Terminy realizacji zamówień B8

[[email protected]]

Skandal z emisjami CO2 i NOx przełożył się jednak negatywnie na sprzedaż aut produkowanych przez VAG. :poddajesie

Właśnie na niemieckich stronach przeczytałem, że w tym roku pracownicy zakładów VW idą na przymusową, dłuższą przerwę świąteczną, która zaczynie się 17 grudnia, a skończy 11 stycznia. Jedynym wyjątkiem są linie produkcyjne nowego Tiguana, na którego jest duży popyt.

http://www.radio21.de/home/service/news/beitrag/datum/2015/11/27/vw-verlaengert-werksferien/

http://www.haz.de/Nachrichten/Wirtschaft/Niedersachsen/Volkswagen-verlaengert-Werksferien

 

Nie martwcie się tą przerwą postojową w produkcji, bo to w niektórych zakładach VW jest normą każdego roku. Pracuję od 15 lat w VW Poznań i w ostatnich latach (z kryzysem lub bez kryzysu) zawsze zakład miał przerwę produkcyjną od ostatniego weekendu przed wigilią do pierwszego weekendu po 6 stycznia. Przy obciążeniu produkcyjnym 24h/dobe od pon. do pt. i pracujące zmiany dodatkowe w sobotę i niedzielę (trwające do dzisiaj) trudno jest wygospodarować dłuższy czas na modernizację linii produkcyjnej czy wymianę urządzeń i maszyn. Przerwa urlopowa letnia (2 tygodnie w roku) to za mało, dlatego firma zawsze wykorzystuje ten czas świąteczny również na conajmiej 2- nieraz 3-tygodniowy postój na takie właśnie akcje. W innych zakładach VW również tak postepują. Dlatego czytam te artykuły i nie dokońca rozumiem o co chodzi... Być może faktycznie wydłużyli przerwę w Niemczech z dwóch do trzech tygodni (18.12-11.01 to nie miesiąc!... ale tytuł artykułu jest ciekawszy) żeby nabrać "nowych sił"...

[Krycho]

Panowie,

Ile się czeka na Passka Limo 1.8 TSI manual Highline bez mega wodotrysków - tzn. business, alarm, lusterka?

3 miesiące? 4 miesiące?

[skrendi]

Wiesz co chyba obecnie nie ma reguły - jedne samochody są dziwnie szybko, drugie niepokojąco ozon!

Mój Variant 190 TDI z wodotryskami zamówiony początek października produkcja w najbliższym tygodniu - a miał być na 2016 rok (6 tydzień).

Pani z salonu powiedziała, że zamawia dla mnie nowy samochód.

Na poprzedni czekałem 7 miesięcy i też nic z tego nie wyszło!

[Krycho]

Tak przypuszczałem. Dzięki

 

To zapytam inaczej; czy zamówienie lepiej złożyć przed Nowym Rokiem czy po Nowym, bo np. będzie lepsze rabatowanie, bo będą chcieli wyrabiać plan roczny/kwartalny/inny?

[skrendi]

Tak przypuszczałem. Dzięki

 

To zapytam inaczej; czy zamówienie lepiej złożyć przed Nowym Rokiem czy po Nowym, bo np. będzie lepsze rabatowanie, bo będą chcieli wyrabiać plan roczny/kwartalny/inny?

 

 

Według mnie nie ma to znaczenia - przy obecnym popycie na B8.

Jak chcesz samochód w swojej konfiguracji (nie z placu, albo gotowiec ) to zamawiaj go w tym roku - szybciej odbierzesz (może w marcu?).

A o rabaty, jak już sobie na pewno poczytałeś trzeba powalczyć.

No chyba , że liczysz na jakieś dodatkowe opcje konfiguratorze.

[Krycho]

No właśnie chcę odebrać koniec marca/kwiecień (na wiosnę). Czyli co, zamawiać? Może podjadę dziś po jakiś finalny konfig do dealera

[pako11]

czy ktoś jeszcze zamawiał TDI 190 HL w okolicach początku października i ma potwierdzone terminy? Widzę że tak jak u mnie u kolegi Łukasza też termin bardzo bliski i ciekawe czy to tylo przypadek tak szybkiej realizacji?

[Tomasz76]

Już niedługo Passaty będą dostępne od ręki, bez żadnego czekania. Grupa VAG coraz bardziej odczuwa kryzys związany z aferą silnikową. W USA w październiku sprzedaż Passata spadła o 60%, a Golfa o 64%. Pracownicy idą na przymusowe urlopy, już nie tylko w USA, ale również w Europie. Koszty afery spalinowej przekroczyły możliwości finansowe Grupy Volkswagena, która uzgodniła z kilkoma bankami wzięcie kredytu pomostowego na pokrycie części kosztów. Zachodnie media donoszą o kredycie w wysokości około 20 miliardów euro. Kadra wyższego szczebla będzie musiała pogodzić się z obniżką pensji. Oszukani przez Volkswagena polscy klienci również zamierzają pozwać niemieckiego producenta, tak jak ma to miejsce w USA. Ciekawe jak ta afera się zakończy, bo jak na razie nie wygląda to dobrze.

[maluch69]

... w USA. Tam wszystko wygląda inaczej. Nie ma co oczekiwać, że Europa zareaguje tak samo.

Zna ktoś, kogoś kto kupił samochód napędzany tradycyjnym silnikiem i głównym wyznacznikiem były ilości emitowanych substancji?

[MM_VW]

Już niedługo Passaty będą dostępne od ręki, bez żadnego czekania. Grupa VAG coraz bardziej odczuwa kryzys związany z aferą silnikową. W USA w październiku sprzedaż Passata spadła o 60%, a Golfa o 64%. Pracownicy idą na przymusowe urlopy, już nie tylko w USA, ale również w Europie. Koszty afery spalinowej przekroczyły możliwości finansowe Grupy Volkswagena, która uzgodniła z kilkoma bankami wzięcie kredytu pomostowego na pokrycie części kosztów. Zachodnie media donoszą o kredycie w wysokości około 20 miliardów euro. Kadra wyższego szczebla będzie musiała pogodzić się z obniżką pensji. Oszukani przez Volkswagena polscy klienci również zamierzają pozwać niemieckiego producenta, tak jak ma to miejsce w USA. Ciekawe jak ta afera się zakończy, bo jak na razie nie wygląda to dobrze.

 

To że sprzedaż spadła w USA to jest efekt dwóch zdarzeń - czarnego PR ale także tego, że VAG wycofał z oferty silniki diesla, czyli i oferta się ograniczyła. Ponadto finansowanie pomostowe to nic dziwnego, bo nikt nie trzyma kasy w zanadrzu na takie wypadki, więc teraz trzeba ją z rynku pozyskać. To że banki chcą udzielić takiego finansowania to tylko dobry sygnał, bo żaden bank bankrutowi finansowania nie udziela.

A wzięcie tego kredytu w obecnej sytuacji jest racjonalne, bo zapewnia niższe koszty finansowe niż obligacje korporacyjne.

USA to rynek roszczeniowych klientów i prawników, więc tam klient coś ugra. W europie raz, ze normy środowiskowe są inne, to i pozycja marki jest inna, a do tego jak już sygnalizuje VAG to w USA oferowali klientom auta jako clean diesel a w UE nie.

Pamiętajmy także, że VAG też nie jest w ciemię bity i chyba na prawników kasy szczędzić nie bedą. A ludziom się wydaje, że Kowalski z Nowakiem wytoczą pozew zbiorowy a VW od razu zapłaci ile będą chcieli. Jak się ludzie zorientują ile mogą ugrać to im się nawet wkładu na pozew nie będzie chciało złożyć. Ten kto może na tym zarobić to na pewno prawnicy, ale tym się bardziej opłaci dogadać z prawnikami VW niż walczyć w interesie swoich klientów.

Mnie interesuje inna kwestia. Jak potencjalne odszkodowania będą się miały do rocznika somochodu lub tego czy jest to pierwszy czy kolejny właściciel.

[sh95]

Wiadomo, że 99% kupujących w Polsce się spalinami nie przejmuje. Jednak ogólnymi problemami VW już trzeba się przejmować. Wyobraźcie sobie najczarniejszy scenariusz, gdy wiele krajów udupi VW za oszustwa, nałoży wielkie kary. VW pójdzie z torbami, a my zostaniemy za autami z niby gwarancją, którą można sobie będzie do kominka wrzucić. Auta takie stracą bardzo dużo na wartości, więc ciężko będzie sprzedać. Bo kto kupi napakowanego elektroniką psującego się złoma bez gwarancji, bez dostępu do oryginalnych części ? Kupią, kupią, ale za niską cenę.

 

Jedyne wyjście to brać leasing z wysokim wykupem / długoterminowy wynajem, z zamiarem zwrócenia auta po 3 latach.

 

Koniec końców myślę, że cała sprawa rozejdzie się po kościach.

 

Pytanie teraz co do terminów produkcji. Czy ich skracanie dotyczy tylko diesli, czy także benzyny ? Czy może na TSI czekać się będzie nawet dłużej ?

[Krycho]

Spokojnie, Niemcy nie pozwolą by VW stała się krzywda. Udzielą w razie czego gwarancji, kredytów etc. To zbyt duży gracz żeby mógł upaść.

[pako11]

właśnie dostałem info, że autko się rejestruje

odbiór chyba w poniedziałek

Od daty zamówienia mija właśnie równo 2mies.

[Krycho]

Mi na 1.8 TSI HL Limo powiedzieli 3-4 miechy.

[cronosik]

Powiem wam że już mam dość tego oczekiwania, zamówiłem w Lipcu czyli już 6miesięcy zaraz minie. Biore w leasingu na 24miesięcy, przy takim oczekiwaniu to praktycznie za chwile powinienem zamawiać następnego...

[gromchester]

Powiem wam że już mam dość tego oczekiwania, zamówiłem w Lipcu czyli już 6miesięcy zaraz minie. Biore w leasingu na 24miesięcy, przy takim oczekiwaniu to praktycznie za chwile powinienem zamawiać następnego...

 

To i tak masz lepiej ode mnie, zamawialiśmy praktycznie w tym samym czasie ale ja się już nie zmieściłem z produkcją przed przerwą świąteczną i muszę czekać praktycznie co najmniej do końca stycznia...to tak żeby Cię trochę pocieszyć

[punxhc]

Braliście AID? Zastanawiam się co tak opóźnia produkcję niektórych egzemplarzy podczas gdy inne są gotowe w 2-3 miesiące...

[gromchester]

Tak brałem min. AID z pełną świadomością, że to wydłuży oczekiwanie nawet i do minimum 6m-cy

[pako11]

Ale ja też mam AID...?

[pawlo piła]

Witam pasek zamawiany 3 sierpnia praktycznie pełen ful variant oryx na 19"jest już na miejscu odbiór w poniedziałek.