Skocz do zawartości
Gość asia..

Maź na korku o zabarwieniu kremowym

Rekomendowane odpowiedzi

sorki za OT ale Artur co Ty masz za paska z 2001 roku AEB.

Silniki 150 konne z turbo doładowaniem o oznaczeniach AEB, APU, ANB, AWT były produkowane od 1996 do 2005r.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Silniki 150 konne z turbo doładowaniem o oznaczeniach AEB, APU, ANB, AWT były produkowane od 1996 do 2005r.

 

nie do końca, silniki o kodzie AEB, ANB, APU były montowane w passatach od 1996 - 2000 roku a AWT i AWM od 2000-2005 roku więc dobrze zauważył kolega tylas

 

---------- Dodano o 15:47 ---------- Poprzednia wiadomość o 15:37 ----------

 

wyciagnalem miarke oleju na niej dosc duze ilosci tego kremu koloru(zolty,bialy)

 

tak się dzieje w niedogrzanych silnikach które robią w chłodne i wilgotne dni małe przebiegi, więc się nie ma czym przejmować. Co do wyboru oleju do 1.8t na forum jest dużo napisane wystarczy poszukać.

Co do dźwięku pracy silnika jak traktor (diesel) to dzieje się w tych silnikach gdy góra ma za niskie ciśnienie oleju (klekoczą samoregulatory) wtedy może też wystąpić osłabienie silnika i drgania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam zastosowalem sie tak jak mowiliscie spuscilismy stary olej wlalismy jako na plukanke polsyntetyk tanioche zagrzalem silnik dobrze wyczyscilem odme wraz z tymi rurkami odprowadzajacymi sprezonym rozpuszczalnikiem z pistoletu spuscilem ten olej znow i zalalem castrola 5w40. Myslalem ze problem z glowy ale po 3 dniach to samo znow budyn na miarce nie mam pojecia dlaczego a plynu nie ubywa. Mam do wymiany uszczelke pod pokrywa bo leci olej czy ten budyn moze byc spowodowany ta uszczelka pod gorna pokrywa??

 

Ta maz jest duzym problemem?? Jesli pozostawie tak jak jest to czy silnik bedzie mial smarowanie nic sie nie uszkodzi gdy to dziadostwo bedzie znajdowac sie w oleju??

Edytowane przez chudy2525

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ta maz jest duzym problemem?? Jesli pozostawie tak jak jest to czy silnik bedzie mial smarowanie nic sie nie uszkodzi gdy to dziadostwo bedzie znajdowac sie w oleju??

 

Nie, ja miałem ten sam porblem i w sumie mam nadal. Tylko poprzednio miałem go w swoim B3 i to jeszcze na gazie, smaru było dość dużo, pod korkiem i w wężykach, wymiana oleju nic nie pomagała, ale np na magnateku było go mniej jak na lotosie semi. To było zawsze zimą, w lato przechodziło, jeździłem tak 3 lata i nic się nie stało. Teraz mam to samo, co mnie zdziwiło, że w dieselu bo mam teraz b5 AVF i zdziwił mnie ten smar pod korkiem. Ale no tak. Codziennie mróz do pracy 3km, para idzie do góry i na korek, smar raz jasniejszy raz ciemniejszy, ale płynu nie ubywa, oleju nie przybywa, nie śmierdzi ropą, a ostatnio jak zrobiłem ponad 100km smar znikł sam. Więc jadę dalej. Nic nie robie, to raczej normalne. Napewno ten smar trochę denerwuje. Ale jeżeli nie ma żadnych innych objaw poza tym smarem(w miare rozsądku, w AVF-ie mam go naprawde niewiele, ale w B3 1.8 było go o wiele więcej) wszystko jest ok, musisz co jakiś czas to kontrolować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę odgrzałem kotleta :)

 

Apropos korka od oleju mam może wydawać się głupie pytanie - pytam raczej z ciekawości.

 

Ostatnio oglądaliśmy z kolegą paska do kupienia i był z nami mechanik. Kondycję silnika ocenił po tym jak odkręcił korek wlewu oleju i przegazował silnik korek skakał nie od drgań silnika ale od powietrza od środka - na tej podstawie określił, że silnik ma przedmuchy i to szrot. Zdziwiła mnie ta metoda. Czy w ten sposób można czegoś się dowiedzieć o stanie silnika ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Trochę odgrzałem kotleta

 

Apropos korka od oleju mam może wydawać się głupie pytanie - pytam raczej z ciekawości.

 

Ostatnio oglądaliśmy z kolegą paska do kupienia i był z nami mechanik. Kondycję silnika ocenił po tym jak odkręcił korek wlewu oleju i przegazował silnik korek skakał nie od drgań silnika ale od powietrza od środka - na tej podstawie określił, że silnik ma przedmuchy i to szrot. Zdziwiła mnie ta metoda. Czy w ten sposób można czegoś się dowiedzieć o stanie silnika ?

 

Giełdowy sposób sprzed 30 lat. Jeżeli sprawdzał tak TDI-PD to powodzenia w znalezieniu takiego co nie dmucha :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak sprawdzał silnika disla i benzynkę. Czyli nie ma to najmniejszego sensu ?:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja po takim zabiegu bym zmienił mechanika , no chyba że to rodzina więc tego się nie wybiera ... , korki , bagneti itd. zabiegi z piekła rodem :P, lepiej by sprawdzić ciśnienie sprężania, podpiąć pod ecu itd. to można przypuszczalnie ocenić stan silnika

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Wczoraj chciałem w warsztacie wymienić w swoim passku olej i niestety się okazało po odkręceniu korka od oleju że jest maź taka kremowa. Czyżby do wymiany była uszczelka pod głowicą ?Bo gdyby była do wymiany uszczelka to powinien ubywać mi płyn z chłodnicy a mi nie ubywa. Idzie sprawdzić jakoś podobno jakimś przyrządem czy jest uszczelka do wymiany. Słyszał ktoś coś takiego ? Przegonić go troche i wymienic olej czy lepiej nie jeździć do czasu dokładnego sprawdzenia ? Proszę o pomoc bo jutro i we wtorek muszę czymś dojeżdżać do pracy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a jak ostatnio jezdziles autem? dałeś mu się dobrze rozgrzać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

strami u mnie w drugim aucie ale benzynowym w okresie jesionno zimowym pod korkiem mam masełko. Auto jeździ na krótkich odcinkach i silnik jest niedogarzny. Mechanik chciał mi uszczelke pod głowicą wymieniać to go wyśmiałem. Auto jeździ juz 6 lat z masełkiem i nic sie nie dzieje. Płynu nie ubywa, mocy nie brakuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
strami u mnie w drugim aucie ale benzynowym w okresie jesionno zimowym pod korkiem mam masełko. Auto jeździ na krótkich odcinkach i silnik jest niedogarzny. Mechanik chciał mi uszczelke pod głowicą wymieniać to go wyśmiałem. Auto jeździ juz 6 lat z masełkiem i nic sie nie dzieje. Płynu nie ubywa, mocy nie brakuje.

 

Dokladnie to sugeruje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a jak ostatnio jezdziles autem? dałeś mu się dobrze rozgrzać?

 

Jeżdziłem tylko krótkie trasy i własnie tak myśle że to może być przyczyną. Tylko że wyczytałem gdzieś na forum że w dieslu tak nie powinno być i to mnie trochę niepokoi. Płynu chłodniczego nie ubywa więc to by się zgadzało lecz chciałbym to sprawdzić dokładnie żeby spokojnie spać. Mam olej do wymiany i teraz nie wiem czy mu wymienić i tak jeżdzić czy się powstrzymać z tym i wymienić po ewentualnej naprawie uszczelki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

żeby zrobiła się maź pod korkiem po wydmuchaniu uszczelki nie wystarczy kropla płynu chlodniczego. napewno zauwazylbys wiekszy ubytek i ciśnienie w zbiorniku płynu po jeździe (nie zdziw się że troszkę psyknie bo to norma) jeszcze występuje taka sadza, ciemny nalot na płynie w Zbiorniku jak i zapach spalin z niego. masz jakiś z tych objawów?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
żeby zrobiła się maź pod korkiem po wydmuchaniu uszczelki nie wystarczy kropla płynu chlodniczego. napewno zauwazylbys wiekszy ubytek i ciśnienie w zbiorniku płynu po jeździe (nie zdziw się że troszkę psyknie bo to norma) jeszcze występuje taka sadza, ciemny nalot na płynie w Zbiorniku jak i zapach spalin z niego. masz jakiś z tych objawów?

 

Patrzalem w zbiorniczek plynu chlodniczego i w plynie nie widac zeby cos plywalo tylko na sciankach zbiorniczka sa takie plamki czarne i nie wiem czy to jest olej czy jakis syf :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

obserwuj na spokojnie. jak wymienisz olej tydzień później, koła Ci nie odpadna :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
obserwuj na spokojnie. jak wymienisz olej tydzień później, koła Ci nie odpadna :D

 

Tylko boję się żeby nie zatrzeć silnika bo woda wysusza olej.

 

To mówisz mam jeżdzic normalnie i obserwować co się dzieje ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tylko boję się żeby nie zatrzeć silnika bo woda wysusza olej.

 

To mówisz mam jeżdzic normalnie i obserwować co się dzieje ?

skoro jeździłeś normalnie w tej niewiedzy to jeździj tak samo teraz z tą wiedzą tylko obserwując dobrze co się dzieje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tylko boję się żeby nie zatrzeć silnika bo woda wysusza olej.

 

To mówisz mam jeżdzic normalnie i obserwować co się dzieje ?

 

tak jak kolega dev14 napisał. uszczelka głowicy to nie uszczelka pokrywy zaworów... koszt jest nie mały więc nie ma się co wyrywać przed szereg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, dzięki panowie za odpowiedzi. Sprawdzę jeszcze na odpalonym silniku czy nie idą bąbelki w zbiorniczku wyrównawczym. W przyszły weekend spróbuje go jeszcze przegonić na dłuższej trasie. Jak coś sie wydarzy to napiszę. Pozdrówka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności