[Porada] Naprawa napędu hamulca ręcznego w B6, adaptacja zacisków z B7

[romeo9999]

Witam kolegów i koleżanki, odwiecznym mankamentem w Passacie B6 jest ręczny elektryczny, siadają przyciski oraz silniczki, przy zaciskach. Lub pękające obudowy silników, jest to spowodowane, tym że VW zamiast żeliwnego stopu zastosował aluminium i z tego też nasze problemy, utleniające się aluminium powoduje pękanie obudowy silniczka, to tak tylko część tego co chce wam przekazać.

 

A mianowicie by wasze problemy się skończyły na zawsze, zakupujemy komplet zacisków wraz z silniczkami (koszt 300zł do 500zł za 1 szt igła stan sam silniczek kosztuje ponad 400zł), oraz pamiętajcie aby przy zaciskach były wężyki. Bo to nam najbardziej jest potrzebne, z uwagi że stary zacisk jest łączony w 3 miejscach, a w b7 jest tylko dwa razy i jest inna końcówka przy zacisku. Do tego nam będzie potrzebna wtyczka 2 szt 1J0973722A link do sklepu http://allegro.pl/1j0973722a-kostka-...14953401.html#

Tylko przekładamy piny, potrzebne nam klucze płaskie 11,13,15,17 oraz nasadowy długi (głęboki), aby odpowietrzyć układ. Kawałek wężyka i stara butelka, oraz kolegę do pomocy przy odpowietrzaniu.

 

 

 

 

 

 

 

 

A co do zmiany, to jest odczuwalna, silniki ciszej pracują. Dugą najważniejszą sprawą, to korpusy są wykonane z stopu żeliwnego, a wiec się nie utleniają. Trzecią cechą wymiany to że tłoczek z B7 jest większy od tłoczka z B6, na dodatek można zmienić klocki, od r32 lub r36 klocki są te same. Tylko mają więcej spoiwa do hamowania.

 

Cały zabieg trwa około godziny obie strony i cieszymy się nowymi zaciskami z silniczkami.

 

Do działu Warsztat

Edytowane 5 Października 2016 przez romeo9999

[pawela122]

jaki koszt takiego zabiegu????

[truna]

jaki koszt takiego zabiegu????

 

Zależy za ile kupisz zaciski. Tak samo mam zrobione i silniczki działają bardzo cicho

[assat]

Jeden mankament

Zmiana średnicy tłoczka = zmiana siły hamowania. A to już jest niebezpieczne . Normalny rozkład siły hamowania między osie to

ok 80% przód i ok 20% tył, jest oczywiście korektor przy tylnej osi i działa on w zależności od obciążenia w samochodzie. Lepiej nie kombinować.

[hancik]

W autach z systemem ABS nie występuje korektor, o którym pisze kolega assat. Rozkładem sił hamowania zajmuje się sterownik ABS, tak wiec nie widzę żadnych przeciwskazań dla tej modyfikacji. Pozdrawiam

[atmosferyczny]

Skąd sterownik ABS będzie teraz "wiedział", że średnica tłoczka jest większa i trzeba mniejsze ciśnienie na tył, żeby siła była taka, jak poprzednio?

[mkpol]

Skąd sterownik ABS będzie teraz "wiedział", że średnica tłoczka jest większa i trzeba mniejsze ciśnienie na tył, żeby siła była taka, jak poprzednio?

z zablokowania koła

[atmosferyczny]

z zablokowania koła

 

No właśnie. Czyli nie reguluje rozkładu sił. Dopiero reaguje, tak, jak zwykle to robi ABS, dopiero w momencie utraty przyczepności. Odpuszcza ciśnienie dopóty koło znów zacznie się obracać i znów zaczyna się proces zwiększania ciśnienia do kolejnego zablokowania koła - utraty przyczepności.

Czy zatem w ogóle jest tak, jak napisał assat, że na oryginalnych zaciskach jest zachowany rozkład sił 20% do 80%?

[mkpol]

Przecież Krzysiek napisał, że rozkładem sił hamowania rządzi pompa abs.

[atmosferyczny]

Przecież Krzysiek napisał, że rozkładem sił hamowania rządzi pompa abs.

 

Krzysiek napisał. Ale ja jestem dociekliwy i chciałbym wiedzieć: Jak to robi?

Ty napisałeś, że rozkład sił wylicza dopiero w sytuacji zablokowania koła. Tak to zrozumiałem. Więc opisałem moje wątpliwości względem tego.

 

Jak na razie nie przekonuje mnie stwierdzenie Krzyśka i Twoje przypuszczenie, co do sposobu pomiaru przez sterownik.

 

Na razie najbliższe prawdzie zdaje się być to, co napisał assat

Że zmiana średnicy tłoczków z tyłu zmieni rozkład sił hamowania pomiędzy przodem a tyłem.

[truna]

Na razie najbliższe prawdzie zdaje się być to, co napisał assat

Że zmiana średnicy tłoczków z tyłu zmieni rozkład sił hamowania pomiędzy przodem a tyłem.

 

B6 1.9 ma tarcze 288 a tył taki sam jak w 2.0 przy takiej samej pompie ABS. To według twojego twierdzenia przy tarczach od 2.0 przód bierze mocniej a tył wogóle. Po co takie beznadziejne dyskusje, masz zamiar zrobić tak jak napisał Wojtek to tak zrób, nie masz takiej potrzeby to nie rób z siebie filozofa

[mkpol]

Że zmiana średnicy tłoczków z tyłu zmieni rozkład sił hamowania pomiędzy przodem a tyłem.

Zmiana średnicy polepszy docisk klocka do tarczy co najwyżej. Żeby zmieniła się siła hamowania musi się zmienić ciśnienie w układzie. Żeby to sprawdzić trzeba by znać konstrukcję tłoczka. Wystarczy jednak popatrzeć na zdjęcia z pierwszego posta żeby zobaczyć, że tak naprawdę zmieniła się jedynie średnica tłoczyska, natomiast średnica całego cylinderka jest dokładnie taka sama jak była. Czyli teoretycznie płynu do cylinderka zmieści się mniej, niż w starej wersji, więc siła hamowania będzie mniejsza. Bo tak kiedyś powiedział Pascal.

Oczywiście jest to bzdura, z czym każdy się zgodzi. Więc pewnie jest to drobna zmiana konstrukcyjna, która, jak napisałem wcześniej, ma na celu poprawienie docisku klocka do tarczy, a może już przymiarki pod B8?

 

 

..... panie doczepliwy ....

[atmosferyczny]

tak naprawdę zmieniła się jedynie średnica tłoczyska, natomiast średnica całego cylinderka jest dokładnie taka sama jak była

 

OK. Super! Siła się nie zmienia. Jest dobrze!

[cocosek]

Ale macie problemy , nawet jak gorzej hamuje w co wątpię to przecież i tak TY dostosowujesz siłę hamowania do tego jak się poruszasz po drodze. Wiesz jak hamulce 'biorą' bo jeździsz autem....

[Junior12]

OK. Super! Siła się nie zmienia. Jest dobrze!

 

Coś mi się wydaję że na fizyce się nie uważało. Skoro pompujesz tą samą pompą przypuśćmy 3ml płynu który w tłoczku 37mm powodował skok o 0,5mm to w tłoczku 41mm skok będzie mniejszy więc i siła hamowania mniejsza. Oczywiście jest tak w przypadku nowej tarczy nowego klocka płynu idealnej temperatury. W warunkach naturalnych tylne tarcze w większości zużywają się mniej i czasem nawet zardzewieją i siła hamowania nigdy nie jest książkowa i biorąc pod uwagę wszystkie straty różnica w hamowaniu nie będzie nawet odczuwalna.

 

Wracając do tematu: Super rozwiązania bo sam niedawno skończyłem walkę z silniczkami. Mam nadzieję że nie szybko ale jak znów padnie zrobię wdg instrukcji Kolegi.

 

Pozdrawiam

[atmosferyczny]

Skoro jesteśmy już przy fizyce, to liczy się ciśnienie i powierzchnia cylinderka/tłoczka a nie sama ilość płynu. Póki napływający płyn nie napotyka oporu (jest odstęp) - ciśnienie nie wzrasta. Gdy już oprze się o tarczę, płyn prawie wcale nie napływa a ciśnienie rośnie.

Gdy ciśnienie wzrasta, to siła proporcjonalnie rośnie. Czym większa powierzchnia, tym większa siła.

Edytowane 29 Września 2016 przez atmosferyczny

[Junior12]

Skoro jesteśmy już przy fizyce, to liczy się ciśnienie i powierzchnia cylinderka/tłoczka a nie sama ilość płynu. Póki napływający płyn nie napotyka oporu (jest odstęp) - ciśnienie nie wzrasta. Gdy już oprze się o tarczę, płyn prawie wcale nie napływa a ciśnienie rośnie.

Gdy ciśnienie wzrasta, to siła proporcjonalnie rośnie. Czym większa powierzchnia, tym większa siła.

 

Ale jak pompą dostarczasz ciśnienie takie samo to przez to że powierzchnia nacisku jest wieksza siła rozkłada się i jest mniejsza - proste