Skocz do zawartości
the_undertaker

Jak zdjąć podsufitkę kombi - tutorial (podsufitka 3B6)

Rekomendowane odpowiedzi

Przyszedł czas aby stwierdzić, iż Passacik jest już stary i czas zabrać się w nim za pewne rzeczy. Oryginalnie miałem w aucie czarne relingi jednak swego czasu zachciało mi się chromów. Kupowane chromy nie były pierwszej jakości jednak chciałem to sobie założyłem. Kilka lat doprowadziło same chromowane relingi do ruiny - liczne purchle i pęknięcia. Podsufitka w wielu miejscach jest poplamiona w pobliżu miejsc montowania relingów i wolę jej nie prać bo koledzy w garbusach mają złe doświadczenia z praniem podsufitki (materiał się odkleja). A dodatkowo stało się to czego się obawiałem, po zdemontowaniu relingów okazało się, że rdza na dachu hula i swawoli i chyba w ostatniej chwili się za temat zabrałem. Inną pobudką był pomysł, który kiełkował już od kilku lat by w ogóle pozbyć się w aucie relingów. Pogoda dopisuje więc można było się zabrać do roboty. Na chwilę obecną podsufitkę mam zamiar reanimować oklejając ją alcantarą a jeśli się nią nie uda to znaleźć siakiś inny materiał na tyle elastyczny by podołać wszelkim obłością podsufitki. Jeszcze nie zdecydowałem czy słupki okleję tym samym materiałem czy pozostawię takie jakie są i ograniczę się do mycia i prania. W Beetlach robią tak, iż całą podsufitkę (materiał) zdzierają do gołej łupiny i dopiero na to przyklejają nową podbitkę. W moim przypadku jednak podsufitka dostała na krawędziach sporo wilgoci i już nie jest tak sztywna by ryzykować zdzieranie obecnego obicia. Prania też nie chcę ryzykować bo obawiam się efektów - odklejenie podbicia.

Wiosenne porządki zacząłem od prania całego wnętrza a żeby sobie ułatwić to tylną kanapę całą wymontowałem i ją piorę w wannie. W środku przynajmniej zrobiło się od razu wiele przestronniej.

 

Przechodząc do meritum:

 

WIDOK OGÓLNY

0ac2f3a95e33a9b2.jpg

 

1,6 - osłony przeciwsłoneczne

3,4 - uchwyty osłon przeciwsłonecznych

2,5 - lampki pod osłonami

7 - przesłona nad lusterkiem (ciekawostka, jak długo nim jeżdżę dopiero teraz ją odkryłem)

8 - lampka centralna

9,10,11,12 - uchwyty na łapska przerażonych uczestników wycieczki

13,14 - lampki pasażerów tylnej kanapy

15,16 - wieszaki bagażnika

17 - lampka bagażnika

 

A,B - słupki przednie

C,D - słupki za siedzeniami przednimi

E,F - słupki za kanapą tylną

G,H,I - osłony otworu bagażnika (G,H nie widać akurat na prezentowanym zdjęciu)

 

Zdjęcia poukładałem tak jakby wszystko demontować od przodu do tyłu auta, ale w rzeczywistości biegałem po aucie jak popadło.

Potrzebne narzędzia: śrubokręt płaski nie za duży, śrubokręt krzyżakowy (niekoniecznie), imbusy, w przypadku demontażu relingów klucz nasadowy lub oczko 13 albo 14 (nie pamiętam), nóż do tapet, browary w zależności od zapotrzebowania.

Zanim zabrałem się za robotę poczytałem co ludziska piszą na forum odnośnie demontowania podsufitki więc poszło szybko. Łączny czas potrzebny na zdemontowanie podsufitki, relingów i dwa piwa to około 60 minut. W kombiaku z pewnością mamy łatwiej bo całą "szmatę" wyciągamy do tyłu przez bagażnik bez żadnej "kamasutry" czy innej jogi.

 

Jedziemy z koksem:

 

Słupki A,B

ściągamy uszczelkę zgodnie z pokazanym kierunkiem

osłonę słupka wyciągamy do góry jak zaznaczono zieloną strzałką

 

b66c0056152e8435.jpg

 

0d8b0c62b2e19785.jpg

 

0d8b0c62b2e19785.jpg

 

1,6 - osłony przeciwsłoneczne

zdejmujemy zaznaczone strzałką zaślepki śrub przy mocowaniach osłon

odkręcamy śruby krzyżakowe

wyciągamy uchwyt osłony gdzie osią obrotu jest góra uchwytu (może wychodzić z oporem, nie ciągnąc jednak na siłę by nie zerwać przewodu)

 

685ce6e2a616ba92.jpg

 

c1c931be46b87f55.jpg

 

2612af9a2b2fe956.jpg

 

0776218700642295.jpg

 

2,5 - lampki pod osłonami

u mnie akurat obie lampki należało potraktować z prawej ich strony płaskim śrubokrętem naciskając na metalową blaszkę zwalniamy lampkę

 

fd7522239e9eed7c.jpg

 

90b1da8a5970b84a.jpg

 

3,4 - uchwyty osłon przeciwsłonecznych

znowu płaski śrubokręt idzie w ruch i ściągamy osłony tych uchwytów wkładając śrubokręt najlepiej ze skosa (jak strzałka) i podważamy osłonkę

mamy dostęp do dwóch śrubek, które odkręcamy i uchwytki mamy w rękach

 

5da763edca328d87.jpg

 

441e528230c996dd.jpg

 

7 - przesłona nad lusterkiem

pora na tą ciekawostkę, uchylamy ją w jedyne możliwe położenie i mamy dostęp do jednej śrubki krzyżakowej po odkręceniu której mamy osłonkę w rękach

 

06f93b0ddef84bc6.jpg

 

b4d6a89e54828089.jpg

 

8 - lampka centralna

wyciągamy szybkę zgodnie ze strzałkami na rysunku (jest na wcisk)

po usunięciu szybki mamy dostęp do kolejnych dwóch śrubek krzyżakowych które odkręcamy

teraz lampka jest już tylko na wcisk więc siłowo ją wyciągamy

 

10a3a1ba39b1a637.jpg

 

2ab9d6473261f808.jpg

 

c0530dfa78f3dffc.jpg

 

e320e79534c469b5.jpg

 

9,10,11,12 - "rączki"

pociągamy rączkę tak jak to robimy w chwilach stresu pokażą nam się zaślepki śrub

odchylamy zaślepki i mamy kolejne dwie śruby krzyżakowe na jeden uchyt

odkręcamy śruby i mamy cztery rączki na stole

 

5914d1a0aa97b5ff.jpg

 

bbb61f11d7abd58d.jpg

 

13,14 - lampki tylnej kanapy

podważamy kolejne zaślepki i pokazują nam się tym razem imbusy (po jednym na każdą lampkę)

odkręcamy śruby i lampka sama wylatuje w dłoń

 

312532727671b865.jpg

 

135c24467803f399.jpg

 

15,16 - wieszaki bagażnika

tu pewnie też powinny być zaślepki, ale ich nie miałem

zaś pod zaślepkami których nie miałem są takie same imbusy jak w lampkach

 

1d38c4567068d2d5.jpg

 

b7f761a09563fcf6.jpg

 

17 - lampka bagażnika

znowu lampkę traktujemy z prawej strony tak by nacisnąć blaszkę i uwolnić lampkę

 

5b6aa9b012fb40f0.jpg

 

d8b5d5a089a105e7.jpg

 

I - górna osłona otworu bagażnika

siedzi na 5 zatrzasków więc poprostu ciągniemy pionowo do dołu i wyrywamy z zatrzasków (jedne zostaną w karoserii inne w osłonie)

 

52f51a225e77f5be.jpg

 

5ea372ed2290e905.jpg

 

G,H - osłony boczne słupków bagażnika

każda trzyma się na 4 zatrzaskach jeden w kierunku środka auta i 3 w kierunku przodu auta trzymają

najlepiej zerwać najpierw tą pojedynczą a później ciągnąć osłonę w kierunku przodu auta

 

19c7ec1f408f3901.jpg

 

df43d2d77c954e49.jpg

 

2eb015b4a7cd6355.jpg

 

C,D - słupki za fotelami przednimi

trzymają się od góry na dwa kolejne kołki więc łapiemy od góry czy to z lewej czy prawej i ciągniemy do siebie

 

0b6d2c5823236e96.jpg

 

05ef433d1768ecbe.jpg

 

E,F - słupki za kanapą tylną

tym razem kołki u góry i po środku słupka oraz dodatkowo jeszcze jest przymocowany u dołu jednak wystarczy zerwać kołki u góry i pośrodku i tylko odchylić słupek

 

5784000db41e7a34.jpg

 

e970ec216977c43c.jpg

 

Okablowanie

Do podsufitki jest przyklejone okablowanie do lampek i może się zdarzyć, że pod wpływem temperatury i ilości kleju podsufitka może nam się skleić z dachem więc opuszczając podsufitkę z przodu uważać i ostrożnie najpierw sprawdzić czy czasem klej nie skleił podsufitki z dachem. Możemy w takim wypadku przełamać skorupę podsufitki jak będziemy zbyt szybko chcieli opuścić skorupę. Przy odrywaniu okablowania od skorupy też ostrożnie, lepiej ciągnąć kable i lekko nacinać sobie klej nożem niż wyrwać część skorupy.

 

d1040c603149edbb.jpg

 

Uchwyty ze śrubami mocującymi relingi

każdy uchwyt jest przykręcony dwoma śrubami 13 lub 14 (nie pamiętam), nie są one mocno przykręcone

oczywiście najpierw odkręcamy relingi a dopiero same uchwyty jeżeli chcemy się ich pozbyć

 

afebc4d985801d94.jpg

 

Relingi

relingi mamy zamocowane na trzy śruby każdy, śruby mamy pod osłonami

tylną osłonę ciągniemy do tyłu, przednią osłonę do przodu auta a do środkowej śruby zdejmujemy środkową zaślepkę podważając ją z obu stron

przednia i tylna osłona mają po dwa zatrzaski, które niestety lubią się urywać a jak będziemy je próbowali ściągnąć w inny sposób niż napisałem to urwiemy/ułamiemy je na 99%

 

3495707a895ae25e.jpg

 

7b5b675def16488c.jpg

 

a7e60fd21cb3fcfd.jpg

 

c97250588e3b44df.jpg

 

Efekty zniszczenia relingów

 

d71502982ef20be7.jpg

 

f745ba86a6140253.jpg

 

afe8e81fd0d27ac5.jpg

 

b90b2f11d86dfde3.jpg

 

PS

Proszę zwrócić uwagę, że cztery lampki - obie nad osłonami przeciwsłonecznymi, centralna z przodu oraz lampka bagażnika są osadzone w otworach usztywnionych aluminiowymi ramkami (patrz zdjęcia stosownych lampek). Jest to o tyle ważne, że wszystkie te lampki wymagają podważania śrubokrętem więc zwróćcie uwagę by podważać lampki a nie te ramki usztywniające by ich nie powyginać.

W trakcie roboty spaliłem bezpiecznik od oświetlenia wnętrza (więc centralny i elektryka szyb też poszła) - to tak ku przestrodze wolę wspomnieć by mieć w zapasie jeden albo sobie przełożyć z innego śledzia aby zamknąć szyby.

Mnie pozostaje oddać auto do lakiernika żeby zaspawał otwory w dachu usunął rdzę i położył nowy lakier. Najbardziej obawiam się klejenia nowej podbitki na podsufitce... will see.

 

Jak ktoś ma coś do dodania lub poprawki to niech dopisze żeby mnie sprostować lub uzupełnić opis. Dobrze by było dodać wzmiankę o szyberdachu co tam dodatkowo trzeba poodkręcać.

Edytowane przez the_undertaker

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świetny opis. Mam w swoim 3BG relingi w taki samym stanie jak Ty albo i gorsze. Muszę się za nie wziąść niedługo i doprowadzić do kultury.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czeka mnie ta operacja gdyż będe oklejał dach. czy te uszczelki pod mocowaniem relingów są dostępne? ASO? ile kosztują ktoś wie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość micky

Przemo Świetna robota! :)

Naprawdę gorąco dziękuję za te zdjęcia, które zrobiłeś podczas tej pracy oraz bardzo dobrze przemyślaną i opisaną relację z demontażu Twojej podsufitki.

Pokazuj tutaj proszę dalsze swoje poczynania z podsufitką i jej oklejaniem.

Ze swojej strony prosiłbym byś podał z czasem jakie koszta poniosłeś podczas jej ponownego obijania.

Pozdrawiam

Michał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W czwartek przyszła "szmata" na podsufitkę więc zabrałem się do roboty i zrobiłem sobie trening na słupkach. Trzeba było do tego ściągnąć słupki, które pozostawiłem w aucie. Przez osłony słupków za siedzeniami przednimi przedziane są pasy bezpieczeństwa więc musimy dostać się do ich mocowania na dole. Zrywamy więc dolną osłonę słupka - trzyma się po bokach z tego co zauważyłem i jak już uwolnimy jej boki to wyciągamy ku górze. Teraz mamy dostęp (trudny i ciasny ale zawsze) do śluby mocującej do progu pasy. Płaski klucz nr 17 i mamy końcówkę pasa luźną. Wystarczy teraz tylko wydziać pas przez otwór górnej osłony słupka i mamy ją w rękach.

Co do osłony słupka za tylną kanapą to już wspominałem, że jest przymocowana kołkami od góry i po środku. Od dołu zaś trzyma ją mocowanie kolejnej osłony bagażnika. Tam mamy śrubę krzyżakową którą odkręcamy i osłonę słupka za kanapą mamy w rękach.

 

Co do samego obklejania to niestety (pseudo) alcantara nie jest jakoś mocno elastyczną tkaniną i wiedziałem, że nie będzie łatwo. Mimo najszczerszych chęci niestety słupków bagażnika nie dało się obkleić bez felerów, ale starałem się żeby feler był jak najmniej widoczny. Obklejanie samej podsufitki będzie ciężkie, ale będę walczył. Trzeba pamiętać, że słupki trzeba okleić samym materiałem, nie używać materiału podklejonego pianką bo będzie to dziwnie wyglądać i grubo. Oryginalnie materiał na słupkach jest chyba podklejony tylko jakąś fizeliną albo cienką watą i tyle.

Co do samej podsufitki to albo zrywamy to co jest łącznie z pianką i szorujemy łupinę do gołego na co przyklejamy inny materiał najlepiej podklejony warstwą nowej pianki albo można spróbować tak jak ja na starą warstwę podsufitki nakleić sam materiał. Im bardziej elastyczny materiał tym łatwiej, ale do odważnych świat należy. Pamiętajmy jednak, że kiedy kleimy sam goły materiał nie należy przesadzać z klejem żeby nie przesiąknął nam przez materiał na wierzch. W zależności od koloru materiału i rodzaju kleju może unikniemy plam, ale jak kleimy tak jak w moim przypadku (pseudo) alcantarę specjalnie dla jej efektu to ryzykujemy, że przesiąknięty klej sklei nam ten meszek i nici wyjdą z tego efektu alcantary.

 

40ecdd9aeb54990e.jpg

 

79621f1bc22e60df.jpg

 

b033fcd5b5d88e4e.jpg

 

Długi łikend przed nami tak więc będę walczył, klął, pot będzie się lał, ale mam nadzieję, że się uda.

Póki co wydałem 120 ziko na 6x1.5mb (pseudo) alcantary ciemno szarej i kolejne 120 ziko na 6 puszek kleju BOLL w sprayu. Na same słupki poszło trochę ponad 2 puszki kleju.

Edytowane przez the_undertaker

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:brawo za poświecenie dotyczące opisu i całego manuala jeśli chodzi o demontaż podsufitki ,fajnie opisane i na łopatologiczny sposób :ok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A teraz sama podsufitka:

 

Na początek musimy usunąć wspomniane przeze mnie wcześniej cztery ramki od lampek - 3 z przodu i jedną z bagażnika

 

7a4e28fc9b8f33bc.jpg

 

6914c1144db70a5a.jpg

 

d6fa84be3b7edfbd.jpg

 

Przymierzamy materiał na podsufitkę póki co bez docinania. 1.50 mb szerokości materiału jest w sam raz. Później oczywiście trochę z boków będzie można dociąć, ale w razie gdyby coś nam się skręciło to jest trochę szerokości żeby się ratować.

 

Poniżej schemat jak ja to kleiłem. Oczywiście każdy może lecieć wg swojego uznania i doświadczenia. Ja to robiłem w pojedynkę i tak sobie podzieliłem etapy klejenia. Od czasu do czasu druga para rąk z pewnością by się przydała.

 

cdd06ca0cd07ca22.jpg

 

4eb17460702163ea.jpg

 

Po przyklejeniu etapów "10,11,12", "17,18", "20,21" trzeba w tych miejscach dać sobie i materiałowi odpocząć a klejowi trochę podeschnąć. Jak będziemy zabierali się za dalsze etapy to te newralgiczne miejsca już nie będą nam się rozklejały. Co do samych wnęk na rączki u mnie pomocne były piłeczki pingpongowe położone jak na rysunku i dociśnięte sporym ciężarem. Tutaj przypominam przestrogę - nie przesadzać z ilością kleju jeżeli kleimy materiał bez pianki żeby przy dociskaniu klej nam nie przesiąknął przez materiał.

 

e5ebaed423e666ae.jpg

 

Tymże sposobem naciągniemy materiał na wszystkich trzech ściankach wnęki i zostawiamy jak wcześniej pisałem wszystkie cztery wnęki na dłuższy czas aż będziemy pewni, że materiał nie będzie nam się odklejał w tych miejscach przy dalszych pracach.

 

Wyszło jak na fotkach poniżej:

 

8de9b112d27faa77.jpg

 

57a027add219e6a8.jpg

 

76012e024dbdf868.jpg

 

032320e599d63552.jpg

 

Wbrew pozorom najtrudniejszymi miejscami nie była górka gdzie mieści się przednia lampka sufitowa czyli "10,11,12" i wnęki rączek. Ciężko było wyprowadzić materiał bez zmarszczek w polach 15 i 16 a najgorzej szło na polach 23, 24, 25. Niestety na polu 23 powstało kilka zmarszczek, ale za dużo tego nie będzie widać na szczęście.

 

Całość zajęła około 8 godzin wliczając przerwy na rączki i górkę lampki przedniej.

Zostało mi 2mb materiału i musiałem dokupić jeszcze jedną puszkę kleju tak więc koszty faktycznie zużytych materiałów to:

4x1,50mb materiału (pseudo) alcantara = 92pln całość

7 puszek 400ml kleju BOLL w sprayu = 140 pln całość

łącznie więc 232 pln, browarów nie liczę.

Na oklejenie wszystkich słupków poświęcić trzeba jeden dzień i drugi dzień na podsufitkę. Na upartego dysponując 3-4 osobami można w jeden dzień zdemontować podsufitkę i słupki, okleić je i zamontować do auta.

 

Linki:

http://forums.speedarena.com/showthread.php?3682824-Hookers-and-blow......headliner-content

http://www.iwsti.com/forums/how-install/134441-diy-suede-headliner-blacked-out-interior.html

http://forums.mwerks.com/showthread.php?1574630-DIY-The-Long-Awaited-Jetta-IV-Black-Headliner-in-a-Can-DIY!!!!

http://forums.vwvortex.com/showthread.php?2983920-%E2%80%A2the-unofficial-MASTER-HEADLINER-fabric-modification-thread%E2%80%A2

http://forums.vwvortex.com/showthread.php?3866672-DIY-Headliner-Wrapping

http://bazmcc.com/headliner.html

http://forums.vwvortex.com/showthread.php?4598719

 

Tagi:

headliner alcantara

headliner fiber

headliner microsuede

headliner repair

Edytowane przez the_undertaker
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

CHŁOPIE///////almanach dla potomnych:aniolek pieśń będą o tobie śpiewać:manga

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
CHŁOPIE///////almanach dla potomnych:aniolek pieśń będą o tobie śpiewać:manga

 

dokładnie temat pięknie opisany i hak i foto

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie bomba.. Opisane super dokładnie.. Poproszę zdjęcia po zmontowaniu całości. Przy okazji zapytam czy nie zabierałeś się za fotele i kanapę. Myślę nad wymianą obicia kanapy.. Jeszcze raz dzięki za opis!!

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich forumowiczów.Dawno mnie tu nie było bo i nie było problemu z moim passacikiem ale niestety się pojawił więc i ja się zameldowałem.Piszę w tym wątku bo nigdzie nie znalazłem porady na dręczący mnie problem.A mianowicie: po ostatniej naprawie anteny odkształciła mi się podsufitka przy górnym rancie bocznej tylnej szyby(kombi ,prawa strona)Zrobił się taki łuk i rant podsufitki widać poniżej czarnej krawędzi szyby.Wygląda to bardzo nie estetycznie i psuje mi to mój zmysł estetyczny.Nie bardzo wiem jak sobie z tym poradzić.Może ktoś miał podobny problem i wie jak go rozwiązać?Nie chciałbym ściągać całej podsufitki bo nie mam na to warunków(brak garażu,auto parkowane pod chmurką)Ktoś mi podpowiedział żeby przykleić na rzepy ale czy to zda egzamin i będzie się trzymać?Proszę o poradę jak to można naprawić.

Pozdrawiam

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, świetny poradnik :)

 

Panowie, może coś przeoczyłem w temacie ale gdzie można zamówić ten materiał?

Akurat potrzebuję jasny bo takie też mam wnętrze..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy a ja mam inny problem:/ w sedanie rant podsufitki sie rozwarstwił i nie mogę go zahaczyć o rant dachu:/ jak sobie z tym poradzić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Temat co prawda o oklejaniu ale moze ktoś malował podsufilkę? chodzi mi po głowie zmiana koloru za pomocą farby Motip Vinyl... ktoś coś moze powiedzieć na ten temat?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam mam problem kupiłem Passata kom(rocznik 1998) z zapleśniałą podsufitką. dostałem dobrą ofertę kupna ale od Passata po liftowego czy będzie ona pasować do mojego paska. proszę o odpowiedz. czekam na odpowiedzi pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam, potrzebuje dowiedzieć się jak nazywa się element ze zdjęcia ( ta listwa częściowo odklejona) ponieważ brakuje mi tych listw przy pozostałych drzwiach.

http://imageshack.com/a/img908/8080/Wn1LyW.jpg

Pozdrawiam

 

To jest po prostu uszczelka i pod takim hasłem musisz szukać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności