vwgarbus1970 Zgłoś #10901 Napisano 6 Czerwca 2021 Jak rozpoznać czy jest DCC, czy wystarczy guzik "mode" czy też musi być w radiu zawarte, że wersja z DCC, coś tam jeszcze, że jeżeli jest opcja "komfort" ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
anashar Zgłoś #10902 Napisano 9 Września 2021 czesc wszystkim. niestety jestem swieza w temacie VW PASSATA B8 . chciałabym by ktos mi poradził albo inaczej powiedział coś na temat silnika vw passat 2.o TDI 150KM + dsg. jestem wlasnie na kupnie takiego samochodu lecz nie ma mi kto doradzić, a czytalam juz opinie na roznych forach i stronach i nic sie nie dowiedzialam. co post kazdy co innego pisze. mam budzet okolo 115 tysiecy .szukam rocznika 2017/2018 do max 150k przebiegu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gajdzi Zgłoś #10903 Napisano 10 Września 2021 10 hours ago, anashar said: (…) by ktos mi poradził albo inaczej powiedział coś na temat silnika vw passat 2.o TDI 150KM + dsg. jestem wlasnie na kupnie takiego samochodu lecz nie ma mi kto doradzić, a czytalam juz opinie na roznych forach i stronach i nic sie nie dowiedzialam. co post kazdy co innego pisze. Witamy na forum… widać, że jesteś „świeża”, bo Twój poerwszy post to właśnie ten post :) chetnie pomożemy, ale musisz sprecyzować swoje pytanie. Mam troszkę wątpliwości czy czytałaś inne posty w tym zakresie bo tam jest idealnie opisane co i jak z tym silnikiem i skrzynią, a nie wiem czy jest sens zaczynać rozmowę na zasadzie podstawowych pytań czy Twój wybór diesla jest świadomy (sugerowałbym zerknąć na 1.8 TSI lub 2.0 TSI jeszcze, chyba że na 100% chcesz diesla). jesli szukasz rocznika 2017/2018 to już powinien to być rocznik z nowym silnikiem EVO (EA288) oraz nowym systemem multimedialnym (bez fizycznych przycisków wokół ekranu). Osobiście nie używałem tego silnika, ale mam wokół siebie kilka takich aut które się dobrze sprawują (pod warunkiem ze nie są używane tylko w mieście). Zapewniają dobra dynamikę (jak dla Passata). pytanie jeszcze zatem co chcesz wiedzieć więcej? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dreyfus Zgłoś #10904 Napisano 10 Września 2021 15 godzin temu, Gajdzi napisał: pod warunkiem ze nie są używane tylko w mieście). To co się teraz użytkuje w mieście jak benzyna jest be? Ropniaka? ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
M77 Zgłoś #10905 Napisano 10 Września 2021 hybrydowe plug-in ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
anashar Zgłoś #10906 Napisano 11 Września 2021 W dniu 10.09.2021 o 08:43, Gajdzi napisał: Witamy na forum… widać, że jesteś „świeża”, bo Twój poerwszy post to właśnie ten post chetnie pomożemy, ale musisz sprecyzować swoje pytanie. Mam troszkę wątpliwości czy czytałaś inne posty w tym zakresie bo tam jest idealnie opisane co i jak z tym silnikiem i skrzynią, a nie wiem czy jest sens zaczynać rozmowę na zasadzie podstawowych pytań czy Twój wybór diesla jest świadomy (sugerowałbym zerknąć na 1.8 TSI lub 2.0 TSI jeszcze, chyba że na 100% chcesz diesla). jesli szukasz rocznika 2017/2018 to już powinien to być rocznik z nowym silnikiem EVO (EA288) oraz nowym systemem multimedialnym (bez fizycznych przycisków wokół ekranu). Osobiście nie używałem tego silnika, ale mam wokół siebie kilka takich aut które się dobrze sprawują (pod warunkiem ze nie są używane tylko w mieście). Zapewniają dobra dynamikę (jak dla Passata). pytanie jeszcze zatem co chcesz wiedzieć więcej? Autko ogólnie bedzie 70% miasto, a 30% trasa polecono mi 2.0 TDI 150km "podobno" najlepszy diesel w VW.. A co do silników benzynowych słyszałam różne opinie , a wiecej było tych zły. dlatego wolałam zapytac ludzi którzy uzytkuja te samochdy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gajdzi Zgłoś #10907 Napisano 11 Września 2021 (edytowane) 11 hours ago, Dreyfus said: To co się teraz użytkuje w mieście jak benzyna jest be? Ropniaka? ? Nie wiem skąd taka interpretacja… napisałem, że diesel będzie ok jeśli nie jest do miasta. Nie napisałem, że benzyna jest „be”! 1 hour ago, anashar said: Autko ogólnie bedzie 70% miasto, a 30% trasa polecono mi 2.0 TDI 150km "podobno" najlepszy diesel w VW.. A co do silników benzynowych słyszałam różne opinie , a wiecej było tych zły. dlatego wolałam zapytac ludzi którzy uzytkuja te samochdy to moje prywatne, indywidualne, subiektywne zdanie jest takie, że nie polecę Ci diesla do takiej jazdy bo to jazda głównie po mieście. nie wiem jak dużego auta potrzebujesz oraz jak bardzo dynamicznego, ale moja żona w tym momencie kupiłaby Toyote Corollę combi 1.8 HSD (hybryda). Za ten budżet kupisz nowe auto! Jeśli nie szukasz kombi, to rozważ Toyote Camry. jesli koniecznie chcesz Passata lub coś ze stajni VAG, to rozważ silnik benzynowy 2.0 TSI 190KM (w tej wersji mocy) lub jeśli nie zależy aż tak bardzo na dynamice to 1.5 TSI (150KM). ja na dzień dzisiejszy używam 2.0 TDI 190KM + DSG. Auto jest spoko, ale jak jeździmy po mieście to co jakiś czas widzę ze wypala się DPF. Co najgorsze, nie jestem w stanie dokończyć tego procesu bo koniec trasy i trzeba wyjść z auta. Diesel ma tylko przewagę w trasie. Dzisiaj jakbym miał kupić auto jeszcze raz to celowałbym w 2.0 TSI 190KM lub jeśli Toyota wprowadziłaby na rynek Camry w kombi to wybrałbym toyote. ale powtarzam, to moje prywatne zdanie i pewnie cześć ludzi na forum może się ze mną nie zgadzać. i jeszcze jedna sprawa… gdzie będziesz trzymała auto? Bo jak na zewnątrz, to zmian rozgrzanie diesla zajmie Ci duO więcej czasu niż rozgrzanie benzyny. Co tez przełoży się na spalanie. p.s. Nowoczesne benzyny w trasie spała ciut więcej niż diesel. Nowoczesny diesel w mieście spali ciut mniej lub tyle samo co benzyna. Edytowane 11 Września 2021 przez Gajdzi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
radekrp90 Zgłoś #10908 Napisano 11 Września 2021 22 godziny temu, Dreyfus napisał: To co się teraz użytkuje w mieście jak benzyna jest be? Ropniaka? ? Solaris produkuje np dobre pojazdy do miasta. Ewentualnie rower Żaden pojazd spalinowy nie jest przystosowany do krótkich tras. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pablosik73 Zgłoś #10909 Napisano 25 Października 2021 Cześć, jestem właśnie na przeglądzie w ASO po 3 latach/75500km przebiegu... Tarcze/klocki tylne są do wymiany (były wymieniane gwarancyjnie przy przebiegu 14000km), czyli zrobiłem ponad 60tys. po wymianie. Powiedzmy, że OK. Informacyjnie: w większości (85%) jeździłem na trasie i używałem aktywnego tempomatu. Klocki przód właściwie też nadają się do wymiany. Tarcze przód - jest lekki rant, ale moim zdaniem ujdzie i wystarczyłoby póki co wymienić klocki. Oczywiście ASO zaleca także wymianę tarcz ... I teraz uwaga - cena kompletu tarcz/klocków na przód/tył (same części) to 3700zł brutto ? Chyba ktoś jednak "delikatnie" przesadził - patrząc na ceny średniej/dobrej jakości tarcz/klocków poza ASO, myślę że będzie to max. połowa tej kwoty i jeszcze robocizna tańsza będzie ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Freddie Zgłoś #10910 Napisano 25 Października 2021 Aż z ciekawości poszukałem, bo na wiosnę będę robił tył: tarcze 300mm + klocki tył, wszystko firmy TRW na portalu aukcyjnym na 362zł, ATE od 513zł. Chyba ich w ASO zdrowo "kopyrtło".... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gajdzi Zgłoś #10911 Napisano 25 Października 2021 Kumpel niecały rok temu wymieniał w BMW 5 klocki (same klocki) przód + tył - 3000 zł. Jeszcze trochę i VW będzie na podobnym poziomie. Nie powiem ile dokładnie, bo płaciłem w całości za wymianę oleju w DSG + tarcze+klocki tył jakieś 3m-ce temu - koszt ok. 1660zl za wszystko. Tarcze + klocki ATE kupowane przez mechanika w Intercars. Zakładam zatem ze to kosz ok. 600-700zl za hamulce na tył. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adam.s Zgłoś #10912 Napisano 28 Października 2021 Vw od lat na pierwszy montaż stosuje klocki i tarcze ATE i tego trzeba się trzymać. Ja w trzech passatach zawsze wymieniałem właśnie na ATE i nigdy nic nie piszczało. Jakość super, wiec polecam ATE. ja wymieniałem w ASO klocki tył (przy 55tys) i przód przy (65tys), miałem swoje ATE i za robocizna zapłaciłem +/- 150/200zł wiec niewiele więcej niż w warsztacie u "Pana Kazia". ASO oczywiście twierdziło ze i tarcze do wymiany ale moim zdaniem spokojnie 100/120tys na tarczach da radę.. tarcz nie wymieniłem i ASO nie protestowało (nawet na gwarancji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gajdzi Zgłoś #10913 Napisano 29 Października 2021 7 hours ago, adam.s said: Vw od lat na pierwszy montaż stosuje klocki i tarcze ATE i tego trzeba się trzymać. No kolego… jeśli VW stosuje materiał który nie spełnia swojego zadania po 15-20 tys km (klocki i tarcze tył w passat B8) to coś tu jest nie tak… i był to pierwszy montaż, bo nie jest to odosobniony przypadek. nie ważne czy ATE czy Brembo. Ważne ze nie jest to jakiś garażowy twór lub chińszczyzna i ze ich zmiana jest zrobiona poprawnie a nie tylko „odkręcenie” starych i „zakręcenie” nowych. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adam.s Zgłoś #10914 Napisano 31 Października 2021 Klocki ATE wystarczają na co najmniej 60tys (w B8 klocki tył wymienione po 55tys), tarcze na co najmniej 120tys, a ty piszesz ze po 15-20 tys nie spełniają swojego zadania? Większych bzdur nie słyszałem!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
M77 Zgłoś #10915 Napisano 31 Października 2021 2 minuty temu, adam.s napisał: Klocki ATE wystarczają na co najmniej 60tys (w B8 klocki tył wymienione po 55tys), tarcze na co najmniej 120tys, a ty piszesz ze po 15-20 tys nie spełniają swojego zadania? Większych bzdur nie słyszałem!! Ja zrobiłem na fabrycznych klockach (przód) 80k i zapas był jeszcze na ok 5k ale bałem się, że tarcze padną i wymieniłem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gajdzi Zgłoś #10916 Napisano 1 Listopada 2021 7 hours ago, adam.s said: Klocki ATE wystarczają na co najmniej 60tys (w B8 klocki tył wymienione po 55tys), tarcze na co najmniej 120tys, a ty piszesz ze po 15-20 tys nie spełniają swojego zadania? Większych bzdur nie słyszałem!! No tak… bo Tobie starczyły, to znaczy ze już każdemu muszą. Jakbym słyszał mechanika w serwisie VW ? jakbys poświecił troszkę więcej czasu i doczytał to byś wiedział, że seria B8 (jak i pewnie superba) miała materiały (klocki i tarcze) słabej jakości montowane na tyle i się poprostu paliły. jest na to nawet oficjalne ITP w VW gdzie do 30tkm VW wymienia tarcze na gwarancji lub jak klient mocno nalega. Ale co tam… lepiej i szybciej napisać komentarz ze ktoś pisze bzdury niż sensownie się wypowiedzieć. o piszczącym rozrządzie pewnie tez bym pisał bzdury jak i o szarpniecich DSG przy redukcji, które VW usuwa przez „zrzucanie” biegu przy niższych niż początkowo obrotach. Cóż, mimo uszczypliwego komentarza, życzę bezawaryjnego użytkowania! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adam.s Zgłoś #10917 Napisano 2 Listopada 2021 15 lat jazdy passatami (B5FL, B6, B8), zawsze klicki i tarcze ATE, nigdy nie miałem żadnego problemu i nie słyszałem w serwisie o problemie z klockami w B8, a uwierz mi ze często tam bywałem, ze względu na wieczne usterki i niedoróbki B8. Niestety jakość nowych samochodów jest tragiczna, dobrze cię traktują jak jeszcze nie kupiłeś auta, jak już jesteś klientem, to jednym z wielu. Nie oczekiwalem od serwisu nadzwyczajnego traktowania ale dobrego, czego w Vw nie da się osiągnąć. Dlatego już sprzedałem B8 wiec nie będę musiał więcej z ASO czy z Poznaniem sie użerać o rzeczy które mi sie należą w ramach gwarancji. Moze dobrze trafiłem z klockami, może u Ciebie założyli wadliwą serie, nie wiem. Jak napisałem na wstępie, złego słowa na klocki i tarcze ATE nie mogę powiedzieć, nigdy nie miałem z nimi żadnych problemów. W Intercarsie można kupić w dobrej cenie i (może faktycznie) lepszej jakości.. Pozdrawiam i oby jak najmniej wizyt ASO PS. Jak widzę cenę nowego Passata z przyzwoitym wyposażeniem i w mocnym silniku, która jest na poziomie 250k (z ciekawości zrobiłem konfig), to świat stanął na głowie. ? Cytujac klasyka "czy im przypadkiem sufit na łeb nie spadł"? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ktry Zgłoś #10918 Napisano 2 Listopada 2021 Popatrz na ceny używanych B8 . Ja kupiłem swego już prawie 3 lata temu. Żaden szał wersja powiedzmy średnia i cena nie była okazyjna, aktualnie warty ok 10 tys. więcej jak zapłaciłem 3 lata temu. Chore czasy i nie normalne , wracamy do komuny. Istna komuna , pamiętam czasy jak kiedyś kupując pseudo auto sprzedawało się zawsze drożej jak w zakupie, po kilku latach użytkowania. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gajdzi Zgłoś #10919 Napisano 2 Listopada 2021 Sęk w tym, źe ludzie i tak zapłacą. I tutaj jest problem, bo alternatyw trochę brak… Niedoróbek jest dużo (chodź ja narazie trafiłem na 3 i to dość poważne + szarpnięcie DSG z ruszania z autohold), a serwis… co najmniej słaby. Ale konkurencji tez coś zawsze brakuje. Żonie kupiłem Toyote, ale tam system elektroniki pokładowej to jakieś 10 lat za VW. ceny VW są bardzo blisko cen marek typu premium. co ciekawe, kiedyś z głupoty pojechałem do BMW, auto skonfigurowane mniej więcej średnio + pare bajerow i miałem cenę ciut wyżej niż w VW. Nie wiem jak serwis, ale ceny w serwisie potrafią wbić w fotel i tez maja mocne wpadki. Patrząc rozsądnie (finansowo / awaryjność) to chyba pozostaje coś z marek koreańskich/japońskich. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
radekrp90 Zgłoś #10920 Napisano 3 Listopada 2021 Dużo zależy od finansowania. Jak ktoś rozważa wynajem długoterminowy to czasami korzystniej wypada od Passata Audi A4... wiem, mniejsze, bardziej skomplikowane, nie pozbawione wad, gorzej wyposażone itp. Mnie jednak swego czasu A4 urzekło choć w dzisiejszych realiach ceny są kosmiczne zarówno za egzemplarze nowe (które nie istnieją) jaki używane. Koreańce są korzystne jeśli ktoś bierze w leasing lub za gotówkę. Inaczej według mnie się nie do końca opłaca ale fakt iż ja przeglądałem oferty sztandarowych pojazdów. Dziś jednak oferta jest jaka jest, a właściwie jej nie ma. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach