Skocz do zawartości
guz

Poranne utyki i szary dym po uruchomieniu.

Rekomendowane odpowiedzi

Poprzedni post się nie wysłał. Robione miałem tylko szklanki, rozrząd jest ustawiony jak przed wymiana. Pompki regulowałem tydzień temu. Powodzenia kolego z Twoim problemem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

silnik 01 -> grupa 004 -> pozycja 4 jakie masz wartości? najlepiej jak najbliżej zera delikatnie na minusie

sprawdź też grupę 013 i 023

szklanki dałeś dla pd czy od vp ? niby wyglądają tak samo aczkolwiek to zupełnie co innego... różnica w cenie znaczna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, dalej walczę z objawami. Wymieniłem termostat - auto poprzednio się nie dogrzewało. Owszem poprawiło to kulturę pracy, ale odpalanie pozostało bez zmian.

 

Ciekawa obserwacja: podjechałem do sklepu 3 przecznice, zostawiłem auto na jakieś 10minut. Po uruchomieniu pod sklepem puścił szarego bąka dosyć sporego. Więc uszczelniacze odpadają. Odpada też turbo. Odpadają wszelkie syfy z dolotu. Zaczynam myśleć, że to może być wina pompowtrysku. Owszem wskazania mam nadal niezłe. Ale nie sprawdzaliśmy wskazań przy rozruchu.

 

Tam nic innego już nie ma. Oleju nie bierze, płynu chłodniczego także. Pracuje bardzo ładnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Czy to normalne ze po oddaleniu auta leci lekki dymek aż się autko zagrzeje do 90 stopni? Dodam że dymek jest bardziej obfity gdy obciążać silnik klimatyzacja po rozgrzaniu objaw znika przebieg 191k chyba oryginał passat b5 fl 2004:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lekki biały dymek przy zimnym silniku to norma,zwłaszcza w zimne oraz wilgotne dni....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie niestety taki dym (nie dymek) jest przy temp +25'C po dwóch dniach postoju :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Wczoraj przed odpaleniem, "podpompowałem" parę razy paliwo. Odpalił z mikro dymem. Dzis rano nie słyszałem pompki, mimo iż parę razy przekręciłem kluczyk :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Cześć

Wczoraj przed odpaleniem, "podpompowałem" parę razy paliwo. Odpalił z mikro dymem. Dzis rano nie słyszałem pompki, mimo iż parę razy przekręciłem kluczyk :/

 

Ciekawa obserwacja. Ja wczoraj podpompowałem wielokrotnie paliwo (chyba z 6razy). Nie było śladu szarego dymu. Ale jedna próba to za mało, żeby stwierdzić to jako przyczynę. Niestety u mnie najczęściej tego dymu nie ma. Pojawia się raz na dziesięć - dwadzieścia uruchomień. Trudno mi to jednoznacznie zdiagnozować.

 

Niestety zaczynam myśleć o winie pompowtrysków. We wrześniu planuję wykonać serwis pompek. Tak czy inaczej bym to robił bo mająjuż prawie 10 lat. Gumowe uszczelnienia na pewno nie są już młode;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem z gościem, który jest podobno dobry i powiedział, że można wymienić uszczelki na 4 pompce, która jest w najgorszym stanie. A później jak będzie lepiej, to na reszcie. Ma to sens?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Rozmawiałem z gościem, który jest podobno dobry i powiedział, że można wymienić uszczelki na 4 pompce, która jest w najgorszym stanie. A później jak będzie lepiej, to na reszcie. Ma to sens?

 

A czyszczenie, serwis, regulacja? Przy okazji wymiana uszczelnień. Ja bym zaczął od tego. Uszczelnienia nie są drogie - dlaczego więc nie wymienić wszystkich?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Rozmawiałem z gościem, który jest podobno dobry i powiedział, że można wymienić uszczelki na 4 pompce, która jest w najgorszym stanie. A później jak będzie lepiej, to na reszcie. Ma to sens?

 

pojedynczo nie ma sensu jak już to od razu na wszystkich, tyle że wartości Twojej pompki są już nie najlepsze zatem czy uszczelniacze zdają egzamin kto to wie. Swoją drogą jeden dymek na ileś uruchomień lub po długim postoju przecież nikogo nie zabije a silnik jak działa ok to po co ruszać i grzebać w nim narażając się na koszta + dodatkowe problemy, gdzie tu sens no chyba że ktoś z 10 lat + auta z kręconym przebiegiem ( ile to tylko silnik sam wie) chce zrobić nówkę z fabryki - co się nie uda ...

 

ps. Przy wymianie jak się zdecydujesz to niech zobaczy gniazda w głowicy czy nie są wyrąbane. A okazjonalnie wspominając przy wybitych gniazdach ( czego nie stwierdzisz bez rozbierania) czasami lepiej nie ruszać starych uszczelnień ( niepotrzebnie) bo są dobrze dopasowane i na nowych może być jeszcze większy kłopot.

Edytowane przez dev14

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podepnę się pod pytanie i dodam garść info. Silnik BGW 2.0 diesel 136KM 2003, mokry DPF

Gdy jest zimny (silnik - temperatura powietrza +30) odpali ale co kilka/kilkanaście sekund lekko rzuci silnikiem.

Gdy nagrzeje się to nie chce odpalić. Póki akumulator trzyma to kręci i kręci ale nie odpali. Wymieniłem wszystkie filtry. Paliwo jest. Zauważyłem, że plecionka znajdująca się przed katalizatorem (łącze elastyczne?) jest do wymiany bo widać nalot z sadzy i leci z niej mocno dym gdy silnik jest włączony. Podpiety do kompa - brak informacji o zapchaniu/niedrożnosci lub innych problemach z filtrem dpf i katalizatorem. Problem narastał długo, pierwsze problemy pojawiły się jakieś 4-5 miesięcy temu. Nie odpalał za pierwszym razem, ale to było raz na tydzień lub dwa, nasiliło się wszystko tydzień temu gdy po 1,5 godzinnym postoju nie oodpalił i holowanie do warsztatu.

I teraz co mówią mechanicy:

1. wtryski do sprawdzenia i ewent. wymiana - podpięty komputer pokazuje jakiś błąd na 4 pompowtrysku, więc mechanior wyciągnął 3 i 4 wtrysk i zamienił je miejscami, samochód odpalił, żadnego błędu ale problem następnego dnia powrócił.

2.pojechałem do innego i tam na komputerze pokazuje że są wychylenia (nie wiem jak to się nazywa ale pokazują się cieniutkie kreski to tutaj były potężne krechy czerwone na trzech pompowtryskach) i twierdzi że to wtryski, ale on najpierw by wymienił dwumasę bo on już słyszy że są z nią problemy i bez wymiany dwumasy on wtrysków nie ruszy.

3. trzeci stwierdził, że to pompa paliwowa nie podaje prawidłowo paliwa i po nagrzaniu sie silnika zaczyna świrować.

4. kolejny stwierdził, ze to elektronika lub komputer w aucie szwankuje i kazał jechać do kogoś kto wgra/naprawi oprogramowanie ponownie.

 

Ręce opadają, bo każdy z nich wyklucza opcje poprzedników. Auto po odpaleniu chodzi choć rzuca silnikiem, zwłaszcza gdy właczę na postoju radio, światła i klimę (wrażenie jakby był za duży pobór mocy i silnik "krztusi się").

Trzy miesiące temu wymieniane było sprzęgło i ten co wymieniał stwierdził ze dwumasa pochodzi jeszcze długo.

Zauważyłem, że gdy samochód stoi przodem wyżej niż tył to ma większe trudności z odpaleniem niż gdy stoi tyłem wyżej.

Może nałożyło się kilka problemów razem i dlatego takie objawy?

 

Nie wiem co o tym myśleć? Szukać nowego silnika? A może lepiej inwestować w ten silnik co mam?

Może ktoś pomóc?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zauważyłem, że gdy samochód stoi przodem wyżej niż tył to ma większe trudności z odpaleniem niż gdy stoi tyłem wyżej.

zatem szukaj w zasilaniu paliwowym silnika, od pompy poprzez zaworki zwrotne , coś jest na wykończeniu a po rozgrzaniu chodzi jeszcze gorzej. Od tego bym zaczynał.

podoba mi się opcja 2 z Twojej wypowiedzi typowy skur.... naciągacz :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze pytanie. Jakie sa warunki, zeby pracowała pompa elektryczna w baku? Wczoraj nie było jej słychać. Dziś lekko. Dwa dni temu ciągle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mam jeszcze pytanie. Jakie sa warunki, zeby pracowała pompa elektryczna w baku? Wczoraj nie było jej słychać. Dziś lekko. Dwa dni temu ciągle.

 

Jeśli mam pełny bak to u mnie jej nie słychać. Jeśli jest od połowy w dół to słyszę jakby zaciągała powietrze.

 

Próbowałeś regulować pompki? Może regulacja i przepłukanie bez wyjmowania pomoże (żeby nie ruszać uszczelnień w gniazdach).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
czasami lepiej nie ruszać starych uszczelnień ( niepotrzebnie) bo są dobrze dopasowane i na nowych może być jeszcze większy kłopot.

 

Tu się zgodzę z Tobą w 100% ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co myślicie o wykonywaniu płukania układu wtryskowego?

 

Zabieg polega na tym, że podłącza się zewnętrzny zbiornik za filtrem paliwa. Włącza się silnik na tej myjącej mieszance. Silnik pracuje tak przez jakiś czas teoretycznie czyszcząc pompowtryski. Taki zabieg polecił mi mój znajomy. Czy te płukanki mogą coś uszkodzić? Negatywnie wpłynąć na uszczelnienia itp.?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cały czas szukam zależności pomiedzy wymianą szklanek a tymi problemami. Albo musze jeszcze wałek wymienić, albo te uszczelnienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I po dzisiejszym komputerze wyszło, że mam jeden padnięty pompowtrysk a kolejne dwa zastanawiają się czy też wysypać się. Jutro będzie wymieniana siatka ze złącza przed katalizatorem i wtryski o ile znajdę gdzieś w normalnej cenie, bo serwis VW zawołał prawie 2400/szt.

Dodatkowo pokazał się błąd klimatyzacji. ale za niego wezmę się po wtryskach.

Sprawdzone zostały wszystkie wtyczki, kable, połączenia i brak usterek.

Zobaczymy co będzie jutro.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności