B8 1.4 TSI - wrażenia z jazdy/użytkowanie silnika

[dziki_pl]

6 godzin temu, Lucifer napisał:

Dokładnie tak,jak napisałem 1,4 jest dobry w miasto i jazdę krajowymi drogami. Jest kiepski w góry,z kpl osób i na autostradzie. Bo że pojedzie 200 to nic nie znaczy. Ktoś tam napisał,że na autostradzie jedzie 180 ok.jak długo? Pięć kilometrów? Ja wsiadam w auto i w 10 godzin robię 1100 km. Często w jeden weekend 2700 km. Dlatego napisałem,że auto nie nadaje się do takiej eksploatacji. Dlatego też po 95 tys km padło turbo. A jeździłem od zera. Dodam jeszcze,że jeśli nie gonię w trasę to auto jeździ w terenie górzystym i nie nadaje się do tego. Jak zresztą każda benzyna poniżej 2,0l. Chyba,że kogoś raduje jazda na trzecim biegu z prędkością 80km/h i uczucie,że silnik ledwo zipie.

Tak, musi być 2.0. Januszowe podejście które nie ma nic współnego z rzeczywistością. Silniki z doładowaniem nie potrzebują pojemności i radzą sobie doskonale. Gdyby twoje teorie się sprawdzały to samochody dostawcze by nie miały prawa jeździć, a teraz kupując coś wielkości renault traffic ma się do wyboru maksymalnie 1.6. Te samochody biorą na siebie legalnie 1,3t towaru a w praktyce jeszcze więcej i lecą po autostradach bez problemu non-stop 160 co jest odpowiednikiem >200 w samochodzie osobowym.

Mój ma 140km, załadowany ponad 1 tonę i robię nim >1000km dziennie bez problemu jadąc po górzystych terenach Czech, Austrii. 

[Lucifer]

I obudziłeś się z ręką w nocniku.Fachowcu od silników,lepiej przestań już bajdurzyć bo mdłości można dostać.Jak dla mnie to możesz mieć w swoim Starze silnik 250,jeździć po Alpach i robić dziennie tym cudem po 2 tys kilometrów, nie mój interes.

[radekrp90]

@Lucifer Jak mawiała moja znajoma - opanuj swoją emocjonalność.

Nie wiem, może jeździłeś uszkodzonym 1.4 (o ile faktycznie jeździłeś) ale ja ze swoje doświadczenia mogę powiedzieć, że auto z kompletem pasażerów przyspiesza. Oczywiście nie na 6-tym biegu ale ja redukuję bieg nawet w 3.0 TDI

Byłem moim autem we Włoszech, podróż powrotna przez Alpy i nie miałem ani razu wrażenia (poza potężną burzą na wysokości około 1700 m npm), że auto jest słabe. Na autostradzie da się spokojnie utrzymać 160-180 kmh z temperaturą oleju w okolicach 110*C, spalanie z mojej trasy (ponad 3000 km) wyszło 7.31 litra (z tankowań, nie MFA aby była jasność), a warunki były jakie były. W PL, Czechach, Austrii i we Włoszech prędkości dozwolone (czyli najczęściej 120-130), na powrocie przez DE 160-170. Klimatyzacja na 100% (przy temperaturach w okolicach 40*C nie da się inaczej). Przyspieszenie i jazda zarówno starszą generacją 1.4 (taką jak mam ja w B6) i nowszą (jak w MQB) jest wystarczająca nie tylko do jazdy w mieście ale tego zapewne nie da się Tobie przetłumaczyć.

Poprzedni właściciel, od którego kupowałem obecne auto przesiadł się ponownie na 1.4 ale właśnie w B8, i z tego co sam mówił był zaskoczony, bo w trasie nowy spalił mniej jak stary, a dynamika nie zmieniła się zupełnie

Ja już kilka osób przewiozłem i każdy był zaskoczony jak 1.4T może jechać, bo każdy z nich był podobnie sceptycznie nastawiony jak Ty (w tym sam ja zanim się nim nie przejechałem).

I tak jeszcze jedno wpadło mi w oko - ile czasu da się pojechać te 160-180 km/h - ja przejechałem tak całe Niemcy od Austrii po Polskę z temperaturą oleju cały czas na "blacie" - przy 40*C nie była wyższa jak 115*C. 1670 km w ciągu 22h - z postojami, drzemką, jedzeniem. Samej jazdy oczywiście mniej ale jeśli masz jakieś wątpliwości to wieczorem wrzucę zdjęcie z MFA, bo gdzie mam.

[Lucifer]

11 godzin temu, radekrp90 napisał:

@Lucifer Jak mawiała moja znajoma - opanuj swoją emocjonalność.

 

I tak jeszcze jedno wpadło mi w oko - ile czasu da się pojechać te 160-180 km/h - ja przejechałem tak całe Niemcy od Austrii po Polskę z temperaturą oleju cały czas na "blacie" - przy 40*C nie była wyższa jak 115*C. 

Nie wiem czy to komentować.Ale dodam, tylko,że na większości Niemieckich autostrad jest ograniczenie prędkości do 130 km/h więc nie bardzo wiem jak przejechałeś całe Niemcy z prędkością 160-180 km/h.Tylko proszę nie próbuj mi tłumaczyć,że jest inaczej.Być może B8 którym jeździłem miał silnik od Golfa 4 1,4 16V 75KM i dlatego tak słabo jeździł.Nie przepraszam miał turbo,które przecież padło po 95 tys więc miał inny silnik  No i tak generalnie to nie ma to dla mnie żadnego znaczenia.Każdy może sobie jeździć ile i jak i czym chce,tylko niech za wszelką cenę nie udowadnia jakiego to ma Mustanga.

Edytowane 12 Czerwca 2018 przez Lucifer

[dziki_pl]

12 godzin temu, radekrp90 napisał:

Przyspieszenie i jazda zarówno starszą generacją 1.4 (taką jak mam ja w B6) i nowszą (jak w MQB) jest wystarczająca nie tylko do jazdy w mieście ale tego zapewne nie da się Tobie przetłumaczyć.

Nie wygrasz, każdy skok technologiczny jest niewłaściwy dla osób które nie pojmują nowego i potrafią zrozumieć tylko starsze rzeczy. Najwięcej lamentów było przy wprowadzeniu wtrysku, później przy pojawiającej się elektronice.

Tak samo jest z pojemnością, ma swoje 2.0, nie ważne że muł ale na każdej wiosce powiedzą że 2.0 to solidna pojemność a 1.4 jest dobre do kosiarki. Lucifer się stawia za fachowca, jestem ciekaw jego dokonań i wiedzy.

Jak będzie potrafił pogadać na faktyczne argumenty to z chęcią, teraz z tym u niego średnio. 1.4 nie jedzie bo nie jedzie, tak powiedziałem. 1.4 nie ma prawa jechać.

Dla niektórych jest pewnie poza poziomem postrzegania, bardzo specyficzny przebieg krzywej mocy dla silników TSI, która sprawa że ich osiągi są zaskakujące patrząc wyłącznie na moc maksymalną.

Z tego też rodzą się mity moment->przyspieszenie. 

Jeździłem 1.4 TSI trochę, z ww powodu w manualu wydaje się słaby w sprincie, ale to wina przyciętej mocy maks, przyjemny z codziennej jeździe.

Edytowane 12 Czerwca 2018 przez dziki_pl

[Lucifer]

Punkt widzenia zależy od pkt siedzenia.Dla mnie każda benzyna poniżej 2.0 to lipa,a dobra benzyna jak zresztą prawie każdy silnik zaczyna się dopiero od ok.3 litrów.Nie wiem jak wychwalają 2.0 tdi na wioskach,może coś więcej nam na ten temat powiesz.A jeśli chodzi o nowości to nowością ze stajni VW jest silnik 1,5 i wkrótce 1,7.A nie stary 1,4 modernizowany co kilka lat od ponad 10 lat.Producent wypuszczając duży samochód z małym silnikiem robi ukłon do osób jeżdżących po mieście i na krótkich odcinkach.Oczywiście nikt nikomu nie zabroni jechać takim autem nawet na koniec Europy.Faktem jest,że to nie są samochody autostradowe,a ich świetne parametry dobrze wychodzą jak mają tylko kierowce w kabinie więc takie pomiary,sprintu,elastyczności,spalania itd wcale mnie nie interesują.Po mieście to ja Smartem wprawię w zakłopotanie i zachwyt pasażerów tak potrafi przyśpieszać ta maszyna.

[radekrp90]

Nie to nie był ukłon dla miast tylko dla Unii Europejskiej i szeroko-pojętych ekooszołomów.

Pisząc "całe niemcy 160-180" zastosowałem skrót myślowy. Oczywistym jest, że bez ograniczeń fragmentów nie ma aż tak wiele jak by się mogło wydawać co nie oznacza, że jest to kilka kilometrów. Inna sprawa to bardzo częste przebudowy i ograniczenia do nawet 60 km/h ale pisałeś, że nie da się jechać ze stałą dużą prędkością to pragnę Cię poprawić, że się da i nie ma to wpływu na ten silnik o ile robi się to z głową.

Ja sam szukałem 2.0 TSI (jeśli już Passata), a ostatecznie z różnych względów padło na to. Nie przeczę - zabawa zaczyna się od 2-óch litrów, a najlepiej jak jest więcej i silnik ma więcej jak 4-y cylindry ale uwierz mi jako tzw d**owóz 1.4 TSI robi bardzo dobrą robotę. Może nie pojedzie 230 km/h ale ile razy normalny człowiek, normalnym autem, rozwija takie prędkości?

[Lucifer]

Nie pisałem,że się nie da jechać ze stalą dużą prędkością tylko jak długo ktoś jechał. To że poleci to jedno,a prędkość podróżna to drugie. I wgl. to nie wiem dlaczego tak to forsujecie. Napisałem swoje zdanie na ten temat i to wszystko. Mnie osobiście już nie interesuje auto tych rozmiarów z taką pojemnością. Jest po prostu nie dla mnie.

[radekrp90]

Tylko dlaczego je usilnie odradzasz skoro to tylko Twoje zdanie? Nie każdy potrzebuje 2.0 TSI 280 koni

Da się tym autem zrobić autostradową trasę z prędkością 170 km/h ustawioną na tempomacie. Pomijam, że i tak trzeba co chwilę hamować i przyspieszać ale o dziwo przy tej prędkości robi to mimo wszystko dość sprawnie. Tylko tyle lub aż tyle. Ale jeśli ktoś oczekuje sportowych osiągów i przyspieszeń od 120 do 200 w kilka sekund to raczej nie patrzy na Passata

Druga sprawa - jeździłem 2.0 TDI-177 KM i skłamałbym pisząc, że jest wolny ale prawdę mówiąc d**y to nie urywa w stosunku do tego co prezentuje na papierze Po 3.0 TDI nic mnie nie zachwyci

[dziki_pl]

7 godzin temu, radekrp90 napisał:

Po 3.0 TDI nic mnie nie zachwyci

Przejedź się dobrze oddychającym V8 w benzynie

Ja rozważałem zakup 2.0 280 i wybór się zmienił po poznaniu jednej rodziny silników V8, w B8 nie ma obecnie silnika do szaleństw. 280-tka przyspiesza sprawnie, po programie bardzo sprawnie ale... nudno. Inna sprawa że 280-tka pali nieprzyzwoicie dużo, V8, dwa razy więcej mocy, przy >6l pojemności i masie ponad 2t pali w mieście 19-22, a 280-tka 15 łyka bez problemu.

Edytowane 13 Czerwca 2018 przez dziki_pl

[Macmaciek]

17 godzin temu, dziki_pl napisał:

280-tka 15 łyka bez problemu

Chyba na postoju. U mnie wychodzi max 12 jak się normalnie jeździ na króciutkich odcinkach. Jeśli robię więcej km (40+) i nie gaszę co chwila, to pomiędzy 10 a 11. 

[galux20]

Dobrze że jestem  wioskowym posiadaczem tdi

Dostalem na przeglądzie  125 t si

W golfie kombi

Byłem szczerze zdziwiony jak to auotdobrze jechało

U Siebie w firmie mam vcdi w sprinterze 3litry  piękną  robotę robi .

No ale mam 2.2 hhd w boxerze  130 ps. I właściwie  jak przyczepy  nie zapinam to jest ok.

Pali mniej tańszy i tańszy w serwisie.

Czyli każdemu według potrzeb.

 

 

[radzio_s]

Dnia 12.06.2018 o 08:49, radekrp90 napisał:

@Lucifer

 

Nie wytłumaczysz i nie przekonasz.

Tylko spotkaj takiego na lewym pasie na autostradzie to 2 kilometry będzie przyspieszał aby wyprzedzić 2 ciężarówki.

Na pewno Ci nie zjedzie bo jest przekonany że przyspiesza szybciej niż TY

[dziki_pl]

6 minut temu, radzio_s napisał:

Nie wytłumaczysz i nie przekonasz.

Tylko spotkaj takiego na lewym pasie na autostradzie to 2 kilometry będzie przyspieszał aby wyprzedzić 2 ciężarówki.

Na pewno Ci nie zjedzie bo jest przekonany że przyspiesza szybciej niż TY

Ale wiesz że ten 1.4 przyspiesza porównywalne do twojego wozidła a nawet trochę szybciej?

[Lucifer]

Gdyby przyśpieszał porównywalnie do mojego wozidła (tego wsiowego hahaha) i miał cenę jaką ma,to VW nie wyrabiałby się ze sprzedażą. radekrp90 zdanie jest moje,a czyje ma być?A generalnie bez znaczenia jaki mają silnik,niestety te samochody nie mają jakości.Takie mało trwałe wozidła.

[dziki_pl]

45 minut temu, Lucifer napisał:

Gdyby przyśpieszał porównywalnie do mojego wozidła (tego wsiowego hahaha) i miał cenę jaką ma,to VW nie wyrabiałby się ze sprzedażą. radekrp90 zdanie jest moje,a czyje ma być?A generalnie bez znaczenia jaki mają silnik,niestety te samochody nie mają jakości.Takie mało trwałe wozidła.

Podałem wyniki pomiarów, masz coś bardziej rzetelnego? Na pewno nie, bo żadnych faktów nie potrafisz przedstawić.

VW goliło zawsze za diesle tak dużo ile mogło, w sumie jak każdy, w każdym handlu. Ludzie to kupowali, teraz mniej, stąd wysokie rabaty na diesle. Głupio cennik korygować.

Jak kupowałem swojego B8 to dopłata od 1.8TSI do wolniejszego TDI 190 to było jakieś 18kPLN. Klienci byli, więc cennik zrobiony właściwie.

A to że mit pojemności, w erze doładowanych silników, ma się mocno widać na twoim przykładzie. Odpowiednikiem, w osiągach, 1.4TSI 125KM jest TDI 150.

Różnica w cenie.... 22kPLN. 

[galux20]

41 minut temu, dziki_pl napisał:

Podałem wyniki pomiarów, masz coś bardziej rzetelnego? Na pewno nie, bo żadnych faktów nie potrafisz przedstawić.

VW goliło zawsze za diesle tak dużo ile mogło, w sumie jak każdy, w każdym handlu. Ludzie to kupowali, teraz mniej, stąd wysokie rabaty na diesle. Głupio cennik korygować.

Jak kupowałem swojego B8 to dopłata od 1.8TSI do wolniejszego TDI 190 to było jakieś 18kPLN. Klienci byli, więc cennik zrobiony właściwie.

A to że mit pojemności, w erze doładowanych silników, ma się mocno widać na twoim przykładzie. Odpowiednikiem, w osiągach, 1.4TSI 125KM jest TDI 150.

Różnica w cenie.... 22kPLN. 

Dokładnie 14 tys

[dziki_pl]

6 minut temu, galux20 napisał:

Dokładnie 14 tys

Pomiędzy 1.4 a 2.0 150?

[galux20]

Tak t si 125 ps

[dziki_pl]

1 minutę temu, galux20 napisał:

Tak t si 125 ps

Patrząc na comfortline w sedanie to 125690 - 103990 na mój gust bliżej 22k niż 14k.