Skocz do zawartości
Prim

B8 1.4 TSI - wrażenia z jazdy/użytkowanie silnika

Rekomendowane odpowiedzi

Ponieważ w "głównym" wątku przewija się wiele pytań o silnik 1.4 w B8 może warto na łamach nowego tematu porozmawiać o tym połączeniu....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Golfie 7 do 120km/h jako tako daje rade potem zeby wyprzedzic trzeba sie juz sporo napocic. Mysle ze w Passacie ten motor to za malo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro już temat na 2gim poście zszedł na domysły to cytując dane producenta z przyśpieszenia od 0-100:

1.4 tsi 150KM- 8,4s

2.0 tdi 150KM- 8,7s

Czyli jak widać będzie szybciej od najpopularniejszego diesla, więc nie przesadzałbym z tym, że

za malo.

W końcu (moim zdaniem) passat nawet z mocną benzyną to dalej auto, które jeździ fajnie ale nie sprawia, że chce się poszaleć czy jechać szybciej i szybciej, to nadal rodzinne kombi lub służbowy sedan, który łyka kolejne kilometry, co najwyżej szybciej wyprzedzi tira.

Jeśli wierzyć wszystkim opiniom i plotkom, to B8 z tym 1.4 tsi jeździ podobnie do B7, jako posiadacz tego drugiego mogę polecić auto i powiedzieć, że do normalnej żwawej jazdy wystarczy, bijąc przy tym na głowę wiele popularnych modeli z tej samej klasy innych producentów, a mimo to nie spalając za wiele.

Jednak silnik ma swoje wady- gdy zaczyna się rozmowa z jakimś domorosłym motoryzacyjnym specjalistą, który współczesną motoryzację zobaczy za najwcześniej 10 lat, zawsze zaczyna się narzekanie, że silnik wysilony i zaraz pewnie eksploduje, bo to teraz taki spisek, że tworzą auta, które mają głównie się psuć a nie jeździć.

Edytowane przez niewienikt

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Skoro już temat na 2gim poście zszedł na domysły to cytując dane producenta z przyśpieszenia od 0-100:

1.4 tsi 150KM- 8,4s

2.0 tdi 150KM- 8,7s

Czyli jak widać będzie szybciej od najpopularniejszego diesla, więc nie przesadzałbym z tym, że

Myśle, że autorowi chodziło o 125 konny silnik, a to już inna bajka ;)

 

Tak mała moc, do stosunkowo dużego auta, to troche nieporozumienie-jaka jest przyjemność z jazdy? :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze małą ciekawostkę. W zasadzie z prostej matematyki w moim przypadku koszt różnica w zakupie 1.4 TSI DSG HL a 1.8 TSI DSG HL wynosi jedynie 3,5 tys pln.. jednak przy wyliczaniu leasingu okazało się, że wartość rezydualna Paska z silnikiem 1.4 wyniosła 51,5% a z silnikiem 1.8 48% co daje 3,5% a to już robi siłę sporo - w przypadku 1.4 przez 3 lata płacę za 49,5% wartości auta, więc za tą samą ilość gotówki (miesięczna kasa na ratę ) tj. np. 2000 pln netto / miesiąc dostaję 3,5% więcej auta tj. licząc totalnie z grubsza jakieś 4800 pln (wartość auta ok 138 000pln) + ww. 3500 = np. szklany dach + dyna audio ;)

W związku z tym finalna decyzja to zakup dobrze wyposażonego 1.4 TSI :)

No ale to tylko jako ciekawostka bo akurat w moim przypadku mogę tak kalkulować ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od marca jeżdżę passatem B8 z silnikiem 1.4 tsi 125 km i jestem pod ogromnym wrażeniem stosunku osiągów do spalania tego silnika i oczywiście do ceny jaką zapłaciłem za ten samochód w porównaniu z osobami, które wybrały mocniejsze wersje silnikowe. Wcześniej jeździłem golfem V 1.4 tsi 140 km. Zatem teoretycznie przesiadłem się do wolniejszego auta. Jednak w praktyce zupełnie tego nie zauważyłem. Auto jest odpowiednio dynamiczne (poniżej 10 s do 100 km/h i V max pow. 200 km/h)i brak stresu przy wyprzedzaniu a spalenie pokazuje na poziomie 5.5 l/100 km (trasa) i w mieście w korkach 6,5 l/100 km. Największe spalanie jakie osiągnąłem to 7 l/100 km. Na baku pokonuję 1000 km. Przyznam się, że bałem się trochę zakupu tego silnika, ale dziś wiem, że to był dobry wybór. Jak zamawiałem tego passata z benzyn był do wyboru tylko 1.4 tsi 125 i 150 km (różnica była spora ok 6000 zł., a 1.8 tsi i 2.0 tsi brak było w ofercie). Przekonało mnie to, że ten model passata z tym silnikiem waży 1367 kg co oznacza że jest porównywalny do golfa 7 kombi oraz do vw jetty, a tam ten silnik daje radę i jest często wybierany przez nabywców. Przedłużyłem oczywiście gwarancję do 5 lat, aby spać spokojnie, choć myślę że ten silnik nie jest obarczony dużym ryzykiem po zmianie z łańcucha na pasek(moim zdaniem 1.4 tsi 150 km oraz 1.8 tsi jest bardziej ryzykowny) Poza tym od jakiegoś czasu silnik 1.4 tsi 125 km. już jeździ w golfach i podobno nic się nie dzieje. Co do komfortu jazdy to jest bardzo cicho nawet przy prędkości 160 -180 km/h. Generalnie polecam to auto i ten silnik do normalnej jazdy. Największą wadą jest obiegowa opinia, że to za mały silnik do tak dużego auta i że nie da się wybrać wersji highline. Jadnak tak mówią Ci którzy nie jechali autem z tym silnikiem lub wydali duże pieniądze za dodatkowe km.. Wcześniej jeździłem też nowym b6 z 2005 r. z 140 km w 2.0 tdi. Było o wiele głośniej przy podobnym spalaniu, jedynie moment obrotowy diesla robił dobre wrażenie, ale co z tego jak silnik się psuł (co teraz jest widome, ale kto wówczas w 2005 r. mógł to przewidzieć). Teraz B8 to nowy model i w prowadzeniu czuć wyraźnie (w porównaniu do b6), że odchudzili. Dlatego uważam, że jak ktoś potrzebuje auta do normalnej, jady, a przerażają go koszty zakupu i ekspolatacji diesla i spalania w mocniejszych benzynach to ten silnik jest ok i naprawdę daje radę. Pozdrawiam wszystkich obecnych i przyszłych użytkowników B8 z 1.4 tsi.

  • Thanks 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
. Przedłużyłem oczywiście gwarancję do 5 lat, aby spać spokojnie, choć myślę że ten silnik nie jest obarczony dużym ryzykiem po zmianie z łańcucha na pasek(moim zdaniem 1.4 tsi 150 km oraz 1.8 tsi jest bardziej ryzykowny) .

 

Dzięki za info o wrażeniach z jazdy :)

Co do 1.4 tsi 150 to też jest na pasku, poprzedni silnik 1.4 160 z np.Jetty miał rozrząd na łańcuchu, miał też kompresor i turbinę. Obecny 1.4 ma już tylko samą turbinę (bez kompresora) i wspomniany rozrząd na pasku.

Wersja HL jest już dostępna.

 

SeB!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To was pocieszę, mój 1.4 150 koni ostatnio cały bak sobie skonsumował na poziomie 11,2 l/100 w mieście :D Ale trasa 1,2 km z rana i po południu to samo. Co do spalania na trasie to na razie tylko robiłem dłuższa trasę autostradą i wyszło 6,7 l/100 więc przy normalnej drodze jakby się snuć 90 to te 5,5l jak najbardziej możliwe. Miasto przy spokojnej jeździe i dłuższych przebiegach wychodzi około 8l. No ale 6.5 l to ja nie potrafiłbym zrobić, tym bardziej w korkach. Średnio mi teraz wychodzi 8,8 l/100. W tym większość po mieście oczywiście.

Co do tego spalania 11 litrów to jeszcze mam małe podejrzenie, że na stacji dystrybutor trochę przekłamał bo zawsze tankowałem mniej więcej w tym samym miejscu jeżeli chodzi o wskazówkę jak się rezerwa zaczynała i wchodziło 50-52 litry paliwa, a tym razem 62 :D. Z tego co pamiętam to tam jest bak 60 litrów. I dlatego więcej już na Lotos we Wrocławiu nie pojadę.

Edytowane przez Wieelki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To was pocieszę, mój 1.4 150 koni ostatnio cały bak sobie skonsumował na poziomie 11,2 l/100 w mieście :D Ale trasa 1,2 km z rana i po południu to samo. Co do spalania na trasie to na razie tylko robiłem dłuższa trasę autostradą i wyszło 6,7 l/100 więc przy normalnej drodze jakby się snuć 90 to te 5,5l jak najbardziej możliwe. Miasto przy spokojnej jeździe i dłuższych przebiegach wychodzi około 8l. No ale 6.5 l to ja nie potrafiłbym zrobić, tym bardziej w korkach. Średnio mi teraz wychodzi 8,8 l/100. W tym większość po mieście oczywiście.

Co do tego spalania 11 litrów to jeszcze mam małe podejrzenie, że na stacji dystrybutor trochę przekłamał bo zawsze tankowałem mniej więcej w tym samym miejscu jeżeli chodzi o wskazówkę jak się rezerwa zaczynała i wchodziło 50-52 litry paliwa, a tym razem 62 :D. Z tego co pamiętam to tam jest bak 60 litrów. I dlatego więcej już na Lotos we Wrocławiu nie pojadę.

 

Jak kupowałem 1.4 tsi 125 km i rozpatrywałem dopłatę do 1.4 tsi 150 km sprzedawca mówił, że wersje 150 km zauważalnie więcej palą niż 125 km, co dziwne bo niby nowoczesna technika odłączania cylindrów , ale wygląda na to że nie kłamał....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jak kupowałem 1.4 tsi 125 km i rozpatrywałem dopłatę do 1.4 tsi 150 km sprzedawca mówił, że wersje 150 km zauważalnie więcej palą niż 125 km, co dziwne bo niby nowoczesna technika odłączania cylindrów , ale wygląda na to że nie kłamał....

 

jest jeszcze jedna sprawa, moim zdaniem auto z DSG łatwiej utrzyma niższe spalanie bo zobaczcie w jakich obrotach ten silnik (1.4 150KM) trzyma max. moment obrotowy.... 1500-3000 i niech ktoś mi powie, że w codziennej jeździe jest w stanie trzymać się tych optymalnych obrotów :) a DSG potrafi... np. przy normalnej jeździe w moim 1.8 TSi DSG skrzynia wachluje 7 biegami jak szalona...w manualu paradoksalnie może więc palić więcej... ale to tylko gdybanie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jest jeszcze jedna sprawa, moim zdaniem auto z DSG łatwiej utrzyma niższe spalanie

 

Teoretycznie tak, z naciskiem na teoretycznie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie w rodzinie B8 1.4 150KM DSG od miesiaca, wiec wielu szczegolow nie podam.

 

Nie bede nikogo przekonywal, ze jest to dynamiczne auto. Jest poprawne. Tu gdzie mieszkam po autostradzie jezdzi sie 120 i do tej predkosci auto przyspiesza zwawo, ale mam wrazenie, ze nie tak jak 1.8TSI. Niedlugo podroz przez Niemcy, wiec opowiem wiecej ;)

 

Dwie sprawy mnie zaskoczyly

- auto czasem odlacza 2 cylindry (np przy jezdzie z gorki) - nie czytalem o tym, wiec "niespodzianka".

- reakcja na wcisniecie gazu jest wyraznie opozniona. Przez moze pol sekundy nie dzieje sie nic. Strasznie to drazni zwlaszcza przy ruszaniu.

 

 

PS wczesniej byl B7 1.8TSI oraz Golf VI 2.0TSI, wiec material do porownywania zwawosci jest

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak mozna powiedziec ze przy 2.0tsi w Golfie 6 ten 1.4tsi w B8 przyspiesza zwawo ? Przeciez to przepasc :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kwestia jak sie nazwie przyspieszenie Golfa.

Porownuje jeszcze do Accorda VIII 2.0 i tak, 1.4TSI jest zwawy. OK, zwawszy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
U mnie w rodzinie B8 1.4 150KM DSG od miesiaca, wiec wielu szczegolow nie podam.

 

Nie bede nikogo przekonywal, ze jest to dynamiczne auto. Jest poprawne. Tu gdzie mieszkam po autostradzie jezdzi sie 120 i do tej predkosci auto przyspiesza zwawo, ale mam wrazenie, ze nie tak jak 1.8TSI. Niedlugo podroz przez Niemcy, wiec opowiem wiecej ;)

 

Dwie sprawy mnie zaskoczyly

- auto czasem odlacza 2 cylindry (np przy jezdzie z gorki) - nie czytalem o tym, wiec "niespodzianka".

- reakcja na wcisniecie gazu jest wyraznie opozniona. Przez moze pol sekundy nie dzieje sie nic. Strasznie to drazni zwlaszcza przy ruszaniu.

 

 

PS wczesniej byl B7 1.8TSI oraz Golf VI 2.0TSI, wiec material do porownywania zwawosci jest

 

I jak ? Kolega już może wrócił z tych Niemców co by opowiedzieć coś więcej ? :)

Jak przyspieszanie przy wyższych prędkościach ? Jak spalanie przy autostradowych ? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeszcze nie, podroz pierwszego sierpnia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To was pocieszę, mój 1.4 150 koni ostatnio cały bak sobie skonsumował na poziomie 11,2 l/100 w mieście :D Ale trasa 1,2 km z rana i po południu to samo. Co do spalania na trasie to na razie tylko robiłem dłuższa trasę autostradą i wyszło 6,7 l/100 więc przy normalnej drodze jakby się snuć 90 to te 5,5l jak najbardziej możliwe. Miasto przy spokojnej jeździe i dłuższych przebiegach wychodzi około 8l. No ale 6.5 l to ja nie potrafiłbym zrobić, tym bardziej w korkach. Średnio mi teraz wychodzi 8,8 l/100. W tym większość po mieście oczywiście.

Co do tego spalania 11 litrów to jeszcze mam małe podejrzenie, że na stacji dystrybutor trochę przekłamał bo zawsze tankowałem mniej więcej w tym samym miejscu jeżeli chodzi o wskazówkę jak się rezerwa zaczynała i wchodziło 50-52 litry paliwa, a tym razem 62 :D. Z tego co pamiętam to tam jest bak 60 litrów. I dlatego więcej już na Lotos we Wrocławiu nie pojadę.

 

a wg ksiazki w miescie 6,0 l na setke a tu widze ponad 8

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a wg ksiazki w miescie 6,0 l na setke a tu widze ponad 8

 

to sobie poczytaj w jakich warunkach producenci robią testy żeby uzyskać jak najniższe spalanie, gdzieś w necie było porównanie kilku aut i silników, gdzie przy rekordziście wyszło, że dane podawane przez producenta różnią się od rzeczywistości nawet o 30%....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak ale na forum kolega pisal o 1,4 125 km i palil zblizone do katalogu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie w końcu dłuższa trasa wpadła bez żadnej autostrady prędkość maks 120 km/h wyszło 5,6l (1.4/150).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności