Skocz do zawartości
artmin

Kupujemy B8 - na co zwrócić uwagę?

Rekomendowane odpowiedzi

dla mnie jednej rzeczy brakuje. Napęd na 4 łapy przy 190KM. Nie idzie ruszyć że świateł. Albo wcisnąć pedał gazu do podłogi. Wszystko na mokrym.

 

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To wyobraź sobie co jest np. w takim Seacie Cupra co ma 300KM na przedniej osi i waży mniej niż Passat... Trzeba pamiętać o tym, że nawet jak przyspieszysz lekko to i tak jesteś jednym z najszybszych. No i brak przyczepności przy ruszaniu sugeruje też jej brak przy hamowaniu, więc może lepiej wtedy jeździć spokojniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy 220km tez jest duzy problem z trakcja na mokrym, brakuje bardzo opcji 4x4, w tdi190 jest chociaz taka mozliwosc...

A 300 konna Cupra to na sliskim jezdzic sie nie da bo osiagi staja sie gorsze niz w 100konnym polo...non stop esp ingeruje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
162-19%=131,22. Albo coś źle liczę :)

np. tak

162.000+2.450+2.850+3.800=171.100 - 19,05% =138.500

:)

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

dla mnie jednej rzeczy brakuje. Napęd na 4 łapy przy 190KM. Nie idzie ruszyć że świateł. Albo wcisnąć pedał gazu do podłogi. Wszystko na mokrym.

W Audi A4 czy też w A5 , A6 napęd tylko na przód ma 2,0 TDI 190 KM, 3,0 TDI 218 KM i 2,0 TFSI 252 KM.

Bez przesady, da się jeździć bez 4x4.

W Audi te silniki mają tez Quattro więc każdy może wybierać co chce.

Edytowane przez d7d

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
np. tak

162.000+2.450+2.850+3.800=171.100 - 19,05% =138.500

To jakieś ukryte składowe ceny?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Pewnie to koszt samochodu, dodatkowej gwarancji, pakietu serwisowego i kół zimowych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To jakieś ukryte składowe ceny?

ceny z cennika z wyjątkiem opon zimowych na alufelgach

" ... gwarancja 24m, pakiet serwisowy 120 km, i felgami i oponami zimowymi ... "

Gwarancja i serwis tyle kosztuję a opony to cena przybliżona.

Edytowane przez d7d

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
162-19%=131,22. Albo coś źle liczę :)

 

No czyli 4,5k opony zimowy+serwis 2,5k+2k przedłuzenie gwarancji to razem 138:P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale Ty brałeś 2016 już wyprodukowane? jeśli na osobę prywatną to chyba nieźle. ja na firmę miałem procent mniej ale do produkcji ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ńie brałem na firmę gotowca:)

 

Ps. Jak to jest z tymi reflektorami TOp led?

Normalnie w nocy świecą cały czas mijania jak nie włączę długich automatycznych?

Pózniej włączam długie automat i ....rzadko mi sie przełączają na długie. A jak tak to idą całe snopy i nie miałem jeszcze chyba tak żeby jedna świeciła krótkimi a jedna długimi ....

Poza tym od minięcia samochodu do przełączenia na długie mija z 10 sekund

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ńie brałem na firmę gotowca:)

 

Ps. Jak to jest z tymi reflektorami TOp led?

Normalnie w nocy świecą cały czas mijania jak nie włączę długich automatycznych?

Pózniej włączam długie automat i ....rzadko mi sie przełączają na długie. A jak tak to idą całe snopy i nie miałem jeszcze chyba tak żeby jedna świeciła krótkimi a jedna długimi ....

Poza tym od minięcia samochodu do przełączenia na długie mija z 10 sekund

 

bo pewnie jeździsz na trybie Eco.

Instrukcja się kłania

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej ustawić individual i światła w tryb sport

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jestem na 100 stronie instrukcji jeszcze nie doszedłem do tego rozdziału hihih. a poza tym jażdże faktycznie w eco do 120 km bo tak gość powiedział żeby docierać silnik do 3000 km...

Edytowane przez skoczek1213

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jestem na 100 stronie instrukcji jeszcze nie doszedłem do tego rozdziału hihih. a poza tym jażdże faktycznie w eco do 120 km bo tak gość powiedział żeby docierać silnik do 3000 tys km...

Nie wiem czy tryb eko jest odpowiedni do "docierania" silnika.

Sądzę, że należy jeździć normalnie - bez jazdy na zbyt wysokich ale tez bez jazdy "eco" na wysokich biegach z niską prędkością obrotową silnika.

Docieranie do ok. 3 tys. km lub 3000 km ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hey

A ma ktoś może dostępna instrukcje do B8 w wersji elektronicznej ?

M.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A ma ktoś może dostępna instrukcje do B8 w wersji elektronicznej ?

 

Tu jest po niemiecku: http://www.motor-talk.de/forum/aktion/Attachment.html?attachmentId=733657

 

Nawet jak nie znasz niemieckiego, to zrozumiesz tyle samo co z tej polskiej, bo tłumaczenie na polski jest gorsze niż tragiczne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś zrobiłem 400 km :)

Średnia 110 km/h - spalanie 7,5. Powiem tylko ze straszneeeeee nudy. Nie można docisnąć ...a jestem ciekawy jak te 180 km vs moje stare 140 km tdci bedzie sie sprawowało :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dziś zrobiłem 400 km :)

Średnia 110 km/h - spalanie 7,5. Powiem tylko ze straszneeeeee nudy. Nie można docisnąć ...a jestem ciekawy jak te 180 km vs moje stare 140 km tdci bedzie sie sprawowało :)

 

W dzisiejszych czasach w nowoczesnych silnikach coś takiego jak docieranie silnika już praktycznie nie istnieje, ważne jest tylko aby nie dawać maksa na zimnym silniku, czy wyobrażacie sobie, że firma kupuje 10 aut flotowych daje je pracownikom i pilnuje aby je "docierali", nie ma takiej opcji a wiadomo jakie jest najlepsze auto do jazdy - służbowe i daje głowę, że 80% takich pracowników wsiadających do nowego auta nie zważa na nic uwagi i ciśnie od razu maksa aby sprawdzić możliwości :). Oczywiście do wszystkiego trzeba podchodzić z rozsądkiem a dzisiejsze spasowania elementów silnika, skrzyni i innych podzespołów są na tyle precyzyjne, że pojęcie docierania już nie istnieje choć w instrukcji oczywiście nadal można znaleźć krótka wzmiankę o docieraniu silnika :), niektórzy nawet po 3-5tys. olej wymieniają bo ponoć można w nim znaleźć opiłki z docierania :). Więcej szkody narobi się przy osiąganiu maksymalnych parametrów przy zimnym silniku, który ma przejechane już ponad 10tys. niż nowego w normalnej temperaturze pracy na tzw. szumnym "docieraniu". Oczywiście dmuchając na zimne ja od nowości także raczej dbałem o to aby nie cisnąć ale na pewno więcej KM od tego nie dostaniemy :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dzisiejszych czasach w nowoczesnych silnikach coś takiego jak docieranie silnika już praktycznie nie istnieje, ważne jest tylko aby nie dawać maksa na zimnym silniku, czy wyobrażacie sobie, że firma kupuje 10 aut flotowych daje je pracownikom i pilnuje aby je "docierali", nie ma takiej opcji a wiadomo jakie jest najlepsze auto do jazdy - służbowe i daje głowę, że 80% takich pracowników wsiadających do nowego auta nie zważa na nic uwagi i ciśnie od razu maksa aby sprawdzić możliwości :). Oczywiście do wszystkiego trzeba podchodzić z rozsądkiem a dzisiejsze spasowania elementów silnika, skrzyni i innych podzespołów są na tyle precyzyjne, że pojęcie docierania już nie istnieje choć w instrukcji oczywiście nadal można znaleźć krótka wzmiankę o docieraniu silnika :), niektórzy nawet po 3-5tys. olej wymieniają bo ponoć można w nim znaleźć opiłki z docierania :). Więcej szkody narobi się przy osiąganiu maksymalnych parametrów przy zimnym silniku, który ma przejechane już ponad 10tys. niż nowego w normalnej temperaturze pracy na tzw. szumnym "docieraniu". Oczywiście dmuchając na zimne ja od nowości także raczej dbałem o to aby nie cisnąć ale na pewno więcej KM od tego nie dostaniemy :).

 

Wbrew pozorom docieranie istnieje tylko bardziej jako "ułożenie" niż znane z dużych fiatów docieranie.

 

Warto pierwsze 2-3 tys. km jeździć spokojniej, ale czasem też dać w palnik, a przede wszystkim nie jechać dużych odległości ze stałą prędkością, tylko różnicować o 10 - 30 km/h podczas np jazdy autostradą, aby silnik mógł pracować w kilku parametrach obrotów.

 

tak, min. faza docierania ma się dla silników Porsche, a skoro tam działa, to w VW też nie zaszkodzi:)

 

Jak do tej pory moim Klientom się auta dobrze sprawują, więc chyba działa :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a kiedy spalanie się ustabilizuje i silnik się "dotrze". poza tym z bardzo dużej ilości plusów minus za - wyciszenie i zawieszenie. czuje się czasami gorzej niż w 10 fordzie i na dziurach słychac głuch - "łup".

poza tym myślałem że led wieksze wrażenie na mnie zrobią....:-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności