Skocz do zawartości
polo

uszkodzenie alternatora przez sprzęgło jednokierunkowe

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Jak napisałem w temacie mam auto u mechanika z powodu hałasującego alternatora sprawa jest o tyle dziwna że był on regenerowany jakieś 4-5 miesięcy temu jakiś czas po regeneracji założyłem sprzęgło jednokierunkowe na alternator(fabrycznie go nie było silnik 1Z) aby zmniejszyć drgania napinacza,drgania znacznie się zmniejszyły silnik pracował dużo ciszej.Niestety w tym miesiącu przy dodaniu gazu i gdy silnik spadał z obrotów zaczął się pojawiać dziwny szum,hurgot z pod maski diagnoza alternator prawdopodobnie łożyska padły był też luz w osi mechanik stwierdził iż spec od regeneracji altka powiedział winne koło ze sprzęgłem brak jakiegoś podparcia czy coś w tym stylu. Teraz pytanie do Was jest to możliwe czy ktoś nie ma ochoty robić naprawy w ramach gwarancji (mechanik,elektryk)?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co ma piernik do wiatraka?

Koło to koło, a czy ma sprzęgło czy nie to nie ma żadnego wpływu na łożyska alternatora.

A sprzęgło działa?

Jedyna opcja to gdyby sprzęgło się zatarło i temperaturowo łożysko wykończyło ale wcześniej by pasek podpaliło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no właśnie się okaże czy działa jak odbiorę auto gość ma założyć mi zwykłe koło a to mam nadzieję mi odda ale sam alternator mógł go uszkodzić? bo jeździłem z tym parę dni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A co ma piernik do wiatraka?

Koło to koło, a czy ma sprzęgło czy nie to nie ma żadnego wpływu na łożyska alternatora.

A sprzęgło działa?

Jedyna opcja to gdyby sprzęgło się zatarło i temperaturowo łożysko wykończyło ale wcześniej by pasek podpaliło.

 

Jeśli już, to gdyby się sprzęgło zatarło to całe koło nadal by się kręciło bez oporów z wałkiem, więc niby czemu miałby palić pasek?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jeśli już, to gdyby się sprzęgło zatarło to całe koło nadal by się kręciło bez oporów z wałkiem, więc niby czemu miałby palić pasek?

 

Spotkałem się kiedyś z przypadkiem w Skodzie Felicji, że sprzęgło się uszkodziło w ten sposób, że zamiast bezpośrednio przenosić napęd z paska na wałek to był poślizg. Było duże tarcie, wszystko się rozgrzewało, a po zatrzymaniu silnika przepaliło pasek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A no to widzisz, ono nie było zatarte a rozsypane. Wałki w środku się posypały, zatarcie jest jednoznaczne z "zespoleniem" się elementów...:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam dzisiaj dowiedziałem się więcej. Więc tak szpec mechanik który montował koło ze sprzęgłem pozostawił luz w osi nie kontrując go luz sie powiększał aż rozsypał reszte altka. A był to polecany w necie spec od skody i grupy vw w Krakowie ciężko dzisiaj o dobrego mechanika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności