Skocz do zawartości
neoeinz

R-Performance (Rogal) korekta i wybuchło turbo

Rekomendowane odpowiedzi

Zrozumienie się pojawiło, oferta pomocy również, więc wszystko się dobrze skończy

 

ale niesmak i tak pozostanie....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedź na Seat-Racing poprzedniego właściciela auta... czeski film sie robi

 

 

Witam

 

Ponieważ zostałem tutaj pomówiony przez Pana tunera pozwolę sobie napisać prawdę. To co tutaj czytam nie mieści się w głowie, że nie wspomnę już o podstawach dobrego wychowania.

 

Dodam, że na podstawie art. 212 paragraf 1, pomówienia, których dopuścił się Witek odnośnie mojej osoby są karalne!

 

Przejdźmy do meritum sprawy:

 

Samochód nigdy za moje kadencji nigdy nie generował żadnych problemów!!!

170KM jakie zostały zrobione były zrobione na moją osobistą prośbę!!!

Chciałem mieć słabszy ale bezpieczniejszy setup, ponieważ samochód służył mi do jazdy na codzień

(tak to ustaliłem z Witkiem przed wirusem)

Samochód odwiedził hamownie jeden, jedyny raz czego wynikiem jest wykres zamieszczony na forum!!!

Nigdy nie byłem nim więcej w MR ani na korektach ani na żadnych diagnozach no bo i po co.

Samochód dobrze jeździł a ja nic więcej nie modyfikowałem.

Podczas tej wizyty NIC nie usłyszałem od Witka, że coś z silnikiem jest nie tak a wręcz przeciwnie, że jest zdrowy i to dobry zakup.

 

Prosiłem również o sprawdzenie przebiegu i również Witek potwierdził, że nic przy tym nie było grzebane i przebieg wydaje się autentyczny, zarówno patrząc na stan motorowni jak i wizualny toledo!!!

 

Więc pisanie o jakiś kosmicznych przebiegach jest strzałem w kolano!!!

 

Nigdy przy tym samochodzie jak to Witek pisze: "nie szukał żadnej drogi, nie ukierunkowywał"

bo nigdy nie było takiej potrzeby oczywiście za mojej kadencji!!!

 

Zresztą każdy kto próbował się kontaktować telefonicznie z Witkiem wie, że jest to czasami delikatnie mówiąc utrudnione....

 

Nie wiem, może Witkowi mieszają się już samochody ale na pewno nie pisze o moim ex-toledo!!!

 

Bart jak oglądał mój samochód pierwszy raz (było to na myjni na sadybie) zproponował, żebyśmy się przejechali (ja prowadziłem, Bart na prawym) a za nami jechał chyba Brat barta

i obserwował właśnie wydech i jakie kolory się z niego wydobywają przy pełnym bucie.

Było czyściutko i bezdymnie!!!

 

Dzień przed sprzedażą robiliśmy z Zielą wszystkie logi, żeby sprawdzić czy wszystko jest ok i było idealnie (co Ziela może potwierdzić)

 

Więcej w te sprawie nie mam nic do dodania!

 

Pozdrawiam T

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zrozumienie się pojawiło, oferta pomocy również,

 

Przy tak rozdmuchanej sprawie rogalik wreszcie musiał coś z tym zrobić.Teraz softy w grupowym,ale też te indywidualne,robione na odwal się,pójdą w górę,bo musi sobie odbić połowę ceny nowej turbiny.

Jaki oni zawsze mają problem z tego typu sprawami.Można to było załatwić od ręki,ale jak widać z pewnych względów było im bardzo trudno.

Długo zeszło rogalikowi z odpowiednim podejściem do sprawy.Dowodzi to tylko jednego,nawet on musi się czasami pokłonić nad zwykłym szarym userem.

 

Niesmak po jego robocie ma już wielu,nie tylko ten kolega.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat Witek fuszerki nie odwala,a to że komuś padła jakaś szemrana turbina...Zdarza się.

Nie wiem dlaczego kolego sagon oczerniasz go wszędzie gdzie tylko się zarejestrowałeś,domniemam że to zwykła zazdrość.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ju6g.jpg

 

:D

ju6g.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

łe tam wielkie halo. nie takie fuckupy po tunerach zostają. swoją drogą wysrane turbo to żadna nowość i każdy powinien się z tym liczyć - śmierć przychodzi znienacka. trochę winy każdej ze stron i tyle. swoją drogą jak słyszę, że silnik super zdrowy to już mam uśmiech. gdzie te zdrowe kilkuletnie pdeki? pytam się gdzie? 10% jeszcze jest zdrowa, a pozostałe to heble bez głowicy,a często i dołu. jeśli dodatkowo opisuje to właściciel auta, który nic przy nim sam mechanicznie nie robi, bo się nie zna, to ja dziękuję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
I jest odp. wiec wklejam

 

Ta??? A ja ci powiem rogalu co bylo problemem. Zapodales takie ladowanie partaczu ze pojawilo sie turbo surge czyli fala zwrotna podczas przeladowywania w nieodpowiednim momencie i ta w/w fala zatrzymala turbine gdy wirnik po stronie cieplej wciaz byl pchany przez spaliny.

 

Wiesc o fuszerce rogala rozeszla sie juz wszedzie, to nie pierwsze i nie ostatnie auto ktore zpierdaczyl. Ja sam slyszalem o ponad 10ciu roznych ktore zdechly po spotkaniu z nim.

 

Z kad mam informacje? A z tad ze prowadze warsztat i wiekszosc mechanikow w calej PL zna sie bo widujemy sie na targach motoryzacyjnych :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
partaczu

 

:569: Panowie kulturka !! bez wyzywania :vw:

Edytowane przez rainman777

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
.

"

Dołączył

28-06-2013 "

 

Spoko spoko...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
"

Dołączył

28-06-2013 "

 

Spoko spoko...

Jaki wykształcony... Z kąd Z tąd :D:D:D:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Patrzac na to wszystko z boku ciezko wywnioskowac winowajce. Fakt ze Rogal o ktorym czytalem od momentu rej. na forum zarobil ogromnego minusa. Sprawa powinna byc zalatwiona odrazu czyli siad przy stole i czysta zdrowa wymiana pogladow. A teraz jak ktos wczesniej napisal slad w necie pozostanie, chociaz racje mial tez ten kto stwierdzil ze z ryzykiem trzeba sie liczyc. Oby sprawa rozwiazala sie pozytywnie dla obu stron..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
slad w necie pozostanie

 

tak musi być,żeby kazdy kto decyduje się na chip tuning,zdawał sobie sprawę że wszystko może się zdarzyć...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Akurat Witek fuszerki nie odwala,

 

Jeszcze mało od strony softu widziałeś.Jak lukniesz w kilka jego tych idealnych softów,to znając się cokolwiek na rzeczy szybko zdanie zmienisz.

Ale,że się nie znasz,to będziesz klepał do usranej śmierci,że Witek fuszery nie robi.

Tu masz loga z pewnej modyfikacji,konkretnie log 011.Jak zatrybisz,co w nim jest nie tak,to jesteś wielki.Podpowem,patrz od 180tej sekundy

 

http://vaglog.rtnet.pl/ela76wawa_103741.html

 

Poznasz kilku gości,którzy robili u niego auta,zrobisz logi,popytasz,to dowiesz się,że aby wyrwać kasę a indywidualne,konkretnie 1500 zeta robił auto z pompą która kompletnie kąta nie trzymała,z uśmierconą już przepływką.Już o wysterowaniu turbiny nie wspomnę,wstawał gorzej,niż gt22,o myku z limiterami,tym z tego loga,które miały na celu zatuszować partactwo w wysterowaniu turbiny wspomnę tylko słowem.

Dzięki właśnie olewaniu tematu wysterowania turbiny pewna już odleciała.Limitery tuszują faktyczne wartości i z loga nikt nie wywnioskuje ile to ma dmuchać i ile dmucha.Sprytne i genialne zarazem.Ale tym razem mu zwyczjnie nie poszło.

Ale on ponoć robi tylko sprawne auta,hahahahaha i nigdy nie robi fuszery.

Mało żeś jeszcze kochany na oczy widział.

 

Wiesc o fuszerce rogala rozeszla sie juz wszedzie, to nie pierwsze i nie ostatnie auto ktore zpierdaczyl.

 

Ale 1wsze tak nagłośnione hahahaha.

Edytowane przez sagon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja znam wiele opowiesci od mechanikow ktorzy pozniej naprawiali auta po nim bo klient jak to klient, idzie na warsztat i opisuje co go spotkalo, a pozniej na targach pijemy z chlopakami i kazdy opowiada jak to ostatni kwartal ananasy co rzna mechanikow po ogrodkach lub zapadajacych sie garazach napsocily:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Podpowem,patrz od 180tej sekundy
szybko wstalo :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Długi log,ale konkretny pomiar dopiero od 180tej sekundy.Wstaje,jak dziadek po upadku,dodatkowo te limitery.Co się dziwić,że nieśmiertelne kkk padło,jak się robi softy tylko na zasadzie kopiuj mapę i wklej mapę.

Niech sobie łapie ob nawet dwa bary,jak i tak w logu tego nie zobaczysz,bo limiter ustawiony na wartości 2601 wszystko tuszuje.Odczytu powyżej 1.6 bara zwyczajnie nie ma.A dmucha ponad 1.6 dopóki,doputy jest wartośc 2601.Równie dobrze może dmuchac 1.7,albo 1.8 bara.Z tym mykiem nikt tego nie rozszyfruje.

Tak się teraz u rogala softy robi.

Ale przecież Witek fuszery nie robi.

Edytowane przez sagon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a co chodzi z n75 ? czemu takie małe wartości ?

chyba 55% max zobaczyłem , gdzie przy normalnym programie wartości 70-75%

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
szybko wstalo

 

Lepiej niż sagon nie można było tego ując:

 

Wstaje,jak dziadek po upadku

 

1.5b przy niemal 2700obr .. faktycznie pełna elastyczność z dołu.

 

Limitery tuszują faktyczne wartości i z loga nikt nie wywnioskuje ile to ma dmuchać i ile dmucha.Sprytne i genialne zarazem.

 

Robert, ludzi którzy poszerzają zakresy można policzyć na palcach. Poza tym często tunerzy radzą by montować wskaźnik doładowania - po co ? A no do odczytania realnego ciśnienia gdyż podczas logowania nie ma możliwości odczytu aktualnego ciśnienia.

 

a co chodzi z n75 ? czemu takie małe wartości ?

 

Widząc zamkniętą przepływkę podejrzewam nieszczelność w dolocie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Robert, ludzi którzy poszerzają zakresy można policzyć na palcach.

 

Ja bym tego od kogoś takiego,jak ten niby mistrz tuningu wymagał w nocy o północy.Takie zwody to mogliby stosować tunerzy z allegro,ale nie taki niby wielki ktoś,jak on.

Nic dziwnego,że turbiny odlatują,jak nawet on nie wie,ile taka dmucha.Wskaźnik też może przekłamywać,wszystko zależy od jego jakości.

A poszerzenie zakresu odczytu map,dla kogoś takiego jak Witek,to jak dla mnie zrobienie loga 1wszej lepszej grupy.

Tylko,że się tego nie robi,bo się nie chce spuszczać nad poprawnym dopieszczeniem turbiny.Wrzuta na zasadzie kopiuj i wklej,po czym na rolki,które wygładzają nawet kratery.Po czym mamy piękne kreseczki oraz ogólny zachwyt i litry przelanej spermy z podniety na jego profi robotą,rzecz jasna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda ze na drodze nie jest tak pieknie jak na rolkach. Choc szczerze mowiac ja tam lubie jak ktos na sprzegielko i dwumase przyprowadza auto tydzien po profesjonalnym remapie;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności