Nie mogę otworzyć auta (B6)

[disarm]

Witajcie,

 

Schodzę dziś do auta (B6 2006r) i nie mogę otworzyć auta

 

Nic nie działa:

 

- sprawdzałem dwa komplety kluczyków - samochód nie reaguje na pilota,

- próbowałem otworzyć samochód kluczykiem - również brak reakcji

 

- w środku widzę że kontrola alarmu przy drzwiach miga - więc chyba z prądem ok.

- w nocy były burze - czy to może mieć wpływ?

 

Bardzo proszę o pomoc co robić - sprawa pilna - jeżeli ktoś odpisze będę wdzięczy (albo puści sygnał na tel 504-042-141 - oddzwonię)

 

Dziś Święto - wszystko pozamykane a ja muszę jechać....

 

Wczoraj było wszystko ok

 

Jak otworzyć auto?

 

Pozdrawiam

Szymek

Edytowane 11 Stycznia 2016 przez rainman777

[point]

mozesz otworzyć drzwi od kierowcy manualnie, tam jest chyba taka zaslepka. Nigdy nie probowałem ale wiem ze sie tak da.

[disarm]

Też nie działa - napisałem , że "próbowałem otworzyć samochód kluczykiem - również brak reakcji "

 

Nie mam pojęcia co robić

[Michal.Enter]

Musi się dać otworzyć kluczykiem. Próbuj jeszcze raz. Strzelam na padnięte aku.

[disarm]

Musi się dać otworzyć kluczykiem. Próbuj jeszcze raz. Strzelam na padnięte aku.

 

Próbowałem do skutku (około 20 razy) i w końcu się otworzył.

 

Okazało się , że miałeś rację - akumlator padł w 30 godzin

 

Nie mam pojęcia co się stało - tym bardziej , że miałem problemy z poborem prądu i u dobrego spcjalisty namierzyliśmy błąd (kamera cofania ) i od tego czasu pobór prądu na postoju w moim pasku był bliski zeru

 

Mieszkam w Zakopanem - tutaj mrozy są mocne - aku przetrwał pięknie całą zimę - choć przyznaję , że przed rozwiązaniem probblemu kilka krotnie mi się rozładował na maksa - musiałem go ładować po 48h na niskim prądzie

 

 

Macie jakieś pomysły co się stało z aku?

 

Świateł nie miałem włącoznych - radio (RNS510) wyłącza się samo z kluczykiem.......

 

Mógł po prostu paść sam akulmator? (się zamortyzował?)

 

ładuję go teraz (ile trzeba żeby sprawdzić czy działa 1h , 2h?) i zobaczę co się stanie.

 

Pozdrawiam

Szymek

[Michal.Enter]

2h może być mało jak jest padnięty do zera. Aku może paść od tak. Często się to zdarza. Wychodzi na to ze musisz kupić nowy, ale przy montażu podejdź do elektryka i dla pewności sprawdź pobór prądu na postoju.

[disarm]

2h może być mało jak jest padnięty do zera. Aku może paść od tak. Często się to zdarza. Wychodzi na to ze musisz kupić nowy, ale przy montażu podejdź do elektryka i dla pewności sprawdź pobór prądu na postoju.

 

Dzięki za odp,

 

No właśnie pobór mocy mam sprawdzony 3 mce temu przez profesjonalistę ( było wszystko odpinane po koleii i sprawdzane - łącznie ze swiatełkiem w bagazniku i schowku - wtedy okazało się , że miałem źle podpięta kamerę cofania - kabel zasilający był podpięty na stałe do prądu , elektrym zmienił mi go na odpalenie, podłączył pod zapalniczkę)

 

Od tego czasu mam 100% dobrze z podobrem prądu na wyłączonym autem.

 

Aż do dzisiaj rano

 

Chyba czas na nowy akumlator....

[Rysieeek]

aku pewnie dokończył żywota... ja tak mialem pod sklepem... z domu jak ruszałem było wszystko w porządku, pod sklepem stał z 15 minut... i już nie odpalił, padł na miejscu....

[Łukasz]

Aku może paść od tak. Często się to zdarza.

Potwierdzam słowa Michała. W dzisiejszych autach, nowoczesnych i naszpikowanych elektroniką, wystarczy, że prąd w aku spadnie nieco i auto nie drgnie (choinka na desce rozdzielczej i zero reakcji rozrusznika).

Szwagier w zeszłym roku w środku lata przyjechał do mnie z UK 5-cio letnią Mazdą 5. Auto paliło i jeździło bez zarzutu. Któregoś wieczoru zgasił pod domem, a rano nawet nie zakręciło przy odpalaniu, tylko kontrolki na desce wariowały. Przypominam, że to był środek lata i temperatury zdecydowanie na plusie! Była lawet i najbliższy warsztat. Panowie wyjęli stary aku, włożyli nowy i od strzała zapalił.

Jeśli masz możliwość pożyczenia od kogoś aku to próbuj tak, bo wtedy będziesz na 100% wiedział czy to to, czy nie. Ja stawiam na aku.

[majgier]

A co zrobić w przypadku, kiedy padnie akumulator, a auto nie jest wyposażone w manualny kluczyk?

[Nuttie]

Przecież każde B6 ma manualny kluczyk.

[puciek]

To jest problem. Jeżeli sam wymieniałeś wkładki zamka na zaślepki, to powinieneś zrobić dodatkowe awaryjne otwieranie centralnego poprzez wyprowadzenie przewodów od mikrostyku otwierającego centralny zamek na zewnątrz auta w miejsce, znane tylko sobie. Pozwoliłoby to na awaryjne otworzenie samochodu poprzez podłączenie do złącza baterii 9V. Jeżeli tego nie masz i nie posiadasz żadnej wkładki (nawet tej w klapie, to tu może pomóc tylko ślusarz.

 

ps. Nie wiem, czy w jakiś sposób można otworzyć awaryjne maskę, może jest taka możliwość.

 

Przecież każde B6 ma manualny kluczyk.

 

Każde, opróczy tych, w których zastąpiło się wkłądki zaślepkami.

[77Marek]

A co zrobić w przypadku, kiedy padnie akumulator, a auto nie jest wyposażone w manualny kluczyk?

 

Masz w swoim kluczyku schowany grot którym możesz manualnie otworzyć samochód.

Na filmiku widać jak wyjąć grot, którym można otworzyć, zamknąć drzwi. Przy okazji zobaczysz jak wymienić baterię.

http://www.youtube.com/watch?v=xUhNClTT5AQ

[Gość PrzEmeKwroc]

Podłącze sie pod temat ponieważ nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi. Mianowicie czy ktoś wie gdzie znajduje sie czujnik/odbiornik sygnalu z kluczyka/pilota do zdalnego otwierania zamka centralnego?

[passatboss]

Odkopię temat.

 

Mam taki problem, że auto po zamknięciu z pilota już się nie otwiera. Mogę otworzyć tylko klapę bagażnika, tu nie ma żadnego problemu. Mogę też otworzyć auto od środka np. wchodząc przez bagażnik . Samochód zapala i jedzie bez problemu, po zamknięciu z pilota to samo. Czyli nie bateria w pilocie, raczej nie aku bo auto działa normalnie, no i zastanawia że klapę bagażnika mogę otworzyć .

 

Ktoś ma pomysł. ?

 

ps.

 

Jak zostawię otwarte okno żeby się dostać do auta to po zamknięciu pilotem nie mogę otworzyć drzwi nawet wew. klamką i wciskając przycisk otwierania w drzwiach, dopiero jak wcisnę otwieranie klapy to mogę otworzyć drzwi od wew.

 

co za cholera ?

Edytowane 14 Listopada 2014 przez passatboss

[wzlociq]

Witam mam taki problem chciałem zobaczyć czy mi alarm działa wiec zamknąłem drzwi z pilota odczekałem z 2 mim. Zdemontowałem zaślepkę by otworzyć manualnie włożyłem kluczyk w lewo i w prawo i nic. Drzwi się nie otworzyły. Wiec otworzyłem drzwi z pilota i je zamknąłem kluczykiem. Wiec moje pytanie jest takie dlaczego moge auto zamknąć manualnie a nie mogę otworzyć z kluczyka ?

[mkpol]

On chyba działa dopiero w razie braku zasilania, ale mogę się mylić

[ElNinijo]

Witam mam taki problem chciałem zobaczyć czy mi alarm działa wiec zamknąłem drzwi z pilota odczekałem z 2 mim. Zdemontowałem zaślepkę by otworzyć manualnie włożyłem kluczyk w lewo i w prawo i nic. Drzwi się nie otworzyły. Wiec otworzyłem drzwi z pilota i je zamknąłem kluczykiem. Wiec moje pytanie jest takie dlaczego moge auto zamknąć manualnie a nie mogę otworzyć z kluczyka ?

 

zrob tak:

1)zamknij auto

2)zdemontuj zaslepke

3)otworz drzwi manulanie (o ile pamietam to raz w lewo i 2 razy w prawo az otworza sie drzwi, drzwi musisz otworzyc fizycznie, wtedy alarm zaczyna wyc do momentu jak nie wlozysz kluczyka do stacyjki)

[wzlociq]

Zrobię tak. Ale dziwnie by było ze awaryjnie otwieranie wtedy zadziała kiedy rozladuje akumulator by się czekało i czekało

[ElNinijo]

awaryjne dziala caly czas, nie musisz czekac az aku padnie