Co myslicie o przekaźniku pompy ? [LPG]

[Gość adrian4]

Jest na allego taki wyłocznik pompki paliwa

chodzi o to że mam paska na gaz i jak sie jedzie na benzynie wszystko jest ok a jak sie przełaczy na gaz to minimalnie obroty wchodz na gore i na doł wszystko sie dzieje gdziesz pomiedzy 900 - 1000 i wyczytałem na allegro ze jest taka zabawka kosztuje grosze ktora wyłacza prace na gazie pompki paliwa

 

pytanie ma ktos to i jakie sa opinie czy to sciema jest ??/

Edytowane 12 Października 2017 przez radekrp90

[edde]

nie jest to ściema, tylko ty nie rozumiesz działania tego wyłącznika, on powoduje że w momencie przełączenia zasilania na gaz odcinana jest pompa paliwa, czyli nie chodzi cały czas powodując jej zużycie lub zatarcie (szczególnie przy jeżdzeniu z pustym zbiornikiem benzyny)

natomiast w żadnym wypadku nie spowoduje on ci wyregulowania obrotów na gazie bo niby jakim cudem ?

twój problem polega na niewyregulowanej instalacji gazowej (specem nie jestem ale wygląda mi na zbyt bogatą mieszanke na biegu jałowym) albo awarii silnika krokowego lub urządzenia nim sterującego

[Nuttie]

Ja zakupiłem rok temu takie urządzenie. Zaraz po otrzymaniu zamontowałem je w aucie ale... nie podłączyłem kabli pod inst. gazową. Po prostu nie chce tego robić bo chodzą różne opinie. Na pewno odcięcie pompy paliwa nie wpłynie na to, że Ci przestanią falować obroty. To nie ma nic wspólnego. Przyczyny bym szukał gdzieś indziej np. w regulacji, może masz za bogatą mieszanke. Ale to już lepszy gazownik powinien obejrzeć. Co do samego urządzenia to działa prosto w momencie gdy przerzucisz z benzyny na gaz (albo automatycznie) odcina zasilanie pompy paliwa i paliwo już w ogóle nie dochodzi do komory silnikowej. Podpina się je zamiast bezpiecznika od pompy paliwa. Niby spoko, nie zatrzesz pompy (która pracuje cały czas i na "marne" pompuje paliwo, które potem wraca do baku, podczas jazdy na gazie) ale mogą ucierpieć wtryski, bo nie są chłodzone przepływającym paliwem. A przypomnimy, że praca na gazie powoduje większą temperaturę. Ja nie podłączyłem urządzenia (mimo, że czeka w gotowości już ponad rok) bo wole mieć bak napełniony na 1/2 i nie zatrzeć pompy (bo paliwo smaruje i chłodzi pompkę) i potem nie mieć problemu z wtryskami. Oczywiście może to być tylko czysta teoria a w praktyce nic się z wtryskami nie stanie. Mam nadzieję, że pomogłem.

[edde]

ale wtryskiwacze masz umieszczone albo konale dolotowym głowicy, która jest chłodzona cieczą chłodzącą a nie paliwem albo na kolektorze dolotowym przy jednopunkcie i tu jest tak daleko do komory spalania ze nie ma o czym mówić

moim zdaniem wtrysków nie zatrzesz bo powinny być odcięte intalacją gazową na czas jej pracy a pompa paliwa pracująca cały czas pod obciążeniem (pompuje do układu gdzie ciśnienie kumuluje zawór ciśnieniowy i dopiero po jego przełamaniu odddaje zpowrotem paliwo czy tworzy cały czas niemałe ciśnienie a nie tylko obieg paliwa) zużywa się znacznie szybciej niż pompa prawidłowo zasilająca wtryskiwacze lub pompa odcięta, niepracująca

a z doświadczenia powiem tak: w ciagu 5 lat jazdy pewnym samochodem (nie passat ale konstrukcja ideowo zbliżona) przed zrobieniem sobie takiego wyłącznika z przekaźnika włączno-rozłacznego wymieniłem 3 pompki paliwa (pierwsza: pusty zbiornik, druga po 1,5 roku użytkowania na "obiegu" słabła, słabła aż jej ciśnienie nie pozwalało na pracę silnika na benzynie, na trzeciej auto chodzi 1,5 roku z zainstalowanym wyłącznikiem)

[Gość zulus_25]

Nie potrzeba zadnych wymyslnych urzadzen czy sterownikow.U mnie w pasiu, mam zamontowany najzwyklejszy wylacznik ,ktory poprostu odcina napiecie na pompie i moim zdaniem zdaje to idealnie egzamin.Odpalam sobie na benzynce i po paru km. przelanczam na gaz i wylanczam pompe.

[herflik-00]

czeee

 

Ten wyłacznik to zadne wymyslne urzadzenie ot... zwykly przekaznik z motoryzacyjengo za 5 zl . Wyłacznik manualny ma moim skromnym zdaniem tą wade ze trzeba o nim pamietac a przekażnik zalatwia sprawe sam . Druga sprawa to co sie dzieje jak np przy wyprzedzaniu zabraknie Ci gazu ? Bryka slabnie , przełaczasz na benzynke a tu d upa bo zapomniales wlaczyc pompke .

Z tymi wtryskami to tez bajka , bo skoro on jest odciety tak czy inaczej przy jezdzie na gazie to paliwo przez niego nie przeplywa bo niby jak ?

Automat zalozylem u siebie rok temu i zadnych negatywnych skutkow nie widze , wiec polecam

 

 

herflik

[Nuttie]

edde, jestem gotów uwierzyć w to, że brak dopływu benzyny nie spowoduje zapiczenia wtryskiwaczy (które są wyłączone podczas pracy na lpg) jeżeli znajdziesz mi jakiś schemat, który pokazuje którędy płynie paliwo pompowane z baku. Ja troszkę poszperałem ale znaleść nic konkretnego nie mogę.

 

Aha autorowi wątku proponuję lekturę tego tematu: http://www.forum.vw-passat.pl/topics19/odcialem-pompe-paliwowa-vt3254.htm chłopaki jużwcześniej zauważyli, że nie tylko o chłodzenie wtryskiwaczy chodzi. Ale także o Rudego Gdy mamy zamontowane odcięcie pompy to przy pierwszym rozruchu odpalamy na benzynie. Benzynka płynie po układzie, aż do jej rozłączenia gdzie już nic nowego nie napływa i temperatura która panuje wewnątrz silnika powoduje odparowanie resztek benzyny pozostawiając wodę jako bonus dla wtryskiwaczy. Ja tam nie chce mieć rudego na wtryskach.

[edde]

zacznijmy od tego że kolega adrian4 nie okreslił czy chodzi o jednopunkt czy wielopunkt a jak pisałem to jest różnica, w jednopunkcie paliwo obiega obudową wtryskiwacza w której jest on centralnie umieszczony

w wielopunkcie droga paliwa do wtryzskiwacza jest bardziej skomplikowana a jest oan dostępna w książce WKŁ pt. Volkswagen Passat. I wtryskiwacz nie ma żadnego obiegu paliwa, ma doprowadzenie paliwa i tyle, obieg jest na rozdzielaczu paliwa.

Osobiście nie wierzę w odparowywanie benzyny z wtryskiwaczy. Odparować to ona może do atmosfery ze stanu ciekłego do gazu i tylko tak (w przewodach nie ma gazów i to w odpowiedzniej proporcji, z benzyny w benzynę ona nie odparuje), a w układzie zasilania jedynym miejscem gdzie jest powietrze jest zbiornik paliwa i śmieszne jest twierdzenie że w zamknietym odcinku układu wtryskiwacz-rozdzielacz paliwa benzyna odparowuje i zostawia wode, bo niby jak? pokonujać zawór rozdzielacza paliwa, regulator ciśnienia zasilania i regulator termiczny, filtr paliwa, akumulator paliwa i pompę paliwa z zaworem zwrotnym? a zdoświadczenia zawsze gdy odkręcałem przewody zasilające wtryskiwacz przy jeżdzie tylkona gazie z przewodu tryskała benzyna, i to w płynie utzrymywana tam pod ciśnieniem nie większym niż ciśnienie graniczne zaworu odpływowego (mowa o jednopunkcie)

jwesli chodzi o zagrożenia związane ze stosowaniem takich rozłączników to szybciej mogą nimi być osady i zanieczyszczenia (moze też cząsteczki wody) zruszane co jakiś czas przy pracy ciśnieniowej układu mogące się też osadzać na wewnętrznej końcówce wtryskiwacza jeśli go bardo rzadko używamy.

[Gość adrian4]

Wielkie dzięka wszystkim za tak wyczerpujace odp

To jest jednopunkt

[Nuttie]

Też czytałem gdzieś, że czy to jest jednopunkt czy wielopunkt to ma znaczenie. Czyli przy wielopunkcie można odciąć pompe paliwa bez obawy o obieg benzyny "koło" wtryskiwaczy, bo faktycznie ona tam nie przebywa? Dobrze zrozumiałem?

[mielpaw]

Wiecie może ,który bezpiecznik zasila pompkę paliwa?

[Nuttie]

Nie pamiętam dobrze, ale chyba któryś z ostatnich (21) Na przysłonie bezpieczników masz opisane który jest który - fuel pump