właściciel wypłuka silnik  choćby  półsyntetykiem po  tej  operacji,a dziewięciu nie.Nie  przelewając go litrem  czy  dwoma  bo  to  kolejny  bezsens,tylko  zalewając go  do  normalnego  stanu i uruchamiając  silnik. Co  do  czyszczenia  nagarów to  po  150 tys  można  przemyć  AGR  i przepustnicę, a nie  dziesiąty  raz  płukać  czysty  silnik. 

Edytowane przez sylmicha

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2018 o 21:53, sylmicha napisał:

Co  do  czyszczenia  nagarów to  po  150 tys  można  przemyć  AGR  i przepustnicę, a nie  dziesiąty  raz  płukać  czysty  silnik. 

Też się z tym zgodzę. Na wiosnę w kolejnym moim vw będę wyjmował kolektor ssący i wyczyszcze go dokładnie. Po takim zabiegu silnik lepiej odpala i oczywiście ma inną, lepszą kulturę pracy. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie sory za ponawianie tematu ale za 2 tyg planuje wymienić olej w moim CC 2.0 170 CR nalot ponad 300 000 i niewiem gdzie i jaki olej kupić. Kartka z wymiany jest ze lany byl Castrol.

https://allegro.pl/oferta/olej-5w30-5l-filtr-071115562c-g052195m4-oe650-1-7349766993

czy ten:

https://allegro.pl/oferta/oe-vag-filtr-olej-5w30-5l-vw-passat-b7-cc-2-0-tdi-7532080147

 

Ale chyba Castrola nikt nie polecał.

 

czy to jest oryginał czy podróba? Uzytkownik sprzedawca nie odpisał kiedy zapytałem

 

Potrzebuje prosta i jasna odpowiedz jaki olej kupic i gdzie.

Dziekuję :)

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zaopatruje się w olej allegro Shell autoryzowany punkt jest tylko jeden na allegro to znajdziesz. 0w30 av-l 507.00 

Pozdrawiam 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego nie kupuj oleju na  Allegro. Jeździsz autem za kilkadziesiąt tysięcy, a chcesz zaoszczędzić 50 zł na oleju? Nie wiem jaki jest Castrol Edge w Polsce. Wiem, że za granicą kosztuje od  69,99 euro za 5 litrów. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest kilka sprawdzonych hurtowni, które sprzedają on-line. Po co ryzykować na allegro. Już lepiej w takim wypadku kupić Lotosa na stacji ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Weź ten pierwszy oryginalny vw. 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności