Gaz się wyłącza gdy jest ciepło na dworze ? WTF ?

[robert-o]

Pany , dzisiaj na dworze było jakieś 28stopni , odpalam auto , przełacza się na gaz i sobie jade. Temperatura płynu na klimatroniku w okolicach 93 i 102 w korku. Jadę zgodnie z przepisami 50km/h chce mu depnąć trochę a on przełacza się na benzyne. Ale również jak się nie wyłaczy to czuje jakby był koniec gazu bo tak lekko poszarpuje . Dzieje się to gdy jest ciepło / gorąco na dworze. Jeżeli jadę ekonomicznie bez nagłego ciśnięcia gazu itp to się gaz nie wyłącza. Jak była normalna temperatura czyli jakieś 15 stopni to chodził perfekcyjnie a jak jest ciepło to gaz się wyłącza , w czym może tkwić problem ? Czy ma to związek w wysoką temperaturą płynu ? Może jakiś czujnik , eletrozawór ? Wtryski i reduktor wykluczam.

[cowboy91]

Najlepiej jakbyś się podłączył pod instalkę wtedy byłoby wiadomo na 99%, co do reduktora jesteś mur beton pewny że jest ok?

[robert-o]

wymieniałem w redku membrany i jest ok , ciśnienie 1,0 albo 1.2 nie jestem pewny

[cowboy91]

Po tej wymianie nic negatywnego nie stwierdziłeś? A jaka masz instalkę na pokładzie, reduktor,wtryski? Ile orientacyjnie gazu w butli? Może ma duże spadki ciśnienia spróbuj może jutro z rana troszke przecisnąć go.

[robert-o]

Membrany wymieniałem jakiś czas temu już , zero negatywów , stag , kme silver , magic jet . Gazu pół butli. Dzisiaj rano cisnąłem troszkę i nic się nie działo , dopiero po robocie koło 16 jak już "upalnie" było , najpierw przy mocniejszym przyspieszeniu tak jakby brakło gazu albo się zadławił i nie wiedział co zrobić , a potem właśnie się wyłączał.

[cowboy91]

Filtry też? Głównie chodzi mi o fazy lotnej

[robert-o]

filtry wymieniane jakieś 2 tysiące km temu

[cowboy91]

No to może spróbuj zatankować do pełna i zobaczysz co się będzie działo czy problem ustąpi do jakiegoś momentu. Ewentualnie zobacz zawór przy butli czy jest na maxa odkręcony. Ale najpewniej i najlepiej podłączyć się pod staga i będzie wszystko jasne.

[robert-o]

Jutro nie dam rady nigdzie podjechać bo o 18 kończe, dotankuje do pełna choć to raczej nie to .No i posprawdzam kable chociaż.

[cowboy91]

Looknij czy wszystko szczelne ale zobaczysz co będzie po tym tankowaniu.

[robert-o]

powiem Ci że jeden albo dwa wtryski gdy je przechyle to gaz ucieka , jak stoją prosto to jest szczelnie , wtryski miały wymieniane oringi i huu dalej puszcza nie wiem czemu

[cowboy91]

No to spróbuj ogarnąć wtryski i problem pewnie ustąpi. Może jak jest cieplej bardziej popuszczają i robi się kaszana

[robert-o]

jutro oblukam co się da i zdam relacje

[robert-o]

Nie miałem czasu nic posprawdzać , a poza tym było za gorąco zarówno pod maską i na dworze, jedynie dotankowałem do pełna i niestety nic to nie dało , dalej się wyłacza co jakiś czas.

[cowboy91]

Wcale się nie dziwie upał jak ta lala. Czyli coś z wtryskami pewnie jak wspomniałeś. Wiecej Ci nie spalił?

[robert-o]

spalanie w "normie"

[Marek_r23]

Sprawdź te wtryski o których pisałeś że jak je poruszysz to gaz leci. I podepnij się kompem pod instalkę . parownik regenerowałeś jakiś czas temu , więc wymagał by on jakiejś regulacji.

[robert-o]

wtryski postaram się ogarnąć na weekend , po regeneracji robiłem regulacje gazu

[Marek_r23]

No ale już chyba parę km zrobiłeś po regeneracji? Chodzi mi o to czy robiłeś ja po tym jak ten problem Ci się ukazał.

[robert-o]

nie no wcześniej robiłem regulacje , jeżdził ok do momentu aż zrobiło się gorąco na dworze