Skocz do zawartości
marecek

Projekt - miękkie kierunkowskazy

Rekomendowane odpowiedzi

czy te tzw. dodatkowe klknięcia nie będą trochę mylące dla samochodów jadących za Tobą ?

no właśnie czas pokaże, jeszcze się podziele uwagami, na razie za mało km przejechałem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Również zakupiłem w/w urządzenie i mam te same objawy a na filmiku sprzedawcy tego nie było skontaktuję się z nim jutro żeby dopytać

Poza tym świetny patent jak dla mnie oczywiście.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powinno to działać tylko w wtedy kiedy klikamy manetką NIE do końca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
skontaktuję się z nim jutro żeby dopytać

daj znać co odpisze, :/ faktycznie nie ma tego motywu na filmiku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zauważcie że urządzenie jego się troszkę gubi po tym jak kliknie awaryjne. Jak długo przytrzymuje potem manetkę. I jak daje lewo prawo tak szybko też to tak dziwnie wygląda.

Dajcie znać co wam napisał, bo cena jest w granicach rozsądku :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ogolnie mowiac pojscie droga na skroty nie oplacalo sie. bo nie dziala to prawidlowo tylko hm. inaczej. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak tu kosztuje to 70zł z przesyłką a w aso prawie 200zł i ile jest roboty aby podłączyć.

Tu znalazłem jeszcze gościa co ma coś podobnego ale nie ma nic w tej chwili na allegro:)

[ame]http://www.youtube.com/watch?v=sIPkBI5UkqM&feature=related[/ame]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten koleś z powyższego postu już się tym nie zajmuje może udostępnić schemat za konkretną kase czytałem na forum mniejszego brata (golf)

Zrobiłem dzisiaj 40 kilosów i w życiu nie jechałem tak przepisowo używając kierunkowskazów

i mogę powiedzieć że po kilkunastu użyciach działał jak należy tylko 3-4 razy się mu przydarzyła ta czkawka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Kontaktowałem się ze sprzedawcą moduł zlicza mignięcia co trzy więc jeśli kierunek mignie 4 razy po wyłączeniu jeszcze 2 razy.Trochę to przeszkadza szczególnie w dużym ruchu, jeszcze potestuję i napisze co i jak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Domyślam się że on wracając haczy o ten pierwszy czujnik i dlatego tak się dzieje :(

No przeszkadzać może bardzo.

Zastanowię się nad tym czy czasem go nie kupić, podoba mi się prostota instalacji :)

Coś kosztem czegoś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kurde no przeszkadza to klikanie po wyłączeniu kierunkowaskazu :/

Dzisiaj skręcałem w prawo, po skręcie była uliczka w prawo z której wyjeżdzał jakiś samochód, ja jechałem prosto no i mi gośc wyjechał bo ja dalej na kierunku leciałem :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie przepraszam, że odgrzewam starego kotleta ale może ktoś mi powie napisze w jaki sposób mogę wyjąć te piny z kostki od włącznika awaryjnych żeby podpiąć się takim modułem:

 

http://allegro.pl/komfortowe-kierunkowskazy-kierunki-3-migniecia-vw-i1671248864.html

 

Walcze z tym od około 2 h i NIC!!!! Już mnie cho...ra bierze na to wszystko!!

 

Może któryś w Was dysponuje fotką takiego wyjętego pinu to wtedy bym zobaczył w którym miejscu są te uparte zatrzaski zeby je złożyć i wyjąć na zewnątrz. Próbowałem już lutować ale niestety za mało miejsca między pinami. Może lepiej jakbym odizolował kawałek kabelka i do tej części przylutować?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Może lepiej jakbym odizolował kawałek kabelka i do tej części przylutować?

 

Dokładnie tak samo zrobiłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Walcze z tym od około 2 h i NIC!!!! Już mnie cho...ra bierze na to wszystko!!

A wypiołeś zabezpieczenie we wtyczce bo bez tego to ni....ja to taka częś innego koloru chyba zielona jak się nie myle

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A wypiołeś zabezpieczenie we wtyczce

 

Tak tak jest wypiętę. Poprostu chodzi o to, że nie wiem gdzie te zatrzaski są umieszczone w którym miejscu. NIe wiem gdzie włożyć srubowkręt aby je dogiąć.

Znalazłem w sieci takie coś ichyba to jest tego typu wsuwka ale nie dam sobie głowy uciąć

000979227.jpgJeżeli mnie potwierdzicie, że to jest to to chyba sobię poradzę. I chyba już wiem gdzie robiłem błąd. Grzebałem cieniutkim wkrętakiem ale od strony kabla a nie od tej co wchodzi w nią moduł od awaryjek.

Edytowane przez Qjawa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zabezpieczenie masz jak poniżej ;)

konektor.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Grzebałem cieniutkim wkrętakiem ale od strony kabla a nie od tej co wchodzi w nią moduł od awaryjek.

Tak jest trzeba od strony wtyczki znaczy tego co wchodzi w przełącznik od strony kabla to tylko jeszcze bardziej rozginałeś

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki chłopaki za pomoc. Jutro z rańca lecę do garażu dalej grzebać. Może wkońcu coś wygrzebię :) A jak już je wyjmę to najlepiej przylutować czy może w jakiś sposób porozginać te konektorki i podpiąć nowe kalble. Jak radzicie??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
w jakiś sposób porozginać te konektorki i podpiąć nowe kalble

rozginanie nie wchodzi w gre tak naprawde to najlepiej wlutować się w konkretne piny bez rozbierania wyciągania ładnie zabezpieczyć koszulką termo ew izolacją szmacianką i bedzi gites wypinanie pina ma sens jak masz nowy i zaciśniesz go na dwóch czy tam ilus kabelkach to wtedy go wpinasz i jest si ale jak chcesz robić żezbe na starym to nic nie ruszj i się wlutuj przed

Ot takie moje zdanie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i pewnie będę lutował a wyjąć chciałem żeby był lepszy dostęp do nich. Jak są założone to jest bardzo mało miejsca pomiędzy nimi a to ogranicza pole manewru. Nie jestem super specjalistą w sprawach lutowania i sprzęt taki sobie ale myślę że jakoś dam radę. Muszę dać :):)

 

Pozdrawiam i dziękuję za pomoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności