Wszystkie informacje na temat silnika 2.0 BiTDI

[broz]

Pytanie do użytkowników BiTdi, czy u Was również przy temperaturach poniżej -10 stopni silnik na zimno pracuje bardzo głośno i macie wrażenie, że skrzynia pracuje jakby olej był za gęsty ?

Wszystko wraca do normy po tym jak auto się rozgrzeje .

Dokładnie jest tak jak piszecie. Wczoraj odpalałem auto po dwudniowym postoju na mrozie. Było -16 gdy odpaliłem. Zapalił błyskawicznie ale praca silnika a raczej odgłosy dobiegające spod maski bardzo brzydkie. Temperatura oleju wskoczyła na 90 stopni dopiero po przejechaniu 20 km.

Co do skrzyni to redukcja z 4 na 3 bieg szarpała tak mocno, że tyłek przesuwał mi się po lodowatej skórzanej tapicerce ( nie chciała sie zagrzać mimo, że podgrzewanie było już włączone od ponad 15 minut. Oczywiście wytłumaczyłem to zwiększeniem zużycia prądu na podgrzanie AdBlue itd.). Na wyższy bieg przełączanie było podobnie płynne jak przy ciepłym oleju, jednak redukcja biegów to jakiś koszmar

[3er]

Dodam jeszcze, ze ta redukcja u mnie tez wystepuje. Szarpie przy zrzucaniu 3 na 2, ale rowniez 4 na 3. Jest to dosc nieprzyjemne wrazenie jak na DSG...

[broz]

Uważam, że powinniśmy wszyscy zgłosić to do serwisów. To miała być najlepsza ze skrzyń DSG...

[r1u0d2y]

Ja juz mam termin na środę

[kriss555]

Mysle ze nic z tym nie zrobia, taki urok tej skrzynii. 6 biegowy DSG u mnie tez troche szarpal i byl glosniejszy po calej nocy na dworze w -15 stopniach, ale tragedii nie bylo i po ok 1km objawy ustapily. Niestety gesty olej sie w skrzyni robi i tak to dziala

[heavyman]

Ja u siebie nie zauwazylem aby skrzynia dzialala inaczej chociaz ostatnio duzo jezdze na eko i dlatego ze "zegluje" nie ma wyczuwalnych redukcji biegow. Faktem jest ze po kilku godzinach stania na duzym mrozie samochod odpala i chodzi jak traktor

Urok diesla..

[broz]

Ja juz mam termin na środę

 

Daj znać co wymyślili fachowcy

Może olej w skrzyni nie jest zbytnio przystosowany do naszych mrozów i robi się po prostu zbyt gęsty?

Co do skrzyni to od nowości przy zimnym silniku nawet latem czuję delikatne szarpnięcia przy redukcji. Dotyczy to głownie redukcji z 4 na 3 i z 3 na 2. To jest moje pierwsze DSG, wcześniej jeździłem normalnymi automatami i takie szarpnięcia oczywiście były ale przy przebiegu 186 tysięcy. Przy 210 tysiącach skrzynia odmówiła posłuszeństwa i poszła do naprawy.

Niestety jestem niemiło zaskoczony tym co prezentuje DSG jeżeli chodzi o redukcję przy zimnym oleju.

Edytowane 5 Stycznia 2016 przez broz

[macmal]

Dzisiaj zrobiłem 130 km jazd testowych wokół komina BiTDI.

 

Start przy - 4 stopniach. Pierwsze minuty na zewnątrz typowy dieselek, w środku dużo, dużo lepiej. Może nie cichutko ale naprawdę spoko. Bardzo szybko zaczął dmuchać ciepłym powietrzem chociaż wskazówka od płynu nawet jeszcze nie drgnęła. Pewnie jest jakaś grzałka ale takową mam również w Sharanie , a czas oczekiwania na ciepło nieporównywalny na korzyść B8.

 

Co do silnika w zasadzie wszystko zostało już chyba napisane. 50 km dróg podmiejskich z dość mocnymi przygazówkami, 30 km miasto raczej bez korków dość spokojna jazda, reszta autostrada pod 200 i powrót droga krajową. Średnie spalanie z wyświetlacza 9,1. Dla mnie bomba!

 

Prowadzi się naprawdę fajnie, dla mnie jest to mocno przewidywalne i stabilne auto.

 

Natomiast od ok 110km/h świst przy lewym słupku A oraz każdorazowo przy wciskaniu gazu natarczywa praca turbin. Mocno, bardzo mocno słyszalny świst.

Sprzedawca powiedział,że to jest jeden z pierwszych passatów jakie schodziły z linii ( co mi trąci trochę ściemą bo ma 1100km przebiegu, zakładam że rejestrowany w okolicach października, czyli jakiś rok od faktycznie pierwszych modeli wypuszczonych przez fabrykę). Twierdził, że klienci którzy teraz przyjeżdżają na serwis nie potwierdzają tych świstów.

 

Jak jest naprawdę drogie Brawo? Nie sądzę, żeby to było normalne, pewnie forumowy serwer by padł od ilości wpisów. Ale z drugiej strony jeżeli trafi się taki rodzyn, to nic się z tym nie zrobi. A to mocno chłodzi moje ogólne bardzo pozytywne wrażenie jakie zrobił na mnie ten samochód.

Przy okazji nie potwierdzam żadnych hałasów od zawieszenia. Cisza. (miał DCC)

[IQM1]

Dzisiaj zrobiłem 130 km jazd testowych wokół komina BiTDI.

 

Start przy - 4 stopniach. Pierwsze minuty na zewnątrz typowy dieselek, w środku dużo, dużo lepiej. Może nie cichutko ale naprawdę spoko. Bardzo szybko zaczął dmuchać ciepłym powietrzem chociaż wskazówka od płynu nawet jeszcze nie drgnęła. Pewnie jest jakaś grzałka ale takową mam również w Sharanie , a czas oczekiwania na ciepło nieporównywalny na korzyść B8.

 

Co do silnika w zasadzie wszystko zostało już chyba napisane. 50 km dróg podmiejskich z dość mocnymi przygazówkami, 30 km miasto raczej bez korków dość spokojna jazda, reszta autostrada pod 200 i powrót droga krajową. Średnie spalanie z wyświetlacza 9,1. Dla mnie bomba!

 

Prowadzi się naprawdę fajnie, dla mnie jest to mocno przewidywalne i stabilne auto.

 

Natomiast od ok 110km/h świst przy lewym słupku A oraz każdorazowo przy wciskaniu gazu natarczywa praca turbin. Mocno, bardzo mocno słyszalny świst.

Sprzedawca powiedział,że to jest jeden z pierwszych passatów jakie schodziły z linii ( co mi trąci trochę ściemą bo ma 1100km przebiegu, zakładam że rejestrowany w okolicach października, czyli jakiś rok od faktycznie pierwszych modeli wypuszczonych przez fabrykę). Twierdził, że klienci którzy teraz przyjeżdżają na serwis nie potwierdzają tych świstów.

 

Jak jest naprawdę drogie Brawo? Nie sądzę, żeby to było normalne, pewnie forumowy serwer by padł od ilości wpisów. Ale z drugiej strony jeżeli trafi się taki rodzyn, to nic się z tym nie zrobi. A to mocno chłodzi moje ogólne bardzo pozytywne wrażenie jakie zrobił na mnie ten samochód.

Przy okazji nie potwierdzam żadnych hałasów od zawieszenia. Cisza. (miał DCC)

 

U mnie 30kkm i nie było i niema żadnego świstu turbiny

[broz]

Nigdzie w książce nie widzę ilości oleju, która mieści się w naszych silnikach...

Podpowie mi ktoś?

Czy olej kupujecie we własnym zakresie i zawozicie do serwisu VW, czy może wszystko od razu w ASO?

Ja otrzymałem informecję, że oczywiście mogę przyjechać z olejem jednak wówczas w systemie zostaje prowadzone, iż olej został przywieziony przez klienta i w razie coś by się stało z silnikiem to gwarant może nieprzychylnie podejść do sprawy ewentualnej naprawy.

[Losec]

Ja ze swoimi samochodami zawsze przyjeżdżam z własnym olejem. Nie mają prawa Ci powiedzieć, że gwarant będzie patrzył nieprzychylnie. Oczywiście olej musi spełniać normy producenta. Nie miałem nigdy problemów ani w VW, ani w Oplu.

Zobacz sobie w necie jakiej jakości oleje są w ASO i co się z nimi dziej np. w niskich temperaturach. Mają konsystencję miodu.

Ja zawsze oleje najwyższej jakości plus wymiana co 15 tyś.

[Slabb]

Panowie chciałbym powrócić do sedna sprawy mojego pierwszego pytania odnośnie tego silnika ponieważ troche czasu minęło i sadze ze przybyło nowych użytkowników :respect Wklejam kopie pytania.

 

Jak w temacie, panowie jestem zainteresowany kupnem passata z tym wlasnie silnikiem 2.0 BiTDI 4 motion i chciałbym aby użytkownicy tego silnika wstawiali swoje spostrzeżenia związane wlasnie z tym motorem.

 

Najważniejsze dla mnie,

 

Jak wyglada spalanie ? Miasto/trasa, mix itd ile na baku w mieście na trasie ?

 

Jak dynamika osiągi ?

 

Jak wyglada wyciszenie tego silnika ?

 

Plusy i minusy jakie widzicie ?

 

pytam bo Ostanio oglądałem test na YT nick Marek dives i teraz ma testować gosc o nicku saturday car fever i jeden i drugi wspomina o głośności tego motoru ( klekota )

 

 

Edytowane 17 Lutego 2016 przez Slabb

[r1u0d2y]

Spalanie - Miasto 10-11 przy spokojnej jeżdzie. Trasa (90km/h) 7,6, autostrada szybka jazda ok 10-11

Dynamika boska Trzeba się kierownicy trzymać

Wg mnie bardzo cicho i o niebo ciszej niż w b6

[IQM1]

U mnie spalanie podobne miasto 10, trasa zgodnie z przepisami niecałe 7, autostrada bardzo szybko 10,4.

Cicho spokojnie, bawią mnie kolesie z BeMek na starcie ze świateł - kopa ma strasznego

Genialny do pokonywania długich dystansów

Przejechane mam 33 tyś

[jopstons]

Spalanie VW Passat B8 Bitdi, 240 KM, 4Motion.

Po dłuższej trasie.

Polska, Litwa, Łotwa, Estonia

1140 km, wyjazd rano 7:00, przyjazd w nocy.

Tryb cały czas Comfort, z profilu EKO, oraz trybu "żeglowania" w ogóle nie korzystałem.

Na postojach na toalety na stacjach silnik nie wyłączany, żeby nie było zimno w aucie.

3 osoby dorosłe + 1 niemowlę w foteliku, pełen bagażnik.

Ciśnienie w oponach zimowych 18", szerokość 235mm, w przednich 2.9, a z tyłu ciśnienie 3.2

 

Edytowane 8 Marca 2016 przez jopstons

[IQM1]

U mnie ostatnio trasa 380 km, bez autostrady , dynamicznie średnia 84 km/ h wyszło 6,8 l - przepały zaczynaja się zawsze na autostradzie - tak wygodnie się jedzie ponad 2 paki, ze cieżko się oprzeć i wtedy jest 10

[r1u0d2y]

No dobra, ja mam przez serwis oficjalnie stwierdzone za wysokie spalanie w moim.... ufff. Nie wierzyli mi, wzieli auto na 2 dni, i zamknęli się w wyniku 7,9 minimum, a 9.4 przy jeździe eko po mieście.

[broz]

No dobra, ja mam przez serwis oficjalnie stwierdzone za wysokie spalanie w moim.... ufff. Nie wierzyli mi, wzieli auto na 2 dni, i zamknęli się w wyniku 7,9 minimum, a 9.4 przy jeździe eko po mieście.

 

I co dalej? Mają już jakiś pomysł aby zmniejszyć to spalanie?

Oby tylko nie wgrali Ci jakiegoś oprogramowania, które zmniejszy spalanie i moc również...

[r1u0d2y]

Wymiana komunikacji jest na razie Diler < importer. Oprogramowanie już zaktualizowane

[Belfort4]

No dobra, ja mam przez serwis oficjalnie stwierdzone za wysokie spalanie w moim.... ufff. Nie wierzyli mi, wzieli auto na 2 dni, i zamknęli się w wyniku 7,9 minimum, a 9.4 przy jeździe eko po mieście.

 

Jestem ciekaw, jak to sie u Ciebie zakończy. U mnie analogicznie... miasto prze eko jeździe nie zejdę poniżej 10... a trasa 120-160km/h - ok 7.8-8.0...

Szczerze powiedziawszy myślałem, że wyniki będą niższe... dlatego jak słyszę, że ktoś robi trasę na 6 L, i miasto 8-9 L to dla mnie jakaś magia... Dodam, że u mnie tylko tryb Eco, bądź Comfort...