malin2705 Zgłoś #1 Napisano 13 Stycznia 2015 Witam wszystkich. Mam problem z moim Passatem B5FL 1.9TDI 130KM AVF. Mianowicie od jakiegoś momentu przy ostrej jeździe a ostatnio nawet przy wolnej potrafi wywalić mi w tryb awaryjny. Po podłączeniu pod komputer pokazuje błąd 17964 - charge pressure control negative deviation. Byłem u mechanika aby sprawdził turbo, gruszkę i inne możliwe elementy. Jego diagnostyka była, że to wina przepływomierza, bo po podmienieniu na inny samochód chodził dobrze. Teraz mam tak, że samochód jest mulasty nic nie idzie, dopiero przy 3tyś zaczyna coś ciągnąć i zaraz wywala w tryb awaryjny. Jadąc dziś do pracy zrobiłem logi bloku 3 i 11 na trzecim biegu. Prosiłbym o analizę http://vaglog.pl/log_199853.html Z góry bardzo dziękuję za pomoc Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomek1192 Zgłoś #2 Napisano 13 Stycznia 2015 Coś krótkie te Twoje logi. Na pewno przepływka. Dalej jeździsz na innej przepływce? Z jakiego to samochodu? Do tego wadliwy n75? Ale tu niech wypowie się ktoś mądry Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
driver77 Zgłoś #3 Napisano 13 Stycznia 2015 Po podłączeniu pod komputer pokazuje błąd 17964 - charge pressure control negative deviation Przeciez ten błąd to niedoładowanie. Nie masz gdzieś dziury czy nieszczelności w dolocie? Nie kopci na czarno przy wciśnięciu mocniej gazu. Zerknij w lusterko. Jaki błąd wywala po wymianie przeplywki? Przecież ten wóz stoi w miejscu. Nie namieszał mechanik z przewodami podciśnieniowymi coś? Jakoś dziwnie ten N75 się zachowuje. W jednym logu jest OK w drugim już nie. EGR również. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Daron Zgłoś #4 Napisano 13 Stycznia 2015 Zrób loga 011BS i go zapodaj. Jeździsz na ten "dobrej" przepływce z innego auta ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
malin2705 Zgłoś #5 Napisano 13 Stycznia 2015 (edytowane) Zrób loga 011BS i go zapodaj.Jeździsz na ten "dobrej" przepływce z innego auta ? Nie jeżdżę na tej "starej" przepływce. Druga była zamontowana do testów z Audi 1.9TDI ale nie wiem jaki kod silnia. Z tego co wiem to przepływomierz czymś popsikał/oczyścił i nie powiem jak wracałem to szedł ładnie. A następnego dnia jakby konie zdechły. jutro zrobię nowe logi, w tych mogło być zamieszanie, bo po wciśnięciu gazu zaraz wywalał tryb awaryjny. Edytowane 13 Stycznia 2015 przez malin2705 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
driver77 Zgłoś #6 Napisano 13 Stycznia 2015 (edytowane) Zrób jeden a porzadnie. Odetnie to odetnie, przynajmniej będzie wiadomo kiedy i dlaczego. Jakiś złom ci dał. Psikanie w przepływke to,, pudrowanie pryszcza'' jezeli jest w stanie umierającym. Przy całkowicie padniętej wóz wogole nie jedzie. Lepiej wyjść i go pchać. Zrób loga 011BS i go zapodaj. Edytowane 13 Stycznia 2015 przez driver77 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
malin2705 Zgłoś #7 Napisano 14 Stycznia 2015 Zakupiłem przepływomierz i wymieniłem go, praktycznie nic się nie poprawiło. Zrobiłem log dłuższy aż mi odcięło moc: http://vaglog.pl/log_200048.html Nie mogę zrobić BS bo nie mam wersji full a mam win 7 x64 no i jest problem z vagami. Mam 311.2-N ale żaden key nie wchodzi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
driver77 Zgłoś #8 Napisano 14 Stycznia 2015 Po co kupowałeś. Pisałem wcześniej poszukaj nieszczelności. Weże gumowe od filtra do turbiny i od turbiny dalej. Każdy po kolei. Czy nie ma gdzieś dziury Wszystkie obejmy dokręcone? Nie słychać uciekającego powietrza Po podłączeniu pod komputer pokazuje błąd 17964 - charge pressure control negative deviation. NIEDOŁADOWANIE !!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Daron Zgłoś #9 Napisano 15 Stycznia 2015 Zakupiłem przepływomierz i wymieniłem go, praktycznie nic się nie poprawiło. Podjedź do kogoś kto ma VCDS-a albo pełną wersje VAGa. Jak odpalisz auto to zaciąga sztangę do góry czy nie ? Niech ktoś uruchomi auto, a Ty obserwuj sztangę czy natychmiast po odpaleniu idzie sprawnie do góry. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
malin2705 Zgłoś #10 Napisano 15 Stycznia 2015 Podjedź do kogoś kto ma VCDS-a albo pełną wersje VAGa. Jak odpalisz auto to zaciąga sztangę do góry czy nie ? Niech ktoś uruchomi auto, a Ty obserwuj sztangę czy natychmiast po odpaleniu idzie sprawnie do góry. Przejrzałem przewody od podciśnienia to zdaje się, że nie ma przecieków. Uszkodzony był tylko przewód od gaszaka, ale on nie ma wpływu na prace turbo. Zdaje mi się, że po odpaleniu silnika sztanga się nie rusza. Podłączyłem na krótko, omijając N75 to sztanga idzie ładnie płynnie do góry. Zrobiłem też logi z pracą pomijając n75 na biegu jałowym. http://vaglog.pl/log_200191.html a po podłączeniu n75. http://vaglog.pl/log_200192.html Czy można pominąć n75 i tak jeździć na razie? Czy to będzie miało jakiś wpływ na zużycie bądź uszkodzenie turbo? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
driver77 Zgłoś #11 Napisano 15 Stycznia 2015 Podciśnienie było na wężyku do gruchy? Prawdopodobnie N 75 padł. Jakies dziwne wartości tu wyskakuja. Ten log to statyczno-dynamiczny czy jaki. (log 1) Obroty wzrastają a mapa jakieś dziwne wartości pokazuje. Do tego jakieś przeładowanie 2700mbar? W awaryjny nie wskoczył? Niech kolega Daron się wypowie w temacie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
malin2705 Zgłoś #12 Napisano 15 Stycznia 2015 Tak log statystcznio-dynamiczny robiony na postoju. Log1 to bezposrednio z przewod z podcisnieniem podlaczylem do gruchy. Takze turbo powinno dzialac na maxa(tak mi sie zdaje) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Daron Zgłoś #13 Napisano 15 Stycznia 2015 Czy można pominąć n75 i tak jeździć na razie? Czy to będzie miało jakiś wpływ na zużycie bądź uszkodzenie turbo? NIE, zdecydowanie NIE można tak jeździć bo uszkodzisz turbo. Test z bezpośrednim podpięciem podciśnienia do gruszki miał na celu sprawdzenie N75 i właśnie wyszło że jest źle podłączony bądź uszkodzony. Sprawdź czy wężyki idą następująco : - VAC ma być połączony z bańką podciśnienia - OUT idzie do gruszki turbiny - ATM idzie do filtra powietrza Jeżeli wężyki są dobrze podłączone zamieniasz N75 z N18, robisz loga i wrzucasz nam tutaj (przed logiem skasuj błędy). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
driver77 Zgłoś #14 Napisano 15 Stycznia 2015 Dla ułatwienia :kciuki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
malin2705 Zgłoś #15 Napisano 16 Stycznia 2015 Dzięki wielkie za schemat, jutro pobawię się i sprawdzę. W końcu załatwiłem sobie lapka z win x86. Także zrobiłem logi BS. http://vaglog.pl/log_200331.html http://vaglog.pl/log_200332.html Przy robieniu logów 11BS sztanga w ogóle nie chodziła. Zrobiłem sobie auto-scan i pojawiły się jakieś błędy: 00476 - control module for fuel pomp (j538) 49-00 - no communication O co chodzi? Czyżby jakiś problem z pompowtryskiwaczami? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
driver77 Zgłoś #16 Napisano 16 Stycznia 2015 00476 - control module for fuel pomp (j538)49-00 - no communication 00476 - komputer sterujący pompą paliwa J538 - rodzaj błędu 4900 - brak komunikacji. Dość rzadko spotykany błąd. Musze powęszyć o co biega. O pompki się nie martw to nie od nich. Coś nie tak z tym podciśnieniem do turbiny. Pierwsza kolejność-wężyki podciśnienia. Jeżeli zmiany nie nastąpią podmień z N18. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Daron Zgłoś #17 Napisano 16 Stycznia 2015 Dzięki wielkie za schemat, jutro pobawię się i sprawdzę. W końcu załatwiłem sobie lapka z win x86. Także zrobiłem logi BS.http://vaglog.pl/log_200331.html http://vaglog.pl/log_200332.html Przy robieniu logów 11BS sztanga w ogóle nie chodziła. Dobrze, wiemy że N18 działa a teraz (jak pisałem w poprzednim poście nr #13) zamieniasz N18 z N75 miejscami i robisz loga 011BS. 00476 - control module for fuel pomp (j538) to żaden problem z wtryskiwaczami lecz z przekaźnikiem od pompy paliwa którą masz w baku. Czy po przekręceniu kluczyka rano słyszysz charakterystyczny odgłos zasysania z baku ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
driver77 Zgłoś #18 Napisano 16 Stycznia 2015 Zamieszczone przez malin2705 Dzięki wielkie za schemat, jutro pobawię się i sprawdzę. W końcu załatwiłem sobie lapka z win x86. Także zrobiłem logi BS. http://vaglog.pl/log_200331.html http://vaglog.pl/log_200332.html Przy robieniu logów 11BS sztanga w ogóle nie chodziła. Dobrze, wiemy że N18 działa a teraz (jak pisałem w poprzednim poście nr #13) zamieniasz N18 z N75 miejscami i robisz loga 011BS. 00476 - control module for fuel pomp (j538) to żaden problem z wtryskiwaczami lecz z przekaźnikiem od pompy paliwa którą masz w baku. Czy po przekręceniu kluczyka rano słyszysz charakterystyczny odgłos zasysania z baku ? Dokładnie :doh Jak pompy nie słychać sprawdź przekażnik nie pamietam jego nr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
malin2705 Zgłoś #19 Napisano 16 Stycznia 2015 Szczerze powiedziawszy nie wsłuchiwałem się. Jakie skutki może powodować ten błąd 00476? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
driver77 Zgłoś #20 Napisano 16 Stycznia 2015 Narazie uporaj się problemem nr 1. przy okazji rano przy otwartych drzwiach i przekręceniu kluczyka(nie uruchomienie silnika) wsłuchaj się czy w baku słychać tzw. siorbnięcie,zassanie,przelanie itp. Skutki: problem w zasilaniu paliwem np, poranny rozruch. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach