Skocz do zawartości
pioters

wpis w CEPIK - drugi przegląd rejestr. w ciągu roku?

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

czy ktoś się orientuje, czy kolejny wpis w CEPIK o przeglądzie i przedłużeniu badania technicznego może oznaczać tylko to, że była taka szkoda, że został zabrany dowód rejestracyjny i był konieczny nowy przegląd?

 

Czy może niekoniecznie tylko taka pesymistyczna wersja?

 

Przechwytywanie1.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zobacz na przebiegi, raczej chcą uwiarygodnić jakieś przebiegi.

najpierw w rok przejeżdża 29 tyś kilometrów a potem w 3,5 miesiąca kolejnych 12 tyś km.

 

Przegląd rejestracyjny a powypadkowy/cząstkowy to różne sprawy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przy przeglądach powypadkowych, po utracie dowodu rejestracyjnego zabranego z jakiegoś powodu przez Policję i tym podobne nie powodują przesunięcia daty ważności badania tylko stwierdzają sprawność pojazdu po zaistniałym fakcie.

Zeby było kolejne okresowe musiałyby zajść jakieś istotne zmiany w zakresie konstrukcji i przystosowaniu pojazdu tak, że to albo nadgorliwość właściciela albo faktycznie jak napisał kolega powyżej albo po prostu błąd w CEPiK-u a tych jest od groma.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
zobacz na przebiegi, raczej chcą uwiarygodnić jakieś przebiegi.

najpierw w rok przejeżdża 29 tyś kilometrów a potem w 3,5 miesiąca kolejnych 12 tyś km.

sprawy.

 

No mi tez z tym przebiegiem coś trochę nie gra. Auto 2010 rok. Jest historia od począku w PL (polski salon) Pierwszy przegląd gdzie zaczęli w cepiku ewidencjonować przebieg to właśnie 2015r. 190kkm przez 5 lat to srednion 38kkm rocznie.

Ostatni rok zrobił 29kkm, ale ostatnie 3 miesiące już 12kkm.

Jeśli skreciłby licznik między lipcem a październikiem to co taki wpis miałby uwiarygodnić?

 

Chodzi Ci o to, że przez te 3 miesiące zrobił więcej niż 12kkm?

 

Przy takim założeniu to pewnie na przegląd w 2015 musiałby przyjechac z przebiegiem 400kkm skręconym na 190 a przy lipcowym też cofać...

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

przy przeglądach powypadkowych, po utracie dowodu rejestracyjnego zabranego z jakiegoś powodu przez Policję i tym podobne nie powodują przesunięcia daty ważności badania tylko stwierdzają sprawność pojazdu po zaistniałym fakcie.

Zeby było kolejne okresowe musiałyby zajść jakieś istotne zmiany w zakresie konstrukcji i przystosowaniu pojazdu tak, że to albo nadgorliwość właściciela albo faktycznie jak napisał kolega powyżej albo po prostu błąd w CEPiK-u a tych jest od groma.....

Dzięki, nowa wiedza zawsze się przydaje. Tak się zastanawiałem jaki może być powód zmiany ważności badań tech.

 

Zmiany w konstrukcji - czy taką zmianą może być np. usunięcie kratki jeśli wcześniej auto było zarejestrowane jako ciężarowe?

 

Co do błędów - napewno są ale domyslam się, że błędnie i niechcąco urzędnik niie dopisał sobie w systemie dodatkowego przeglądu z przebiegiem, który akurat bardzo pasuje do stanu na dzień dzisiejszy.

Edytowane przez pioters

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zmiana przeznaczenia samochodu z ciężarowego na osobowy jest zmianą konstrukcyjną i bardzo możliwe, że tu zachodzi taki przypadek.

 

Ostatni rok zrobił 29kkm, ale ostatnie 3 miesiące już 12kkm.
12 tys/3 mies to 12000x4=48000km/rok. Czyli niby co chciał ukryć? Chyba to, że auto jeździło we flocie jakiejś firmy, ale to i tak dalej jest wpisane w czerwoną książeczkę auta. Nawet gdy wyrabia się duplikat(utrata, kradzież, zniszczenie).

Co cwańsi przed każdym przeglądem cofają licznik. Dodatkowe 100zł(tyle mniej więcej kosztuje "korekta" licznika) do każdego przeglądu i tak się opłaci przy odsprzedaży. A jak ładnie wygląda przebieg 98tys w 10-letnim aucie, i to potwierdzony-można sprawdzić w CEPiK'u!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy np montażu haka holowniczego diagności po kontroli też wpisują to jako "badanie techniczne" do cepiku łącznie z przebiegiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale montaż haka, instalacji gazowej, zmiana z cieżarowego na osobowy (osławiony demontaż kratki... itp.) nie powodują przedłużenia długości ważnosci badania, są po prostu odnotowywane w dowodzie, a nie przedłużają okresu ważności...

badania dzielą się na okresowe i dodatkowe, tylko okresowe przedłużają ważność dowodu rejestracyjnego...

 

Dodatkowe badanie Ustawa Prawo o ruchu drogowym z dnia 20 czerwca 1997 r.

 

Art. 81. 11. Niezależnie od badań, o których mowa w ust. 3–5 (badania okresowe – red.), dodatkowemu badaniu technicznemu podlega pojazd:1) skierowany przez organ kontroli ruchu drogowego:a) w razie uzasadnionego przypuszczenia, że zagraża bezpieczeństwu ruchu lub narusza wymagania ochrony środowiska,b) który uczestniczył w wypadku drogowym, w którym zostały uszkodzone zasadnicze elementy nośne konstrukcji nadwozia, podwozia lub ramy, z zastrzeżeniem pkt 5, lub noszący ślady uszkodzeń albo którego stan techniczny wskazuje na naruszenie elementów nośnych konstrukcji pojazdu, mogące stwarzać zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego;2) skierowany przez starostę albo na wniosek posiadacza pojazdu:a) w celu identyfikacji lub ustalenia danych niezbędnych do jego rejestracji,b) jeżeli z dokumentów wymaganych do jego rejestracji wynika, żeuczestniczył on w wypadku drogowym, lub narusza wymagania ochrony środowiska;3) w którym dokonano zmian konstrukcyjnych lub wymiany elementów powodujących zmianę danych w dowodzie rejestracyjnym, (...) z wyłączeniem montażu instalacji do zasilania gazem;4) który ma być używany jako taksówka osobowa lub bagażowa, pojazd uprzywilejowany, pojazd do nauki jazdy, pojazd do przeprowadzania egzaminu państwowego lub pojazd odpowiednio przystosowany lub wyposażony zgodnie z przepisami o przewozie drogowym towarów niebezpiecznych;5) w którym została dokonana naprawa wynikająca ze zdarzenia powodującego odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń z tytułu zawartej umowy ubezpieczenia określonego w grupach 3. i 10. działu II załącznika do Ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej w zakresie elementów układu nośnego, hamulcowego lub kierowniczego mających wpływ na bezpieczeństwo ruchu drogowego;6) w którym w czasie badania technicznego stwierdzono ślady uszkodzeń lub naruszenie elementów nośnych konstrukcji pojazdu, mogących stwarzać zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fakt, nie zwróciłem uwagi że po ostatnim wpisie badanie jest przedłużone

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zmiana przeznaczenia samochodu z ciężarowego na osobowy jest zmianą konstrukcyjną i bardzo możliwe, że tu zachodzi taki przypadek.

 

12 tys/3 mies to 12000x4=48000km/rok. Czyli niby co chciał ukryć? Chyba to, że auto jeździło we flocie jakiejś firmy, ale to i tak dalej jest wpisane w czerwoną książeczkę auta. Nawet gdy wyrabia się duplikat(utrata, kradzież, zniszczenie).

Co cwańsi przed każdym przeglądem cofają licznik. Dodatkowe 100zł(tyle mniej więcej kosztuje "korekta" licznika) do każdego przeglądu i tak się opłaci przy odsprzedaży. A jak ładnie wygląda przebieg 98tys w 10-letnim aucie, i to potwierdzony-można sprawdzić w CEPiK'u!

 

Niby 48kkm/rok z tego wyliczenia, pytanie ewentualnie na ile to 12kkm jest wskazaniem a na ile przebiegiem. Może trzasnął z 50-70kkm i wiedział że będzie handlował więc zmienił na 12kkm, dał na przegląd i już.

A może jest jakieś realne i prozaiczne wytłumaczenie tej sytacji a my na nie wpadniemy.

Może warto zadzwonić i dopytać a zacznie się cos klarolwac ;).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale kombinujecie, osobiście w poprzednim aucie też robiłem pełny przegląd w poprzednim samochodzie po 4 miesiącach... dlaczego ? bo chciałem zrównać przegląd z ubezpieczeniem... wiem.. ale niektóry tak mają :) jak poprosicie diagnostę i zapłacicie to wam zrobi pełny przegląd nawet po tygodniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Przy np montażu haka holowniczego diagności po kontroli też wpisują to jako "badanie techniczne" do cepiku łącznie z przebiegiem.

 

ale montaż haka, instalacji gazowej, zmiana z cieżarowego na osobowy (osławiony demontaż kratki... itp.) nie powodują przedłużenia długości ważnosci badania, są po prostu odnotowywane w dowodzie, a nie przedłużają okresu ważności...

badania dzielą się na okresowe i dodatkowe, tylko okresowe przedłużają ważność dowodu rejestracyjnego...

Wg informacji do sprzedającego chodzi o demontaż kratki. W takim razie może to faktycznie błąd w systemie. Odnotowali datę demontażu, odnotowali przebieg, a przez przypadek, albo przez błąd diagnosty albo system zawinił, przedłużony został termin badań.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy i koleżanki. W sumie to co stoi na przeszkodzie po 3 miesiącach zrobić sobie nowe badanie techniczne niejako "przy okazji"? Tak jak pisze Aleiz, zapłacę za badanie i diagnosta wpisuje mi na kolejny rok i po sprawie. Gdyby to było niemożliwe to idąc na badanie kilka dni przed terminem diagnosta wpisze mi ważność na te kilka dni? Nonsens. Badanie techniczne kosztuje stówę. Zajeżdżam do diagnosty płacę mu tą stówę i mam badanie na rok. Termin pozostaje nie zmieniony(o ile jest jeszcze ważny) jeżeli diagnosta sprawdza tylko zakwestionowany element. Np. policja zatrzyma DR za łyse gumy. Diagnosta sprawdza tylko opony i kasuje 20 PLN za to, a termin badania pozostaje bez zmian.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wg informacji do sprzedającego chodzi o demontaż kratki. W takim razie może to faktycznie błąd w systemie. Odnotowali datę demontażu, odnotowali przebieg, a przez przypadek, albo przez błąd diagnosty albo system zawinił, przedłużony został termin badań.

 

raczej małoprawdopodobne, to różne badania, okresowe to okresowe.... poza tym kto w tym wieku pojazdu zmienia z ciężarowego na osobowy, to raz, dwa zapytaj o środkowy pas z tyłu czy jest i rachunek za montaż? (ciężarowe zazwyczaj były rejestrowane jako 4-osobowe i zazwyczaj jak wyjeżdżały takie u nas z salonu nie miały środkowego pasa - sam to przerabiałem 5-lat temu, bez montażu pasa nie chcieli w ogóle do badania podchodzić, najciekawsze, że wcześniej w salonie idąc po najmniejszej linii oporu przerabiając na ciężarowy po prostu obcięli końcówkę pasa i dali zaślepkę ale o tym dowiedziałem się podczas montażu nowego....... no i czy podsufitka wymieniana, jak nie powinny być ślady mocowania kratki, itd....)

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

Koledzy i koleżanki. W sumie to co stoi na przeszkodzie po 3 miesiącach zrobić sobie nowe badanie techniczne niejako "przy okazji"? Tak jak pisze Aleiz, zapłacę za badanie i diagnosta wpisuje mi na kolejny rok i po sprawie. Gdyby to było niemożliwe to idąc na badanie kilka dni przed terminem diagnosta wpisze mi ważność na te kilka dni? Nonsens. Badanie techniczne kosztuje stówę. Zajeżdżam do diagnosty płacę mu tą stówę i mam badanie na rok. Termin pozostaje nie zmieniony(o ile jest jeszcze ważny) jeżeli diagnosta sprawdza tylko zakwestionowany element. Np. policja zatrzyma DR za łyse gumy. Diagnosta sprawdza tylko opony i kasuje 20 PLN za to, a termin badania pozostaje bez zmian.

 

w sumie nic nie stoi na przeszkodzie, ale jak sam wspomniałeś takie badanie nie przedłuża okresu ważności, od tego jest okresowe, a o tym od początku mowa...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
raczej małoprawdopodobne, to różne badania, okresowe to okresowe.... poza tym kto w tym wieku pojazdu zmienia z ciężarowego na osobowy, to raz, dwa zapytaj o środkowy pas z tyłu czy jest i rachunek za montaż? (ciężarowe zazwyczaj były rejestrowane jako 4-osobowe i zazwyczaj jak wyjeżdżały takie u nas z salonu nie miały środkowego pasa - sam to przerabiałem 5-lat temu, bez montażu pasa nie chcieli w ogóle do badania podchodzić, najciekawsze, że wcześniej w salonie idąc po najmniejszej linii oporu przerabiając na ciężarowy po prostu obcięli końcówkę pasa i dali zaślepkę ale o tym dowiedziałem się podczas montażu nowego....... no i czy podsufitka wymieniana, jak nie powinny być ślady mocowania kratki, itd....)

 

jednak nie będzie mi dane tego sprawdzić na miejscu. Auto odpuściłem z innych względów. Jednak w CEPIKu występuje w tej chwili jako 5 osobowy więc raczej i pasów ma 5 (podobno był od początku 5- a nie 4-osobowy ale miał kratkę do vatu).

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

w sumie nic nie stoi na przeszkodzie, ale jak sam wspomniałeś takie badanie nie przedłuża okresu ważności, od tego jest okresowe, a o tym od początku mowa...

nie będę się kłócił, bo się na tym nie znam (stąd ten cały wątek). Jednak 2 poważne SKP w moim mieście telefonicznie stwierdziły, że wpisują nowy przebieg i nowy termin ważności badań przy zmianie przeznaczenia, czyli demontażu kratki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności