Skocz do zawartości
adams

Gdzie na narty, snowboard?

Rekomendowane odpowiedzi

Heja?

 

Gdzie w okolicy polecacie udać się żeby pośmigać na desce? Dużo słyszałem dobrego o Zieleńcu. Jak z dojazdem? Łańcuchy się przydają?

 

Śmiga ktoś? Może jakiś wspólny weekendowy wypad?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Śmiga ktoś?

 

Ja elgancko i najlepiej na du.pie :D

 

Na serio to karpik był 1stycznia na jeden dzionek,tylko nie pamiętam już gdzie - chyba nawet w zieleńcu ;) dojrzy temat to pewnie coś podpowie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w PL masz Zieleniec, Czarną Górę, Świeradów Zdrój. kawałek dalej - w CZ - Harrachov, Rokytnice nad Jizerou, Bedrichov.

 

 

Śmiga ktoś?

na grzańca :lol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Heja?

 

Gdzie w okolicy polecacie udać się żeby pośmigać na desce? Dużo słyszałem dobrego o Zieleńcu. Jak z dojazdem? Łańcuchy się przydają?

 

Śmiga ktoś? Może jakiś wspólny weekendowy wypad?

 

Jeżdzę na nartach od 10 roku życia - od lat nie zaglądam do polskich ośrodków bo to ciągle te same mentalne "krupówki". Podobno teraz się już dogadują i jest jeden karnet na wiele stoków bo w latach 90' i na początku 2000 na każdy stoczek był oddzielny dziurkowany karnet :lol (kiedy czesi 20km dalej się dogadali, wszędzie zrobili spółki i bramki z czytnikami)

 

Do zieleńca podjechałem 3 lata temu, żeby dać mu kolejną szansę:

Kolejki jak sk**** (czekanie po 20min na wjazd to norma) , jedzenie w stylu smażalni nad bałtykiem, wszechobecne buractwo no i ta irytująca droga przez środek "kurortu"

Plusem jest to że długo leży tam śnieg - łańcuchy w zależności od warunków - ja do zieleńca zawsze podjechałem bez.

 

Także jedź w fajne miejsca: Pec Pod Snieżką, Spindlerovy Mlyn ewentualnie Janskie, Destne, lub Mala Upa (fajny długi stok na przełęczy okraj)

Edytowane przez infoset

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hejka

 

Wczoraj zawitałem Pec Pod Snieżką i warunki są ok ,nocna jazda bajka -mało ludzi -Karpacz to tylko dolna kopa ,ale bez szału(dużo ludzi i chamówa)

Przełęcz okraj ok byle nie ceny-(ja mam znajomego to taniej) -lepiej zjechać niżej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podpisuje sie pod tym co napisał infoset.

Niestety fajnego w zielencu lub czarnej gorze jest to ze jest "blisko" 2h drogi.

Ale ceny---- koszmar.

Tydzień temu byłem w czarnej gorze

Karnet 4h na stok który był tylko od połowy czynny to 70zl

Kumpel pojechał z 2 dzieci wziął im po 1h instruktora, potem obiad w knajpie, paliwo i suma Summarum wyszło mu 700zl za 4h nartowania...

Szpindlerovy młyn i pec i janskie łaźnie to czeskie kurorty które nigdy nikogo nie zawiodły.

Lecisz z samego rana. Jestes na miejscu o 8 rano kupujesz karnet na cały dzień. Potem około 12 masz dosyć i odsprzedajesz karnet i jeździłeś za pół ceny.

Żarcie smaczne i pełno. W czarnej gorze przy stokach żarcie to porażka i drogo. Fajna jest knajpa ale dalej trochę od stoków.

Ogólnie nie polecam PL.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te całe stoki są w Zieleńcu Ski Arenie pod samą granicą? Czy w samym Zieleńcu tez coś jest. Bo google mi pokazuje dwa położenia różniące się odległością 40km.

 

W czeskich kurortach mogę płacić złotówkami czy muszę mieć korony?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zieleniec ski arena (chyba) my wszyscy tutejsi to bez mapy jeździmy ale dojazd jest mega prosty bo mijasz Kłodzko potem walisz w kierunku przejścia granicznego Kudowa. I po drodze masz odbicie w lewo na zieleniec i tam musza byc znaki- zreszta dużo ludzi będzie tam skręcać pewnie. Lecisz pare kilemetrow przez śliczny zima lasek i wyjeżdzasz w samym środku stoków zielenieckich- sam środek bo ulica dzieli stoki dolne od górnych- stok numer 5 jest połączony mostkami tak wiec ma chyba 650 zamiast 350m długości.

Mam info od znajomych którzy byli w weekend w zielencu ze ceny normalne

Karnet 50 czarna dziura 72

Instruktor za 1h 50 czarna dziura 80

Pomysl o janskich łaźniach w Czechach/ najbliżej z wro do cywilizowanych warunków narciarskich. Tam stok jest baaaaardzo długi. I ogólnie Czechy zdecydowanie lepsze.

Czemu chcesz do zieleńca jeśli mogę zapytac?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czemu chcesz do zieleńca jeśli mogę zapytac?

 

lecę dzisiaj tylko na 3-4 godzinki i to nie tyle jeździć co uczyć dwie osoby poruszać się na desce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i byłem w sobotę w Zieleńcu. Wyciągi otwierają o 9-tej, ja dotarłem przed tą godziną więc nie było problemu z dojazdem, miejscem parkingowym, kolejkami do kas itp. Dużo wypożyczalni, zaplecze gastronomiczne też spore. Ceny moim zdaniem średnie... Do godziny 11-nastej było ok, a później zaczął się robić duży ruch na stoku. Po paru godzinach pojawił się w niektórych miejscach lód jak i muldy. Podobno o 16-nastej wyjeżdżają ratraki i wszystko przygotowują na nowo. Ludzie jak i obsługa dość życzliwi, lecz zawsze się trafi jakaś czarna owca...

 

Powrót do wrocka to jedna wielka męka, duży ruch na drodze, a że padał lekki śnieg to niektórzy postanowili jechać 40km/h

 

Następny mój wypad będzie gdzieś do Czech ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tymi powrotami z czarnej góry i zieleńca to zawsze kest tak samo. Cała drogę jedziesz tak szybko jak najwolniejszy w sznurku.

Wyprzedzanie totalnie nic nie daje wiec trzeba jak owieczka ale bezpiecznie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Następny mój wypad będzie gdzieś do Czech

w styczniu jeszcze czy w lutym? bo ja coś będę w lutym organizował :hmm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No i byłem w sobotę w Zieleńcu. Wyciągi otwierają o 9-tej, ja dotarłem przed tą godziną więc nie było problemu z dojazdem, miejscem parkingowym, kolejkami do kas itp. Dużo wypożyczalni, zaplecze gastronomiczne też spore. Ceny moim zdaniem średnie... Do godziny 11-nastej było ok, a później zaczął się robić duży ruch na stoku. Po paru godzinach pojawił się w niektórych miejscach lód jak i muldy. Podobno o 16-nastej wyjeżdżają ratraki i wszystko przygotowują na nowo. Ludzie jak i obsługa dość życzliwi, lecz zawsze się trafi jakaś czarna owca...

 

Powrót do wrocka to jedna wielka męka, duży ruch na drodze, a że padał lekki śnieg to niektórzy postanowili jechać 40km/h

 

Następny mój wypad będzie gdzieś do Czech ;)

 

PEC, zeszły weekend - kolejek brak (to już w sumie norma od paru lat), warunki bajka.

dojazd wro 2h. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brzmi dobrze ;) bart - w lutym

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
PEC

 

PEC Pod Śnieżką?

 

Honorują tam polską walutę? czy tylko czeskie korony?

Edytowane przez adams

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak by ktoś na narty do Zieleńca sie wybierał to chętnie sie zabiore :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wybiera się ktoś w ten weekend pośmigać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności