toomi Zgłoś #21 Napisano 10 Listopada 2016 Koledzy naprawdę wystarczy, zobaczcie jak daleko odeszliście od tematu- nie to było moją intencją. Graty już zamówione, czekam na przesyłkę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tygrys Zgłoś #22 Napisano 10 Listopada 2016 po pierwsze nie traktuję nikogo z góry, autor tego tematu, sam nie sprecyzował, a napisał ,że będzie go wzywać na serwis, wiadomo co to serwis nie?, więc mu napisałem, jak wygląda sprawa z serwisowaniem w aso, a w trakcie się okazało dopiero ,że chce wymieniać , sam , więc niech wymienia na jaki chce i kiedy chce, ja sam naprawiam samochody połowy województwa, a z własnym jeżdżę do aso, bo tak trzeba, a co do czytania, vw pisze same fajne rzeczy, w katalogach produkuje auta najlepsze na świecie, więc proponuję Ci nieco więcej praktyki, a teorii jak najmniej... mój silnik , świadomy i zaznaczam baaardzo dobry wybór, każdy silnik ma "brać" olej, bo to normalne zjawisko w silniku spalinowym, kwestia tylko ile tego oleju "bierze" jeśli chcesz wszystkim i mi przy okazji wmówić jaki to cud silnik kupiłeś , to się nie trudź , jeden z większych bubli ostatnich lat, oczywiście są jeszcze o wiele gorsze, vw i passat w tym także to jedynie wozidło i podniecać tu się nie ma czym... a do wozidła, się kupuje taki silnik i takie wyposażenie ,żeby służyło długo i bezawaryjnie, a przy okazji żeby było w tym wozidle to co potrzebne w nowoczesnym samochodzie i tyle, ze wszytskich silników jakie szmelcenvagen przez ostatnie lata wyprodukował, wybrałem jedyny w miarę " bezpieczny" i na całe szczęście, trafiony wybór, a podniecam się innymi samochodami, ze szfabią nie mają wiele wspólnego Piszesz szmelcvagen to dlaczego jeżdzisz passatem skoro to szmelc. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
waski1 Zgłoś #23 Napisano 10 Listopada 2016 Jedz do aso i tam Ci konkrety beda podawac... nie mam cie na liscie obslugiwanych To dopisz mnie do tej listy z pytaniem o te "CZUJNIKI ". Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
skindred Zgłoś #24 Napisano 10 Listopada 2016 Koledzy naprawdę wystarczy, zobaczcie jak daleko odeszliście od tematu- nie to było moją intencją. Graty już zamówione, czekam na przesyłkę. Na co się w końcu zdecydowałeś? Opisz tutaj kilka słów dlaczego tak, a nie inaczej wybrałeś. Ktoś później przeczyta to chociaż będzie miał jakiś pożytek z tego. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tygrys Zgłoś #25 Napisano 10 Listopada 2016 Bo tak wyszlo , jest szmelcvagen, i tego nic nie zmieni, podniecacie sie jakbyscie co najmniej veyrona mieli a to tylko wozidlo z punktu a do punktu b, jezdzi i oby sie nie psulo, a ztym u szmelcenvagena slabo ostatnio, o ile nie od zawsze, bo posiadlalem caly rok i o rok zadlugo passat b3 po lifcie, niektorzy ywierdza ze to b4 kombi vr6 kolejna padaka, silnik genialny na papierze a suf w uzytkowaniu... w nowym po przebiegu 80 tys, uszcZelka ppd glowoca, naprawione na gwarancji i po kolejnych 60 tys to samo, ppszedl szybko do zyda... wyleczyl mnie szybko z taczek dla ludu, teraz jezdze nastwpnym cudem techniki, owszem jak na razie nie narZekam, ale co on ma niecale 60 tys, pozyjemy zobaczymy.. a Wy sie modlicie. I swiatynie stawiacie, samochod i tyle... najpewniej ostatni w moim zyciu z takim znaczkiem na masce Dobre i niepsujące się auta dawno już się skończyły kiedyś jak dany model wchodził na rynek to przechodził mnóstwo testów dziś kierowcy testują dane modele bo firmy tną koszty. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
waski1 Zgłoś #26 Napisano 10 Listopada 2016 To jest poziom. Artykuł mnie nie interesuje jedynie dokumentacja techniczna. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
waski1 Zgłoś #27 Napisano 10 Listopada 2016 A tu jest Twój silnik i nic nie mówią o czujniku jakości. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zarembaz Zgłoś #28 Napisano 11 Listopada 2016 (edytowane) Andri skasuj inspekcje i zobacz za ile km komputer będzie kazał zmienić olej. Będzie liczył od nowa 30tysi/ 2 lata. Tyle w temacie. Tu jeszcze filmik o olejach. Edytowane 11 Listopada 2016 przez zarembaz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tygrys Zgłoś #29 Napisano 11 Listopada 2016 Moze w astrze tak jest, bo nie w b7;), wystarczy odpalic vcdsa, polaczyc sie z instruments i zobaczyc co jest w adaptacjach, czujnik poziomu oleju nazywajac go w skrocie, mierzy temperature i ilosc czastek wegla w oleju, wszystkie dane razem wziete przelicza komputer silnika na podstawoe odpowiednich algorytmow, bierze pod uwage takze ilosc uruchomien silnika, ilosc cykli wypalania dpf itd, i to sie nazywa czujnik lub jak kto woli system kontroli jakosci oleju/ kondycji/ degradacjivoleju, roznie to nazywaja... to nie auta typu polonez gdzie kazdy czujnik byl faktycznie czy termistorem, czy manometrem itd... w dzisiejszych autach sie to wszystko inaczej odbywa... ale to jiz do lektury z elektroniki odsylam, jak dzialaja wspolczesne czujniki, najlepszym przykladem jest czujnik poziomu oleju, ktory nie dziala jak w moim innym 23-letnim aucie, gdzie jest wskazowka na zegarach, a czujnik jest dlugim pretem w misce olejowej i wskazuje poziom oleju na podstawie "zwarcia" na odpowiedniej wysokosci, tu mierzy sie temperature i czas stygniecia, co komputer przelicza na poziom oleju, troche inna technologia od tej na ktorej sie niektorzy zatrzymali jak widac, tyle w temacie czujnikow jakosci oleju, niech sobie kazdy odpowie kto tu ma racje, a inspekcje w moim aucie w aso kasuja jak jest na to czas, po to ona jest zeby z nien korzystac Liczył mi od 30 tyś km i nie kazał mi wymienić szybciej , jazda większości po mieście. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zarembaz Zgłoś #30 Napisano 11 Listopada 2016 Moze w astrze tak jest, bo nie w b7, wystarczy odpalic vcdsa, polaczyc sie z instruments i zobaczyc co jest w adaptacjach, czujnik poziomu oleju nazywajac go w skrocie, mierzy temperature i ilosc czastek wegla w bhahahamierzy ilość cząstek węgla? :debil pokaż skreen z VCDSA z ilościa cząstek węgla w oleju Rozumiem że w czujniku poziomu oleju zamontowałeś sobie małe laboratorium. ps. w Astrze też mi komputer pokazuje ile zostało do wymiany oleju i też wylicza zużycie oleju na podstawie ilości odpaleń i innych czynników. Mało tego nawet w B6 to miałem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
waski1 Zgłoś #31 Napisano 11 Listopada 2016 Rozumiem że w czujniku poziomu oleju zamontowałeś sobie małe laboratorium. Zamówił razem z autem ! :haha Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
skindred Zgłoś #32 Napisano 11 Listopada 2016 Ja mam na FIS-ie funkcję "Winter Tires" i mi zmienia samemu opony na sezon Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
waski1 Zgłoś #33 Napisano 13 Listopada 2016 za 4,3 litra, to koszt 267 pln brutto 5L Motula o specyfikacji 507.00 to koszt 160 zeta. Co do G266 no to jest opis że to czujnik temp. i poziomu oraz jak działa ale o jakości ani słowa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kasfalt Zgłoś #34 Napisano 13 Listopada 2016 Ale jesteście żałośni w swej niewiedzy masakra, douczcie się i to spoooro., ale takich zaległości odrobić się nie da, w załączniku wycinek z faktury wychodzi na to ,że olej oryginał w aso , za 4,3 litra, to koszt 267 pln brutto, no mega drogo, faktycznie, lepiej lać słonecznikowy - - - - - aktualizacja - - - - - dokształćcie się proszę bo udowadnianie Wam że czarne jest czarne, już przestało mnie bawić, w passacie jeśli jest tryb zmiany oleju long life tzw z okresem zmiennym, wykorzystywany jest system kontroli jakości oleju, w oparciu o czujnik jakości plus algorytmy w sterowniku silnika, jeśli ktoś zresetuje sobie sam przegląd zmienny z automatu przechodzi na tryb stały i wtedy bez względu na to ile sobie przez vcds ustawi kilometrów do kolejnej zmiany, zawsze będzie stały,( to jest nawet w instrukcji obsługi napisane, ale kto by tam insrtukcję czytał nie ... ) w aso ustawiany jest tryb zmienny, tyle w temacie, więcej nie ma sensu tu pisać, co miało być zostało powiedziane, a nieuków do nauki odsyłam, wykształcony geniuszu....ten to cudowny nowoczesny czujnik posiada już nawet golf 5 z 2008 roku z silnikiem 1,9 więc doszkolić powinieneś się Ty bo coś co jest stosowane od lat dla Ciebie przyjacielu jest ogromną nowością. pewnie taki myk sprzedali Ci w salonie ze to to najnowsza kosmiczna technologia jest w Twoim aucie hehehehe Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tygrys Zgłoś #35 Napisano 13 Listopada 2016 Mój gotować potrafi, a tak serio co za różnica ma czy nie ma napchają tego badziewia żeby więcej się psuło,kiedyś nie było i co nie wiedzieli kiedy wymieniać olej . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Morhol Zgłoś #36 Napisano 13 Listopada 2016 Mój gotować potrafi, a tak serio co za różnica ma czy nie ma napchają tego badziewia żeby więcej się psuło,kiedyś nie było i co nie wiedzieli kiedy wymieniać olej Wszystko z postępem i dla ludzkiej wygody. Kiedyś nie było też czujników parkowania czy kamer dookoła samochodu. Teraz to widać kto prawo jazdy na bazarze kupił i nie umie parkować jak się w monitorek lampi podczas cofania Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
StreamHD Zgłoś #37 Napisano 13 Listopada 2016 Zycie trzeba sobie ułatwiać kiedy to możliwe. Czujniki, ekraniki, asystenci dobra sprawa. Nie nalezy patrzeć z góry na tych co korzystają z tego co oferuje nowa technika. Chciałbym w pasku mieć PDC. Jestem dopiero lekko ponad rocznym kierowcą. Z pandy którą uczyli mnie jeździć w szkole wsiadłem odrazu w paska. Różnica kolosalna przy tym pchaniu się po miastowych ciasnotach ale póki wepchałem się wszędzie gdzie chciałem bez problemów. Wspomagaczami nigdy bym nie pogardził. Fakt kierowca MUSI mieć wyobraźnię i czuć auto ale jak ktoś wybitnie nie ma to wtedy czujniki i ekraniki uratują auto swoje i czyjeś przed podrapaniem i to jest rozwiązanie dla słabszych kierowców, a jednocześnie miły wspomagacz dla dobrych. Nie raz gówno widać w szybach czy lusterkach, a po drugie po co się gimnastykować skoro na ekraniku wszystko się elegancko pokazuje ? Jak mówiłem na początku trzeba sobie ułatwiać życie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kasfalt Zgłoś #38 Napisano 14 Listopada 2016 Twoje posty traktuję bardzo pobieżnie stąd też nie zagłębiałem się w historie, które piszesz. widać ze masz się za wyjątkowego inteligenta ale jakoś nikt nie chce zbytnio uczestniczyć w dyskusji z Tobą i ja też ją kończę Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tygrys Zgłoś #39 Napisano 14 Listopada 2016 bo żeby cokolwiek mądrego napisać to trzeba cokolwiek mądrego do powiedzenia mieć, a u Ciebie nie ma nic, więc zrozumiałe, czytaj i ucz się , bo wiecznie żył nie będę, a wiedza kosztuje Powinieneś otworzyć aso w swoim mieście niektórzy by mieli blisko. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
toomi Zgłoś #40 Napisano 26 Marca 2017 Na liczniku mam już 132tyś km. Co z wymianą rozrządu? Czy trzeba to robić? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach