Skocz do zawartości
Albercik

B6 DSG - rozgrzany silnik i wycie ze skrzyni

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

 

Przekopałem forum i znalazłem wiele wątków o wyciu ze skrzyni, ale każdy opisuje objaw odwrotny do mojego. Tzn przy dodawaniu gazu. U mnie natomiast rzecz się stała wczoraj i w dziwny sposób się objawia. Ale od początku:

 

Wyszedłem z pracy. Wczoraj niestety nieco później, niż zwykle, więc postanowiłem pojechać autostradą, a nie przez miasto (jest ciut dalej, ale omijam najbardziej zakorkowane odcinki). Nie szalałem, średnio 130-140 km/h. Dojechałem do końca autostrady, zjechałem na ulicę prosto do domu, postałem kilka minut w korkach i dojechałem pod dom.

 

Niepokojący objaw pojawił się podczas parkowania (przyciszyłem radio, żeby słyszeć bipanie czunika parkowania). Otóż zauważyłem, że auto jakoś dziwnie buczy i ma podwyższone obroty (ok 1000 rpm). Otworzyłem okno i słyszę jak wiatraki zasuwają pełną mocą. Temperatura cieczy chłodzącej w normie. Mając otwarte okno zacząłem parkować i po podjechaniu pod krawężnik jak puściłem gaz - słuchać było wyraźne, głośne buczenie, jak silnik schodził z obrotów. Dźwięk jakby coś się zacierało :nuda Przerzuciłem na wsteczny - to samo. Po jakiejś minucie udało mi się zaparkować (pod moim blokiem to na prawdę sztuka) i wrzuciłem 'Park'. Dodałem parę razy gazu, żeby zobaczyć o co kaman - cisza. Pracuje sobie jak gdyby nigdy nic, z wyjątkiem tego, że wichury kręciły się na maksa i wiało żarem z komory silnika.

 

Zgasiłem, otworzyłem maskę, buchnęło gorącem, ale nic niepokojącego nie widać (na tyle, ile mogłem - obejrzałem skrzynię, czy nie ma jakiegoś wycieku itd.). Sprawdziłem dla spokoju poziom oleju w silniku - jest. Poziom płynu chłodzącego - blisko minimum, ale jest.

 

Dziś rano już miałem przygotowany numer na assistance, ale postanowiłem, że pojadę do pracy. Najwyżej stanę gdzieś po drodze. Pojechałem przez miasto, prawie pusto było (specjalnie wcześniej wyszedłem). V-max 80 km/h, nienerwowo, żeby nie rozwalić czegoś. Nic. Dojechałem bez problemu do pracy. Wiatrak się kręcił powoli, jak zawsze, zero wycia/buczenia ze skrzyni, nic. Po prostu normalnie pracujące auto.

 

WTF?

 

Dodam, że nie wymieniałem oleju w skrzyni, ale poprzedni właściciel twierdzi, że był wymieniany w czerwcu przy okazji wymiany dwumasy (LUK) jakieś 10 tys. km. temu.

 

Ma ktoś jakiś pomysł? Bo to przecież strach na trasę wyjechać...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego, wypalał ci się DPF poczytaj na forum

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:lol3 :lol3 :lol3 witaj w klubie

 

Dokładnie tak jak napisał Jarek.

Jeśli coś takiego ci się znowu zdarzy to nie gaś silnika, zrób małą dynamiczną przejażdżkę, lup po prostu zostaw auto zapalone w spokoju na 10-15 minut. Potem jak dodasz gazu i obroty zejdą do 800 to możesz zgasić silnik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, tylko, że ja nie mam DPF'a... :(

 

[EDIT]

 

Kurde, teraz tak czytam po necie i wychodzi na to, że od 2008 (mój rok) w silniku CBAB był montowany DPF... A poprzedni właściciel zarzekał się, że tu nie ma tego ścierwa :wsciekly

 

Można z tym jeździć? Żaden błąd mi na desce nie wyskoczył. Martwi mnie tylko, że silnik taki gorący. I dlaczego słychać to było tylko jak puściłem gaz na biegu?

Edytowane przez Albercik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:lol3 :lol3

Fajnie, tylko, że ja nie mam DPF'a...
Kurde, teraz tak czytam po necie i wychodzi na to, że od 2008 (mój rok) w silniku CBAB był montowany DPF... A poprzedni właściciel zarzekał się, że tu nie ma tego ścierwa
:wmorde to jak tyś to auto kupił?

 

Nie drąż tego, nic złego się nie dzieje, jak znowu zauważysz to zrób co ci napisałem powyżej i już

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To co temat chyba kosz :lol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zdecydowanie tak, sprawa opisana na forum setki razy, choć jeszcze nigdy w tak dramatyczny sposób :bezzebow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurde, nie ciskajcie się tak, bo się w sobie zamknę :lol Moje pierwsze auto z DPF'em. Mimo, że wcześniej jeździłem diesel'em 2010, to nie miałem tam takich zabawek :D

 

Czyli olewam temat do następnego razu.

 

A tak szybkie pytanie na przyszłość - jak DPF się chrzani, to nie powinna jakaś kontrolka na desce się zaświecić? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak się schrzani to się zapali, nie martw się

to co opisałeś świadczy natomiast o tym że działa bdb

a jak nie chcesz więcej tego dźwięku jakby się silnik zacierał (dzieje się to jak obroty chodzą tak od 1300 do 1000 - czyż nie? :lol) to zmień przy następnej okazji olej na motul specific 5w30

 

Damian zrób "temat klozet"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodam tylko, że olej i tak do wymiany, bo matoł zalał castrol 'long life' :D :D

 

[EDIT]

P.S.

jakby się silnik zacierał (dzieje się to jak obroty chodzą tak od 1300 do 1000 - czyż nie? )

 

Dokładnie tak :lol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności