Skocz do zawartości
Michal1980

[B5] Woda w Passacie, mokre dywaniki, wilgoć w kabinie - dyskusja

Rekomendowane odpowiedzi

A w kabinie idą podsufitką czy dołem lewą/ prawą stroną?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wypompowałem miedzy 15 a 20 litrów wody, o dziwo była czysta. Podparłem wykładzinę, położyłem gazety, niech się suszy. Przewody wyglądają dobrze, blacha też, śladu rdzy nie znalazłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie w podsufitce idä tylko kable slupkiem od strony kierowcy cala wiäzka w kierunku podsufitowki i to jest tylko elektryka. Natomiast kable z tylu od klapy wchodzä d srofka i zaraz slupkiem schodzä w dol wraz z elektrykä,kablem antenowym oraz spryskiwaczem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przewod spryskiwaczy idzie strona pasazera po podlodze naprawialem to.

 

Wysłane z mojego HUAWEI ATH-UL01 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po prawej stronie w kabinie mam sucho więc albo klapa tył (co jest bardzo możliwe bo dysza jest przytkana i może wysadziło gdzieś złączkę) albo bliżej zbiorniczka. Będę szukał, dzięki!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ratmed147 przewody spryskiwacza idą lewą stroną od kierowcy a nie prawą chyba że masz przerobionego anglika.

 

Virus92 zazwyczaj wywala płyn na złączce po lewej stronie w schowku zaraz nad albo koło lampy tylnej. Ale mi się to zdarzało jak jest bardzo gorąco na polu. Uciekać płyn może jeszcze czujnikiem ilości płynu a dokładnie uszczelką albo uszczelką pompki spryskiwacza. Bo lubią parcieć. Sam przewód spryskiwaczy który idzie w środku auta jest tak gruby że nie jest w stanie pęknąć albo się przetrzeć.

Edytowane przez wojtf23

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wracając do sedna wątku, muszę przyznać, że w moim pojeździe okazały się naraz 2 powody przecieku, z czego zaciekanie przed uszczelnieniem obudowy filtra kabinowego było tym przeważającym. Dziś była u mnie mega ulewa, nie czekałem ani chwili pobiegłem do samochodu i cóż? Z tylnych drzwi sączyła się woda. Wniosek nasuwa się jeden, przy mniejszych deszczach woda sobie normalnymi odpływami wypływała( też dlatego było to dla mnie niezauważalne, bo próg był suchy i nie było śladów na welurze), ale gdy już dosyć porządnie pada, wtedy już ewidentnie widać, że woda wdziera się drzwiami. Mimo, że jestem na wyjeździe i miałem mało narzędzi, rozkręciłem drzwi, odpiąłem szybę, zerwałem starą uszczelkę i nakleiłem piankową do okien, dodatkowo posmarowałem na całym obwodzie uszczelką w tubce, którą z całkiem innego powodu zabrałem ze sobą. Reasumując: Największym i podstawowym winowajcą okazała się obudowa filtra kabinowego(70%), reszta(30%) nieszczelność w drzwiach. Cieszy mnie fakt, że nie jest to wina relingów, czy innego typu odgórnej nieszczelności. Póki co, dziękuję wszystkim za pomoc, po weekendzie gdy wysuszę auto, podzielę się spostrzeżeniami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To tyle dobrze że rozwiązałeś problem ale na twoim miejscu jak przyjedziesz do domu wymień tą uszczelkę do okien na coś lepszego i sprawdź czy nie masz zatkanych kanalików odpływowych w drzwiach. Bo przy małym deszczu po prostu woda może się zbierać i nie przeleje i powoli spływać a przy dużym deszczu kanaliki nie nadążają wywalać wody i zaczyna przebierać i temu wywalało już przez uszczelkę w podnośniku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Pozdrawiam i liczę na trafne pomysły.

 

Ostatnio na TVN Turbo widziałem fajny patent na wszelakie nieszczelności w samochodach. Otóż widziałem taki odcinek, w którym remontowali starszego Smarta z nieszczelnościami...

 

Wymarzony Smart

http://www.tvnturbo.pl/aktualnosci,1850,n/wymarzony-smart,166750.html

 

... i aby je wychwycić Adam Klimek ... odpalał we wnętrzu pojazdu racę z dymem używanym w dyskotekach. Gaz bezwonny, a pięknie pokazuje gdzie sa nieszczelności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem cały wątek na temat wody w Passacie i chcę bardzo podziękować, bo dzięki Waszym wpisom dość szybko zorientowałem się, że cieknie z połączenia "lejka" z króćcem wychodzącym ze skraplacza. Mechanik ze mnie jak z koziej d... torba dlatego wymyśliłem swój sposób na udrożnienie. Mianowicie wywierciłem otwór w lejku tuż nad gumą mocującą go w podłodze i na siłę przepchnąłem w dół sztywnym drutem. Podczas wiercenia miałem małą fontannę z lejka. Początkowo miałem wrażenie, że lejek jest zamknięty od spodu lecz po chwili coś puściło i drut wszedł. Zabieg powtórzyłem kilka razy aż do chwili gdy zazgrzytał o jakiś element pod autem. Otwór uszczelniłem śrubą wkręconą na uszczelniacz dekarski. Zabieg wykonywałem wczoraj i dzisiaj w aucie było sucho. Zobaczymy czy efekt jest trwały.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Przeczytałem cały wątek na temat wody w Passacie i chcę bardzo podziękować, bo dzięki Waszym wpisom dość szybko zorientowałem się, że cieknie z połączenia "lejka" z króćcem wychodzącym ze skraplacza. Mechanik ze mnie jak z koziej d... torba dlatego wymyśliłem swój sposób na udrożnienie. Mianowicie wywierciłem otwór w lejku tuż nad gumą mocującą go w podłodze i na siłę przepchnąłem w dół sztywnym drutem. Podczas wiercenia miałem małą fontannę z lejka. Początkowo miałem wrażenie, że lejek jest zamknięty od spodu lecz po chwili coś puściło i drut wszedł. Zabieg powtórzyłem kilka razy aż do chwili gdy zazgrzytał o jakiś element pod autem. Otwór uszczelniłem śrubą wkręconą na uszczelniacz dekarski. Zabieg wykonywałem wczoraj i dzisiaj w aucie było sucho. Zobaczymy czy efekt jest trwały.

 

Nie ma Twojego wpisu, więc musi być dobrze :].

Temat wody może być trudny, sam kiedyś przechodziłem przez to. Zatkany odpływ pod aku spowodował zalanie przednich i tylnych dywaników, później suszenie auta, zgroza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem to. Albo zapchane odpływy szyber dachu, albo odpływ pod akumulatorem. Smierci w aucie szczurem, nie przyjemna sprawa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Minęła zima, zaczęły się pierwsze deszcze i okazuje się, że problem jednak nierozwiązany.

 

Wczoraj zaczęło nieźle padać i zacząłem znów oglądać. Dobrze, że nie składałem wnętrza do końca.

 

Ciekawi mnie jedna sprawa: skąd ta woda? A dokładniej skąd w miejscu, które oznaczyłem w załączonych fotkach. Jest to prawa strona koło drzwi pasażera pod słupkiem A. W miejscu tym jest montowany zestaw przewodów i wtyczek. Kolorem NIEBIESKIM oznaczyłem otwór z którego wypływa woda( jak pada deszcz to leci ciurkiem), kolorem czerwonym oznaczyłem element kotwiczący we wcześniej opisanym otworze.

2.jpg

 

 

Jest to normalnie walka z wiatrakami. Nie wiem, gdzie mogę sprawdzić źródło nabierania wody w tym właśnie miejscu.

Może ktoś z was ma wiedzę na ten temat.

1.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam u mnie woda wlewała się przy obfitych deszczach przez drzwi okazało się ze była wybita szyba i resztki zatykały kanaliki odpływowe w drzwiach . W lewej stronie auta miałem jeden wielki basen a na tylnych dywanach jak na filmie wyżej pełno wody kawałek druta załatwiło sprawę i od roku mam sucho w aucie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U znajomego był podobny przypadek wody w środku auta i przyczyną okazały się nie uszczelki szyb bocznych a podłoga, bardziej kwestia jej szczelności. Auto ma już swoje lata więc prześwity były widoczne gołym okiem. Z tego co wiem to również wada fabryczna Seatów produkowanych do 2003 roku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko ładnie, ale już w tym temacie napisałem, że drzwi wyeliminowane. W ostatnim poście dodałem zdjęcia z informacją którędy woda dostaje się do auta. Teraz tylko potrzebuję info, skąd w tym miejscu. Nie ma to związku z drzwiami. Wszystkie drzwi mają drożne ujścia. Drzwi zostały uszczelnione w fabrycznych miejscach. Obudowa filtra kabinowego w porządku. Po ostatnim jej uszczelnieniu, sprawdzałem i jest nadal okay. Spójrzcie na fotki proszę i jak macie wiedzę, będę wdzięczny za podpowiedź.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

napsterek, mam podobny problem z moim paskiem, jakieś dwa tyg temu zauważyłem, że woda zbiera się w tych miejscach co u Ciebie. Co prawda nie ma jej tak wiele jak u Ciebie było, ale sprawa jest poważna.

Natrafiłem na ten temat dopiero dzisiaj, czytając liczyłem, że udało Ci się sprawę rozwiązać, niestety..

Życzę Ci powodzenia i kibicuje mocno ponieważ, ja za mojego będę brał się dopiero w kwietniu z powodu braku czasu.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wszystko ładnie, ale już w tym temacie napisałem, że drzwi wyeliminowane. W ostatnim poście dodałem zdjęcia z informacją którędy woda dostaje się do auta. Teraz tylko potrzebuję info, skąd w tym miejscu. Nie ma to związku z drzwiami. Wszystkie drzwi mają drożne ujścia. Drzwi zostały uszczelnione w fabrycznych miejscach. Obudowa filtra kabinowego w porządku. Po ostatnim jej uszczelnieniu, sprawdzałem i jest nadal okay. Spójrzcie na fotki proszę i jak macie wiedzę, będę wdzięczny za podpowiedź.

 

odpływ wody z szyberdachu jeśli jest schodzi właśnie tamtędy i mógł wężyk szl...g trafić, albo rozpiąc się na złączce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ujście z szyberdachu jest widoczne po otwarciu drzwi. Nie wiesz kolego ;michal1981g czy jak zdejmę osłonę słupka, będzie tam przewód z szyberdachu?Chwilowo nie mam narzędzi, żeby rozebrać kolejne pół samochodu a pogoda znów deszczowa. :)

 

edit:

Dziś pogoda sprzyjała więc zabrałem się za poszukiwanie miejsca, którędy przebiega wężyk z szyberdachu do wyjścia przy drzwiach. Zacząłem od butelki z wywierconym otworem w korku, zaaplikowałem kawałek wężyka i po napełnieniu butelki wodą, zaaplikowałem wężyk w miejsce szyberdachu, gdzie rozpoczyna się odprowadzenie wody. Lejąc wodę obserwowałem miejsce, które dodałem na zdjęciu powyżej i miejsce gdzie oryginalnie powinna wydobywać się woda i sprawa się wyjaśniła. Woda zamiast na zewnątrz leciała do wnętrza pojazdu.

Wyjąłem więc gumową zaślepkę z wypustem na wodę( tą część, co jest widoczna pod zawiasem po otwarciu drzwi), okazało się, że faktycznie jest rozłączna z wężykiem z szyberdachu. Najtrudniejszą sprawą było się dostać do wężyka. Zdemontowałem osłonę słupka "A", wyjąłem zaślepki rewizyjne i drutem giętkim ruszałem wężykiem i jednocześnie próbowałem złapać przewód w oryginalnym otworze wyjściowym. Nie było łatwo, ale finalnie się udało. Tak wężyk jak gumowa końcówka wydają się w dobrej formie, ale jedno w drugim nie siedzi dość trwale i dla pewności uszczelnię połączenie silikonem. Teraz kolejne suszenie samochodu i kolejny test przy kolejnym deszczu. Dobrze, że woda jest czysta, i po ostatnim suszeniu nie zostawiła żadnych śladów i nieprzyjemnego zapachu stęchlizny.

Dzięki wszystkim za pomoc i jak tylko wysuszę samochód, sprawdzę przy kolejnych deszczach, odezwę się z informacją jak się ma szczelność pojazdu.

Edytowane przez napsterek
Prawdopodobne rozwiązanie problemu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy można powiązać następujące fakty: woda pod tylnym dywanikiem od strony pasażera oraz zacięcie drzwi pasażera( nie otwierają się z poziomu centralnego ,pilota i panelu na drzwiach kierowcy)???

Edytowane przez pawladons

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności