sebolpittbull Zgłoś #61 Napisano 4 Października 2017 Też rowerem kręcę kilometry. Lecz teraz o ja biedny. Siedzę w domu na L cztery. Pękła stopa do cholery. Ani w pracy , ani do niej w drodze. Nawet koło domu ,no się nie pogodze. W wczasach w Grecji, na wyjeździe W pierwszy dzień urlopu, mi uwierzcie. Na wyprawie? Nie w hotelu. Prosto w drodze do basenu. A dokładnie 1 piętro. Schody slizge, no i pękło. Kość śródstopnia ,poważna sprawa. I tak kończy się zabawa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mgboczna Zgłoś #62 Napisano 4 Października 2017 (edytowane) Też pomykam na rowerze No bo w swoje siły wierzę. Niegdyś, kiedy młody byłem To nic z tego nie robiłem Fajne były wtedy czasy Aż trafiły się ,,,,,bypasy. Trochę strachu się najadłem Dlatego na rower wsiadłem I tak kręcę już trzy lata Bo jak mówią "nie ma bata" Żeby w życiu zdrowym być Trzeba w końcu przestać tyć I dlatego powiem szczerze Jeżdżę co dzień na rowerze.? Edytowane 5 Października 2017 przez mgboczna Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach