Skocz do zawartości
artmin

Kupujemy B8 - na co zwrócić uwagę?

Rekomendowane odpowiedzi

Zlozylem zamówienie na Passat 2.0 tsi 220km. Wybralem szyby dzwiekoszczelne, koszt ponad 3k. Po kilku dniach otworzylem cennik, zeby obejrzec jakies akcesoria i przez przypadek zauwazylem ze szyby dzwiekoszczelne z pakietem sportowym dla dcc kosztuja 1,4k, a sam pakiet 1,6k. W ten sposob za 3k mamy pakiet sportowy dla dcc oraz szyby dzwiekoszczelne. Kiedy zadzwonilem do dealera, to sie zdziwil i dodal ze przeciez musze dokupic dcc, ktory jest w standardzie :) Osoby ktore wybierac beda silniki 4motion oraz 220km tsi, zwracajcie uwage na to. Niestety dealerzy nie zawsze beda pomocni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zlozylem zamówienie na Passat 2.0 tsi 220km. Wybralem szyby dzwiekoszczelne, koszt ponad 3k. Po kilku dniach otworzylem cennik, zeby obejrzec jakies akcesoria i przez przypadek zauwazylem ze szyby dzwiekoszczelne z pakietem sportowym dla dcc kosztuja 1,4k, a sam pakiet 1,6k. W ten sposob za 3k mamy pakiet sportowy dla dcc oraz szyby dzwiekoszczelne. Kiedy zadzwonilem do dealera, to sie zdziwil i dodal ze przeciez musze dokupic dcc, ktory jest w standardzie :) Osoby ktore wybierac beda silniki 4motion oraz 220km tsi, zwracajcie uwage na to. Niestety dealerzy nie zawsze beda pomocni.

 

ano trzeba posiedzieć troche w konfiguratorze aby takie rzeczy wiedzieć. dla 2.0 TDI 190 KM 4 Motion masz dokładnie tak samo , dlatego wziąłem pakiet sportowy i szyby dzwiekoszczelne, DCC nie jest w standardzie ale i tak brałem. Podwójny pakiet korzysci :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadza sie ale przed kupnem pakietu sportowego ktory obejmuje zmienne przelozenie przekladni kierowniczej proponuje sie najpierw przejechac takim samochodem bo nie kazdemu to odpowiada...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zlozylem zamówienie na Passat 2.0 tsi 220km. Wybralem szyby dzwiekoszczelne, koszt ponad 3k. Po kilku dniach otworzylem cennik, zeby obejrzec jakies akcesoria i przez przypadek zauwazylem ze szyby dzwiekoszczelne z pakietem sportowym dla dcc kosztuja 1,4k, a sam pakiet 1,6k. W ten sposob za 3k mamy pakiet sportowy dla dcc oraz szyby dzwiekoszczelne. Kiedy zadzwonilem do dealera, to sie zdziwil i dodal ze przeciez musze dokupic dcc, ktory jest w standardzie :) Osoby ktore wybierac beda silniki 4motion oraz 220km tsi, zwracajcie uwage na to. Niestety dealerzy nie zawsze beda pomocni.

 

wybierając auto byłem m.in. w Audi, gdzie w konfiguratorze na samym początku jest wybór tapicerki: skóra to dopłata bodaj 5000 PLN.

Trzy etapy dalej możesz dokupić podgrzewanie siedzeń za 600 PLN i skóra wskakuje Ci już w gratisie.

Jak sprzedawca zna konfigurator to w odpowiedniej kolejności Ci wszystko zaznaczy i będziesz zadowolony. Jak Cię nie lubi to zrobi krok po kroku i przepłacisz ładne parę tysi :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzy etapy dalej możesz dokupić podgrzewanie siedzeń za 600 PLN i skóra wskakuje Ci już w gratisie.

 

Jak nie dodasz skóry na początku, to przy dodaniu grzanych siedzeń wskoczy Ci zależność i bedziesz musiał dodać za tą samą cenę co na początku.

 

 

 

Wysłane z mojego LG-V490 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, mam pytanie

Byłem w piątek aby odebrać wreszcie mojego B8 i podczas oglądania moja żona zauważyła porysowany lakier na prawym tylnym słupku miedzy szyba bagażnika i klapą w kombi. Rys było trochę i najprawdopodobniej powstały podczas wycierania auta przez myjkowego. Salon od razu powiedział ze bedą to naprawiać przez polerowanie i na to przystaliśmy. Poza tym jasna skóra na fotelu kierowcy i w kilku innych miejscach została upierdzielona brudnym ubraniem i łapami jakiegoś ludka który je przygotowywał na serwisie zerowym.

Jesteśmy umówieni na wtorek na odbiór, maja wszystko do tego czasu ogarnąć na błysk.

Czy w związku z tymi zdarzeniami które powstały u dealera możemy się od niego domagać jakiejś rekompensaty czy czegokolwiek? Chodzi mi głównie o to ze auto nowe które nie wyjechało jeszcze z salonu ma już polerowaną karoserię w jednym miejscu tak ok. 30cm2.

 

Z góry dziękuje za dobre rady.

 

Ps. Jak ich zapytaliśmy to powiedzieli ze nie tylko nam to naprawią

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie liczylbym na nic. To tylko powierzchowne polerowanie klaru, te lakiey takie sa ze jak przejedziesz paznokciem to slady zostaja. Taka polerka to minuta roboty, nie wiem czy wogole nawet to na mierniku wyjdzie...

Fotel to samo, doby preparat i sladu nie bedzie, wziales jasna skore to przygotuj sie na to ze tak bedziesz mial ciagle, ja po poprzedniej jasnej jak zobaczylem ta prawie biala to z niej zrezygnowalem, bedzie bardzo trudna do utrzymania w czystosci i trzeba bedzie ja na bierzaco czyscic bo potem moze byc problem z wyczyszczeniem wogole. Sa takie specjalne inpregnaty do jasnej skory ktore troche pomagaja bo latwiej z niej wszystko schodzi.

Rekompensaty moglbys sie domagac jakby trzeba bylo element lakierowac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie liczylbym na nic. To tylko powierzchowne polerowanie klaru, te lakiey takie sa ze jak przejedziesz paznokciem to slady zostaja. Taka polerka to minuta roboty, nie wiem czy wogole nawet to na mierniku wyjdzie...

Fotel to samo, doby preparat i sladu nie bedzie, wziales jasna skore to przygotuj sie na to ze tak bedziesz mial ciagle, ja po poprzedniej jasnej jak zobaczylem ta prawie biala to z niej zrezygnowalem, bedzie bardzo trudna do utrzymania w czystosci i trzeba bedzie ja na bierzaco czyscic bo potem moze byc problem z wyczyszczeniem wogole. Sa takie specjalne inpregnaty do jasnej skory ktore troche pomagaja bo latwiej z niej wszystko schodzi.

Rekompensaty moglbys sie domagac jakby trzeba bylo element lakierowac

 

Ja bym się tam polerowaniem takim nie martwił, jak jedziesz na ceramikę to standardowo całe auto polerują raz albo nawet czasami 2-3 razy jak są jakieś rysy czy wady fabryczne przed nałożeniem ceramiki, standardowo po fabryce zdzierana jest wierzchnia warstwa na której są pozostałości wosku czy jakieś wady fabryczne lakieru - każda porządna firma detailing'owa Ci to powie. Po takim zabiegu od razu Ci powiedzą czy są jakieś wżery lakieru, których gołym okiem nie widać i nawet Twoja żona ich nie zobaczy... :) choć kobieta dojrzy każdy szczegół :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Problem tylko w tym, że ta polerka, czy jak to ładniej nazywają - korekta, przy obecnych śladowych grubościach lakieru może być wykonalna praktycznie 1-2 razy w całym żywocie tego oryginalnie cienkiego lakieru. Jeżeli więc ktoś ma zamiar dłużej użytkować auto, to według mnie lepiej na nowy samochód nałożyć samą powłokę bez żadnej polerki, nawet pozostawiając teraz tych kilka drobnych rysek, bo konkretniejsza korekta przyda się na pewno po 2-4 latach przed nałożeniem kolejnej powłoki. Wówczas wypadałoby mieć jeszcze trochę tego lakieru do spolerowania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie. Chociaz w vw i tak nie ma tragedii, rozmawialem ostatnio w lakierni i mowili ze najwieksza masakra jest w mazdzie , lakier fabryczny grubosc na poziomie 80qm, w vw to jakies 120-140. Gosc powiedzial ze w mazdzie nie podjal by sie polerki po ptasim otchodzie bo slad zszedlby razem z lakierem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich po krótkiej przerwie ;)

Wracam właśnie z drugiej wymiany oleju przy przebiegu 47 tys..

i Małe pytanie z tym związane... ile szanowni koledzy płacili za wymianę oleju w swoich ASO???

Mnie ta przyjemność w dniu dzisiejszym kosztowało prawie 650 zł ...:/

pozycje:

1. robocizna - 132

2. śruba -13,76

3. filtr - 60

4. środki smarne, materiały pomocnicze;) 25 (i tu sie zastanawiam.... policzyli za użycie klucza?:)

5. olej Castrol professional 5W30 5,2 L - 338,21 zł

razem niecałe 650 zł.....

 

i pytanko ...salon odbija sobie mój spory rabat przy zakupie czy takie są realne koszty w innych ASO?

Z ciekawości spytałem o koszt dużego przeglądu do 60 tyś ( z wmiana oleju w dsg)

 

... 2100 zł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, o czym mowa.... Litr Castrola w ASO kosztuje ok 100zł.

Ja za 5l Motula zapłaciłem 170zł :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam Wszystkich po krótkiej przerwie ;)

Wracam właśnie z drugiej wymiany oleju przy przebiegu 47 tys..

i Małe pytanie z tym związane... ile szanowni koledzy płacili za wymianę oleju w swoich ASO???

Mnie ta przyjemność w dniu dzisiejszym kosztowało prawie 650 zł ...:/

pozycje:

1. robocizna - 132

2. śruba -13,76

3. filtr - 60

4. środki smarne, materiały pomocnicze;) 25 (i tu sie zastanawiam.... policzyli za użycie klucza?:)

5. olej Castrol professional 5W30 5,2 L - 338,21 zł

razem niecałe 650 zł.....

 

i pytanko ...salon odbija sobie mój spory rabat przy zakupie czy takie są realne koszty w innych ASO?

Z ciekawości spytałem o koszt dużego przeglądu do 60 tyś ( z wmiana oleju w dsg)

 

... 2100 zł

 

Druga wymian oleju przy przebiegu 47 tyś?...nie żal Ci turbosprężarki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Druga wymian oleju przy przebiegu 47 tyś?...nie żal Ci turbosprężarki?

 

Skoro serwis powiedział, że tak ma być, a dodatkowo auto pokazuje to co pokazuje to w czym problem?

A teraz na serio: w ogłoszeniach później tekst, że auto serwisowane można między bajki włożyć. Jak nie stać kogoś na pełen serwis to chociaż sam olej i filtr można między przeglądami z ASO zrobić samemu. Plus filtr powietrza. Koszt żaden, a silnik się ucieszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie liczylbym na nic. To tylko powierzchowne polerowanie klaru, te lakiey takie sa ze jak przejedziesz paznokciem to slady zostaja. Taka polerka to minuta roboty, nie wiem czy wogole nawet to na mierniku wyjdzie...

Fotel to samo, doby preparat i sladu nie bedzie, wziales jasna skore to przygotuj sie na to ze tak bedziesz mial ciagle, ja po poprzedniej jasnej jak zobaczylem ta prawie biala to z niej zrezygnowalem, bedzie bardzo trudna do utrzymania w czystosci i trzeba bedzie ja na bierzaco czyscic bo potem moze byc problem z wyczyszczeniem wogole. Sa takie specjalne inpregnaty do jasnej skory ktore troche pomagaja bo latwiej z niej wszystko schodzi.

Rekompensaty moglbys sie domagac jakby trzeba bylo element lakierowac

 

Dzisiaj znowu nie udało się odebrać auta :rozpacz

Zarysowania które były, próbowali polerować ręcznie i im nie wyszło, okazało się ze powstały przy próbie wyczyszczenia kleju po fabrycznym zabezpieczeniu, w końcu zadecydowali ze jedzie na lakiernie na mechaniczna polerkę..

Poza tym fotela też nie wyczyścili, podobno folia serwisowa na siedzenie obejmuje tylko środek, boki są nie osłonięte :mur

Okazało się ze na lakierze jest wada fabryczna (załamanie lakieru) i dzisiaj wysłali do gwaranta jak maja dalej postępować. Najprawdopodobniej bedą chcieli malować tylny błotnik co chyba nie jest dobrym rozwiązaniem w kombi.. napewno będę domagał się od nich rekompensaty za wadę lakiernicza, slyszalem ze mogę wyrwac do 2% dodatkowego upustu na auto

 

Macie może jeszcze jakieś propozycje co z nimi zrobić, zaczęli mnie mocno irytować swoim zachowaniem :wsciekly

 

A najlepszy był tekst jak przyjechaliśmy: wszystko zrobione, auto igła..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak to bywa jak się auto czyści szorstkimi papierowymi ręcznikami.

Co do niewielkich i drobnych wad na lakierze (zlewka, załamanie, itp.), to raczej nic nie rób tylko domagaj się obniżenia ceny z tytułu wady. No chyba że jest to coś wielkiego. Miałem podobną akcje - malutki kawałek (ok. 2mm) z niedomalowaną bazą koloru na rancie drzwi. Zewnętrzny klar był OK, ale pod nim były prześwity podkładu. Nie zgodziłem się na ponowne lakierowanie i po wysłaniu przez dealera zdjęcia do centrali, wada została zaakceptowana i udzielono rekompensaty ok. 2 tys. zł. No to przytuliłem i odebrałem z tym co było. Jednak na akceptację trzeba poczekać kilka dni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj znowu nie udało się odebrać auta :rozpacz

Zarysowania które były, próbowali polerować ręcznie i im nie wyszło, okazało się ze powstały przy próbie wyczyszczenia kleju po fabrycznym zabezpieczeniu, w końcu zadecydowali ze jedzie na lakiernie na mechaniczna polerkę..

Poza tym fotela też nie wyczyścili, podobno folia serwisowa na siedzenie obejmuje tylko środek, boki są nie osłonięte :mur

Okazało się ze na lakierze jest wada fabryczna (załamanie lakieru) i dzisiaj wysłali do gwaranta jak maja dalej postępować. Najprawdopodobniej bedą chcieli malować tylny błotnik co chyba nie jest dobrym rozwiązaniem w kombi.. napewno będę domagał się od nich rekompensaty za wadę lakiernicza, slyszalem ze mogę wyrwac do 2% dodatkowego upustu na auto

 

Macie może jeszcze jakieś propozycje co z nimi zrobić, zaczęli mnie mocno irytować swoim zachowaniem :wsciekly

 

A najlepszy był tekst jak przyjechaliśmy: wszystko zrobione, auto igła..

 

Polerka w nowym aucie??? A jaki kolor auta?? bo nie doczytalem.

w sloneczny dzien pelno na ulicach aut po 'polerkach' na ktorych widac same 'kolka'.

jak auto wyjedzie po 'spitolonej' polerce od lakiernika to wyglada ok do...pierwszego mycia. wiec tu bylbym ostrozny co do odbierania NOWEGO auta badz co badz po naprawie lakierniczej - jak wyjedziesz za prog salonu to juz pozamiatane.

nie wiem co doradzic bo wiem jak to bardzo sie chce odebrac w koncu auto ale moze warto zrezygnowac i wybrac cos z 'placu z wyprzedazy rocznika??'.

Edytowane przez marcin232

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj znowu nie udało się odebrać auta :rozpacz

Zarysowania które były, próbowali polerować ręcznie i im nie wyszło, okazało się ze powstały przy próbie wyczyszczenia kleju po fabrycznym zabezpieczeniu, w końcu zadecydowali ze jedzie na lakiernie na mechaniczna polerkę..

Poza tym fotela też nie wyczyścili, podobno folia serwisowa na siedzenie obejmuje tylko środek, boki są nie osłonięte :mur

Okazało się ze na lakierze jest wada fabryczna (załamanie lakieru) i dzisiaj wysłali do gwaranta jak maja dalej postępować. Najprawdopodobniej bedą chcieli malować tylny błotnik co chyba nie jest dobrym rozwiązaniem w kombi.. napewno będę domagał się od nich rekompensaty za wadę lakiernicza, slyszalem ze mogę wyrwac do 2% dodatkowego upustu na auto

 

Macie może jeszcze jakieś propozycje co z nimi zrobić, zaczęli mnie mocno irytować swoim zachowaniem :wsciekly

 

A najlepszy był tekst jak przyjechaliśmy: wszystko zrobione, auto igła..

 

Ja tam na Twoim miejscu zrezygnowałbym z tego auta i domagał się nowego, wywalasz kupę kasy i od razu po wyjeździe z salonu auto malowane, jeszcze cały błotnik... to chyba jakiś żart... i masz za to dostać 2tys. zł... nie daj się nabić w butelkę niech spróbuje dealer sprzedać taki samochód o 2tys. zł taniej hehe. Ja tam bym się z tym źle czuł, nawet jakby zrobili tak że nie byłoby nic widać. Jak ja odbierałem auto to przez godzinę na placu miałem je do dyspozycji i mogłem oglądać i prześwietlać co tylko mi się podoba a czujnik lakieru przy odbiorze to podstawa mimo, że auto nowe ale strzeżonego... i tak dalej. Mało to afer dealerskich z autami co pospadały z lory albo poobcieranych gałęziami przy transporcie, poczytaj fora to będziesz wiedział jak auto odebrać. Sprawa jest prosta, auto jest po naprawie nieważne czy ma wżer lakieru, porysowanie czy wgnieciony błotnik - wytłumacz to później przy odsprzedaży potencjalnemu klientowi jak Ci przyjdzie i przejedzie miernikiem lakieru. Ja nawet felgi sprawdzałem przy odbiorze i nie miałem żadnych wątpliwości, że kupuje nowe auto a nie malowane. Gdzie Ty to auto odbierasz...? W serwisie kładą zabezpieczenie na całe siedzenie (nie tylko na środek) oraz kierownicę i dźwignię zmiany biegów wiec nic nie powinni zafajtolić, ktoś Cię nabija w butelkę, nie daj się bo masz swoje prawa, postrasz sądem i trzaśnij drzwiami zobaczysz jak będą biegać obok Ciebie, to już nie te czasy gdzie brało się to co było, teraz klient nasz Pan.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Polerka w nowym aucie??? A jaki kolor auta?? bo nie doczytałem

 

Biały zwykły. Nie zamierzam godzić się na lakierowanie ewentualna polerka tych rys.

Czekam na decyzje centrali co odpowiedzą o tej skazie, poza tym to jest ok, żona prześwietliła na wszystkie możliwe sposoby, gdyby nie te rysy choć delikatne ale są i wiem gdzie.. no i ten upierdzielony fotel.

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

Tak to bywa jak się auto czyści szorstkimi papierowymi ręcznikami.

Co do niewielkich i drobnych wad na lakierze (zlewka, załamanie, itp.), to raczej nic nie rób tylko domagaj się obniżenia ceny z tytułu wady. No chyba że jest to coś wielkiego. Miałem podobną akcje - malutki kawałek (ok. 2mm) z niedomalowaną bazą koloru na rancie drzwi. Zewnętrzny klar był OK, ale pod nim były prześwity podkładu. Nie zgodziłem się na ponowne lakierowanie i po wysłaniu przez dealera zdjęcia do centrali, wada została zaakceptowana i udzielono rekompensaty ok. 2 tys. zł. No to przytuliłem i odebrałem z tym co było. Jednak na akceptację trzeba poczekać kilka dni.

 

Nie jest to duża wada, tak ok. 2mm ale wiem gdzie to jest i to jest drażniące. Napewno nie będę malował tylnego błotnika, zobaczymy co odpowie centrala.

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

Gdzie Ty to auto odbierasz...? W serwisie kładą zabezpieczenie na całe siedzenie (nie tylko na środek) oraz kierownicę i dźwignię zmiany biegów wiec nic nie powinni zafajtolić

 

Chylińscy w Warszawie, podjade sobie do nich w tym tygodniu i niech mi pokażą jak wyglada folia na siedzenie. I chyba zacznę rozmawiać z dyrektorem salonu bo sprzedawca i kierownik salonu to jakaś porażka. A było tak miło przyzamowieniu..

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

Ja tam na Twoim miejscu zrezygnowałbym z tego auta i domagał się nowego

 

Leasing podpisany, wkład własny zapłacony, auto zarejestrowane i ubezpieczone. Nie wiem czy tak łatwo będzie odkręcić sprawę z leasingiem czy za dużo nie stracę. Muszę dopytać czy wymiana auta na nowe to dodatkowe jakieś koszty w leasingu. Trzeba będzie trochę poczekać na nowego (ten produkował się prawie 3 miesiące). Trochę tego jest, a ręce opadają..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W styczniu tego roku mój brat odbierał czarnego B8 sedan.

Podczas odbioru okazało się że:

- słupki A pobrudzone (tak jak by auto było przepychane a mechanik miał brudne ręce/rękawiczki)

- podsufitka pobrudzona (przy rączce kierowcy)

- 3 x wżery od ptasich odchodów: na masce, dachu i tylnym słupku.

Jak się okazało przed wydaniem auto stało kilka dni na zewnątrz, ptaki zrobiły swoje...

Brudne elementy tapicerki wyczyścili, ale wżerów już nie dali rady.

Zaczęli proponować lakierowanie (!).

Brat nie chciał lakierowania, tylko zaproponował rekompensatę: komplet opon zimowych 17tek + nakładki na pedały i podstopnicę.

Po jednym telefonie z jakimś dyrektorem - zaakceptowali propozycję.

Po odebraniu auta brat pojechał do speca od auto detailingu i za 150 PLN gość usunął mu wżery (tak na 90%, bo jak się przyjrzy pod pewnym kątem na słońcu to coś tam widać).

Lakier czarny perłowy (na pewno nie ten zwykły).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności