Skocz do zawartości
Rysieeek

Światła parkowania

Rekomendowane odpowiedzi

no więc mam takie cuś (inni oczywista też stąd pytanie będzie..) :)

zgodnie z zaobserwowaną rzeczywistością (i z lenistwa sprawdzone z instrukcją z której niewiele wynika - instr. 3.1 - dżwignia kierunkowskazów i zmiany świateł...) odpowiednio po wyłączeniu zapłonu, i np. pozostawieniu włączonego kierunkowskazu zapala się odpowiednio po lewej lub prawej stronie przednie postojowe i tylne światło.. w instrukcji opisane jako "światła parkowania"...

 

a niestety zdarza mi się wjeżdżać na podwórko z włączonym kierunkowskazem, wysiadce z wozu, zamknięciu i dopiero zaobserwowaniu święcącej się którejś strony pojazdu..... trochę upierdliwe otwieranie wózka i wyłączanie kierunkowskazu.... (o gongu w środku nie wspominajcie bo faktycznie jest ale czasami umyka w gąszczu innych dźwięków lub pośpiechu wysiadania...)

póki zima i pory powrotu w większości wypadały po po zmroku dało się zaobserwować, że coś się świeci podczas wyciągania torby/toreb z bagażnika ale teraz jak się robi jasno zaczyna umykać i dziś np. zostawiłem na światłach (dobrze że w domu krótko byłem bo nie wiem co by było jakby zostało tak na dłużej...

no i przechodzę do sedna czyli pytań:

1. czy da się to jakoś na stałe wyłączyć (instrukcja i wszystko co próbowałem na ten temat znaleźć nie wspomina)

2. czy może samo się po jakimś czasie wyłącza żeby nie narażać na rozładowanie aku.

3. czy ten bajer w ogóle komukolwiek się kiedyś do czegoś przydał lub z niego korzysta...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3. czy ten bajer w ogóle komukolwiek się kiedyś do czegoś przydał lub z niego korzysta...
Zdarza się korzystać. Ciemno, deszczowo, łuk na drodze, to lepiej auto zostawić z takim światłem niż żeby ktoś miał uderzyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmmm.....

chyba bym szybciej włączył awaryjne............ nie mówiąc o tym, że zostawianie samochodu w takich miejscach jak np. na łuku to oprócz ryzyka uderzenia to jeszcze mandatem lub odholowaniem grozi.....

staram się tak zostawiać żeby auto nie stwarzało zagrożenia dla innych użytkowników drogi.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Awaryjne, to są awaryjne.... Ja nie mówię o pozostawieniu na drodze, ale na poboczu, czy też szerokim chodniku. W ten sposób zapewniasz widoczność samochodu z daleka.

 

Zresztą zrobisz jak uważasz, pytałeś po co są i czy ktoś ich używał to Ci odpowiedziałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moje B3 też to ma, a jakoś nigdy nie zdarzyło mi się pozostawić auta z zapalonymi tymi światłami, o B6 nie mówiąc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no właśnie, ja też nie widzę sensu używania tych świateł, i świadomie tego nie robiłem i raczej nie będę robił, natomiast pisałem o przypadkowych, nieprzewidzianych włączeniach (moim zdaniem zbyt łatwych) i dodatkowo pytałem o wpływ na aku....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To moje trzy grosze, po to to jest w autach zeby tego uzywac w roznych sytuacjach. Mi sie to czesto zdarza szczegolnie w porze zimowej, zostawiasz samochod na poboczu ostatni w rzedzie zaparkowanych wiec po to to jest by bylo bezpieczniej wlaczasz dana strone wystajaca na ulice i tyle. W kraju latem gdzies jakas mniejsza miejscowosc festyn do poznego wieczora czy impreza u znajomego i stoja autka na ciemnej drodze wiec manetka w gore czy dol zeby jakis "ciemny" rowerzysta nie przywalil w auto, albo zeby jakas para idaca w objeciach nie przerysowala niechcacy auta. W wielu panstwach widzialem zaparkowane auta na jednostronnych postojowkach.

Do kolegi co ma z tym problem: jak ty jezdzisz jak sie skupiasz na jezdzie ze nie potrafisz sie skupic na sygnale pozostawionego swiatla wysiadajac z auta? Troche postaraj sie byc mniej "potrzepanym":) i nie bedzie klopotu z wyladowanym akumulatorem. Pozdrawiam:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dodam jeszcze od siebie, że to jest zrobione własnie po to, aby nie rozładować aku - przecież pobiera on wtedy połowę prądu!

Nie zawsze potrzeba zostawiać furę na 4-ech postojówkach - ja też z tego korzystam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
dodam jeszcze od siebie, że to jest zrobione własnie po to, aby nie rozładować aku - przecież pobiera on wtedy połowę prądu!

Nie zawsze potrzeba zostawiać furę na 4-ech postojówkach - ja też z tego korzystam.

 

ciekawy tok rozumowania, samochód zostawiony na 4 światłach rozładowuje aku, a na 2 nie, szczególnie w przytoczonej wyżej zimie.... wszystko jest kwestią czasu więc chyba powinien być jakiś wyłącznik automatyczny żeby nie rozładować do końca.......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A nie słyszysz titania, jak otworzysz drzwi z włączoną postojówką?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A nie słyszysz titania, jak otworzysz drzwi z włączoną postojówką?

 

o gongu w środku nie wspominajcie bo faktycznie jest ale czasami umyka w gąszczu innych dźwięków lub pośpiechu wysiadania...

 

:wmorde

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ciekawy tok rozumowania, samochód zostawiony na 4 światłach rozładowuje aku, a na 2 nie, szczególnie w przytoczonej wyżej zimie.... wszystko jest kwestią czasu więc chyba powinien być jakiś wyłącznik automatyczny żeby nie rozładować do końca.......

jak dziecko - "właśnie że ja mam rację"

...skończyłem romowę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale macie problem:) Zawsze sie usmiecham czytajac takie "madre" wypowiedzi czy to tu czy jakis waznych prominentow w tv, sa to swiatla do pozostawienia samochodu w jakims miejscu gdzie np jest ciemno czy poprostu troche nieciekawie wystaje nam kawalek auta na droge w malo bezpiecznym miejscu czyli np troche na sciezce rowerowej czy jakims zaulku i tyle, nie jest to obowiazkowe, ot taki dodatek zeby bylo bezpieczniej. Jak pisalem nie jest obowiazkowe i jest sygnalizowane jakims sygnalem zeby wlasnie nie zostawic tego omylkowo na noc i tyle w temacie, a jak ktos nie slyszy tego no to rozwiazania dwa, mamy problem z uszami i tu prosta droga do lekarza bo cos nie tak ze sluchem mamy, drugie rozwiazanie juz o nim pisalem nie byc takim rozczepanym a nigdy nie zostawisz niepotrzebnie wlaczonych tych swiatel:) po temacie, a wy tu jakies madrosci wymyslacie az smiac sie chce:) Pozdrawiam i spokojnych swiat:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

żadne mądrości, w zasadzie to zadałem głównie pytanie czy da się ten moim zdaniem zbędny bajer wyłączyć np. VCDS-em

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ciekawy tok rozumowania, samochód zostawiony na 4 światłach rozładowuje aku, a na 2 nie, szczególnie w przytoczonej wyżej zimie.... wszystko jest kwestią czasu więc chyba powinien być jakiś wyłącznik automatyczny żeby nie rozładować do końca.......

 

Jak zostawiasz postoje dodatkowo świeci Ci się rejestracja i calutka konsola. Tu tylko i wyłącznie przód i tył. I w nowszych autkach na ledach wszystko. Więc zużycie prądu znikome.

 

Na przykład popatrz na B5 po lifcie. Przód - 2x5W. Tył 8x5W. Rejestracja 2x5W. Konsola (podświetlenie wewnętrzne przycisków i paneli) - ok 20W. Łącznie 80 W zużycia na postojach. Oświetlenie postojowe - przód 5W tył 20 W. Łącznie 25W. Jest różnica? Owszem rozładuje na oświetleniu postojowym tyle, ze zajmie mu to 3 dni. A nie dzień.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności