Skocz do zawartości
wektor

Błąd 2563 (009571) regulator ciśnienia doładowania

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam B6 z 2010r silnik 2.0 TDI 140km w napędzie 4motion (podobno napęd ma znaczenie).

Auto przez 3 miesiące jeździło bez problemu ale ostatnio pojawił się błąd:
P2563 - Czujnik położenia regulatora ciśnienia doładowania

Do tego check oraz migające świece żarowe.

Najpierw pomyślałem zawór N75, wymieniłem na nowy - bez skutku, błąd jest dalej.

Następny cel padł na gruszkę turbo z czujnikiem położenia, również nowa (ok. 400zł), wymieniłem i błąd jest dalej, co lepiej gdy podpięta jest nowa gruszka z odpiętym podciśnieniem błędu nie ma a gdy tylko założę podciśnienie błąd jest pojawia.

Podejrzewam że to kwestia jakieś adaptacji nowego czujnika lub gruszki, ktoś może wie jak takie coś zrobić?
Mam dostęp do VCDS.

Lub może ktoś z Krakowa/okolic będzie w stanie wykonać taką adaptację lub pomóc z problemem?

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Edytowane przez waski1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy może ktoś podać numer części która trzeba wymienić ? Passat cc 2.0 cr błąd który mi wyświetla 2563 (009571) regulator ciśnienia doładowania
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ja też miałem błąd 009571 P2563 w B6 2,0 CBAB objawy jak opisywane przez kolegów wyżej....

Ja oraz mechanik obstawiał na czujnik gruchy , bo kierownica turbo sterowała się normalnie, jednak  po wymianie zaworu turbiny (gruszki) okazało się że nie da sie wyregulować gruchy na gwincie (sprawdzamy napięcia VCDS em na kanale 120 które powinno być na zgaszonym 3,3-3,9 a po odpaleniu silnika  ok 0,75 ) raz się udawało obniżyć wartość a po kolejnym odpaleniu okazało się że znów jest za wysokie np. 1,7.

Winną za całe to zamieszanie ponosił zawór N75 który czasami gubił podciśnienie na układzie i sztanga gruchy pracowała ale nie w pełnym zakresie .

 

Polecam każdemu żeby sprawdził jaką ma wartość napięcia  na kanale 120 przed przystąpieniem do demontażu gruszki.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dopadło i mnie - błąd P2563 (czujnik położenia nastawnika...).

Jako, że w zaczęło się w trasie dojechałem 200km do domu bez większych problemów (trochę może przymulała turbina ale 160 szedł i wyprzedzać też dało radę). Na początku tylko z migającą kontrolką świec (engine fault, workshop). Potem włączyła się lampka od silnika. 

Mam na zgaszonym wartość 3,648V 

Na odpalonym spada do 2,736V (czyli sporo powyżej 0,75V). 

Błąd wykasowałem VCDS i za chwilę wrócił (na razie tylko migająca kontrolka świec). 

Zauważyłem, że auto zbiera się różnie, raz w miare dobrze, za chwilę słabiej (czuć że turbo nie ciągnie jak trzeba) 

Obstawiacie gruchę czy jeszcze co innego?

IMG_20210616_111421.jpg

IMG_20210616_111508.jpg

Edytowane przez mkpol
nie cytuj posta pod którym bezpośrednio odpowiadasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrób adaptację turbiny, potem sprawdź czy jakimś cudem nie poluzowały się śruby, którymi gruszka przymocowana jest do turbiny. Jeśli to nic nie da czeka cię wymiana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Adaptacja tutaj w nastawach podstawowych? Jeśli tak, to zrobione i nic z tego nie wynikło. Podniósł obroty do ok 1,5 tys. na około minutę i wartości skakały od 2,4V do 3,6V W międzyczasie wrócił wykasowany chwilę wcześniej błąd. 

Czy może chodziło o długą adaptację? 

IMG_20210616_123354.jpg

IMG_20210616_123634.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sumie bez znaczenia. Jeśli wywalił błąd to grucha do wymiany. Ewidentnie nie trzyma ciśnienia :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Wymiana chyba tylko pozornie wygląda na łatwą? Te 3 śruby pewnie nie wyjdą bez wykręcenia metalowego wężyka dopływu oleju, który jest tuż za śrubami? 

Po wymianie zaworu mam na zgaszonym 3,72V a po odpaleniu 0,83V zamiast książkowego 0,76V. Czy ma to jakiś odczuwalny wpływ na pracę turbiny? Mam wrażenie, że teraz zbiera się jak trzeba, ale wrażenie może być mylne po 2 tyg jazdy z uszkodzoną gruchą... Błąd póki co nie wraca 

Edytowane przez pioters

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności