Jak zrobić efekt wolnego wygaszania lampki wewnątrz?

[Gość Kokkonen]

Witam!

W moim pasku B4 niby jest wygaśnięcie fabryczne lampki oświatlającej wnętrze z opóźnieniem, ale sam efekt mi się średnio podoba. Wolałbym żeby lampka gasła wolniej tzw. "efekt kinowy" Jak to zrobić?

[Gość Czarek]

A jak zrobic wygaszanie lampki od podstaw?

[Gość zulus_25]

w sklepie z artykulami elektrycznymi kupujesz gotowy zestaw ,ktory poprostu podpinasz w obwod pod lampka

[Gość Kokkonen]

w sklepie z artykulami elektrycznymi kupujesz gotowy zestaw ,ktory poprostu podpinasz w obwod pod lampka

Gorzej jak tam są już różne obwody... i co wtedy

[JAFO]

Gorzej, jeśli rzeźnik, miast lekarza bierze się za leczenie!

Jeśli nie potrafisz................. poproś tego, co potrafi.

[Gość Kokkonen]

o! dziękuję uprzejmie! Na pewno wykorzystam te jakże cenne wskazówki i nie omieszkam zwrócić się do osób zacnych i kompetentnych jak mi się wydaje... A ja głupi myślałem że tu się ludziom pomaga, a nie zanieczyszcza wątków filozoficznymi wywodami

[JAFO]

...Gorzej jak tam są już różne obwody... i co wtedy

Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę z tego, co napisałeś, bo wydaje mi się, że jest to tylko jeden obwód z prostym czasowym układem ściemniającym.

 

Wydaje mi się, że nie nie znasz się na elektronice/elektryce -takie odnoszę wrażenie i dlatego nie potrafisz zadać konkretnego pytania a podchodzisz do tego, jak....

 

 

Nie ma problemu z podłączeniem każdego ściemniacza do oryginalnej obudowy!

Chyba, że będzie to supermultiwypas sterowany profibusem oparty na PLC.

[Gość -uki-]

Zgadza się, w lampce jest zamontowany prosty układ czasowy i przez to nie jest to takie łatwe, bo trzeba ściemniacz podłączyć pomiędzy wyjście układu czasowego a żarówkę a ściślej w gałąź sterującą tranzystorem wykonawczym włączającym żarówkę.

Jeśli podłączysz ściemniacz przed, wówczas lampka będzie płynnie się zapalać, ale gasnąć w sposób taki jak teraz.

 

KOKKONEN:

Jeśli możesz wymontuj lampkę, wyjmij z niej płytkę z elektroniką. Zrób dokładne zdjęcia i mi podeślij. W zależności od konstrukcji tego układu czasowego dorobienie ściemniania może być prostsze niż się na pierwszy rzut oka wydaje.

[Gość Kokkonen]

Wydaje mi się, że nie nie znasz się na elektronice/elektryce -takie odnoszę wrażenie i dlatego nie potrafisz zadać konkretnego pytania a podchodzisz do tego, jak....

Brawo! Pewnie jakbym się znał to bym nie pytał, tylko się mądrzył

[Gość Kokkonen]

Jeśli możesz wymontuj lampkę, wyjmij z niej płytkę z elektroniką. Zrób dokładne zdjęcia i mi podeślij.

Dzięki! Tak zrobie!

[sojkis]

cześć

w swoim passacie b4 miałem kupiony z allegro i montaż prosta sprawa

ściemniacz podobny do http://www.allegro.pl/item154278926_nowoczesny_sciemniacz_oswietlenia_wnetrza_auta_.html

 

a tu lista wszystkich

http://www.allegro.pl/search.php?string=sciemniacz&category=620&category=623

[Gość Kokkonen]

cześć

w swoim passacie b4 miałem kupiony z allegro i montaż prosta sprawa

ściemniacz podobny do http://www.allegro.pl/ite...trza_auta_.html

Tak, tylko gdzie to wlutować na fabrycznej płytce

[Gość -uki-]

Ten ściemniacz z Allegro nadaje się tylko do lampek, które nie mają żadnej elektroniki wbudowanej fabrycznie. Może sprzedający rozpracował już lampkę od B4 z elektroniką w środku, ja opieram się tylko na konstrukcji mojej lampki z B3 z opóźnieniem - tu podłączenie zewnętrznego ściemniacza spowoduje efekt jaki opisałem wcześniej - płynne zapalanie ale gaśnięcie natychmiastowe. U mnie bez przeróbki elektroniki się nie obejdzie, podejrzewam, że w B4 lampka jest podobna elektronicznie a może nawet taka sama.

 

:EDIT:

Do lampki z elektroniką nadaje się najprostszy, dwuprzewodowy ściemniacz taki jak np. ten ściemniacz z Allegro. Podłączenie staje się wtedy w miarę proste tylko... taki ściemniacz zawiera elementy wykonawcze oryginalnej elektroniki + dodatkowe 2-3 elementy. Kwestia pewności w operowaniu lutownicą. Tak czy siak trzeba by trochę polutować a w przypadku tego ściemniacza z Allegro dołożyć jeden element (rezystor) do układu oryginalnej elektroniki a sam ściemniacz podłączyć do przeciętej ścieżki na płytce. Jak ktoś jest zainteresowany sposobem podłączenia takiego ustrojstwa do płytki lampki to jutro opiszę na przykładzie, jak zrobię zdjęcia elektroniki z mojej lampki.

 

:EDIT:

Dopiero teraz doczytałem opis z Allegro tego najprostszego ściemniacza wspomnianego przeze mnie wcześniej. Okazuje się, że sprawa będzie bardzo prosta z montażem (bez żadnych dodatkowych elementów, bez cięcia ścieżek ale kabelki przylutować będzie trzeba ), jednak będzie miał on wadę a mianowicie światło będzie zapalać się nagle a wygaszać płynnie.

BTW. Elementów elektronicznych jest w nim ze 3 sztuki na łączną sumę jakieś 2 zł

[edde]

panowie wałkując ten temat trzeba mieć na uwadze to że w b4 są dwa typu lampek: najprostsza bez żadnej elektroniki a nawet ścieżek- blaszki jedynie (lampka pojedyncza, z jednym centralnym światłem i jednym włącznikiem trzypozycyjnym, montowana przeważnie w wersjach bez szyberka) oraz "wypasiona" czyli z dwoma światłami: głównym jw i dodatkowo lewe dla pasazera z włącznikiem dwupozycyjnym wyposażona w płytkę ze scieżkami i drobną elektroniką do opóźnienia wylączania światła centralnego i umożliwiająca wyłączenie się światła po włączeniu zapłonu. Różnica jest też w typie wtyczki i w wiązce kabli (prosta ma trzy kable: +, -, TK- od włącznika drzwiowego a wypasiona cztery bo dodatkowo 15- zapłon)

także podłączenie będzie się różniło w zależności od typu lampki

oczywiście większe problemy będą w tej drugiej

 

no i jako że sobie zamieniłem z ubogiej na wypasioną (musiałem podciągnąć kabelek od zapłonu do lamki) to mam pytanie też do zorientowanych: jak taki prosty układ z allegro będzie współpracował z tą lampką jeśli chodzi o czas wygaszania, bo jest ok 12-15 sek. i wcale nie chciałbym go przedłużać o kolejne 7

 

mam też jeden pomysł zrobienia efektu gaśnięcia lamki po zamknieciu auta centralnym (zamykający impuls + z wiązki centralnego podłaczony do "15" na lampce oczywiście z zastosowaniem diód dla ukierunkowania prądu - tylko czy central na wiązce przy zamykaniu ma +?) no ale czasu nie ma za bardzo sie grzebać efekt powinien działać tak jak po przekręceniu kluczyka, a przydałby się bo przyzwyczaiłem się że wychodzę z auta i jak nie domkne drzwi to się świeci podświetlenie a teraz czekac trzeba 12sek aż zgaśnie lub nie

[Gość -uki-]

edde:

Zapewniam Cię, że w każdym rodzaju lampki "elektronicznej" (a wiem, bo w B3 mam tą najbardziej wypasioną z gaszeniem po przekręceniu stacyjki) montaż będzie taki sam, jeśli zdecyduje się na taki prosty ściemniacz dwuprzewodowy.

Z lampką bez elektroniki nie ma problemu, ale kolega zaczynający temat ma takową z opóźnieniem i stąd taka dyskusja.

Impuls z centralnego jest dodatni (tak zeznaje kumpel posiadający B4), w B3 też zamek jest sterowany plusem. Twój pomysł z połączeniem przez diodę do zacisku "15" lampki zadziała.

Ten ściemniacz z Allegro zadziała w ten sposób, że po tych ok. 12 sekundach opóźnienia lampka zacznie gasnąć a czas jej gaśnięcia będzie wynosił ok. 7 sekund.

Ja u siebie chcę przerobić elektronikę (dołożenie 2-3 elementów) aby lampka płynnie się zapalała i płynnie gasła w czasie ok. 2-3 sekund + defaultowe opóźnienie.

Jeśli ktoś jest mniej zdolny elektronicznie, to po powrocie z pracy zrobię zdjęcie płytki z lampki i wskażę punkty, gdzie należy przylutować taki prosty ściemniacz jak ten, którego link podałem. Wskażę też element, który odpowiada za czas opóźnienia, chętni będą mogli go sobie wymienić na inną wartość w celu uzyskania dłuższego/krótszego czasu opóźnienia.

 

ufff... alem się rozpisał

[edde]

[quote name="-uki

ufff... alem się rozpisał [/quote]

 

ależ nic nie szkodzi

fachowa porada zawsze w cenie, najlepiej zrób nowy konkretny temat typu "przeróbka oswietlenia wnętrza - sciemniacz" opisz co i jak a koledzy moderatorzy zarzuca go na faq i będzie super

ja elektronikiem nie jestem ale gdybyś podał jakie elementy trzeba dodać/przerobic/wymienić to myslę ze potrafiłbym sobie poradzić, lutownica nie jest mi obca

a przeglądając allego napotkałem cacko z regulacją czasu opóźnienia wygaszania, a niektóre ściemniacze reklamowane są jako nieprzegrzewające się, może się będziesz orientował jaki sposób jest najmniej awaryjny? bo napewno wszystkie są tanie w wykonaniu skoro gościom opłaca się je sprzedawać za 6-9zł

[Gość Kokkonen]

Jeśli ktoś jest mniej zdolny elektronicznie, to po powrocie z pracy zrobię zdjęcie płytki z lampki i wskażę punkty, gdzie należy przylutować taki prosty ściemniacz jak ten, którego link podałem. Wskażę też element, który odpowiada za czas opóźnienia, chętni będą mogli go sobie wymienić na inną wartość w celu uzyskania dłuższego/krótszego czasu opóźnienia.

O i za to CZEKAM. Ja mam właśnie takie "wypasione" światełko i nie wiem jak podłączyć tegop gotowca z allegro!

[Gość -uki-]

Oki. Oto obiecany opis podłączenia ściemniacza z Allegro do lampki z opóźnieniem wygaszenia:

 

Po wyjęciu lampki odwracamy ją i zdejmujemy cienką płytkę ochraniającą elektronikę. Poniżej widok już po zdjęciu osłony. Aby dokonać tego bezstratnie należy odgiąć delikatnie dwa zatrzaski zaznaczone na czerwono i uwolnić spod nich płytkę. Gdy już oba zwolnimy, wystarczy pociągnąć ją do góry - wysunie się ze szczelin po bokach obudowy i odejdzie. Ukaże się widok płytki elektroniki:

 

 

Na zdjęciu zaznaczyłem trzy pola lutownicze numerami 1, 2, 3. Pole nr 1 to masa i tam podłączamy przewód masowy (czarny lub niebieski) ściemniacza.

Teraz w zależności od wyboru:

 

1. Ściemniacz działa zarówno przy otwieraniu drzwi jak i przy ręcznym włączaniu lampki - drugi przewód ściemniacza lutujemy do punktu 2, punkt 3 pozostaje nie podłączony.

 

2. Ściemniacz działa przy otwieraniu drzwi, ręczne włączanie lampki działa bez ściemniania - drugi przewód ściemniacza lutujemy do punktu 3, punkt 2 pozostaje nie podłączony.

 

Podłączenia te można też wykonać bez zdejmowania płytki ochronnej. Miedziane styki są widoczne na krawędzi płytki drukowanej. Nie należy lutować przewodów do styków przełącznika, gdyż można zlutować jego styki ze złączkami z płytki i nie będzie możliwy demontaż elektroniki (przełącznik jest połączony z płytką drukowaną miedzianymi złączkami wciskanymi na styki przełącznika). Należy je przylutować do tej części złączki, która jest widoczna na krawędzi płytki.

 

Aby zmienić czas opóźnienia wyłączenia lampki po otwarciu drzwi należy wymontować płytkę elektroniki. Jest ona zamocowana zatrzaskami zaznaczonymi na biało. Należy je po kolei delikatnie odchylać i powoli podważać płytkę. Płytka po podważeniu w okolicy przełączniów bez problemu się zsunie z ich wyprowadzeń. Gdy już uda się ją wyjąć, należy zlokalizować kondensator C1 (zaznaczony strzałką):

 

 

Jego wartość determinuje czas opóźnienia, domyślna pojemność to 47uF (mikrofaradów) na napięcie 25V. Zwiększanie wartości powoduje proporcjonalne wydłużenie czasu podtrzymania świecenia lampki (2x większa pojemność - dwa razy dłuższy czas świecenia), zmniejszanie - skrócenie. Najpopularniejsze wartości z szeregu dostępnych w sklepach to 10uF, 22uF, 33uF, 47uF, 100uF, 220uF, 330uF (wyższe to już chyba dla masochistów ) Należy kupić taki typ jak oryginalny: elektrolityczny (tzw. elektrolit) na napięcie minimum 25V (może być większe, będzie działać, ale i gabaryt będzie większy i może nie zmieścić się na płytce pod obudową lampki) o wybranej pojemności.

Stary kondensator należy wylutować i w to miejsce wstawić nowy. Ważna jest polaryzacja kondensatora. Na płytce zaznaczone są wyprowadzenia "+" i "-" a kondensator ma na boku koło jednego z wyprowadzeń pasek oznaczający minus (widoczny nawet na zdjęciu).

Po złożeniu z powrotem całości cieszymy się nową funkcjonalnością lampki.

 

Siedzę aktualnie nad wykonaniem ściemniania podtrzymania czasowego przy użyciu wspomnianych 3 elementów elektronicznych (dobieram wartości), jak uzyskam zadowalający efekt, przeedytuję post.

[Gość Kokkonen]

Wielkie dzięki. Punkcik ode mnie za opis

[edde]

no, dobra robota, a wiecie co mi gość z allegro napisał jak go zapytałem czy da się taki prosty sciemniacz podpiąc pod lampke z oryginalnym opóźnieniem? ano że trzeba najpierw odłączyć oryginalny układ i potem podpiąć ściemniacz

a drugi zapytany sprzedawca nawet nie odpowiedział