Skocz do zawartości
Slabb

Wszystkie informacje na temat silnika 2.0 BiTDI

Rekomendowane odpowiedzi

Moim zdaniem te 240 kucy i 500 niutonometrów musza się czymś karmić, nie wspominając o masie naszych aut które sa około 300 kg cięższe od zwykłego 2.0 tdi.

U mnie spalanie zależy tylko i wyłącznie od stylu jazdy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem te 240 kucy i 500 niutonometrów musza się czymś karmić, nie wspominając o masie naszych aut które sa około 300 kg cięższe od zwykłego 2.0 tdi.

U mnie spalanie zależy tylko i wyłącznie od stylu jazdy

 

O jasny gwint, nawet nie wiedziałem, że jest aż 300 kg różnicy! Z ciekawości dopiero teraz po raz pierwszy spojrzałem w dowód rejestracyjny (kombi / variant) i widnieje tak:

- masa własna 1840 kg

- ładowność: 470 kg

- dopuszczalna masa całkowita z pełnym ekwipunkiem: 2310 kg

- przyczepa do max 2200 / 750 kg

- max nacisk na oś przednią 1140 kg

- max nacisk na oś tylną 1220 kg

Edytowane przez jopstons

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
O jasny gwint, nawet nie wiedziałem, że jest aż 300 kg różnicy! Z ciekawości dopiero teraz po raz pierwszy spojrzałem w dowód rejestracyjny i widnieje tak:

- masa własna 1840 kg

- ładowność: 470 kg

- dopuszczalna masa całkowita z pełnym ekwipunkiem: 2310 kg

- przyczepa do max 750 kg

- max nacisk na oś przednią 1140 kg

- max nacisk na oś tylną 1220 kg

 

LOL

 

Podam dane dla 1.8TSI kombi

- masa własna 1430 kg

- ładowność: 660 kg

- dopuszczalna masa całkowita z pełnym ekwipunkiem: 2090 kg

- przyczepa do max 1800/750 kg

 

410kg mniej, nieźle.

 

Liczba koni na kg masy

TSI 0,125

TDI 0,130

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
LOL

 

Podam dane dla 1.8TSI kombi

- masa własna 1430 kg

- ładowność: 660 kg

- dopuszczalna masa całkowita z pełnym ekwipunkiem: 2090 kg

- przyczepa do max 1800/750 kg

 

410kg mniej, nieźle.

 

Liczba koni na kg masy

TSI 0,125

TDI 0,130

 

A tutaj dla 2.0TSI 220KM sedan

- masa własna 1430 kg

- ładowność: 650 kg

- dopuszczalna masa całkowita z pełnym ekwipunkiem: 2080 kg

- przyczepa do max 2000/750 kg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A w 190 TDI (sedan) manual:

 

- masa własna 1430 kg

- ładowność: 660 kg

- dopuszczalna masa całkowita z pełnym ekwipunkiem: 2080 kg

- przyczepa do max 2000/750 kg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A u mnie w dowodzie rejestracyjnym jest w poz. G (czyli chyba masa własna?) : 1515 kg. (sedan, też manual, i też 2.0TDI 190). Czy to jest masa samochodu + chudy kierowca + jakieś paliwo? Skąd różnica 85 kg?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A widzisz, swego czasu też mnie to zainteresowało. Bo w instrukcji masa auta plus płyny i paliwo (chyba bez kierowcy) to właśnie coś koło 1,5 t. Jak dostałem dowód to nawet dzwoniłem do Wydziału Komunikacji, że coś jest chyba nie tak. Ale powiedzieli mi, że takie są kwity od importera i dla nich to jest wiążące. Nie dochodziłem dalej, by nie wyszperać problemu, że będę musiał coś prostować i uznałem, że może bierze się do dowodu jednak inną masę. Ale z tego co piszesz to może w tych kwitach się walnęli. W każdym razie w punkcie G tak mam wpisane. Sprawdzę jeszcze silnik w aucie, bo może jest inny :-))))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
O jasny gwint, nawet nie wiedziałem, że jest aż 300 kg różnicy! Z ciekawości dopiero teraz po raz pierwszy spojrzałem w dowód rejestracyjny i widnieje tak:

- masa własna 1840 kg

- ładowność: 470 kg

- dopuszczalna masa całkowita z pełnym ekwipunkiem: 2310 kg

- przyczepa do max 750 kg

- max nacisk na oś przednią 1140 kg

- max nacisk na oś tylną 1220 kg

 

To ciekawe, bo u mnie w dowodzie jest tylko 1646 kg. Mój Passat to limuzyna 2.0 BiTDI 4Motion Highline.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W instrukcji masy są podane. Nie mam jej pod ręką, ale na portalu autocentrum podają dla 20 Bi-TDi masę 1646 kg, a dla TDi 190 KM w manualu bez 4x4 masę 1505 kg (tak kojarzę, że w instrukcji też jest taka podana w stanie gotowości do jazdy - paliwo etc).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ale z tego co piszesz to może w tych kwitach się walnęli.

 

Raczej się walnęli...

 

- masa własna 1430 kg

- ładowność: 660 kg

- dopuszczalna masa całkowita z pełnym ekwipunkiem: 2080 kg

 

bo to jedyny z cytowanych na forum przypadków, gdy masa własna + ładowność nie jest równa dopuszczalnej masie całkowitej.

 

Tyle że równie bezsensowne jest podawanie tych trzech liczb, skoro są one związane tak prostą relacją, no ale to pewnie "unia kazała".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A bo widzisz z tą ładownością to ja się walnąłem. Nie mam jej w dowodzie, a robiłem copy paste poszczególnych pozycji z wcześniejszego maila i przeoczyłem tę pozycję. Nie wyciąłem jej. Pozostałe są ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A bo widzisz z tą ładownością to ja się walnąłem. Nie mam jej w dowodzie

 

Zajrzałem w swój dowód i wygląda na to, że mój sedan najlżejszy: 1405 kg. Maksymalna masa 2030 kg, więc ładowność wychodzi mi 625 kg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Jestem tuz przed wyborem passata b8 sedan. 240 km z 2015 za 170 tys lub 190 km z 2016 roku. Cena podobna. Poradzcie co wybrac...bo sa i tacy co namawiaja mnie dwu lub roczne bmw 520d...

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

Witaj,

Jak sprawuje sie Twoj b8 190 km. Ciekawi mnie czy czuc ze jest slabszy od 240km...czy warto inwestowac w 4motion. Jestem tuz przed wyborem b8 albo 240 km full za 170 tys z 2015 roku lub 190 z 2016 roku. Cena podobna. Zasatanawiam sie czy warto inwestowac w 240. Czy to czasem nie jest slynny downsizing bo z 2 l 240... To dosc duzo dla takiego silnika. Bede wdzieczny za pomoc....bo znajomi naciagaja bym kupil bmw 520d z 2015 roku za podobna cene...pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

takze przylacze sie do pytania o opinie, zastanawiam sie nad 240 KM, ale troche zastanawia mnie rozbieznosc w spalaniu ( ktos podaje spalanie na poziomie ponad 6 a inny kolega 8-9 ), a takze koszty serwisowe, nie wiem czy nie kupic po prostu bezpiecznie jakiejs 150KM ( 190 KM ciezko fajna znalesc ), 240 KM pewnie jest fajne, tylko nie wiadomo czy nie skonczy jak 2.5 tdi czy podobne niestandardowe konstrukcje, pozd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

Jak sprawuje sie Twoj b8 190 km. Ciekawi mnie czy czuc ze jest slabszy od 240km...czy warto inwestowac w 4motion. Jestem tuz przed wyborem b8 albo 240 km full za 170 tys z 2015 roku lub 190 z 2016 roku. Cena podobna. Zasatanawiam sie czy warto inwestowac w 240. Czy to czasem nie jest slynny downsizing bo z 2 l 240... To dosc duzo dla takiego silnika. Bede wdzieczny za pomoc....bo znajomi naciagaja bym kupil bmw 520d z 2015 roku za podobna cene...pzdr

 

Ja akurat ze swojego 190 KM jestem bardzo zadowolony. Silnik ma fajną kulturę pracy, jest chyba najcichszy z TDI (już kilka osób na to wskazywało), elastyczność i przyspieszenie mnie w pełni satysfakcjonuje i do tego jeszcze mało pali. Ja nie miałem dylematu typu B8 190 i 240 za podobną cenę, bo jak kupowałem to jeszcze fizycznie takich sytuacji nie było. Zresztą nawet nie rozważałem 240KM. Też przed paskiem rozważałem BMW 5-kę używaną, za podobną lub nieco wyższą cenę, ale ostatecznie passek wygrał. Jednak nowy to nowy. Reszta, jak również to co wcześniej napisałem to kwestie indywidualnych preferencji, potrzeb i zamiłowań, stąd trudno tu coś doradzić. Po prostu każde auto jest fajne i inne, więc pytanie co kto lubi i do czego tego potrzebuje.

Edytowane przez MM_VW

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja narazie z mojego jestem zadowolony. Też przed kupnem miałem dylemat co wybrać.

Jeździłem kilkuletnimi takim autami jak: Lexusem LS, oraz GS 350, Audi A8 4.2 TDI, Mercedes S 400H.

Jeździłem też kilkoma egzemplarzami BMW 750i te z 400 KM silnikami, fajny głos silników i przyspieszenie, skręcane tylne koła.

No i właśnie już byłem prawie zdecydowany i chciałem zaszaleć ale po zapoznaniu się na forach, że silniki nie wytrzymują nawet 100.000 km przebiegu i nadają się do wymiany (nie wszystkie, ale naprawdę każde BMW 750 z produkcji 2008 - 2012 roku mają ten sam problem z lejącymi wtryskami, poborem oleju, oraz zacieraniem się powierzchni w cylindrach i utratą kompresji i potem problemy z uruchomieniem silnika). Oczywiście byłem w szoku po tym jak się o tym dowiedziałem!

Świetne wrażenie odniosły na mnie obydwa Lexusy, ale były już po gwarancji, więc potem zrezygnowałem.

Audi podobało mi się też ze względu chociażby na moc i napęd quattro, ale po przeczytaniu o problemach z różnymi kosztownymi awariami też zrezygnowałem.

Mercedesem jazdę testową wykonałem całkiem przypadkowo, zawieszenie w S-klasie normalnie miażdży wszystkie inne auta, ale wiadomo jak to Mercedes i serwis, skarbonka bez dna - zrezygnowałem.

Mój znajomy ma kilkuletnie BMW 528i, którym kilka razy jeździłem i przyznam szczerze, że zawieszenie jest w BMW lepsze niż w naszych Passatach, silnik fajnie mruczy w benzynce. Niestety BMW dieslem nie jeździłem, więc co do BMW 520d nic nie wiem.

 

Potem poszedłem do salonu VW i umówiłem się na jazdy testowe.

Bo jednak doszedłem do wniosku, że chcę nowe auto na gwarancji, szczególnie po tym jak na drodze zobaczyłem Passata oklejonego tekstem samochód roku 2015.

Jeździłem Nowym Passatem 1.8 TSI DSG, i 2.0 TDI DSG (150 KM).

Z Passata 1.8 TSI pamiętam, że silnik był cichutki, aczkolwiek odczuwałem mały brak niutonometrów, ale naprawdę bardzo miło się jeździło z tym silnikiem, po mieście i na krótkie odcinki idealny wybór wśród silników w Passacie.

Z 2.0 TDI 150 KM pamiętam, że też całkiem fajnie się zbierał, ale z zewnątrz głośniejszy silnik, w kabinie słychać silnik podczas jazdy ale minimalnie.

Potem miałem możliwość przejechania się nową Skodą Superb z silnikiem właśnie 2.0 TDI 240 KM / 500 Nm, 4x4 i DSG.

Spodobała mi się moc i możliwości jednostki napędowej, ale jak to Skoda wykończenie wnętrza oraz wysokie siedzisko kierowcy nie dla mnie.

 

Budżet pozwalał i wziąłem jednak nowego Passata 2.0 TDI 240 KM 4MOTION

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Budżet pozwalał i wziąłem jednak nowego Passata 2.0 TDI 240 KM 4MOTION

 

Rafał, to jest Oryx? Możesz jakieś większe fotki wrzucić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skody Superb to chyba z biTurbo nie robią ? Przynajmniej w polskiej ofercie nie ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieki...

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

Ja narazie z mojego jestem zadowolony. Też przed kupnem miałem dylemat co wybrać.

Jeździłem kilkuletnimi takim autami jak: Lexusem LS, oraz GS 350, Audi A8 4.2 TDI, Mercedes S 400H.

Jeździłem też kilkoma egzemplarzami BMW 750i te z 400 KM silnikami, fajny głos silników i przyspieszenie, skręcane tylne koła.

No i właśnie już byłem prawie zdecydowany i chciałem zaszaleć ale po zapoznaniu się na forach, że silniki nie wytrzymują nawet 100.000 km przebiegu i nadają się do wymiany (nie wszystkie, ale naprawdę każde BMW 750 z produkcji 2008 - 2012 roku mają ten sam problem z lejącymi wtryskami, poborem oleju, oraz zacieraniem się powierzchni w cylindrach i utratą kompresji i potem problemy z uruchomieniem silnika). Oczywiście byłem w szoku po tym jak się o tym dowiedziałem!

Świetne wrażenie odniosły na mnie obydwa Lexusy, ale były już po gwarancji, więc potem zrezygnowałem.

Audi podobało mi się też ze względu chociażby na moc i napęd quattro, ale po przeczytaniu o problemach z różnymi kosztownymi awariami też zrezygnowałem.

Mercedesem jazdę testową wykonałem całkiem przypadkowo, zawieszenie w S-klasie normalnie miażdży wszystkie inne auta, ale wiadomo jak to Mercedes i serwis, skarbonka bez dna - zrezygnowałem.

Mój znajomy ma kilkuletnie BMW 528i, którym kilka razy jeździłem i przyznam szczerze, że zawieszenie jest w BMW lepsze niż w naszych Passatach, silnik fajnie mruczy w benzynce. Niestety BMW dieslem nie jeździłem, więc co do BMW 520d nic nie wiem.

 

Potem poszedłem do salonu VW i umówiłem się na jazdy testowe.

Bo jednak doszedłem do wniosku, że chcę nowe auto na gwarancji, szczególnie po tym jak na drodze zobaczyłem Passata oklejonego tekstem samochód roku 2015.

Jeździłem Nowym Passatem 1.8 TSI DSG, i 2.0 TDI DSG (150 KM).

Z Passata 1.8 TSI pamiętam, że silnik był cichutki, aczkolwiek odczuwałem mały brak niutonometrów, ale naprawdę bardzo miło się jeździło z tym silnikiem, po mieście i na krótkie odcinki idealny wybór wśród silników w Passacie.

Z 2.0 TDI 150 KM pamiętam, że też całkiem fajnie się zbierał, ale z zewnątrz głośniejszy silnik, w kabinie słychać silnik podczas jazdy ale minimalnie.

Potem miałem możliwość przejechania się nową Skodą Superb z silnikiem właśnie 2.0 TDI 240 KM / 500 Nm, 4x4 i DSG.

Spodobała mi się moc i możliwości jednostki napędowej, ale jak to Skoda wykończenie wnętrza oraz wysokie siedzisko kierowcy nie dla mnie.

 

Budżet pozwalał i wziąłem jednak nowego Passata 2.0 TDI 240 KM 4MOTION

 

Dzieki..choc wciaz jestem w tym samym miejscu. Troche boje sie tych 240 km. Nowy silnik...zeby zaraz sie nie okazlo ze...cos peka nie wytrzymuje mocy..itd...

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

takze przylacze sie do pytania o opinie, zastanawiam sie nad 240 KM, ale troche zastanawia mnie rozbieznosc w spalaniu ( ktos podaje spalanie na poziomie ponad 6 a inny kolega 8-9 ), a takze koszty serwisowe, nie wiem czy nie kupic po prostu bezpiecznie jakiejs 150KM ( 190 KM ciezko fajna znalesc ), 240 KM pewnie jest fajne, tylko nie wiadomo czy nie skonczy jak 2.5 tdi czy podobne niestandardowe konstrukcje, pozd.

 

Spalanie to maly pikus. Skoro masz 240 kucykow...to musisz sie z tym liczyc. Jedynie boje sie o trwalosc tego silnika. To tylko 4 cylindry i dwa litry pojemnosci....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

maly czy nie maly ale zawsze jakis pikus:), wiekszosc czasu jezdze spokojnie, do pracy, pare razy w roku do Polski, wszystko bez szalenstw ( koledzy pokazywali spalanie cos jakos lekko powyzej 6 litrow przy spokojnej jezdzie i to by mi odpowiadalo, ale jesli spokojna jazda to bedzie 8-9 to troche lipa by byla:( ), ale chyba bedzie trzeba sie przekonac na wlasnej skorze :), w poniedzialek jestem umowiony w VW i decyzja napewno zapadnie., pozd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności