Awarie, naprawy reklamacyjne B8

[fordisek]

Cześć

Dziś zapalił mi się check silnika. Podjechałem do znajomego żeby sprawdzić co to, podłączył kompa i wyskoczył taki komunikat Sterownik E8 kod usterki P26F8.

Czy ktoś wie lub może rozszyfrować co oznacza ten kod?

[M77]

zobacz tu czy jest opisany

http://www.gerritspeek.nl/vag-com_foutcodeslijst-j.html

 

Edytowane 25 Października 2017 przez M77

[fordisek]

4 minuty temu, M77 napisał:

zobacz tu czy jest opisany

http://www.gerritspeek.nl/vag-com_foutcodeslijst-j.html

 

Sprawdzałem tutaj jest ale niestety informacja brzmi Nog niet bekend czyli Jeszcze nie znany

[keneida]

parę razy mi się zdarzyło, że jak odpalam auto to jest awaria acc albo hamula postojowego. Restart pomaga.

Jakoś parę dni temu straciło internet tzn. łączy sie z hotspotem na komórce ale carnet nie działa a i ikonka ziemi nie ma napisi wlan

 

[garbeniek]

Witam, zbliża mi się przegląd na 30.000 km i teraz pytanie czy jak zgłoszę im samoczynnie załączające się czujniki parkowania gdzie na 100% nie ma niczego w pobliżu, stuki w zawieszeniu, charczące/rezonujące głośniki tudzież boczki praktycznie w każdych drzwiach przy słuchaniu ciut głośniej muzyki oraz słabo wydajna klima to maja obowiązek sie tym zająć i to wyeliminować? 

Dodam, że wykrywanie znaków nie działa.

Czy to już trzeba samemu odpłatnie zrobić.

Edytowane 25 Października 2017 przez garbeniek

[kubek197878]

z katowic jesteś...jak serwis w porsche to życze powodzenia.

[garbeniek]

Godzinę temu, kubek197878 napisał:

z katowic jesteś...jak serwis w porsche to życze powodzenia.

Dokładnie to z Tychów, ale auto zakupione we Wrocławiu, niemniej jednak serwis chciałbym przeprowadzić na terenie Śląska w pobliżu miejsca zamieszkania. Jak polecacie jakieś ASO w promieniu 20 KM od Kato to chętnie pozyskam takie info bo zależy mi na rzetelnym podejściu do sprawy przez serwis.

[Thomsoon]

W związku z tym że zbieram wszystkie informacje na temat auta w związku z tym, że mam niezgodność wyposażenia pojazdu z tym co było w ofercie znalazłem jeszcze coś takiego w aucie (zdjęcia poniżej). Dodam że te pęcherze są miękkie. Z czymś takim spotkałem się kiedyś na lakierowanych elementach pojazdu po jakiejś stłuczce w innym samochodzie.

Pierwsze zdjęcie dotyczy drzwi kierowcy, nieco poniżej chromowanej listwy.Kolejne dotyczy tylnych drzwi od pasażera- jest to widoczne po otwarciu drzwi. Trzecie zdjęcie gdzie widać coś jakby ruda szalała pod lakierem na tylnych drzwiach prawych.

Czy to podlega reklamacji?

Edytowane 26 Października 2017 przez Thomsoon
Błąd gramatyczny

[jedrus]

to jest jakiś dramat! reklamować to i to jak najszybciej!

[Maciej86]

Panowie jaki mieliście poziom oleju w swoich Passatach przy odbiorze ?

[Dean]

Koledzy, czy też tak macie że dojeżdżając do samochodu który stoi przed wami na czerwonym świetle piszczą wam czujniki z przodu? Sytuacja jest o tyle dziwna, że nie podjeżdżam blisko a czujniki najpierw piszczą jakbym był bardzo blisko po czym odległość się zwiększa. Dziś przytrafiło mi się to kilka razy. 

Edytowane 26 Października 2017 przez Dean

[googie]

Mnie te czujniki doprowadzają do furii. Jak trzeba, żeby się włączały na parkingu, to nie, trzeba ręcznie. A w korku to co chwilę dupę zawracają.

[Dean]

7 minut temu, googie napisał:

Mnie te czujniki doprowadzają do furii. Jak trzeba, żeby się włączały na parkingu, to nie, trzeba ręcznie. A w korku to co chwilę dupę zawracają.

O to to!

[kubek197878]

Mam co jakiś czas, że coś zapiszczy ale rzadko się to zdarza .

[kriss555]

Te czujniki reaguja na wibracje i drgania. Ostatnio jak gosc mi kosil trawe kosa spalinowa to normalnie wariowaly wszystkie

[skoczek1213]

co za auto. wydaje się że w cholerę niedoróbek ejst. gdzie ta jakość z b5,6

[Thomsoon]

20 godzin temu, Thomsoon napisał:

W związku z tym że zbieram wszystkie informacje na temat auta w związku z tym, że mam niezgodność wyposażenia pojazdu z tym co było w ofercie znalazłem jeszcze coś takiego w aucie (zdjęcia poniżej). Dodam że te pęcherze są miękkie. Z czymś takim spotkałem się kiedyś na lakierowanych elementach pojazdu po jakiejś stłuczce w innym samochodzie.

Pierwsze zdjęcie dotyczy drzwi kierowcy, nieco poniżej chromowanej listwy.Kolejne dotyczy tylnych drzwi od pasażera- jest to widoczne po otwarciu drzwi. Trzecie zdjęcie gdzie widać coś jakby ruda szalała pod lakierem na tylnych drzwiach prawych.

Czy to podlega reklamacji?

Zweryfikowałem dzisiaj auto w lakierni. Okazuje się że cała lewa strona auta musiała być malowana... Dodam że auto było kupione w salonie, samochód demonstracyjny. Różnica lakieru jest między 90 a 180 μm. na całej lewej stronie pojazdu- począwszy od nadkola, skończywszy na tylnych drzwiach. Prawa strona pojazdu mieści się pomiędzy 90-100 μm. Ponadto (nie zwróciłem na to wcześniej uwagi) widać na śrubach mocowań drzwi że były ruszane. Uszczelka drzwi kierowcy jest na niewielkim odcinku odklejona lub też nie była dobrze zamontowana. Drzwi kierowcy są nieco opuszczone...

Jakieś jaja...

[brono]

Kiedyś żona kupiła Peugeota we Wrocławiu w salonie. Auto 5000 przebiegu zostawione w rozliczeniu, salon dawał certyfikat Dekra na auto. Po miesiącu na myjni zaczął złazić lakier na błotniku. Okazało się, że był malowany. Zrobili mi to jeszcze raz. Żałuje tylko, ze wtedy nie miałem jakoś czasu aby ten temat poruszyć gdzieś wyżej oraz w Dekra. 

[kubek197878]

6 godzin temu, Thomsoon napisał:

Zweryfikowałem dzisiaj auto w lakierni. Okazuje się że cała lewa strona auta musiała być malowana... Dodam że auto było kupione w salonie, samochód demonstracyjny. Różnica lakieru jest między 90 a 180 μm. na całej lewej stronie pojazdu- począwszy od nadkola, skończywszy na tylnych drzwiach. Prawa strona pojazdu mieści się pomiędzy 90-100 μm. Ponadto (nie zwróciłem na to wcześniej uwagi) widać na śrubach mocowań drzwi że były ruszane. Uszczelka drzwi kierowcy jest na niewielkim odcinku odklejona lub też nie była dobrze zamontowana. Drzwi kierowcy są nieco opuszczone...

Jakieś jaja...

No i to jest przestroga dla tych którzy wyśmiewają się z tych którzy oglądają nowe auta przy odbiorze pod lupką i miernikami.

Kupiłeś demówke to tak jakby kupić już po części używany.

 

 

 

[adam.s]

1 godzinę temu, kubek197878 napisał:

No i to jest przestroga dla tych którzy wyśmiewają się z tych którzy oglądają nowe auta przy odbiorze pod lupką i miernikami.

Kupiłeś demówke to tak jakby kupić już po części używany.

 

 

 

No właśnie, jak ktoś kupuje dla siebie auto i mu zależy to powinien z lupą je oglądać bo mendy z salonu przygotowują auto do sprzedazy na odwal się, nie przykładają sie do tego, w międzyczasie coś porysują lub uszkodzą, przecież to nie ich!

ja zanim odebrałem swojego to od pierwszej rejestracji minęły 2 tygodnie, wszystko doprowadzone do stanu fabrycznego (wyczyszczone/wylizane), za wszystkie fuszerki worek gratisów..

auto nowe pod indywidualne zamówienie, żadna demowka..

Edytowane 27 Października 2017 przez adam.s