Skocz do zawartości
RADEK

Po pierwszym roku eksploatacji - ocena

Rekomendowane odpowiedzi

No właśnie mnie to lekko zaszokowało, nie można raczej bezpiecznie manewrować poniżej tych magicznych 30 cm, które z resztą są opisane w instrukcji. JEst to tak zwalone, że szok. Żona jeździ Fordem transitem i tam jest tak, że dojedzie na 10 cm bo jest fajnie pokazane i to na zwykłym, prostym wskaźniku diodowym + cyfrowa odległość z dokładnością do kilku cm. Kamerę bym jednak wziął bo zawsze można sprawdzić czy coś nie ma za samochodem czy dzieciak jakiś się nie bawi itd.

W ASO będę się pytał czy można to jakoś inaczej skalibrować ale wątpię . Może VAGiem by coś się dało zrobić .

 

Dla koneserów, jeszcze co zauważyłem...że pod maską uszczelnienie karoserii wokół kielichów i przy błotnikach jest chyba robione ręcznie pędzlem, a nie maszynowo. W B7 czy B6 jakoś wyglądało to bardziej estetycznie.

Gdybym kupował używanego B8 za jakieś parę lat i nie wiedziałbym o tym, to pomyślałbym, że robiony był na 100%. W warsztacie blacharskim lepiej by to zrobili. Wszędzie widać cięcia i na jakości też się to odbiło.

 

Używam tego systemu 4 kamer i sygnałów dźwiękowych podczas np. cofania od roku i jakoś nigdy nie miałem problemu z wyczuciem odległości...

Co do B6 wyglądało to identycznie....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Używam tego systemu 4 kamer i sygnałów dźwiękowych podczas np. cofania od roku i jakoś nigdy nie miałem problemu z wyczuciem odległości...

Co do B6 wyglądało to identycznie....

 

Ok, tylko ja nie planuje brać systemu kamer i pytanie, czy na samych czujnikach też da się bezpiecznie podjechać 5-10 cm?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moim zdaniem nie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2700? Jakim cudem tak tanio? Pakiet dilerski to jakieś 3% wartości auta, a to chyba nie jest możliwe, że twoje auto kosztowało 90k. Jaka teraz wyszła wartość auta przy kalkulacji?

Rok temu wartość 126 tys. Teraz 109 tys.

Niestety wzrosły składki.

Rok temu polisę kupiłem poza dilerem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej, dawno się nie odzywałem a minął rok z moim BiTDi więc warto podsumować. Dodatkowo od dziś jeżdzę

zastępczym sedanem 1.8 TSI (w swoim mam malowanie zadrapania parkingowego) i wprowadził on mnie w totalny dysonans poznawczy.

Passata 2.0BiTDi kupiłem tylko i wyłącznie ze względu na dostępność i napęd - chciałem mieć ten silnik. Auto nigdy mnie

nie zachwycało ani wizualnie ani po jazdach testowych (zawieszenie+układ kierowniczy!). Jednak decyzja zapadła: biere!

Szczerze przyznam, było to moje pierwsze auto, przy którym nie miałem banana wyjeżdzając z salonu. Jakoś mi nie podchodził

i po Superbie II i tym bardziej AUDI A5 z V6 nie było szału. Mamy teraz raczej bezproblemowy rok (raz był komunikat z Adblu - apdejt softu)

i 31tkm za sobą i zdążyliśmy się jednak polubić.

 

W punktach:

 

dobro:

 

+++ napęd (silnik, DSG i przeniesienie) - idealny jako auto służbowe na drogi krajowe- wyprzedzić konwój i cieszyć się wolną drogą

przed sobą, to był oprócz przestrzeni dla mnie priorytet. Spalanie długookresowo 7,3l/100km. Minimum miałem chyba 4.9l/100km.

 

++ Value for Money, jak mówią w Rumunii. Nie znalazłem żadnego innego dużego kombi z dieslowymi 240KM i 4x4 za 190 tys. PLN

 

+ przestrzeń vs rozmiar, poza Superbem i S-Maxem nie znalazłem dla siebie alternatywy

(mam 3 dzieci, narty, rowery, rowerki etc, a i nawet żonę - ma to dla mnie znaczenie), nie chciałem iść w S-maX

i inne duże auta ze zwzględu na dynamikę jazdy (masa, wysokość auta)

 

+ TOP ledy- mniam.

 

+ wygląd zwłaszcza od przodu w HL i TOP ledach, doceniam teraz po pewnym czasie

 

+ jakość wykonania i materiały (z zastrzeżeniami o czem poźniej, tak dałbym 2 plusy)

 

+ cisza do ok. 100km/h (szału nie ma, ale ogólnie OK), przy 160km/h tak jak w starym Superbie, A5 DUŻO cichsze było

 

+ ogólnie niezawodność, poza chamskim komunikatem z Adblu nic, no ale to zaledwie 31 tkm więc nie ma się czym jarać (jeden + na razie).

 

+/- zaawansowanie technologiczne: auto wydaje mi się w być szpicy najnowszych rozwiązań, których fanem jednak zbytnim nie jestem.

Nie mam natury gadżeciarza, oprócz wysokiej jakości napędu i zawiasu wymagam tylko dobrego audio, wygodnych foteli ze skórą

i ogólnej ergonomii. Wszystkie tablety, internety, ambienty i asystenty nie jarają mnie zupełnie. Sorry, proszę o zrozumienie ale

to są dla mnie zbytki za grubą kasę i POTENCJALNE ŹRÓDŁO AWARII! Auto biorę na 5...6 lat i zostaje potem w rodzinie, więc

nie potrzebuję kłopotów z elektroniką. Wiem, że będę z takim podejściem tu samotnym przypadkiem, no ale tak mam.

 

+/- komfort zawieszenia, dość fajnie wybiera ale te odgłosy to dla mnie kicha. Doceniam komfort jazdy jak Dynaudio gra na full, po

prostu nie słychac wtedy auta i czuć, że fajnie wybiera.

 

Zło:

 

- trzeszczy po przekroczeniu 10tkm, nie jak stare wyro, ale słychać, że dzwi pracują w otworach i takie tam.

Ogólnie mocno psuje to wrażenie z jazdy. Mamy w domu c4 Grand Picasso, starsze o 2 miesiace, tam jest DUŻO lepiej!

W niektórych taksówkach z przebiegiem 380 tkm też!

 

- dziwne oszczędności i nieprzemyślenia (oświetlenie bagażnika, duże wygodne haczyki są z tyłu, bezużyteczne małe są bliżej z przodu itd) ale

da sie żyć. Troszke gorzej z ACC do 160km/h. Powyżej niestety nie ma nic i podobnie zimą jak radar zaatakują snieżki nie mamy w ogóle

tempomatu. Jako niegadżeciarz spokojnie bym przeżył życie z ręcznym tempomatem ale dostępnym zawsze. Taka moja (pewnie

kontrowersyjna) opinia.

 

-- odgłosy pracy zawieszenia, wiele razy temat omawiany, dla mnie coś jakbym sztachety gdzieś tam głeboko wiózł.

Nie jest to dramatyczne ale psuje efekt.

W zastepczym 1.8TSI CL bez DCC jest to samo (przebieg 5tkm). Tak jak pisałem głośno ustawić (Dyn)audio i jest OK :-)

 

-- podejście serwisu do niektórych rzeczy (Kupił Pan auto i jeszcze czegoś chce?). Pisałem w oddzielnym wątku

(http://forum.vw-passat.pl/threads/146181-Awarie-naprawy-reklamacyjne-B8/page80)

o reakcji na mój problem z AdBlue. Zgłaszałem parę drobnostek i odpuściłem, bo nie lubie awantur: nitki mi się w alkantarze pod dupą prują,

hałasy zawieszenia i parowanie szyby. Zajęli się tylko parowaniem szyby i wymienili czujnik jakości powietrza, raczej daremnie bo bez

zmian.

 

--- zawieszenie i ogólnie prowadzenie, nic w tym (moim) aucie mi nie podchodzi, auto na rondzie pływa jak tapczan albo barka w porcie.

Uklad kierowniczy w żadnym z ustawień mi nie podchodzi. Auto buja się przy szybkich reakcjach kierownicą jak galareta.

Na testach jeżdziłem tylko BiTDi i TDI 190 z 4x2 i 4x4 i wszystkie były tak samo kiepskie. TDI 190 niczym już mnie nie przekonywał w

porównaniu do Superba TDI170. Moim zdaniem to auto jest zbyt ciężkie (>1700kg + moje skromne 105) do takich nastaw zawiasu. Masę

jest trudno zamaskować i czuć ją na ślimakach autostradowych i rondach.

 

I teraz przejdę do wspomnianego na wstępie dysonansu związanego z 1.8 TSI. Byłem dziś po prostu w szoku jak inaczej to auto się prowadzi:

brak DCC, czyli jedno kompromisowe ustawienie, które nie dość, że fajnie wybiera (hałas jest identyczny jak w moim, więc myślę, ze TTTM),

to naprawdę przy masie ok. 1400..1450kg (jeśli się nie mylę) fajnie trzyma auto. Oba auta są na 17", i te 300kg róznicy masy powoduje

kompletną zmianę i Pasat 1.8 TSI naprawdę w prowadzeniu przypomina mi Mondeo i Mazdę6, które się świetnie prowadziły IMHO.

W swoim aucie nie narzekam na głośność silnika, wiadomo diesel musi się wygdakać, ale tu w tej benzynie jest naprawdę super! Od ok.

120km/h oba porównywalnie szumią wiatrem. Osiągi < 100km/h róznią się bardzo, powyżej

120...140km/h subiektywne odczucie wskazuje na małą różnice, co chyba koledzy już wcześniej gdzieś potwierdzali wynikami pomiarów.

Zwykłe audio gra wystarczająco i nie polecam dopłaty ok. 4kPLN do Dynaudio - lepiej jechać do jakiejś kliniki dźwięku i zmodyfikować

profesjonalnie seryjny zestaw.

 

Reasumując daje mojemu BiTDi 4+ w szkolnej skali 1 do 6. Ogólne odczucia dla 1.8TSI sprawiają, że wziąwszy pod uwagę cenę daję naprawdę mocne 5, może nawet 5+.

Nie jeżdziłem niestety TSI220, myślę, że taka konfiguracja byłaby na pełne 5+. Przed zakupem BiTDi odpuściłem go głownie przez to, że mogłem wziąć 240KM i 4x4

(nie lubie mielenia kołami przy mocnej ośce).

Gdybym wiedział jak inaczej te auta jeżdzą nie wiem czy nie wziąłbym go pod uwagę. Tak więc opinie można czytać, a przejechać trzeba się zawsze a kazdy ma oczywiście inne odczucia i priorytety.

 

Amen, można teraz mnie linczować :-)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fajny rzetelny opis i fajnie się go czyta, z wieloma uwagami się zgadzam :)

 

Pozdrawiam

 

Arek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kup sobie kola takie jakie maja byc, 19" i zacznij cieszyc sie z jazdy, straciles po prostu rok, mam 19 i 17 i na mniejszych jest fatalnie, samochod jest niestabilny, moze nie tak tragicznie jak opisujesz ale jest lipa, do takiego samochodu 17 to nieporozumienie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A5 DUŻO cichsze było

 

nie ma co porównywać, inna klasa auta ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
kup sobie kola takie jakie maja byc, 19" i zacznij cieszyc sie z jazdy, straciles po prostu rok, mam 19 i 17 i na mniejszych jest fatalnie, samochod jest niestabilny, moze nie tak tragicznie jak opisujesz ale jest lipa, do takiego samochodu 17 to nieporozumienie.

 

Myślałem o 19 ale bałem się o komfort w długich trasach po Polsce (podkreślam po Polsce). Ten 1.8 naprawdę fajnie jeździ na 17 .

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

nie ma co porównywać, inna klasa auta ;)

 

Wiadomo ale generacyjnie jest też różnica pokoleń, bo mówię oczywiście o A5 mk1 z 2012r początek produkcji był chyba w 2009

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Szczerze przyznam, było to moje pierwsze auto, przy którym nie miałem banana wyjeżdzając z salonu

hahah miałem to samo :) większą frajdę miałem jak kupowałem używane auta za 20-30 tyś.

Wg mnie żenada tym bardziej że minęło 10-11 lat od wprowadzenia modelu b6 i jakoś nie ma przepaści w niczym,a nawet VW cofnął się głównie z jakością wykonania.

Edytowane przez kubek197878

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
- trzeszczy po przekroczeniu 10tkm, nie jak stare wyro, ale słychać, że dzwi pracują w otworach i takie tam.

 

W każdym aucie drzwi pracują mniej lub więcej, a że w naszych Passatach są nowe i wydawało by się uszczelki z trochę innego (ekonomicznego) materiału to całą pracę drzwi właśnie słychać na uszczelkach.

---&gt; Polecam: przesmarować uszczelki woskiem na lato, a na zimę silikonem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam to co napisał Rafał - po przesmarowaniu efekt potrafi być zaskakująco dobry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Potwierdzam to co napisał Rafał - po przesmarowaniu efekt potrafi być zaskakująco dobry.

 

sądzę że połączenie nowych lekkich i miękkich konstrukcji (waga) z ze schodzeniem z dB wewnątrz auta przy wyższych prędkościach skutkuje coraz ciaśniejszymi spasowaniami na linii drzwi uszczelka i stąd większe skrzypienie szczególnie zimą - przesmarowanie to nie duży embaras gdy zyskuje się na cichszym wnętrzu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

NA allegro są takie fajne listwy ochronne na progi z inoxu ale zastanawiam się czy nie pogorszy to dolegania na dole uszczelki w drzwiach i zrobi się głośno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, napiszę małą opinię na temat b8 chociaż posiadam ją od tylko dwóch tygodni ale zwracam bardzo uwagę na pierdoły :) Posiadam wersję comfortline 1.6 tdi 120 km z 2015r, chyba najmniej popularna wersja silnikowa w Polsce ale mieszkam w IE i tutaj jest taki silnik normą :) ale od początku. W zewnętrznym wyglądzie w samochodzie w sumie mi się wszystko podoba, ładnie wszystko zgrane i ogólnie gustownie zaprojektowane i tutaj nie mam się do czego doczepić. W środku najbardziej mi się podoba kierownica która jest bardzo wygodna i ogólnie podoba mi się jakość materiałów bo są miłe w dotyku i ładnie wyglądają, jedynie do czego mogę się doczepić to do tunelu z tyłu między siedzeniami że jest okropnie wysoki i jadąc w pięć osób podróż może być trochę nie komfortowa dla osoby siedzącej w środku. W samochodzie posiadam podstawowe nagłośnienie które naprawdę dobrze gra, ale chcąc wykorzystać potencjał głośników to trzeba odtwarzać muzykę za pomocą telefonu bo equalizer w radiu ma mało ustawień i ciężko wydobyć dobrze brzmiącą muzykę. Co do prowadzenia samochodu to jeżdżę po krętych drogach dosyć szybko czasami nawet bardzo i nie widzę problemu w ugięciach zawieszenia w zakrętach jak niektórzy piszą. Jedynie mogę się doczepić jak większość posiadaczy b8 do stuków w zawieszeniu bo czasami lekko czuć stukanie tak jakby coś było lekko wybite w zawieszeniu. Poziom hałasu w samochodzie uważam za ciszę, silnika na postoju praktycznie w ogóle nie słychać a podczas jazdy jest nie wiele głośniej. jedynym minusem podczas jazdy jest dziwny dźwięk jaki słyszę przy przyspieszaniu przy obrotach około 2100rpm. tak jakby dźwięk silnika z głośnika znajdującego się pod szybą. Na początku myślałem że to coś drży ale to słychać na każdym biegu w tym zakresie obrotów ale na postoju jest cisza. Nie wiem co to jest ale mnie denerwuje, jest to dźwięk w stylu jadącego motoru przed samochodem. Silnik mimo pojemności 1.6 daje sobie radę, tak do 150km/h przyspiesza bez problemu a tak do 190 wystarczająco dobrze jak na małą pojemność tylko żeby wydobyć dynamikę to trzeba go kręcić tak do 3200rpm. Przy normalnej jeździe pali mi około 4.2l a przy dynamicznej tak 5.6l. Najbardziej byłem zaskoczony przednimi światłami. Wachałem się nad zakupem passata bo posiada on podstawowe lampy halogenowe a zależało mi na dobrych światłach bo w IE jest dużo deszczu i bardzo dużo jeżdżę w nocy ale światła b8 ma naprawdę super, bardzo długi i mocny snop światła, praktycznie nie muszę włączać świateł drogowych tak dobrze świecą.

 

Ogólna moja ocena dla samochodu to 5 na 6, byłoby 6 gdyby nie stuki w zawieszeniu, ten durny dźwięk silnika wydobywający się z głośnika i gdyby radio miało lepszy equalizer

 

edit.

Już wiem co jest powodem rzekomych odgłosów silnika, jest to drżenie czegoś na podszybiu które dzisiaj prawie ustało. Słyszane jest jedynie na pierwszym i drugim biegu i jest znacznie cichsze jak było. Tak samo się dzisiaj wsłuchałem w odgłosy i ogólnie nic mi nie trzeszczy oprócz tego co mi się wydawało dźwiękiem silnika i lekkiego trzeszczenia obicia na drzwiach pasażera dlatego moja opinia dla passata spada z 5/6 na 4 z powodu trzeszczenia kokpitu co jest dla mnie nie dopuszczalne przy aucie z przebiegiem 72 tys. km.

 

Niektórzy powiedzą że w aucie za taką kasę nie ma co wymagać wszystkiego a ja powiem że to nie jest żadna wymówka. Płacąc za samochód minimum 100tys. zł nie powinno mieć się problemów z mankamentami typu trzeszczące plastiki. Rodzice mają fiata albea z 2004r od nowości, w tym momencie ma 270 tys. km. i nie słychać w nim absolutnie żadnych trzasków w zawieszeniu czy w kokpicie. Sam nim dużo jeździłem po dziurach z dziewczynami z kumplami na imrezy :) tata też samochodu nie oszczędza a mimo wszystko nie trzeszczy w nim nic, czyli to nie jest kwestia ceny auta tylko podejścia marki do wykonania. Koncern VW widocznie trochę zawalił z dokładnością wykonania nowych passatów i pewnie taka sama sytuacja jest w reszcie modeli tego producenta.

Edytowane przez goalabek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Jestem użytkownikiem B8 1.8 TSI Sedana (20k przebiegu) od niedawna. Nie bede oceniał póki co całości, ale jest jeden temat który jest dla mnie dość zaskakujący. Zawieszenie.

 

215/55 17 cali, oponki letnie Pirelli P7 Cinturato

 

Co do samego miejsca użytkowania, to 80% miasto Warszawa, 20% trasa, obwodnice. Po takim samochodzie, po takich oponach (55) spodziewałem się czegoś innego, a moje wrażenia są następujące.

 

W trasie, poza miastem zawieszenie jest naprawdę bardzo fajne. Wczoraj jedynie kiedy jechałem obwodnicą, na zakręcie dość mocno wyprofilowanym, jadąc lewym pasem przede mną jechało auto dość wolno, więc już w zakręcie zmieniłem pas na prawy i jakie było moje zdziwienie jak bardzo przechyla się buda... w zakrętach mniej wyprofilowanych jest naprawdę niezle.

 

Teraz wracając do głównej bolączki, zawieszenie po Warszawie, po mieście gdzie najwięcej jeżdzę. To zawieszenie, mimo taki opon jest bardzo twarde. Przy wolnych prędkościach jest super komfortowo, ale przy prędkościach normalnych typu 50-70 km/h jeśli jest dość dziurawa droga i dużo studzienek nie jest już tak ciekawie. Tzn. nie zrozumcie mnie zle, zawieszenie resoruje ok, ale ... no właśnie, ale nie ma się absolutnie wrażenia jazdy samochodem (prawie 5 metrowym), które pokonuje te nierówności z klasą, mięciutko, przyjemnie... raczej to nierówności pokonują zawieszenie, jego twardość.... Takie jest oczywiście moje odczucie.

 

Trochę to problematyczne, bo jedziemy prawie 5 metrową limuzyna, a tu taka typowa Warszawska droga szybko weryfikuje zawieszenie, jestem bardzo zdziwiony, głównie ze względu na to że samochód jest na balonach oponach, co dopiero przy niskoprofilowych 18, albo 19.

 

Może mi ktoś wytłumaczy bardziej od strony technicznej, czemu jest tak twardo, może powinienem pomyśleć o innej gumie, feldze.. Czy to coś pomoże, wątpię, ale z drugiej strony nie jestem biegły w tych tematach.

 

Wcześniej jeżdziłem Accordem na 225/45 17, do tego wersją z obniżonym zawieszeniem o 20mm, było twardo i nie nadawało się do komfortowej jazdy po mieście, resorowanie było słabe.... jedyne co oddawał to za takie niedogodności to mega trzemacie i zero przechyłów w zakrętach na obwodnicach, ekspresówkach itd.

 

Zanim zacząłem jeżdzić Passatem przez parę miesięcy jeżdziłem Fiatem 500, może to efekt obcowania z tak miękkim zawieszeniem... dlatego nie mogę się przestawić i mam jakąś schizę.

 

Nie chcę porównywać bo zaraz zrobi się dyskusja, powiem tylko że wydaje mi się że w Mazdzie 6 było jeszcze twardziej, natomiast w Talismanie w wersji komfort na 19 calowych felgach było dostojniej, wygodniej.

 

Jakie są wasze wrażenia w tym temacie.

Edytowane przez Coxis82

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też byłem zaskoczony twardością zawieszenia ale dużo winy w 18" felgach i co jak co ale nadal niskoprofilowych gumach.

Jednak w Tiguanie R-line jest jeszcze sztywniej . Też jeździłem Accordem 2006 i był ciutke bardziej komfortowy ale na zakrętach trzymał o wiele lepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bardzo się cieszę, że kupiłem B8 na 17" - dzięki temu przekonałem się, że "tłucze" jak moje B6 na 18" - dlatego zmieniam na 19" - bo skoro i tak hałasuje to niech chociaż wygląda...:ziomal

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To tłuczenie jest chore - szkoda mi jechać do serwisu bo i tak mnie wyśmieją . Tyl jakby bardziej na garbach poprzecznych mi tłucze....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za pewne potwierdzenie tematu, co prawda humoru mi to nie poprawiło, że inne też tak mają... ale przynajmniej daje jakiś pogląd na ... nie wiem ... markę :) ciekawe że mój brat który jeżdzi CC i był bardzo uczulony na mojego twardego Accord-a tego nie wyłapał.. może (prawdopodobnie) CC ma inne zawieszenie, inaczej zestrojone, inna buda itd.

 

Teraz się tylko zastanawiam, skoro profil 55 i nadal mam dość mały komfort to pewnie nawet na 16 calach będzie podobnie i nic to nie pomorze.

 

Tak z ciekawości zapytam, czy ma ktoś oprócz B8 takiego Superb-a III, w limuzynie... ciekawi jak to jest w takim Superbie, czy komfort jest większy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności