paolokos Zgłoś #1 Napisano 14 Maja 2016 (edytowane) witam, zakladam nowy temat, zeby nie trzeba bylo szukac po forum. Passat z DCC tylko. Wiec w kwesti zawieszenia znalazlem rozwiazanie glosnego, stukajacego zawieszenia, chodzi o tylnia os, co do przedniej pewnie ten sam schemat poprawy bedzie. Trzeba wymienic Hydrolager, takie poduszki gumowe ( chyba tuleje? gumowe w wachaczu - jak ktos bardziej zorientowany to niech to fachowo nazwie ), ktore to wydaja dziwne dzwieki. Maja byc z nowej serii z niebieskim punktem ( 2 niebieskie kropki ), zamieszczam foto z niemieckiego forum, nie wiem czy mozna wklejac linki do obcych? Dodatkowo zmiana anortyzatorow numer serii 512 na 513. ponoc sprawdzone i przetestowane, aczkolwiek ktos po wymianie samych gum nie mial poprawy. jak cos wiecej doczytam to napisze albo cos nowego pojawi sie dam znac. Dodatkowo dla samochodow bez DCC polecaja koledzy z niemieckiego forum zielone Bildsteiny B8 komfort, na nich ponoc jest duzo lepiej. co do amortyzatorow, stare z numerem 512 trzeba zamienic na nowe z numerem 513, na nowych jest tez wieksza roznica miedzy komfort a sport, stare byly za miekkie. stare 512 byly montowane do okolo kwietnia 2016, czyli jest to nowy temat, zapytajcie w serwisach jak oni widza wymiane, ja zapytam w Niemczech. Co do przedniej osi, stuki pochodza od drazka stabilizatora, jak sie dowiem czy jego wymiana skutkuje poprawa to dam znac. ( ale na razie nie ma rozwiazania niestety ) Numer czesci do wymiany w tylnym zawieszeniu 3Q0505541, srednica 65,2 mm http://etka.cc/vw/part_single/catalog/vw/markt/RDW/modell/PA/year/2015/drive_standart/793/hg_ug/505/subcategory/505005/part_id/0/lang/o NUMER 3 cena jakies 35 zl reasumujac, zeby pozbyc sie stukow DCC wystarczy tylko wymienic gumy w wahaczu, amortyzatory poprawiaja zas dzialanie trybow wyboru jazdy. Edytowane 16 Maja 2016 przez paolokos Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomek131 Zgłoś #2 Napisano 14 Maja 2016 A to na własną rękę,czy wymieniają w ramach gwarancji? Wywaliście mnie z forum za krytykę zawiasu i co się okazuje??????????? Tym się kurna nie da jezdzić,żadne nowe auto nie ma tak skaszanionego zawiasu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paolokos Zgłoś #3 Napisano 14 Maja 2016 Tomek, kazda firma ma cos za uszami, ja mam okazje jezdzic przeroznymi samochodami, z racji tego, ze mieszkam tu gdzie mieszkam i moje otoczenie jest dosc bogate i majace przerozne samochody. Ostatnio jechalem 2 letnia BMW 320d, kilometrow malo bo wiecej stoi niz jezdzii zawieszenie tez slychac, troche inaczej jak w passacie. A4 V8 Biturbo mojego kolegi nie da sie jezdzic, po prostu taczka, myslisz ze on sie tym przejmuje, nie. Moja zona jak wsiada do mojego passata, to mowi ze tym wlasnie samochodem jezdzi sie jej najlepiej i tyle. Nawet nie wie, ze cos stuka czy puka, jej to obojetne. Mysle ze 99% klientow ma gdzies, ze zawias glosny, po prostu wciskaja gaz i jada. Myslisz , ze sam zwracalbym na to uwage, nie, ale naczytalem sie na forum i mnie to interesuje, a czy mi to przeszkadza? absolutnie nie! uwazam, ze jezdze fajnym samochodem, ktory jak chce to pali 4 litry, jak chce to zostawia wszystkich pod swiatlami, tyle, pozd:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
punxhc Zgłoś #4 Napisano 14 Maja 2016 (edytowane) Tym się kurna nie da jeździć No ale to już wiemy. Wiemy, bo łaskawie napisałeś nam o tym w każdym wątku tego forum. Dobrze ze są jeszcze tacy ludzie na świecie, którzy bezinteresownie pomagają , ostrzegają przed złym wyborem B8. Szkoda, ze juz niektórzy z nas popełnili ten błąd... Gdybyś tylko ostrzegł nas wcześniej. Nie da się jeździć B8, to fakt. Dlatego nie jeździmy. Bo się nie da. Kiedyś próbowałem jechać. Nie dało się. Przez ten zawias... Edytowane 14 Maja 2016 przez punxhc Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
broz Zgłoś #5 Napisano 14 Maja 2016 Jeżeli chodzi o zawieszenie to zauważyłem dziwną rzecz. Otóż wg mnie zawieszenie żyje własnym życiem. Jeżdżąc tą samą trasą i na tym samym profilu jazdy czasami wybiera świetnie, a czasami jest takie sztywne i głośne, że aż niektóre plastiki zaczynają się odzywać. Czy przypadkiem oprogramowanie nie jest skopane i mimo, że jeździmy np. na comfort to tłumienie jest zupełnie inne. Od dłuższego czasu to obserwuję, a że mam pewne stałe trasy i znam każdą dziurę w jezdni to udało mi się wysnuć takie wnioski. Czy ktoś również to zauważył? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paolokos Zgłoś #6 Napisano 14 Maja 2016 u mnie jest caly czas tak samo:) mam taki delikatny prog z kostki brukowej, ktorego przejezdzam codziennie, ma jakies pare mm, i caly czas dzwiek jaki dobywa sie z zawieszenia jest taki sam. Mysle ze to tez zalezy od predkosci, od kata najazdu czy innych rzeczy i dlatego wydaje Ci sie ze to jakos inaczej pracuje. Takie jest moje zdanie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kriss555 Zgłoś #7 Napisano 14 Maja 2016 Tak, ja tez to zauwazylem, ale to zalezy tez od temp zewnetrznej i wilgotnosci. Jak jest goraco i sucho to cisnienie w oponie rosnie, robi sie sztywniejsza i stad ta zmiana na minus Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paolokos Zgłoś #8 Napisano 14 Maja 2016 napapuj "azotem" i po klopocie, bedziesz mial stale cisnienie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kriss555 Zgłoś #9 Napisano 15 Maja 2016 Za duzo reklam pompowania kol azotem sie naogladales, to jest zwykla sciema, w "zwyklym" powietrzu masz 80 proc azotu wiec te dodatkowe 20 nic nie zmienia. Pozatym jeszcze masz elementy gumowe i olej w amortyzatorze ktore tez inaczej sie zachowuja w zal od temperatury i wilgotnosci. Jezdzisz po rownych niemieckich drogach wiec problem masz znacznie ograniczony... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paolokos Zgłoś #10 Napisano 15 Maja 2016 (edytowane) http://www.motofakty.pl/artykul/czy-warto-pompowac-opony-azotem.html to nie sciema tylko fizyka:) skoro zauwazasz roznice przy roznych temperaturach czy wilgotnosci powietrza, to napewno zauwazysz tez inne roznice. Edytowane 15 Maja 2016 przez paolokos Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kriss555 Zgłoś #11 Napisano 15 Maja 2016 Proponuje poczytac bardziej fachowa prase niz sponsorowany artykul z 2011 roku. Mialem dawniej troche do czynienia z motorsportem i tam przy ekstremalnych obciazeniach mialo to dopiero jakis sens, w cywilnym samochodzie to wyciaganie kasy od klientow ktorzy i tak roznicy nie odczuja... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paolokos Zgłoś #12 Napisano 15 Maja 2016 (edytowane) czy zauwazyles ze azot napisalem w cudzyslowiu? czy zauwazyles , ze napisalem do Ciebie konkretnie, ze skoro wyczuwasz roznice odnosnie wilgotnosci powietrza to wyczujesz tez zapewne na azocie. Nie musze czytac fachowej prasy, zeby wiedziec jaki ma to wplyw, ale proponuje poczytac fachowa literature w temacie sarkazm. bedzie nam latwiej dyskutowac. na marginesie jakis wplyw pompowanie azotem ma, pewnie slabo zauwazalny w osobowkach bo warunki pracy opony nie sa ekstremalne. To tak samo jak np z roznymi olejami, zauwazasz roznice miedzy castrolem a motulem? niektorzy zauwazaja, czy to znaczy ze musza poczytac bardziej fachowa prase? Wiesz, ze bardzo polpularna metoda wymiany oleju w samochodzie jest przefiltrowanie starego? to dziala, badanie mowia ze to jest ok, a my wszyscy podniecamy sie jaki olej wlac do samochodu, czy motul taki czy taki, czy inny:) Edytowane 15 Maja 2016 przez paolokos Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Edgarus Zgłoś #13 Napisano 15 Maja 2016 (edytowane) Pompowanie kół azotem ma sens w przypadków samolotów. Tam, w związku ze sporymi zmianami ciśnienia, unika się problemu rozszerzania i kurczenia kół pomiędzy wysokością 3 km, a przelotową - 10-11km. Co do samochodu, na zdrowy chłopski, skoro powietrze ma 80% azotu, to tylko te pozostałe 20% ma wpływ na ciśnienie w różnych temperaturach. Pytanie, czy te 20% ma taki wpływ? No na pewno jakiś ma. Koło napompowane powietrzem w lecie, trzeba by było w zimie dopompować, bo jednak trochę siądzie. Ale pchanie się w azot to trochę przesada . Wg mnie profity mniejsze niż wydatki. Edytowane 15 Maja 2016 przez Edgarus Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paolokos Zgłoś #14 Napisano 15 Maja 2016 (edytowane) dodalem zmiany w poscie pierwszym. czy moglby ktos sprawdzic czy da sie odczytac z amortyzatorow numer bez wyciagania? Moja zona pojechala do Polski na 2 tygodnie i nie mam mozliwosci. Edytowane 15 Maja 2016 przez paolokos Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jaros Zgłoś #15 Napisano 15 Maja 2016 U mnie z lewej strony tył da się odczytać widać naklejkę - w Alltracu którego odbierałem początkiem marca seria 512 (przyswiec latarką i przez alu felgę widać naklejkę) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paolokos Zgłoś #16 Napisano 16 Maja 2016 uzupelnilem opis o dodatkowe informacje, pozd. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kriss555 Zgłoś #17 Napisano 16 Maja 2016 Pytal ktos w polskim serwisie czy maja jakies wytyczne odnosnie wymiany tych gum na tylnych wachaczach? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pasterz Zgłoś #18 Napisano 17 Maja 2016 Pytal ktos w polskim serwisie czy maja jakies wytyczne odnosnie wymiany tych gum na tylnych wachaczach? Tak. Mają info, żeby narazie nie wymieniać bo to nic nie daję i mają czekać nad rozwiązaniem problemu przez Centralę. Podobno coś opracowują, ale tego nie wiem na 100%. Zastanawia mnie czy taka "usterka" mogłaby być podstawą do odstąpienia od umowy zakupu i zwrot pojazdu. Ma ktoś jakieś info? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kriss555 Zgłoś #19 Napisano 17 Maja 2016 Nie sadze. Musieliby napisac oswiadczenie ze usterka wystepuje i ze nie sa w stanie jej usunac...bylaby druga afera dieselgate. W golfie i calej platformie z golfa czyli octawia, leon przy wersji wielowahaczowej z tylu tez sa postukiwania i pracuja nad tym juz 3 rok, jakies zmiany niby wprowadzili i bez efektu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomek131 Zgłoś #20 Napisano 17 Maja 2016 Jezdziłem 3 dni golfem VII ,tam nie wiadomo ,że na drodze jest przejazd kolejowy czy dziury.Jest ,jak na klasę golfa bardzo,bardzo dobrze.Na 1 jezdzie Passatem pytałem sprzedawcy o co chodzi,przecież to tłucze jakbym jechał 15letnim autem z rozsypanym zawieszeniem ,plus jakby położył w rzędzie na drodze zapałki ,to bym chyba bez problemu policzył przez ile zapałek przejechałem.To nie to,że jest trochę zle.Jest dramatycznie zle.Kompletnie nie rozumiem ,jak można w ogóle wypuścić takie auto. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach